Rajstopy Sally Hansen czy CC Perfector body bielenda?

[cholernarejestracja]

No właśnie - który produkt wybrać? Chcę ujednolicić kolor nóg na wesele, nie mocno przyciemnić, bo jestem bledzioch i nie chcę komicznego efektu w tym stylu: http://3.bp.blogspot.com/-7ygD4cPX4p...ia-slotala.jpg

Chodzi mi o zakrycie pajączków i lekkie "zezłocenie" skóry żeby wyrównać z ramionami i dekoltem, bo zazwyczaj jestem na nim bardziej opalona niż na nogach, które są pod tym względem bardzo oporne

[Misseczka]

Nie widziałam CC, Sally Hansen mam. Jeżeli dobrze dobierzesz odcień powinny ładnie przykryc mniejsze rzeczy, zresztą tak jak to robią rajstopy i nie uzyskasz efektu komedii, kolor Light jest naprawdę delikatny. Z tym, że wg mnie niestety nakładanie jest uciążliwe.

[ddiana]

Ja również posiadam rajstopy sally hansen i jestem zadowolona,jednak ważne jest być po nałożeniu rajstop nie ubierała przez jakieś 30 minut nic,żeby nie ubrudzić.
Najpierw robię peeling,żeby równomiernie się rozsmarowały rajstopy.Tego drugiego produktu nie miałam.Teraz w Douglasie są w promocji

[cholernarejestracja]

Napisane przez ddiana

Ja również posiadam rajstopy sally hansen i jestem zadowolona,jednak ważne jest być po nałożeniu rajstop nie ubierała przez jakieś 30 minut nic,żeby nie ubrudzić.
Najpierw robię peeling,żeby równomiernie się rozsmarowały rajstopy.Tego drugiego produktu nie miałam.Teraz w Douglasie są w promocji

O nie, a ja dziś byłam koło Douglasa i nie weszłam bo założyłam, że tam na pewno nie ma bielendy ale dzięki za info

Wiem, że sally hansen się chwali, ale widziałam też b. dużo opinii, że właśnie ten CC jest lepszy niż sally, więc idealnie chciałabym opinii od kogoś kto stosował to i to i ma porównanie

[ddiana]

w online sa do tego sa kody i jakies gratisy wchodza,oprócz douglasa sa tez w superpharm w promocji

[cholernarejestracja]

Napisane przez ddiana

w online sa do tego sa kody i jakies gratisy wchodza,oprócz douglasa sa tez w superpharm w promocji

Aaa, ale czekaj, mówisz o sally hansen, tak? Bo te mogę zamówić za 27 z allegro, ale jednak skłaniam się bardziej ku temu CC

[ddiana]

tak,sally hansen

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Jesli rzeczywiscie jestes blada to nie ma odpowiedniego koloru z SH dla Ciebie.

[cholernarejestracja]

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;47202368]Jesli rzeczywiscie jestes blada to nie ma odpowiedniego koloru z SH dla Ciebie.[/QUOTE]
Pocieszające nie jestem aż tak blada, na szczęście, w dodatku pewnie się odrobinę opalę, bo wyjeżdżam na weekend

[Misseczka]

http://www.ekobieca.pl/product-pol-1...or-124-7g.html Takie na pewno by pasowały, aczkolwiek one nie przyciemnią.

Ja mam light, na moich nogach zostawia bardzo delikatny efekt, jest to raczej poprawienie kolorytu niż widoczne przyciemnienie. A ja jestem blada, gdyż nie wolno mi się opalac, a balsamów nie chce mi się używac.

[moniq_c]

ja miałam obydwa, i zdecydowanie SH jest lepsza pod względem trwałości. Bielenda fajnie wygląda, ale niestety brudzi.

[cholernarejestracja]

Napisane przez moniq_c

ja miałam obydwa, i zdecydowanie SH jest lepsza pod względem trwałości. Bielenda fajnie wygląda, ale niestety brudzi.

dziękuję za info. A na ile wystarcza taki jeden spray?

[OlaM]

Ja nie do końca w temacie , ale jest też taki preparat, z MAC'a. Efekt naturalny i bardzo wysoka trwałość.

[moniq_c]

Napisane przez cholernarejestracja

dziękuję za info. A na ile wystarcza taki jeden spray?

nie wiem bo ja mam słomiany zapał i wszystko kupuję i potem kitram po szufladach zamiast zużywać
ale parę razy użyłam i się brutalnie nie skończył, czyli chyba nie jest źle z wydajnością, to się smaruje cieniutką warstewką i ładnie rozsmarowuje.


właśnie mnie naszło niedawno, że chyba znów muszę kupić

[cholernarejestracja]

Napisane przez OlaM

Ja nie do końca w temacie , ale jest też taki preparat, z MAC'a. Efekt naturalny i bardzo wysoka trwałość.

Tylko pewnie cena też wysoka, a ja aż tak często na wesela nie chodzę

Napisane przez moniq_c

nie wiem bo ja mam słomiany zapał i wszystko kupuję i potem kitram po szufladach zamiast zużywać
ale parę razy użyłam i się brutalnie nie skończył, czyli chyba nie jest źle z wydajnością, to się smaruje cieniutką warstewką i ładnie rozsmarowuje.


właśnie mnie naszło niedawno, że chyba znów muszę kupić

Informacja "parę razy" jest wystarczająca, jak więcej niż raz czy dwa to już nieźle

[OlaM]

Napisane przez cholernarejestracja

Tylko pewnie cena też wysoka, a ja aż tak często na wesela nie chodzę



Informacja "parę razy" jest wystarczająca, jak więcej niż raz czy dwa to już nieźle

Niestety cena faktycznie wysoka (nie pamiętałam, bo kupowałam ze dwa lata temu, ale sprawdziłam w MAC online - 117 zł ).
Niemniej jest to produkt wydajny, zwłaszcza, że używam sporadycznie (też kupiłam idąc na wesele ).

[Misseczka]

Napisane przez cholernarejestracja

Tylko pewnie cena też wysoka, a ja aż tak często na wesela nie chodzę



Informacja "parę razy" jest wystarczająca, jak więcej niż raz czy dwa to już nieźle

Jak psikasz tylko na nogi to na pewno więcej, ja używałam już ze 4 razy plus jedna poprawka i jeszcze czuję, że zostało w środku.

[ddiana]

Ja też użyłam minimum 4 razy i jest jeszcze sporo
Zależy jeszcze kto jak długie ma nogi

[lucciola]

Też się przymierzałam do Sally Hansen. Pani w Dougim zapewniała, że do 10 aplikacji można zrobić jednym opakowaniem. Ostatecznie się nie skusiłam.

[buzichocho]

ja też polecam SH, Bielenda dość mocno brudzi Sally Hansen wytrzymał całonocną imprezę i wszystko ładnie się trzymało. Bielenda też się nawet ładnie trzyma, ale dość mocno brudzi ubrania..

[cholernarejestracja]

Dzięki za opinie dziewczyny. Biorę w takim razie SH.

[Soso]

Mam oba i to zupełnie różne produkty Jeśli zależy Ci na trwałości i lepszym kryciu kup SH, jeśli tylko na kolorze to CC Bielendy wystarczy.

---------- Dopisano o 09:37 ---------- Poprzedni post napisano o 09:36 ----------

Napisane przez lucciola

Też się przymierzałam do Sally Hansen. Pani w Dougim zapewniała, że do 10 aplikacji można zrobić jednym opakowaniem. Ostatecznie się nie skusiłam.

Przesadziła jedno opakowanie bez problemu wystarcza na cały sezon - używam tylko na nogi.

[cholernarejestracja]

Napisane przez Soso

Mam oba i to zupełnie różne produkty Jeśli zależy Ci na trwałości i lepszym kryciu kup SH, jeśli tylko na kolorze to CC Bielendy wystarczy.

---------- Dopisano o 09:37 ---------- Poprzedni post napisano o 09:36 ----------



Przesadziła jedno opakowanie bez problemu wystarcza na cały sezon - używam tylko na nogi.

Zdecydowanie dzięki

[lucciola]

Napisane przez Soso

Przesadziła jedno opakowanie bez problemu wystarcza na cały sezon - używam tylko na nogi.

Czyli... jedno opakowanie starcza na co najmniej dwa miesiące codziennego używania?

[Soso]

Napisane przez lucciola

Czyli... jedno opakowanie starcza na co najmniej dwa miesiące codziennego używania?

ok, teraz to ja przesadziłam, nie używam go codziennie, ale tak ze 3-4 razy w tygodniu tak, głównie na łydki, ew. do połowy uda, w zalezności jak długa mam kiecę. Daję cieniutką warstwę, pryskam preparatem na ręce, dopiero potem rozsmarowuję to po nodze. Jeden większy psik styka mi na jedną nogę. I przy takim zastosowaniu jedno opakowanie starcza mi na całe lato

[lucciola]

Napisane przez Soso

ok, teraz to ja przesadziłam, nie używam go codziennie, ale tak ze 3-4 razy w tygodniu tak, głównie na łydki, ew. do połowy uda, w zalezności jak długa mam kiecę. Daję cieniutką warstwę, pryskam preparatem na ręce, dopiero potem rozsmarowuję to po nodze. Jeden większy psik styka mi na jedną nogę. I przy takim zastosowaniu jedno opakowanie starcza mi na całe lato

A, OK
Czy tymi rajstopami da się budować krycie czy niezależnie od ilości produktu efekt jest taki sam?

[Soso]

Napisane przez lucciola

A, OK
Czy tymi rajstopami da się budować krycie czy niezależnie od ilości produktu efekt jest taki sam?

da się budowac, zdecydowanie Dlatego warto zacząć od cieniutkiej warstwy. A i na nogach lepiej nie mieć zadnego balsamu, bo to zmniejsza trwałość rajstop.

[lucciola]

Napisane przez Soso

da się budowac, zdecydowanie Dlatego warto zacząć od cieniutkiej warstwy. A i na nogach lepiej nie mieć zadnego balsamu, bo to zmniejsza trwałość rajstop.

[buzichocho]

i koniecznie peeling przed nałożeniem ja raz nałożyłam bez peelingu i dużo trudniej się nakładało

[cholernarejestracja]

Może komuś się przyda na przyszłość i będzie googlował - miałam okazję przetestować jedno i drugie w końcu, więc moja opinia wygląda tak:

Sally Hansen - mocniejsze krycie, efekt delikatny - testowałam wersję light glow. Daje efekt skóry muśniętej słońcem, jak dwie-trzy krótkie wizyty na solarium. Skóra jest matowa, kolor może trochę za bardzo jak na mój gust wpada w pomarańcz, ale na nogach i tak wygląda ładnie (jestem różowawo-blada). Dobrze kryje zaczerwienienia, trochę gorzej naczynka, ale faktycznie można to porównać do cienkich, prześwitujących rajstop nie spływa razem z potem, nie brudzi ubrań, bardzo równomiernie się rozprowadza, bez problemu zmywa się wodą z mydłem (i chusteczkami wilgotnymi też). Można uzyskać słabszy albo silniejszy efekt, ja nałożyłam jedną warstwę, odczekałam, po czym wklepałam drugą.

Bielenda - zdecydowanie mniejsze krycie, ma w sobie dużo drobinek i człowiek się po tym mocno błyszczy, kolor ma takiego podkładu ciemniejszego ale dość wtapia się w skórę. Moim zdaniem daje lżejszy efekt niż rajstopy sally hansen, leciutkie przyciemnienie i mocny shimmer, rozprowadza się jak zwykły balsam do ciała.

Wybrałam rajstopy sally i jestem bardzo zadowolona, zachwycona wręcz, żałuję, że nie odkryłam ich wcześniej Pani Młoda żałowała, że nie wiedziała o tym wcześniej, bo sama by sobie psiuknęła zamiast się męczyć w rajstopach

Gdyby ktoś chciał zdjęcie to mogę wysłać na PW, mam takie że jedna noga "pomalowana" SH a druga nie