Ryanair i wozek dla malego dziecka. Pytanie

[kropka241]

Witam.
Niedlugo lece z dziecmi za posrednictwem lini ryanair i stad moje pytanie. Udalo mi sie doczytac w regulaminie, ze za przewoz wozka dla malego dziecka do 2 lat sie nie placi. Mnie natomiast interesuje cos wiecej. Czy fakt posiadania wozka podczas lotu musze wczesniej zglosic przewoznikowi? Podczas rezerwowania biletow nie rzucila mi sie jakos specjalnie w oczy opcja, w ktorej mozna wozek zaznaczyc, wiec zalozylam, ze taka informacja nie jest potrzebna. Teraz za to mam mnostwo watpliwosci, bo nie chce pozniej zostac na lotnisku postawiona pod sciana i byc zmuszona wozek zostawic, lub placic za nadbagaz.

Wiem ze takie informacje udzielaja na infolinii, ale ostatnio dzwonilam aby sie spytac o lot, ktory czekal na potwierdzenie i przez calkiem dlugi czas wysluchiwalam informacji i melodyjek z tasmy, a polaczenie jest platne za minute. Troche mnie kosztowalo
Licze na to, ze ktoras z was byla w podobnej sytuacji i bedzie wiedziala co robic? Jesli nie to zadzwonie sobie na info, jednak mam nadzieje, ze uda mi sie skorzystac z czyjegos doswiadczenia

Z gory dziekuje.
Pozdrawiam

---------- Dopisano o 23:56 ---------- Poprzedni post napisano o 23:46 ----------

oj juz sobie znalazlam odpowiedz
ale moze komus innemu sie przyda

Niemowlętom nie przysługuje limit bagażu rejestrowanego ani podręcznego. Można jednak przewieźć nieodpłatnie jeden całkowicie składany wózek spacerowy na dziecko i nie trzeba tego wcześniej zgłaszać.

[hanjah]

Potwierdzam-za wózek dla malucha się nie płaci Jeśli natomiast masz wózek z opcją travel system i lecisz z fotelikiem, to musisz za ten fotelik zapłacić (10f w jedną stronę, trzeba to wykupić jako dodatkowy sprzęt niemowlęcy-oczywiście jak lecisz bez fotelika to nic nie płacisz).
Jeśli lecisz z głównym bagażem to przy tej odprawie zapytają Cię, czy chcesz oddać od razu wózek. Jest też opcja, że wózek oddajesz dopiero przy samolocie.

[kasienkakg]

Mnie bardziej interesuje kwestiwa wysiadania z samolotu.
Czy mozna jakos wczesniej zglosic zeby wozek zostal zostawiony przy samolocie?
Ostatnio jak lecialam, to zanim wysiadlam z samolotu ,wozek juz pojechal z bagazami i przyznam szczerze, ze bylo mi ch.... ciezko z podrecznym i dzieckiem na reku zasuwac do terminalu i stac w mega dlugiej kolejce do sprawdzania paszportow...

[blonde_hair]

Napisane przez kasienkakg

Mnie bardziej interesuje kwestiwa wysiadania z samolotu.
Czy mozna jakos wczesniej zglosic zeby wozek zostal zostawiony przy samolocie?
Ostatnio jak lecialam, to zanim wysiadlam z samolotu ,wozek juz pojechal z bagazami i przyznam szczerze, ze bylo mi ch.... ciezko z podrecznym i dzieckiem na reku zasuwac do terminalu i stac w mega dlugiej kolejce do sprawdzania paszportow...

mysle,ze nie

Mnie sie nigdy tak nie zdarzylo, chyba ze oddalam wózek jako bagaz rejestrowany
To pewnie zalezy od obslugi

[Heksa]

Kasienkakg - my dosc regularnie latamy na trasie Dublin-Krakow i praktycznie za kazdym razem na lotnisku w Krakowie wozki nie byly zostawiane na plycie lotniska tylko jechaly z reszta bagazu. Nie mam pojecia od czego to zalezy, czy od konkretnego portu lotniczego, bo raczej nie od przewoznika. Realny wplyw na to ma sie niestety tylko przy wsiadaniu

[hanjah]

To musi zależeć od obsługi niestety.... Ja zawsze latam z mężem, więc nie ma problemu żeby bez wózka zabrać się i z dzieckiem, i z podręcznym. Lecieliśmy już kilka razy i tylko raz (w Edynburgu) odesłali nam wózek razem z bagażem głównym. Co najśmieszniejsze-wysiedliśmy jako pierwsi żeby szybko odebrać nasz wózek, a pan z obsługi odesłał nas do autobusu i powiedział, że wózek odbierzemy już w hali

[roksanula]

Potwierdzam - wszystko zależy od lotniska i obsługi. Raz mi się tylko zdarzyło, że wózek musiałam odbierać dopiero po odebraniu bagażu.
Zawsze, poza tym jednym razem, wózki były zaraz przy wysiadaniu z samolotu.

Wózka nie trzeba nigdzie zgłaszać, jedynie przy odprawie bagażowej obsługa naklei długaśną naklejkę na wózek.

Warto pamiętać, aby oglądać wózek zaraz po jego otrzymaniu, bo nieraz są uszkodzone. Wtedy należy zgłaszać do Ryanaira, oczywiście nie na lotnisku tylko telefonicznie bądź mailowo. Słyszałam też, że życzą sobie paragon za wózek

[katakumba]

Napisane przez kasienkakg

Mnie bardziej interesuje kwestiwa wysiadania z samolotu.
Czy mozna jakos wczesniej zglosic zeby wozek zostal zostawiony przy samolocie?
Ostatnio jak lecialam, to zanim wysiadlam z samolotu ,wozek juz pojechal z bagazami i przyznam szczerze, ze bylo mi ch.... ciezko z podrecznym i dzieckiem na reku zasuwac do terminalu i stac w mega dlugiej kolejce do sprawdzania paszportow...

tak, wozek ostanio na trasie stansted - katowice czekal pod samolotem, tzn wszytskie lezaly, zeby zostac zaladowane na wozki dla walizek, kto sobie wzial to sobie wzial od razu

[blueberry88]

Podają:

W trosce o zdrowie i bezpieczeństwo pasażerów linie lotnicze Ryanair nie przyjmują do przewozu sztuk bagażu o wadze powyżej 32 kg lub o wymiarach przekraczających łącznie 81 cm wysokości, 119 cm szerokości i 119 cm głębokości. To ograniczenie wagi nie dotyczy sprzętu ułatwiającego poruszanie się.

A ja mam problem z zapakowaniem fotelika. Czy wystarczy, że wymiary opakowania nie przekroczą podanych powyżej?

No i co z jedzeniem? Mogę wziąć oryginalnie zamknięte słoiczek i soczek do bagażu podręcznego?

Jak zabezpieczałyście wózki?

[gda]

Napisane przez blueberry88

Podają:
A ja mam problem z zapakowaniem fotelika. Czy wystarczy, że wymiary opakowania nie przekroczą podanych powyżej?

No i co z jedzeniem? Mogę wziąć oryginalnie zamknięte słoiczek i soczek do bagażu podręcznego?

Jak zabezpieczałyście wózki?

Może owiń fotelik w folię bąbelkową i zaklej dokładnie taśmą...?

Możesz wziąć własne jedzenie i picie w kubeczku, najwyżej poproszą Cię o spróbowanie zawartości.

Ja kupiłam torbę na wózek.

[blueberry88]

Napisane przez gda

Może owiń fotelik w folię bąbelkową i zaklej dokładnie taśmą...?

Możesz wziąć własne jedzenie i picie w kubeczku, najwyżej poproszą Cię o spróbowanie zawartości.

Ja kupiłam torbę na wózek.

Bardzo dziekuję za odpowiedź.
Chciałabym zabrać fotelik w oryginalnym kartonie, bo na lotnisko jedziemy autem i musiałabym go zawijac na miejscu.
Trochę szkoda mi kasy na taką torbę i szukam innego rozwiązania

[gda]

Napisane przez blueberry88

Bardzo dziekuję za odpowiedź.
Chciałabym zabrać fotelik w oryginalnym kartonie, bo na lotnisko jedziemy autem i musiałabym go zawijac na miejscu.
Trochę szkoda mi kasy na taką torbę i szukam innego rozwiązania

Ja też walczyłam ze sobą czy kupić taką torbę, ale po 1. dużo latamy, a nasz wózek to był trochę większy wydatek, dlatego jest dla nas bardzo cenny

Myślę, że możesz spróbować owinąć w folię przed wejściem na pokład, ale nie wiem ile czasu Wam to zajmie...

[blueberry88]

Napisane przez gda

Ja też walczyłam ze sobą czy kupić taką torbę, ale po 1. dużo latamy, a nasz wózek to był trochę większy wydatek, dlatego jest dla nas bardzo cenny

Myślę, że możesz spróbować owinąć w folię przed wejściem na pokład, ale nie wiem ile czasu Wam to zajmie...

Rozumiem, przemyślę to Dzięki za informacje

[glamourous]

ja kilka razy z wozkiem latalam i troche mi go poobijali, raz uszkodzili linke hamulcowa. moze folia to faktycznie nieglupi pomysl

[blueberry88]

To zdam relację z podróży - może komuś się przyda
Wózek oddaliśmy przy samolocie, nie był w żadnej torbie - odebraliśmy go w stanie idealnym, zaraz po wyjściu z samolotu. Fotelik zapakowaliśmy w materiał bawełniany tylko - nic się z nim nie stało. Na pokład weszliśmy z litrem wody w termosie i herbatka w butelce - w Polsce kazali nam tego spróbować, a z powrotem nawet tego nie wymagali. Do tego mieliśmy słoiczki i przekąski w formie wafelków ryżowych oraz mm w pudełeczku.