2009-11-08, 19:17 | #31 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 1 442
|
Dot.: Zapalenie jajników
Cytat:
w takim razie nie przeczytalas uwaznie bo ja sie nie pytam co to moze byc tylko czy to moze byc TO ( zazwyczaj ludzie odpowiadaja tak lub nie badz nie wiem a nie w pytaniu o konkretna rzecz mowia nie wiem co to moze byc ) i nie czepiam sie tylko ona niewiadomo po co udziela sie nie chcac odpowiedziec na zadane pytanie jak sie zapytasz kiedys czy ladne buty na jakims wieszaku czy cos to Ci napisze ze mi sie podobaja te i ci obrazek wkleje na tej samej zasadzie bedzie |
|
2009-11-08, 19:34 | #32 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Suwałki
Wiadomości: 12 007
|
Dot.: Zapalenie jajników
skad ty sie urwalas?
__________________
Kosmetycznie Cytat:
|
|
2009-11-08, 19:36 | #33 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Sk-wy/Gdańsk
Wiadomości: 1 680
|
Dot.: Zapalenie jajników
halo halo,dalej nic nie widzisz? ;p
i to nie jest na takiej zasadzie ktora przytaczasz. ja podalam argumenty potwierdzajace moje stanowisko-ze NIE JEST to zapalenie jajnika i poprostu wyjasnilam DLACZEGO nim nie jest. ---------- Dopisano o 20:36 ---------- Poprzedni post napisano o 20:35 ---------- Edytowane przez ojejka89 Czas edycji: 2009-11-08 o 19:37 |
2009-11-08, 19:39 | #34 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 1 442
|
Dot.: Zapalenie jajników
|
2009-11-08, 19:44 | #35 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Sk-wy/Gdańsk
Wiadomości: 1 680
|
Dot.: Zapalenie jajników
Cytat:
produkowalam sie bo po 1. zarzucilas mi bezpodstawnie ze nic nie wiem na ten temat po 2. w sprawach watpliwych wypada podac argumenty swiadczace za Twoim zdaniem. podejrzewam,ze gdybym napisala 'nie' poplyneloby pytanie-dlaczego... a przynajmniej gdybym byla na Twoim miejscu sama odpowiedz nie uspokoilaby mnie. mimo wszystko ciesze sie, ze wreszcie przeslanie do Ciebie dotarlo Edytowane przez ojejka89 Czas edycji: 2009-11-08 o 19:45 |
|
2009-11-08, 19:49 | #36 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Suwałki
Wiadomości: 12 007
|
Dot.: Zapalenie jajników
tak, szczegolnie jak mnie nie znasz, bardzo dojrzale podejscie ;]
__________________
Kosmetycznie Cytat:
|
|
2009-11-08, 19:50 | #37 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 1 442
|
Dot.: Zapalenie jajników
moj refleks jest jak najbardziej w porzadku nie zarzucalam ci nie wiedzy ale tu znow siada czytanie ze zrozumieniem... a jedynie ironicznie napisalam ze "faktycznie widac ze duzo wiesz" gdzie tu slowo ze nic ne wiesz???? i taka odpowiedz by mnie jak najbardzie zadowolila a nie o bolach jajnikow w czasie owulacji dobrze ze cie nie znam normalnie bo psychicznie bym newytrzymala ciaglego gadania o czym cos mnie tak naprawde juz nie interesuje bo mnie zaspokaja odpowiedz w jednym slowie...no ale najwodoczniej tacy ludzie tez sa na swiecie potrzebni... a teraz zegnam bo mam ciekawsze rzeczy do robienia niz uzeranie sie z obcymi
i tu jest kolejny powod do dziekowania silom wyzszym |
2009-11-08, 20:04 | #38 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Sk-wy/Gdańsk
Wiadomości: 1 680
|
Dot.: Zapalenie jajników
czytanie ze zrozumieniem to nie tylko bezmyslne odczytywanie doslownego sensu zdan, ale tez ich interpetacja.
a informacje o Twoim nastawieniu do mnie i Neciaka nie sa tu na miejscu. |
2009-11-08, 22:22 | #39 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Suwałki
Wiadomości: 12 007
|
Dot.: Zapalenie jajników
Wiesz, za każdym razem jak trafiam na takich ludzi (a jak się ostatnio okazało dużo mam na roku ;p), to zastanawiam się, skąd oni się biorą? Niesamowicie chamskie i uparte stworzenia. No ale cóż, nie o tym wątek
__________________
Kosmetycznie Cytat:
|
|
2009-11-30, 18:15 | #40 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1
|
Dot.: Zapalenie jajników
Witam. Mam pewniem problem, od jakiegoś czasu miałam silne bóle podbrzusza oraz dziwne plamienie, poszłam z tym do mojego lekarza ginekologa i Pani doktor powiedziała mi ze mam zapalenie jajnika i przepisała mi nastepujace lekarstwa : Tarivid oraz Metronidazol. Przyjełam wszystkie tabletki zgodnie z poleceniem lekarza. Niestety dalej miałam bóle. Byłam na wizycie kontrolnej i Pani doktor powiedziała mi ze jest wszystko ok, ale mnie nadal bolało podbrzusze. Zdenerwowałam sie i poszłam do innego lekarza i nowa pani doktor powiedziała ze w dalszym ciągu mam zapalenie i przepisała mi Majamil, rovamycine oraz gynalgin. Przyjmuje te leki, ale jak narazie żadnej poprawy nie widze mało tego prawie cały czas mam stan podgoraczkowy i w dalszym ciągu mam plamienia.Prosze pomóżcie mi bo ja juz jestem bezradna, poprostu nie wiem co ja mam robić
|
2010-05-19, 20:47 | #41 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 1
|
Dot.: Zapalenie jajników
Witam, to nie prawda że przy zapaleniu jajników jest ostry ból w podbrzuszu!!! Ja miałam tylko problemy z miesiączkowaniem ( okres trwał 3 miesiące z przerwami to 2 dni to 3 dni) później poszłam do lekarza że coś nie tak z moim okresem i zrobił mi cytologię i usg dopochwowe. Wg lekarza na usg nie widać nic niepokojącego, dopiero z cytologi wyszło że mam jakieś zapalenie. NIE BOLAŁ MNIE BRZUCH W OGÓLE!!! Poszłam do innego lekarza na kolejną wizytę dla porównania i upewnienia się że takie miesiączki i ten wynik to nic poważnego- co oznajmił mój pierwszy lekarz. Okazało się że prosto z poradni ginekologicznej trafiłam do szpitala z ostrym ropnym zapaleniem jajników i jajowodów i przygotowania do operacji przewidywanej za ok. 2 tygodnie po zrobieniu serii badań ( trafiając na szpital dodatkowo wykryli u mnie guza wielkości 3cm x 3cm). po kilku dniach zrobili mi kolejne usg (guz urósł do rozmiarów 4,8cm x 5,2cm). I przypominam NIE CZUŁAM ŻADNEGO BÓLU W PODBRZUSZU!!! do czasu kiedy obudziłam się na sali pooperacyjnej.
WIĘC DZIEWCZYNY JAK TYLKO ORGANIZM DAJE WAM JAKIEŚ OZNAKI TEGO, ŻE MOŻE BYĆ COŚ NIE TAK TO BEZ ZASTANOWIENIA POWINNYŚCIE WYBRAĆ SIĘ DO LEKARZA (u mnie np. takimi oznakami były nieregularne miesiączki no i później wynik cytologii ) POZDRAWIAM J.B. |
2010-05-27, 21:02 | #42 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 3
|
Dot.: Zapalenie jajników
Cytat:
Sorry ale to co napisałam to były wiedza lekarza i lekarz mi to powiedział!!!!!!!!!!! Ale skoro sądzisz że jesteś lepsza od lekarzy i masz większą wiedzę to proszę bardzo !!!!!!! I sorry ale ja się osobiście na to leczyłam i wiem co mi groziło!!!!!! Wierz sobie lub nie, a moja mama może to potwierdzić co napisałam bo była zawsze ze mną na wizytach!!!!!!!!!! A pisząc na forum nie pisze kłamstw tylko rzeczy ważne i istotne dla innych dziewczyn. A moja koleżanka miała usunięty jajnik przez te zrosty i co ty na to !!!???też miała złe informacje i od tak kazała usunąć sobie jajnik!!!!!! |
|
2010-09-22, 14:21 | #43 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 48
|
Dot.: Zapalenie jajników
hej maiaałm też zapalenie przydatków chyba ze 3 może 4 razy miałąm też 2x torbiel jajnika czy te moje byłe dolegliwości mogą miec wpływ na zajscie w ciaże i jej donoszenie nie planuje jeszcze dziecka mam21 lat ale boje się ze przez te dolegliwości z przeszłości mogę mieć problemy gdy zdecyduje sie na dzidzi ostatno przeszłam jeszcze zapalenie pochwy
|
2010-10-21, 18:15 | #44 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 3
|
Dot.: Zapalenie jajników
Witam! Ja nie leczyłam zapalenia jajników przez 5 miesięcy.Bardzo mnie bolalo a jak pojechalam na pogotowie to jakis kretyn zrobil mi usg nerek:/na jajniki nawet nie popatrzyl. Wizytę u ginekologa odkładalam a jak juz poszlam to okazalo sie ze mam od bardzo dawna zapalenie i moj jajnik powiekszyl sie 4 razy.Pani ginekolog powiedziala ze jeszcze nie widziala tak ostrego zapalenia w takim mlodym wieku. Zrobiona mi cytologie i wyszla mi gr III czyli stan przedrakowy bardzo sie boje. moje gin. kazala mi zrobic cytologie dopiero za 6 miesiecy.Ja chyba zrobie juz teraz zeby sie nie martwic.Jajnik boli mnie nadal codziennie,mam krwotoki, a czasami mdleje z bolu Bralam bardzo duzo antybiotykow,ktore zniszczyy mi zoladek a na jajnika nie bardzo pomogly:/
|
2012-01-14, 18:50 | #45 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 2
|
Dot.: Zapalenie jajników
Witam Panie )
hmm dziewczyny idźcie do szpitala ja wam powiem,że mi pomogło i też sie bałam... Wykryto u mnie zapalenie lewych przydatków dopiero w szpitalu... Bo mnie moja ginekolog posłała na zabieg... Objawiało się tym,że mój brzuch robił się większy okres zaczął szaleć i od czasu do czasu mnie pobolewało ;/ miałam parę akcji głupich z moim partnerem i bałam się,że mogę być w ciąży robiłam 3 testy i nic... Po tym jak dostałam skierowanie do szpitala bałam się,że będą mnie ciąć żeby wyciąć tego torbiela ;/ Ale powiedzieli mi już na miejscu ,że będę leczona farmakologicznie to ok poszłam co miałam innego do wyjścia.. No i na miejscu wykryli ,że mam te zapalenie co moja ginekolog tego nie wykryła ;/ tydzień trwało moje leczenie... jestem już 4 dzień po szpitalu i powiem ,że lepiej się czuję... Już nie boli i torbiel się zrobił mniejszy ) i nie robili mi żadnego zabiegu!! ;D Dostałam sporą ilość kroplówek i leków i jestem zadowolona też sporo zaoszczędziłam.. Moje drogie Panie weźcie się w garść zadbajcie o siebie szpital nie gryzie |
2012-01-15, 14:45 | #46 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 3 039
|
Dot.: Zapalenie jajników
święte słowa nie ma co dezerterować ze szpitala. ja miałam kiedyś sytuację, ze już stałam w kolejce i się na pięcie odwróciłam i wyszłam (debil). wiadomo, szpitale nie są przyjemne, ale przynajmniej zrobić kompleksowe badania i takie, których na własną rękę często nie da się wykonać.
co do zapalenia jajników, to moja przyjaciółka też trafiła do szpitala i po tym pobycie (antybiotyki dożylnie dostawała) wreszcie ma spokój z infekcjami i zapalenie zostało wyleczone. dostawała też tam dodatkowo leki, żeby grzybicy nie dostać a po wyjściu na odporność jeszcze nakaz łykania probiotyków ginekologicznych. ale wyleczona jest całkiem |
2012-07-27, 21:02 | #47 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 63
|
Dot.: Zapalenie jajników
Witam opiszę też mój przypadek - może przyda się do rozpoznania dla potomnych
Zachorowałam na zapalenie przydatków dwa lata temu. Ot głupi przypadek - w sierpniu siedziałam na trawie - a miałam okres. Na drugi dzień okres się nagle urwał - a pojawiły się wzdęcia, gazy, lekki ból. Potem zaparcie. Poszłam do lekarza ogólnego - byłam przekonana, że to dolegliwości układu pokarmowego- ale lekarz pierwszego kontaktu rozwiał moje przekonania. Powiedział, że ma to związek z jajnikami i jeżeli się powtórzy to do ginekologa mam iść. Tymczasem minęło kilka miesięcy - wzdęcia i gazy powtarzały się - do tego stopnia że chodziłam zgięta wpół. Następna miesiączka znowu się skróciła - i do wzdęcia doszedł ból brzucha - poszłam do ginekologa. Miałam badania krwi (lekki stan zapalny - crp,ob,leukocyty) i powiększone jajniki oraz antybiotyk w zastrzykach i coś na ból. Przeszło raz dwa. Po pół roku (!!!) zaczęło się znowu - jakby lżej, ale ból ten sam - i znowu ginekolog. tym razem nie było antybiotyku tylko leki przeciwzapalne i przeciwbólowe. i czopki diastreptaza. przeszło raz dwa. po kilku miesiącach znowu - tym razem złapało mnie w szkole - pojawiły się kolejne objawy - silne, naprawdę silne skurcze pojawiające się co jakiś czas (ale takie że pot na skroniach i zaciśnięte pięści), silne mdłości, słabość i stan podgorączkowy - i znowu gin i antybiotyk. Gdy zdarzyło się to po raz czwarty - znowu ze spotęgowanymi objawami (ponoć byłam blada jak śmierć, było mi okropnie zimno a brzucha nie mogłam nawet dotknąć. nie mogłam ustać na nogach) - dostałam skierowanie do szpitala. tutaj kompleksowe badania - czy to na pewno przydatki ale wszystko wskazuje na to, że tak. dostaje antybiotyk i leże już pięć dni - wczoraj miałam powtórne badania krwi - i nadal utrzymuje się stan zapalny (crp ponad 60). mam nadzieję, że po szpitalu wyleczę się z tego raz na zawsze bo już mi zbrzydło to drżenie przed każdą miesiączką. i że już nie powróci.
__________________
Wiruje stół, a okno drży. Każdy z nas ma mokre ręce. |
2012-09-01, 15:07 | #48 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 28
|
Dot.: Zapalenie jajników
Hej dziewczyny, czytałam Wasze wiadomości i cóż, mam podobne doświadczenia.
W kwietniu pewnego wieczoru, patrzyłam sobie na tv leżąc w łóżku. nagle chciałam zmienić pozycję i jaki atak bólu!!! Po prawej stronie w podbrzuszu, normalnie tak jakby mi ktos nóż wbił! Przez kilka minut leżałam bez ruchu a na początku nawet oddechu złapać nie mogłam. Od tamtej pory aż przez 4 dni ciągle czułam ból, nie jakiś super mocny nie do wytrzymania, jednak bardzo nieprzyjemny, takie kłucie. Zgłosiłam się na pogotowie bo miałam podejrzenie że może wyrostek. Zostałam skierowana na badanie do ginekologa. Pani ginekolog zrobiła usg dopochwowe i się okazało że to "torbiel ciałka żółtego" i że nie mam się martwić bo jestem w połowie cyklu i takie rzeczy się zdarzają. Dostałam jednak antybiotyki bo miałam stan zapalny. Po 5 dniach brania antybiotyków ból minął. Niestety wraca. Wraca co jakiś czas najczęściej na 2-3dni. Pomyślałam sobie "ok no przecież to ponoć normalne co się martwić będę" Ale jednak chyba wybiore się na dniach do ginekologa bo ból jajnika występuje strasznie nieregularnie. Nie tylko w połowie cyklu ale też w czasie okresu. Juz mnie to trochę męczy i mam nadzieję że da się coś z tym zrobić. Wam życzę szybkiego powrotu do zdrowia! |
2014-02-09, 08:07 | #49 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-10
Lokalizacja: Podlasie
Wiadomości: 658
|
Dot.: Zapalenie jajników
Witam Drogie Panie!
Wątek założony dość późno, ale mam nadzieję, że ktoś się odezwie. W moim przypadku zapalenie jajników to powikłanie po nieleczonym stanie zapalnym pęcherza. Zawsze trzymam rower na dworzu. Pewnego jesiennego ranka siodełko było bardzo namarznięte, takie zwykle plastikowe, ale bardzo się spieszyłam do sklepu. Kiedy jechałam, czułam od niego takie zimno, aż mnie szczypało. Juz następnego dnia nie mogłam się wysikać. Próbowałam się leczyć domowymi sposobami, herbatka z żurawiny itp. Było dobrze przez pewien czas, dopóki rano nie dałam rady wstać z łóżka. Bolały mnie plecy, nerki i dół brzucha. Trafiłam z tym na izbę przyjęć i zwykły internista nie umiał odczytać badania moczu. Zrobił usg, wyszło zapalenie jajników. Dostałam antybiotyk bo nie chciałam zostać w szpitalu, po 2 dniach dostałam reakcji alergicznej na antybiotyk. Poszłam do ginekologa prywatnie. Zrobił mi ponownie badania i śmiał się z lekarza z izby przyjęć. Miałam zapalenie pęcherza i jajników. Kolejny antybiotyk. Po nim nawet miesiączka mniej mnie bolała i dwie następne. Kiedy juz myslalam, ze jest ok, bóle podbrzusza wróciły, zwłaszcza prawego jajnika, a silniejsze zapalenie miałam lewego wcześniej. Ból pojawił się ponownie po stosunku, tak silny,że nie mogłam się dotknąć tylko leżałam zwinięta. Mój TŻ chiałmod razu zawieść mnie na pogotowie. Czekam teraz na cytologię. Jak myślicznie, to moźe być kolejny nawrót choroby ?
__________________
my wszystkowątek: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1100551 zapraszam Odpisz proszę u mnie 03.09.2012
|
Nowe wątki na forum Ginekologia |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:18.