|
Notka |
|
Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie Forum dla osób, które lubią aktywność fizyczną i chcą spalić zbędne kalorie. Wejdź, poznaj świat fitnessu i różne rodzaje aktywności fizycznej np. joga, pilates czy zumba. |
|
Narzędzia |
2005-07-28, 08:47 | #1 |
Zadomowienie
|
ćwiczyć czy nie?
no właśnie chodzii o to ze za oknem jest już 30 stopni i zastanawiam sie czy ćwiczyć aeroby czy dać sobie spokój bo wczoraj przy 27 myślałam ze padne z gorąca, a może to tylko lenistwo? sama nie wiem, brzuszki zrobie ale na bieżnie nie mam siły. A wy ćwiczycie jak jest tak gorąco ?
|
2005-07-28, 09:06 | #2 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 608
|
Dot.: ćwiczyć czy nie?
Ojej aerobik w takim gorącu??? Daruj sobie...lepiej popływaj, wejdź na rolki, rower, pospoceruj po falach, jeśli jesteś nad morzem (to ostatnie najlepsze nie dość że traci się masę energii to jeszcze wspaniale ujędrnia ciało niech schowają sie wszystkie kremy itp). Ale aerobik? i to jeszcze w pomieszczeniu? Duszno, gorąco? Oj nie... Ja ćwiczę, jak jest gorąco, bo nie lubię wylegiwania na ręcznkiu, ale to są formy aktywności wyżej wymienione z dużym naciskiem na rower... I nie martw się, że twoja niechęć do dusznych sal czy pokoi jest lenistwem.... Na to wróci czas po wakacjach a teraz... na świeże powietrze ...
|
2005-07-28, 09:12 | #3 |
Zadomowienie
|
Dot.: ćwiczyć czy nie?
właśnie wybieram sie nad zalew wiec troche sobie popływam
|
2005-07-28, 09:14 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 3 287
|
Dot.: ćwiczyć czy nie?
możesz też ćwiczyć wieczorami, kiedy upału już się tak nie odczuwa
|
2005-07-28, 10:14 | #5 |
Zadomowienie
|
Dot.: ćwiczyć czy nie?
właśne skonczyłam cwiczyć miało być tylko 10 min. ale doszłam do 30 ale teraz przydała by mi sie porządna butla z tlenem bo nie mam czym oddychać
|
2005-07-28, 13:42 | #6 |
Zakorzenienie
|
Dot.: ćwiczyć czy nie?
ja w upaly cwicze pod wieczor, za nic sobie nie odpuszcze zazdroszcze Wam pogody...
|
2005-07-30, 17:02 | #7 |
Użytkownik ma kliknąć w link aktywujący (mail)
|
Dot.: ćwiczyć czy nie?
U mnie wczoraj był taki upał, że wytrzymać się nie dało. Na dwór wolałam w ogóle nie wychodzić. Zaczęłam ćwiczyć w domu. Po 10minutach - padłam. No to postanowiłam pod wieczór chociaż trochę potańczyć. Ale duchota dalej była. Po 15-20 minutach nie wytrzymałam, skończyłam.
Dziś ukrop trwa dalej. Ale kumpel naprawił mi rower i z radości sobie pojeździłam aż 40minut AŻ, bo spociłam się nieziemsko |
2005-07-31, 18:02 | #8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 186
|
Dot.: ćwiczyć czy nie?
Mam podobne zdanie. Latem, szczególnie przy takich upałach niektórzy nie ćwiczą. Trenują cały rok, a latem robią sobie przerwę. Takie 2 miesiące pozwalają sie organizmowi zregenerować po całorocznych treningach.
Jednak dla zdrowia dobrze jest popływać. Jeśli nie chcesz stracić formy, to mozesz też jak napisała miiee jeżdzić na rowerku, czy coś w ten deseń. Udanych wakacji. |
2005-07-31, 21:41 | #9 |
Raczkowanie
|
Dot.: ćwiczyć czy nie?
Ćwiczyłam dziś od 20.45 - 22.00. W ogóle ćwiczę regularnie i szkoda było mi dnia marnować; wczoraj musiałam dać sobie spokój, bo nawet o 21.00 termometr wskazywał w domy 29 stopni.
Wypiłam litr wody, a pociłam się niemiłosiernie, chyba 2 litry ze mnie wypłynęły. W ostatnim Shape napisali, że granicą jest 27 stopni. |
2005-07-31, 22:02 | #10 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 608
|
Dot.: ćwiczyć czy nie?
Nie wyobrażam sobie ćwiczeń aerobowych w taki upał, chyba, że wieczorem. Nie mam siły chodzić po ulicy a co dopiero podskakiwać dobrze, że moim ulubionym sportem jest pyływanie
|
2005-07-31, 22:30 | #11 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 629
|
Dot.: ćwiczyć czy nie?
ja cwicze wieczorem biegam sobie okolo 21 i jest git
|
2005-08-01, 08:19 | #12 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2003-08
Lokalizacja: Gdzieś we wszechświecie :)
Wiadomości: 813
|
Dot.: ćwiczyć czy nie?
Witam Dziewczyny,
a już myślałam, że ja mam jakiś problem z ćwiczeniami w taki upał. Że jestem leniwa i w ogóle. Ale widzę, że Wam wszystkim podobny problem doskwiera. Ostatnich parę dni dało nam wszystkim nieźle popalić - upał był nie do zniesienia, a co najgorsze nawet wieczorem i w nocy panowały przeokropne duchoty. Ale od dzisiaj chyba jest lepiej i się wreszcie za coś może zabiorę bo normalnie wróciły mi już te cztery kilogramy co je ostatnio tak ładnie straciłam
__________________
...:Aga:... __________________ Dream as if you'll live forever. Live as if you'll die today ... |
2005-08-01, 09:19 | #13 |
Zadomowienie
|
Dot.: ćwiczyć czy nie?
u mnie taż jest lepiej i zaczne cwiczyć ale chyba od jutra bo teraz skora mnie piecze bo za mocno sie opaliłam
|
Nowe wątki na forum Fitness, bieganie, joga - spalamy kalorie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:07.