Niedostarczona przesyłka od sklepu internetowego

havana · 2013-02-07, 22:34

Bardzo proszę o poradę lepiej ode mnie zorientowanych w temacie. Otóż zrobiłam zakupy w sklepie internetowym za niemałą kwotę, zapłaciłam z góry przelewem. Towar został wysłany prawie dwa tygodnie temu listem poleconym priorytetowym (sprawdzone na stronie PP). Nie wiem teraz, czy lepiej, żeby sklep zajął się reklamacją, czy ja mam to zrobić po otrzymaniu oryginału dowodu nadania? Co jeśli postępowanie reklamacyjne nie poskutkuje odnalezieniem przesyłki? Gdzieś kiedyś czytałam, że to sklep odpowiada za dostarczenie towaru do klienta, ale czy faktycznie będę miała prawo do zwrotu pieniędzy, albo wysłania mi produktów jeszcze raz?
Zawsze wszystkie przesyłki dostawałam bardzo szybko, aż się dziwiłam, że tyle osób narzeka na Pocztę. No i właśnie doświadczyłam jej rzetelności, akurat kiedy potrzebowałam zamówionych rzeczy "na wczoraj"... Przy okazji dowiedziałam się, że przesyłki listowe polecone, w odróżnieniu od paczek, nie są rejestrowane na wejściu (czy wyjściu) w każdej placówce przez którą się przewijają, więc nie mam pojęcia jak potem szuka się takiej zaginionej przesyłki. Wychodzi na to, że nawet jeśli ktoś ma do wysłania tylko maleńką karteczkę, ale za to bardzo ważną, to lepiej wysłać ją jako paczkę, bo ta jest (teoretycznie przynajmniej) pod większym nadzorem.

**201608010929** · 2013-02-07, 23:07

Cytat:

Napisane przez havana

Bardzo proszę o poradę lepiej ode mnie zorientowanych w temacie. Otóż zrobiłam zakupy w sklepie internetowym za niemałą kwotę, zapłaciłam z góry przelewem. Towar został wysłany prawie dwa tygodnie temu listem poleconym priorytetowym (sprawdzone na stronie PP). Nie wiem teraz, czy lepiej, żeby sklep zajął się reklamacją, czy ja mam to zrobić po otrzymaniu oryginału dowodu nadania? Co jeśli postępowanie reklamacyjne nie poskutkuje odnalezieniem przesyłki? Gdzieś kiedyś czytałam, że to sklep odpowiada za dostarczenie towaru do klienta, ale czy faktycznie będę miała prawo do zwrotu pieniędzy, albo wysłania mi produktów jeszcze raz?
Zawsze wszystkie przesyłki dostawałam bardzo szybko, aż się dziwiłam, że tyle osób narzeka na Pocztę. No i właśnie doświadczyłam jej rzetelności, akurat kiedy potrzebowałam zamówionych rzeczy "na wczoraj"... Przy okazji dowiedziałam się, że przesyłki listowe polecone, w odróżnieniu od paczek, nie są rejestrowane na wejściu (czy wyjściu) w każdej placówce przez którą się przewijają, więc nie mam pojęcia jak potem szuka się takiej zaginionej przesyłki. Wychodzi na to, że nawet jeśli ktoś ma do wysłania tylko maleńką karteczkę, ale za to bardzo ważną, to lepiej wysłać ją jako paczkę, bo ta jest (teoretycznie przynajmniej) pod większym nadzorem.

Na Twoim miejscu sprawdziłabym,ile czasu na dostarczenie zamówienia ma sklpe a jeśli ten termin minał, próbowałabym skontaktować się z nimi telefonicznie.

taka_sobie_jedna · 2013-02-07, 23:08

Cytat:

Napisane przez havana

Bardzo proszę o poradę lepiej ode mnie zorientowanych w temacie. Otóż zrobiłam zakupy w sklepie internetowym za niemałą kwotę, zapłaciłam z góry przelewem. Towar został wysłany prawie dwa tygodnie temu listem poleconym priorytetowym (sprawdzone na stronie PP). Nie wiem teraz, czy lepiej, żeby sklep zajął się reklamacją, czy ja mam to zrobić po otrzymaniu oryginału dowodu nadania? Co jeśli postępowanie reklamacyjne nie poskutkuje odnalezieniem przesyłki? Gdzieś kiedyś czytałam, że to sklep odpowiada za dostarczenie towaru do klienta, ale czy faktycznie będę miała prawo do zwrotu pieniędzy, albo wysłania mi produktów jeszcze raz?
Zawsze wszystkie przesyłki dostawałam bardzo szybko, aż się dziwiłam, że tyle osób narzeka na Pocztę. No i właśnie doświadczyłam jej rzetelności, akurat kiedy potrzebowałam zamówionych rzeczy "na wczoraj"... Przy okazji dowiedziałam się, że przesyłki listowe polecone, w odróżnieniu od paczek, nie są rejestrowane na wejściu (czy wyjściu) w każdej placówce przez którą się przewijają, więc nie mam pojęcia jak potem szuka się takiej zaginionej przesyłki. Wychodzi na to, że nawet jeśli ktoś ma do wysłania tylko maleńką karteczkę, ale za to bardzo ważną, to lepiej wysłać ją jako paczkę, bo ta jest (teoretycznie przynajmniej) pod większym nadzorem.

ten, kto ma dowód nadania leci na pocztę i składa reklamację. Jeśli list się nie znajdzie, Poczta płaci coś w stylu odszkodowania.
Swoją drogą, dzwoniłaś na pocztę, żeby zapytać, czy przypadkiem tam nie leży, a może listonosz awizo nie zostawił? Od nowego roku robią problemy i listów o wyglądzie "nie-listu" (wiesz o co chodzi

) nie chcą doręczać..

Hejnarka · 2013-02-07, 23:37

Nadawca po upływie 14 dni od daty nadania przesyłki zgłasza na poczcie reklamację. Do wypełnionego druku reklamacyjnego załącza się oryginał nadania. Na rozpatrzenie reklamacji PP ma o ile dobrze pamiętam 2 tyg, jeżeli przesyłka nadal się nie znalazła PP przedłuża postępowanie reklamacyjne. Jeżeli przesyłka zaginie PP wypłaca odszkodowanie nadawcy. Dopiero wtedy sprzedawca zwraca pieniądze za towar klientowi. Z doświadczenia wiem, że zaginione przesyłki raczej się nie odnajdują. Składałam kilka reklamacji, za wszystkie dostałam odszkodowanie. Nie jest istotne czy towar został wysłany listem poleconym priorytetowym czy paczką, jak poczta zgubi to zgubi

. Obowiązkowo odbiorca przesyłki musi się udać na pocztę i zapytać czy przesyłka nie leży gdzies, awizo mogło się zgubić.

---------- Dopisano o 00:37 ---------- Poprzedni post napisano o 00:30 ----------

Cytat:

Napisane przez MistrzyniSprzecznosci

Na Twoim miejscu sprawdziłabym,ile czasu na dostarczenie zamówienia ma sklpe a jeśli ten termin minał, próbowałabym skontaktować się z nimi telefonicznie.

Nie ma tu znaczenia ile czasu sklep ma na dostarczenie przesyłki, ponieważ ją wysłali. Skoro havana dostała numer nadania od sklepu prawdopodobnie przesyłka zaginęła. Po sprawdzeniu czy nie jest do odbioru na poczcie trzeba zgłosić zaginięcie sprzedawcy.

Ilsa Lund · 2013-02-07, 23:56

ja słyszałam że od tego miesiąca Poczta już nie odpowiada za przesyłki polecone

nie jestem pewna od kogo to usłyszałam ale według tej osoby nie można już ich reklamować

taka_sobie_jedna · 2013-02-08, 00:06

Cytat:

Napisane przez Ilsa Lund

ja słyszałam że od tego miesiąca Poczta już nie odpowiada za przesyłki polecone

nie jestem pewna od kogo to usłyszałam ale według tej osoby nie można już ich reklamować

nic mi o tym nie wiadomo. Nie widziałam żadnych zmian w regulaminie.
A do tego: jaki sens miałoby wówczas wysyłanie listów poleconych, skoro miałyby być traktowane jak zwykłe, a ich cena byłaby mniej więcej trzykrotnie wyższa?

havana · 2013-02-08, 00:22

Oczywiście byłam na poczcie i to nie raz, a trzy razy, dzwoniłam dwa razy. Listonosz też się nie przyznawał do ukrywania awizo

Próbowałam nawet nękać telefonicznie urząd, w którym przesyłka była nadana, żeby się dowiedzieć, czy aby nadal tam nie leży, ale się nie dodzwoniłam. Dodzwoniłam się za to do centrali rejonowej w tym mieście, odebrała jakaśtam pani kierownik i powiedziała, że skoro przesyłka widnieje w systemie, to na pewno z tamtej poczty wyszła. I tyle, dalej to już szukaj wiatru w polu.
To odszkodowanie raczej nie pokryje całości wartości towaru, więc interesuje mnie, czy to jest w tym momencie strata moja, czy sklepu?

**0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b** · 2013-02-08, 07:31

Na zdrowy rozum strata sklepu, czyli osoby wysyłającej.

dystopia · 2013-02-08, 08:47

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;39111223]Na zdrowy rozum strata sklepu, czyli osoby wysyłającej.[/QUOTE]
po co wprowadzasz w błąd? zgodnie z prawem w momencie przekazania towaru przewoźnikowi ryzyko przechodzi na konsumenta, sprzedawca wykonał umowę i nie odpowiada za ewentualne zagubienie przesyłki.

dorka1980 · 2013-02-08, 08:48

Cytat:

Napisane przez havana

To odszkodowanie raczej nie pokryje całości wartości towaru, więc interesuje mnie, czy to jest w tym momencie strata moja, czy sklepu?

Pokryje, bo osoba nadająca przesyłkę podaje wartość przesyłanej rzeczy.

Rodzynka1989 · 2013-02-08, 08:59

Cytat:

Napisane przez Ilsa Lund

ja słyszałam że od tego miesiąca Poczta już nie odpowiada za przesyłki polecone

nie jestem pewna od kogo to usłyszałam ale według tej osoby nie można już ich reklamować

Nie do końca.
Dowiedziałam się na Poczcie, że od 1 stycznia nie można nadawać listem poleconym niczego innego jak tylko dokumenty.
Jeśli wyślesz ciuchy/kosmetyki/sprzęt listem, to Poczta nie przyjmie reklamacji. Takie rzeczy można nadawać tylko paczkami.

**201803290936** · 2013-02-08, 09:24

Cytat:

Napisane przez dystopia

po co wprowadzasz w błąd? zgodnie z prawem w momencie przekazania towaru przewoźnikowi ryzyko przechodzi na konsumenta, sprzedawca wykonał umowę i nie odpowiada za ewentualne zagubienie przesyłki.

Nieprawda. Sprzedawca odpowiada za błędy przewoźnika. To jest zdaje się jedna z klauzul niedozwolonych w regulaminach sklepów internetowych, aby pisać, że w chwili wysłania towaru sprzedający już za nic nie odpowiada. Nie może być tak, że odeśle klienta z kwitkiem, bo "niech sobie szanowny klient teraz radzi, myśmy wysłali i nas nic już teraz nie interesuje".

Znalazłam klauzulę - źrodło: https://www.web.gov.pl/e-punkt/uslug.../327_1726.html
Dostawa towaru
Poniższe niedozwolone klauzule dotyczą kwestii odpowiedzialności za opóźnienie dostawy i tryb reklamacji uszkodzonych przesyłek. W czerwcu dodano jedną niedozwoloną klauzulę dotyczącą dostawy.
Numer wpisu: 3281
Data wyroku: 2012-02-29
"Sklep nie odpowiada za opóźnienia w dostawie spowodowane nieprawidłową pracą spedytora".

Z tego wynika, że jednak odpowiada.

dystopia · 2013-02-08, 10:17

Cytat:

Napisane przez Doris1981

Nieprawda. Sprzedawca odpowiada za błędy przewoźnika. To jest zdaje się jedna z klauzul niedozwolonych w regulaminach sklepów internetowych, aby pisać, że w chwili wysłania towaru sprzedający już za nic nie odpowiada. Nie może być tak, że odeśle klienta z kwitkiem, bo "niech sobie szanowny klient teraz radzi, myśmy wysłali i nas nic już teraz nie interesuje".

Znalazłam klauzulę - źrodło: https://www.web.gov.pl/e-punkt/uslug.../327_1726.html
Dostawa towaru
Poniższe niedozwolone klauzule dotyczą kwestii odpowiedzialności za opóźnienie dostawy i tryb reklamacji uszkodzonych przesyłek. W czerwcu dodano jedną niedozwoloną klauzulę dotyczącą dostawy.
Numer wpisu: 3281
Data wyroku: 2012-02-29
"Sklep nie odpowiada za opóźnienia w dostawie spowodowane nieprawidłową pracą spedytora".

Z tego wynika, że jednak odpowiada.

tak, ale piszesz tu o opóźnieniu, a nie o utracie i uszkodzeniu rzeczy. Ustawy konsumenckie nie poruszają tego problemu, dlatego stosować należy kodeks cywilny - art. 548 § 1 k.c. w związku z art. 544 § 1 k.c, które jasno ten problem opisują. polecam poczytać komentarz do tych artykułów.

Hejnarka · 2013-02-08, 11:10

Skontaktuj się ze sklepem internetowym, w którym zamawiałaś.
To czy wysokość odszodowania pokryje wartość przedmiotu zależy ile zapłaciłaś Ty za przedmiot i ile dokładnie kosztowała wysyłka. Wysokość odszkodowania ustala się biorąc pod uwagę kwotę jaką płaci się przy nadaniu za traktowanie przesyłki jako poleconej. Nie kwota znaczka razy ileś tam. Tylko np. koszt nadania wynosi 4,55zł, w tym koszt traktowania jako przesyłki poleconej to 3zł. Można żadać przykładowo trzydziestokrotności tej sumy. Czyli max poczta oddaje 90zł. (To są liczby przykładowe). Jeżeli przedmiot jest warty np. 300zł to trzeba go wysłać przesyłką wartościową. Wtedy odszodowanie wynosi tyle ile wpisana wartość przedmiotu.

---------- Dopisano o 12:10 ---------- Poprzedni post napisano o 12:07 ----------

Cytat:

Napisane przez Rodzynka1989

Nie do końca.
Dowiedziałam się na Poczcie, że od 1 stycznia nie można nadawać listem poleconym niczego innego jak tylko dokumenty.
Jeśli wyślesz ciuchy/kosmetyki/sprzęt listem, to Poczta nie przyjmie reklamacji. Takie rzeczy można nadawać tylko paczkami.

Wszystkie rzeczy można wysłać listem poleconym, o ile nie przekraczają wagi i gabarytów.

Rodzynka1989 · 2013-02-08, 11:28

Cytat:

Napisane przez Hejnarka

Wszystkie rzeczy można wysłać listem poleconym, o ile nie przekraczają wagi i gabarytów.

To ciekawe dlaczego pracownica PP powiedziała mi to co wcześniej napisałam.
A jaka to waga i gabaryty?

Hejnarka · 2013-02-08, 14:03

Zobacz cennik dostawy na stronie PP

havana · 2013-02-08, 17:14

Zagmatwane to wszystko... wychodzi na to, że raczej powinnam pogodzić się ze stratą prawie 300 zł. No, może 200 jeśli dostanę odszkodowanie od Poczty.

**Hultaj** · 2013-02-08, 17:43

Cytat:

Przy okazji dowiedziałam się, że przesyłki listowe polecone, w odróżnieniu od paczek, nie są rejestrowane na wejściu (czy wyjściu) w każdej placówce przez którą się przewijają, więc nie mam pojęcia jak potem szuka się takiej zaginionej przesyłki. Wychodzi na to, że nawet jeśli ktoś ma do wysłania tylko maleńką karteczkę, ale za to bardzo ważną, to lepiej wysłać ją jako paczkę, bo ta jest (teoretycznie przynajmniej) pod większym nadzorem.

pierwszy raz słyszę o czyms takim, listy polecone normalnie mozna sprawdzać po numerze przez neta (z tego co ja wiem, bo to jest przecież teraz normalnie skanowany kod kreskowy z numerkiem), gdzie się znajdują, więc jestem zdziwiona tym co piszesz.

---------- Dopisano o 19:43 ---------- Poprzedni post napisano o 19:34 ----------

http://poczta-polska.org/%C5%9Bledze...ek-pocztowych/

taka_sobie_jedna · 2013-02-08, 17:56

Cytat:

Napisane przez Hultaj

pierwszy raz słyszę o czyms takim, listy polecone normalnie mozna sprawdzać po numerze przez neta (z tego co ja wiem, bo to jest przecież teraz normalnie skanowany kod kreskowy z numerkiem), gdzie się znajdują, więc jestem zdziwiona tym co piszesz.

---------- Dopisano o 19:43 ---------- Poprzedni post napisano o 19:34 ----------

http://poczta-polska.org/%C5%9Bledze...ek-pocztowych/

śledzenie paczek i listów wygląda troszkę inaczej. Przy listach opisana jest data, kod urzędu nadania i docelowego, z tym, że dane urzędu docelowego (kod) pojawiają się z tego co pamiętam dopiero jak list zostanie odebrany. Nie ma wyszczególnionych wszystkich miejsc tak jak w przypadku paczek i nie ma też opisanych wszystkich akcji

havana · 2013-02-08, 18:03

Cytat:

Napisane przez Hultaj

pierwszy raz słyszę o czyms takim, listy polecone normalnie mozna sprawdzać po numerze przez neta (z tego co ja wiem, bo to jest przecież teraz normalnie skanowany kod kreskowy z numerkiem), gdzie się znajdują, więc jestem zdziwiona tym co piszesz.

---------- Dopisano o 19:43 ---------- Poprzedni post napisano o 19:34 ----------

http://poczta-polska.org/%C5%9Bledze...ek-pocztowych/

Cytat z tej strony : http://sledzenie.poczta-polska.pl/
"W przypadku listów poleconych mogą być wyświetlane informacje o dniu nadania i doręczenia przesyłek, bez drogi ich przemieszczania."

Jak mi to wyjaśniła jakaśtam pani kierownik, system jest inny niż w przypadku paczki, bo "za dużo jest tych poleconych, żeby każdy list skanować". Więc wiadomo tyle, że przesyłka wyszła z urzędu, w którym była nadana, ale w którym miejscu po drodze do mnie przepadła to nikt nie wie.

---------- Dopisano o 19:03 ---------- Poprzedni post napisano o 19:00 ----------

Taka_sobie_jedna, kod mojego urzędu widnieje od dawna, a na mojej poczcie paczki nie ma.

taka_sobie_jedna · 2013-02-08, 18:14

Cytat:

Napisane przez havana

Taka_sobie_jedna, kod mojego urzędu widnieje od dawna, a na mojej poczcie paczki nie ma.

no właśnie ne byłam pewna a nie mam pod ręką żadnego dowodu nadania, żeby to sprawdzić

w każdym razie dopiero w momencie odebrania pojawia się wpis o tym i nie jest opisana cała droga listu

**201803290936** · 2013-02-08, 18:26

Nie daj się Havana, to sklep internetowy powinien zainteresować się sprawą i dochodzić wobec Poczty Polskiej tego, co się stało z przesyłką. Kupiłaś coś u nich, nie zostało to do Ciebie dostarczone. To, czy wysyłali to kurierem, pocztą, czy żółwiem na wrotkach Ciebie nie powinno obchodzić - liczy się fakt, że nie otrzymałaś towaru. Wszelkie zapisy o tym, że sklep nie odpowiada za dostarczenie towaru zostały przez UKOIK zakwestionowane.
http://www.uokik.gov.pl/
Obowiązki kupującego nabywasz dopiero w chwili fizycznego zetknięcia się z towarem. Nie dostałaś towaru, więc sklep nie wywiązał się z umowy - nieważne, czy ze swojej winy, z czy z powodu działań Poczty Polskiej, czy kuriera.

mad86 · 2013-02-08, 18:47

Cytat:

Napisane przez Hejnarka

Wszystkie rzeczy można wysłać listem poleconym, o ile nie przekraczają wagi i gabarytów.

w tym roku weszło nowe prawo pocztowe, które mówi, że przesyłką listową są tylko dokumenty.

**201803290936** · 2013-02-08, 18:55

Cytat:

Napisane przez mad86

w tym roku weszło nowe prawo pocztowe, które mówi, że przesyłką listową są tylko dokumenty.

Podaj proszę źródło tej informacji, bo pierwsze słyszę.

mad86 · 2013-02-08, 19:13

Cytat:

Napisane przez Doris1981

Podaj proszę źródło tej informacji, bo pierwsze słyszę.

czytałam gdzieś w necie artykuł, nie mogę teraz znaleźć, więc wklejam link do ustawy

http://dokumenty.rcl.gov.pl/DU/rok/2012/pozycja/1529

Hejnarka · 2013-02-08, 20:15

Cytat:

Napisane przez mad86

w tym roku weszło nowe prawo pocztowe, które mówi, że przesyłką listową są tylko dokumenty.

Nikt Ci nie zabroni wysłać czegoś innego listem poleconym. Na poczcie przesyłki nie mogą otworzyć i sprawdzić co w niej jest, wystarczy powiedzieć, że to dokumenty.

taka_sobie_jedna · 2013-02-08, 20:20

Cytat:

Napisane przez Hejnarka

Nikt Ci nie zabroni wysłać czegoś innego listem poleconym. Na poczcie przesyłki nie mogą otworzyć i sprawdzić co w niej jest, wystarczy powiedzieć, że to dokumenty.

niby tak, jednak jeśli nie jest to list wyglądający jak typowy list, czyli ma większy gabaryt i wsunąć się tego do skrzynki nie da, wtedy listonosz Ci tego nie doręczy, tylko zostawi awizo.

Rodzynka1989 · 2013-02-08, 20:28

Cytat:

Napisane przez mad86

w tym roku weszło nowe prawo pocztowe, które mówi, że przesyłką listową są tylko dokumenty.

Wcześniej o tym pisałam ->

Cytat:

Napisane przez Rodzynka1989

Nie do końca.
Dowiedziałam się na Poczcie, że od 1 stycznia nie można nadawać listem poleconym niczego innego jak tylko dokumenty.
Jeśli wyślesz ciuchy/kosmetyki/sprzęt listem, to Poczta nie przyjmie reklamacji. Takie rzeczy można nadawać tylko paczkami.

Ale dziewczyny uznały, że nie mam racji...

mad86 · 2013-02-08, 20:56

Cytat:

Napisane przez Hejnarka

Nikt Ci nie zabroni wysłać czegoś innego listem poleconym. Na poczcie przesyłki nie mogą otworzyć i sprawdzić co w niej jest, wystarczy powiedzieć, że to dokumenty.

sorry, ale w wielu przypadkach na oko widać, że nie ma w niej żadnych dokumentów. Jeśli trafi się na służbistę, to paczki nie przyjmie. Nie wiem co prawda co ma na celu tak głupi zapis. btw on dotyczy również innych firm, nie tylko poczty polskiej. Jeśli mam płacić za paczkę 11zł, to wolę zapłacić za kuriera te 12-15zł.
Tak czy siak w artykule, który czytałam, przedstawiciel PP sugerował, że poczty nie obchodzi co jest w paczce

---------- Dopisano o 21:56 ---------- Poprzedni post napisano o 21:54 ----------

Cytat:

Napisane przez taka_sobie_jedna

niby tak, jednak jeśli nie jest to list wyglądający jak typowy list, czyli ma większy gabaryt i wsunąć się tego do skrzynki nie da, wtedy listonosz Ci tego nie doręczy, tylko zostawi awizo.

poleconej i tak nie może wrzucić do skrzynki, więc dla mnie żadna różnica.

taka_sobie_jedna · 2013-02-08, 21:03

Cytat:

Napisane przez mad86

poleconej i tak nie może wrzucić do skrzynki, więc dla mnie żadna różnica.

1. może. Wystarczy podpisać świstek na Poczcie.

2. Chodziło mi w tym poście o to, że jeśli coś jest większe niż normalny list z dokumentami mieszczący sie do skrzynki, to listonosz tego nie będzie próbował doręczać do drzwi, tylko zostawi awizo.

2013-02-07, 22:34	#1
havana Zadomowienie Zarejestrowany: 2006-04 Lokalizacja: śląskie Wiadomości: 1 618	Niedostarczona przesyłka od sklepu internetowego Bardzo proszę o poradę lepiej ode mnie zorientowanych w temacie. Otóż zrobiłam zakupy w sklepie internetowym za niemałą kwotę, zapłaciłam z góry przelewem. Towar został wysłany prawie dwa tygodnie temu listem poleconym priorytetowym (sprawdzone na stronie PP). Nie wiem teraz, czy lepiej, żeby sklep zajął się reklamacją, czy ja mam to zrobić po otrzymaniu oryginału dowodu nadania? Co jeśli postępowanie reklamacyjne nie poskutkuje odnalezieniem przesyłki? Gdzieś kiedyś czytałam, że to sklep odpowiada za dostarczenie towaru do klienta, ale czy faktycznie będę miała prawo do zwrotu pieniędzy, albo wysłania mi produktów jeszcze raz? Zawsze wszystkie przesyłki dostawałam bardzo szybko, aż się dziwiłam, że tyle osób narzeka na Pocztę. No i właśnie doświadczyłam jej rzetelności, akurat kiedy potrzebowałam zamówionych rzeczy "na wczoraj"... Przy okazji dowiedziałam się, że przesyłki listowe polecone, w odróżnieniu od paczek, nie są rejestrowane na wejściu (czy wyjściu) w każdej placówce przez którą się przewijają, więc nie mam pojęcia jak potem szuka się takiej zaginionej przesyłki. Wychodzi na to, że nawet jeśli ktoś ma do wysłania tylko maleńką karteczkę, ale za to bardzo ważną, to lepiej wysłać ją jako paczkę, bo ta jest (teoretycznie przynajmniej) pod większym nadzorem.

2013-02-07, 23:56	#5
Ilsa Lund Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-09 Lokalizacja: *miasto know-how Wiadomości: 21 061	Dot.: Niedostarczona przesyłka od sklepu internetowego ja słyszałam że od tego miesiąca Poczta już nie odpowiada za przesyłki polecone nie jestem pewna od kogo to usłyszałam ale według tej osoby nie można już ich reklamować __________________ 13.03.2008 13.03.2013 13.09.2014

2013-02-08, 00:22	#7
havana Zadomowienie Zarejestrowany: 2006-04 Lokalizacja: śląskie Wiadomości: 1 618	Dot.: Niedostarczona przesyłka od sklepu internetowego Oczywiście byłam na poczcie i to nie raz, a trzy razy, dzwoniłam dwa razy. Listonosz też się nie przyznawał do ukrywania awizo Próbowałam nawet nękać telefonicznie urząd, w którym przesyłka była nadana, żeby się dowiedzieć, czy aby nadal tam nie leży, ale się nie dodzwoniłam. Dodzwoniłam się za to do centrali rejonowej w tym mieście, odebrała jakaśtam pani kierownik i powiedziała, że skoro przesyłka widnieje w systemie, to na pewno z tamtej poczty wyszła. I tyle, dalej to już szukaj wiatru w polu. To odszkodowanie raczej nie pokryje całości wartości towaru, więc interesuje mnie, czy to jest w tym momencie strata moja, czy sklepu?

2013-02-08, 07:31	#8
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b Konto usunięte Zarejestrowany: 2006-03 Wiadomości: 44 997	Dot.: Niedostarczona przesyłka od sklepu internetowego Na zdrowy rozum strata sklepu, czyli osoby wysyłającej.

2013-02-08, 08:47	#9
dystopia Rozeznanie Zarejestrowany: 2010-10 Wiadomości: 787	Dot.: Niedostarczona przesyłka od sklepu internetowego [1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;39111223]Na zdrowy rozum strata sklepu, czyli osoby wysyłającej.[/QUOTE] po co wprowadzasz w błąd? zgodnie z prawem w momencie przekazania towaru przewoźnikowi ryzyko przechodzi na konsumenta, sprzedawca wykonał umowę i nie odpowiada za ewentualne zagubienie przesyłki.

2013-02-08, 14:03	#16
Hejnarka Rozeznanie Zarejestrowany: 2012-11 Wiadomości: 729	Dot.: Niedostarczona przesyłka od sklepu internetowego Zobacz cennik dostawy na stronie PP

2013-02-08, 17:14	#17
havana Zadomowienie Zarejestrowany: 2006-04 Lokalizacja: śląskie Wiadomości: 1 618	Dot.: Niedostarczona przesyłka od sklepu internetowego Zagmatwane to wszystko... wychodzi na to, że raczej powinnam pogodzić się ze stratą prawie 300 zł. No, może 200 jeśli dostanę odszkodowanie od Poczty.

2013-02-08, 18:26	#22
201803290936 Konto usunięte Zarejestrowany: 2006-10 Wiadomości: 43 642	Dot.: Niedostarczona przesyłka od sklepu internetowego Nie daj się Havana, to sklep internetowy powinien zainteresować się sprawą i dochodzić wobec Poczty Polskiej tego, co się stało z przesyłką. Kupiłaś coś u nich, nie zostało to do Ciebie dostarczone. To, czy wysyłali to kurierem, pocztą, czy żółwiem na wrotkach Ciebie nie powinno obchodzić - liczy się fakt, że nie otrzymałaś towaru. Wszelkie zapisy o tym, że sklep nie odpowiada za dostarczenie towaru zostały przez UKOIK zakwestionowane. http://www.uokik.gov.pl/ Obowiązki kupującego nabywasz dopiero w chwili fizycznego zetknięcia się z towarem. Nie dostałaś towaru, więc sklep nie wywiązał się z umowy - nieważne, czy ze swojej winy, z czy z powodu działań Poczty Polskiej, czy kuriera.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)