"MasterChef" polska edycja

[new_me]

Ogladalyscie pierwszy odcinek? Jak wrazenia?
w zwiazku z tym ze ten watek zapewne i tak by powstal, postanowilam go sama zalozyc (mam nadzieje ze jeszcze go nie ma chociaz szukalam)

Zapraszam do dskusji

[Treys]

Oglądałam iiii...
Nie uchyla się oczywiście do orginału,a przede wszystkim byłam zaskoczona,że Gessler została tak zdominowana przez tą dwójkę w jury
Zobaczymy jak to będzie kiedy zakończy się rozdwanie fartuchów.

[zzzielona]

A ja nie miałam jak obejrzeć, ale pewnie w Internecie da radę . Jestem bardzo ciekawa jak pani Magda wcieli się w rolę Gordona .

[new_me]

ja jestem najbardziej ciekawa juz takiej typowej rywalizacji, w oryginalnych master cheef(ach) tez niezbyt lubilam to cale wybieranie uczestniko
pare osob juz przypadlo mi do gustu a do jedej jestem juzz na niee

[Treys]

Napisane przez zzzielona

A ja nie miałam jak obejrzeć, ale pewnie w Internecie da radę . Jestem bardzo ciekawa jak pani Magda wcieli się w rolę Gordona .

Bardzo blado wypadła.
Rozczarowałam się.

[zzzielona]

Napisane przez Treys

Bardzo blado wypadła.
Rozczarowałam się.

Szczerze powiedziawszy to tego się właśnie spodziewałam... :P

[Treys]

Napisane przez zzzielona

Szczerze powiedziawszy to tego się właśnie spodziewałam... :P

To co wykreowała w swoim programie kuchennych rewolucji tak w MasterChef zupełnie nie zostało po tym śladu.
To był niby pierwszy odcinek ale...Bez barwna.

[mad86]

Ilość łez jest tak ogromna, że utonęłam w połowie programu. Mam już dość tych wzruszających perypetii.

[new_me]

moze sie jeszcze rozkreci kiedy przyjdzie czas na te wlasciwe konkurencje

smieszna byla ta kobieta od kompotu ciekawa jestem co dalej wmysli:P a ten chlopak ktory straci wech, to dobrze zrozumialam ze go odzyskuje;>? aa i jeszcze jedno, nie bylo uzalania sie nad swoim ciezkim losem i prob wzbudzania litosci w jury, za to +

[Treys]

Napisane przez mad86

Ilość łez jest tak ogromna, że utonęłam w połowie programu. Mam już dość tych wzruszających perypetii.

Niedługo już nawet nad rosołem będą buczec.

[zzzielona]

Mimo wszystko koniecznie muszę obejrzec, żeby sobie własne zdanie wyrobić .

Z drugiej strony jednak... Któż z gwiazd polskiej kuchni nadawałby się do tej roli?

[Treys]

Napisane przez new_me

moze sie jeszcze rozkreci kiedy przyjdzie czas na te wlasciwe konkurencje

smieszna byla ta kobieta od kompotu ciekawa jestem co dalej wmysli:P a ten chlopak ktory straci wech, to dobrze zrozumialam ze go odzyskuje;>? aa i jeszcze jedno, nie bylo uzalania sie nad swoim ciezkim losem i prob wzbudzania litosci w jury, za to +

Tak,tak odzyskuje węch. Swoją drogą to przekichane tak nie czuc zapachów.

---------- Dopisano o 21:55 ---------- Poprzedni post napisano o 21:50 ----------

Napisane przez zzzielona

Mimo wszystko koniecznie muszę obejrzec, żeby sobie własne zdanie wyrobić .

Z drugiej strony jednak... Któż z gwiazd polskiej kuchni nadawałby się do tej roli?

Wiesz Pan Francuz Michel Moran jak najbardziej się nadaje do tego programu

[mad86]

Napisane przez Treys

Niedługo już nawet nad rosołem będą buczec.

pewnie tak

kim jest w ogóle ta druga babka w jury? myślałam, że to mają byc jakieś kulinarne szychy...

[new_me]

Napisane przez mad86

pewnie tak

kim jest w ogóle ta druga baka w jury? myślałam, że to mają byc jakieś kulinarne szychy...

coss mi sie wydaje ze ona wygrala kiedys TVNowski konkurs pokazywany w "pytaniu na sniadanie" na taka polska Nigelle ale nie jestem pewna czy to byla ona

[Fela Von Helvete]

Napisane przez new_me

coss mi sie wydaje ze ona wygrala kiedys TVNowski konkurs pokazywany w "pytaniu na sniadanie" na taka polska Nigelle ale nie jestem pewna czy to byla ona

W internetach piszą, że ona Tylko że w "dzień dobry TVN" chyba

Makabra to było to co pokazali w zapowiedzi, jakaś kobieta błagająca o ten fartuch

[Treys]

Napisane przez mad86

pewnie tak

kim jest w ogóle ta druga baka w jury? myślałam, że to mają byc jakieś kulinarne szychy...

Też nie miałam pojęcia kto to taki dopiero z pudla dowiedziałam się,że to babka która wygrała jakiś tam konkurs na szefa kuchni w Dzień dobry tvn i tak o to znalazła się w MasterChef.
O zgrozo.

[new_me]

Napisane przez Fela Von Helvete

W internetach piszą, że ona Tylko że w "dzień dobry TVN" chyba

Makabra to było to co pokazali w zapowiedzi, jakaś kobieta błagająca o ten fartuch

hehe no takk pomylilam programy

co do blagania o fartuch to fakt - slabe
ale ten Rej wydawal sie fajny:P

[mad86]

Napisane przez Treys

Też nie miałam pojęcia kto to taki dopiero z pudla dowiedziałam się,że to babka która wygrała jakiś tam konkurs na szefa kuchni w Dzień dobry tvn i tak o to znalazła się w MasterChef.
O zgrozo.

też się w końcu do tego dokopałam. Większość internetu odsyła do MasterChefa

[zla panienka]

wygrała kulinarny konkurs w dzień dobry tvn

dla mnie strasznie nudne to było, rozczarowałam się, mam nadzieję, że później bedzie lepiej

[saane]

Ja oglądałam i faktycznie, Gessler bez charakterku Czekam aż się to rozkręci

[Cherry Blossom Girl]

Po obejrzeniu zrobiłam się głodna Mam nadzieję, że polska edycja nie będzie kolejnym wyciskaczem łez "urzekła mnie twoja historia" Dam szansę Gesslerowej, może jeszcze się rozkręci

[Treys]

Napisane przez mad86

też się w końcu do tego dokopałam. Większość internetu odsyła do MasterChefa

Przez takie nędzne podróby programów można stwierdzic,że Polacy to straszne bezbarwności.
Nawet ta Gesslerowa dała się tak" ze scenariuszowac"

[new_me]

w edycjach "z Gordonem" nie bylo chyba tych "migawek" z domow uczestnikow, poprostu czasem moze cos tam o sobie wspomnieli a tu juz musieli wcisnac filmik o uczestniku
dopiero teraz uswiadomilam sobie ze przeciez w innych edycjach tego nie bylo!

[saane]

Napisane przez new_me

w edycjach "z Gordonem" nie bylo chyba tych "migawek" z domow uczestnikow, poprostu czasem moze cos tam o sobie wspomnieli a tu juz musieli wcisnac filmik o uczestniku
dopiero teraz uswiadomilam sobie ze przeciez w innych edycjach tego nie bylo!

We wszystkich TVN-owskich tak jest

[imy]

mi przypadł do gustu ten pan który ćwiczy jakąś sztukę walki z opaską na głowie. Zjadła bym to jego danie

[saane]

Wiesz, ja bym zjadła od większości

[stysiex]

Ilość sztuczności mnie powaliła, wiadomo, że wszystko jest wyreżyserowane, ale mogli się chociaż postarać bardziej to ukryć. Oglądałam z wyrazem zniesmaczenia na twarzy, dalej już nie zamierzam. Plus tvnowski standard, budzenie sympatii widzów programu poprzez ckliwe historie o osobach niepełnosprawnych /biednej rodzinie/"pochodze z małego miasteczka i bardzo chcę się wybić". W tym odcinku zrealizowali tylko pierwszą opcję, ale podejrzewam, że to dopiero początek.

Kobieta płacząca, że dostąpiła łaski przebywania w otoczeniu pani Gessler- porażka.

A ten gość z zakładu pogrzebowego brał już udział w programie TVN Style Zawody24.

[Narrhien]

Mnie się podobało, ale mi wisi jury, dla mnie w tym programie zawsze najciekawsze są potrawy, ich mnogość, niekiedy dziwne połączenia smakowe - lubię ten format za to, że w jednym odcinku mogę zobaczyć wiele potraw, a nie tylko jedną bądź dwie, jak w większości programów kulinarnych.

Jury mnie ani ziębi, ani grzeje. Gessler mi nie przeszkadza, chociaż jej teksty wydają mi się naciągane, moim zdaniem powinna siedzieć w Kuchennych Rewolucjach. Ta druga pani mi się podoba, jest urocza. Pan też ciekawy, aczkolwiek wciąż nie rozumiem, czemu nie mógł spróbować kompotu - to jest chyba jego praca, że musi próbować każdej potrawy, nie ma "nie lubię". Takie trochę aroganckie mi się to wydało.

Uczestnicy ok, ja lubię oglądać eliminacje, niektórzy mnie zainteresowali, inni wkurzyli (ta dziewczyna co ciagle pytała o papierowe ręczniki i ta co płakała - koszmar). Ciekawa jestem co dalej

No i czekam na odcinki z gotowaniem na weselu i dla motocyklistów, bo to zawsze jest ciekawe

Tak czy inaczej jestem na tak - oczywiście nie umywa się do oryginału, za dużo łzawych historii (mam wrażenie, że w oryginale w jednym odcinku było pokazanych więcej uczestników i jakoś tak szybciej to szło, a tutaj za bardzo skupili się na historii uczestników, co mnie zawsze w tego typu programach nudzi, mogliby się bez tego obejść, albo rzucić jedną, ciekawą historię na jeden odcinek).

Czekam na ciąg dalszy

---------- Dopisano o 22:33 ---------- Poprzedni post napisano o 22:31 ----------

sze

Napisane przez new_me

w edycjach "z Gordonem" nie bylo chyba tych "migawek" z domow uczestnikow, poprostu czasem moze cos tam o sobie wspomnieli a tu juz musieli wcisnac filmik o uczestniku
dopiero teraz uswiadomilam sobie ze przeciez w innych edycjach tego nie bylo!

O, dokładnie. Właśnie to mnie irytuje - powinni się skupić na gotowaniu, jakbym chciała obejrzeć łzawe historie to włączyłabym Trudne Sprawy

[asia27100]

Napisane przez stysiex

A ten gość z zakładu pogrzebowego brał już udział w programie TVN Style Zawody24.

to samo zauwazyłam

babka od kompotu sprawiła, że mi szczena opadła. i sadze, że ona juz krewetek nie bedzie potrafiła zrobić...

z jury podoba mi sie ten francuz i to w sumie z jego zdaniem najbardziej sie liczyłam. ta młoda dziewczyna też sympatyczna, a po gesslerce w sumie niczego sie nie spodziewałam, w końcu to nie kuchenne rewolucje tylko zupełnie inny program


i tez nie cierpię tych łzawych wstawek

[sine.ira]

Napisane przez Narrhien

Mnie się podobało, ale mi wisi jury, dla mnie w tym programie zawsze najciekawsze są potrawy, ich mnogość, niekiedy dziwne połączenia smakowe - lubię ten format za to, że w jednym odcinku mogę zobaczyć wiele potraw, a nie tylko jedną bądź dwie, jak w większości programów kulinarnych.

Jury mnie ani ziębi, ani grzeje. Gessler mi nie przeszkadza, chociaż jej teksty wydają mi się naciągane, moim zdaniem powinna siedzieć w Kuchennych Rewolucjach. Ta druga pani mi się podoba, jest urocza. Pan też ciekawy, aczkolwiek wciąż nie rozumiem, czemu nie mógł spróbować kompotu - to jest chyba jego praca, że musi próbować każdej potrawy, nie ma "nie lubię". Takie trochę aroganckie mi się to wydało.

Uczestnicy ok, ja lubię oglądać eliminacje, niektórzy mnie zainteresowali, inni wkurzyli (ta dziewczyna co ciagle pytała o papierowe ręczniki i ta co płakała - koszmar). Ciekawa jestem co dalej

No i czekam na odcinki z gotowaniem na weselu i dla motocyklistów, bo to zawsze jest ciekawe

Tak czy inaczej jestem na tak - oczywiście nie umywa się do oryginału, za dużo łzawych historii (mam wrażenie, że w oryginale w jednym odcinku było pokazanych więcej uczestników i jakoś tak szybciej to szło, a tutaj za bardzo skupili się na historii uczestników, co mnie zawsze w tego typu programach nudzi, mogliby się bez tego obejść, albo rzucić jedną, ciekawą historię na jeden odcinek).

Czekam na ciąg dalszy

---------- Dopisano o 22:33 ---------- Poprzedni post napisano o 22:31 ----------

sze

O, dokładnie. Właśnie to mnie irytuje - powinni się skupić na gotowaniu, jakbym chciała obejrzeć łzawe historie to włączyłabym Trudne Sprawy

Mam takie same wrażenia
Będę kibicować tej maturzystce od kaczki w porzeczkach co ma niepełnosprawnego brata bliźniaka. Zachwyciła mnie swoją skromnością i przestrzeganiem higieny