2009-01-17, 19:34 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 97
|
Moje początki ....Art Clay
witam serdecznie....od jakiegoś czasu czytam wasze forum i właściwie tu się dowiedziałam najwięcej na temat Art Clay. Biżuterią zajmuję się od około roku..ale to taką z gotowych elementów...a miedzy czasie coś mnie zawsze zainteresuje innego i było już filcowanie, decoupage..teraz czas na art clay.Sama się go uczę wiec narazie nie są to jeszcze wytwory takie jakie powinny być
|
2009-01-17, 19:40 | #2 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Moje początki ....Art Clay
Fajny, przypomina mi takiego grzybka z lasu, tylko zapomniałam jak się nazywa
|
2009-01-17, 19:48 | #3 |
Raczkowanie
|
Dot.: Moje początki ....Art Clay
Chyba widziałam już Twoje prace na gazetowym?
Piękny pierścionek
__________________
------------------- Pozdrawiam Trish Moje_prace Mój blog 03.05.2007 - Nasze zaręczyny |
2009-01-17, 20:59 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 049
|
Dot.: Moje początki ....Art Clay
Prace już komentowałam na gazetowym, ale tak tylko chciałam napisać, że się strasznie cieszę, że się pojawiają kolejne osoby, które się ac zaczynają zajmować .
Przy okazji ciekawa jestem jakie są Twoje doświadczenia z pierścionkami - nic Ci się nigdy z nimi nie stało? Bo ja właśnie testuję swój pierwszy i się zastanawiam czy mi się przy normalnym noszeniu coś z nim nie stanie. Póki co sprawuje się dobrze - już kilka razy stuknęłam nim w coś, zaczepiłam o coś i nic. Mam nadzieję, że tak zostanie. |
2009-01-18, 11:17 | #5 |
Zadomowienie
|
Dot.: Moje początki ....Art Clay
ale fajny pierścionek - naprawdę troszkę przypomina olszówkę [ale to brzydki grzyb] a nawet kurkę [ to fajny grzyb...] hehe. śliczny on jest.
__________________
------------------------------------------ my world , my love, my wire [czyli mój wąteczek z biżuterią.]- wymienię: https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...5#post30284685 |
2009-01-18, 11:47 | #6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 97
|
Dot.: Moje początki ....Art Clay
Pierścionek był odbijany w muszelce tylko taką miałam z poprzecznymi prążkami, może dlatego przypomina grzybka
Smoczku właściwie to miałam przygody z każdym pierścionkiem, ale to przed wypaleniem.Przy tym pierwszym obrączka mi pękła, kiedy ściągałam z mandryli podejrzewam ze jeszcze dobrze była nie wyschnięta.Kolejny ten z listeczkiem i cyrkonią lepiony był dwa razy, raz spadł na podłogę i niestety obrączka na cztery części poszła, więc zlepiłam ją i wysuszyłam dokładnie i pech chciał że znów mi z rąk wyleciał , powiedziałam sobie bądź cierpliwa i znowu ją poskładałam do kupy, już bez przygód(chyba za cienka była).A co do noszenia to tylko w tym kwiatowym jak na razie chodzę bo zrobiłam grubszą obrączkę, srebro na pewno jest bardziej delikatniejsze poddatne na rysy, zresztą takie kupne masowe pierścionki tez się ścierają, ale z tym nic mi się nie dzieje |
2009-01-18, 12:02 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Podkarpacie -!-
Wiadomości: 6 672
|
Dot.: Moje początki ....Art Clay
Gdy zobaczyłam fotkę w pomniejszeniu myślałam, że to odbicie Twoich linii papilarnych ale później przeczytałam że to odbicie muszelki Fajny pomysł i bardzo oryginalny Ciekawa jestem jak wyglądają inne pierścionki
__________________
Moja Biżu Papierowo-Karteczkowo Arizoony http://www.suwaczek.pl/cache/9719b90b52.png |
2009-01-18, 12:05 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 049
|
Dot.: Moje początki ....Art Clay
No to mam nadzieję, że z moim też nic się nie stanie - bo chodzi mi o to co się ewentualnie mogłoby stać już po wypaleniu (przed wypaleniem też mi czasem projekty z rąk lecą, ale mam dywan dość miękki w pokoju, w którym się tym bawię i jeszcze nigdy nic mi się nie rozleciało po kontakcie z podłogą
|
2009-01-18, 12:08 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 97
|
Dot.: Moje początki ....Art Clay
Dalsze lepionka ...
|
2009-01-18, 12:17 | #10 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 97
|
Dot.: Moje początki ....Art Clay
Po wypaleniu myślę że nic nie powinno, jeśli wszystko było dobrze pozlepiane.Chociaż wisior z cytrynem pękł mi podczas czyszczenia po wypaleniu, ale wiem dlaczego bo też był łaczony lepiony i nie poczekałam aż wyschną obie części, najwidoczniej pasta za słabo związała...człowiek uczy się na błędach bez kursów samemu do tego trzeba dojść
ostatnie dwie prace już bez poprawek pęknięć, jeszcze szlifowanie musze poćwiczyć |
2009-01-18, 12:22 | #11 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Moje początki ....Art Clay
Fajny ten pierścionek z listkiem, tylko kamyczek dałabym ciemniejszy, aby się badziej odróżniał.
|
2009-01-18, 12:27 | #12 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 049
|
Dot.: Moje początki ....Art Clay
Ten ostatni wisior jest ciekawy Pamiętam, że pisałaś, że się inspirowałaś Holly Gage - ja tam tej inspiracji nie widzę ale skoro tak twierdzisz .
Co do kursów - ja z żadnych nie korzystam, a póki co, z już kilkudziesięciu projektów, które zrobiłam chyba tylko jeden był kompletnie do niczego (połamał się w jednym miejscu, bo go usiłowałam wyginać...). Ale w sumie dobrze się stało, bo był brzydki . Wydaje mi się, że samemu można w sieci znaleźć wszystkie potrzebne informacje, tylko może więcej czasu to zajmuje. |
2009-01-18, 12:46 | #13 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 97
|
Dot.: Moje początki ....Art Clay
Smieszko masz racje to samo od siostry usłyszałam
Smoczku jak nie widać to dobrze ,tak pisałam bo obejrzeniu jej prac takie coś mnie naszło oczywiście gdzie mi tam do niej.Masz rację internet to kopalnia wiedzy o ile ktoś się nią chce podzielić..szczerze powiedziawszy to dzięki Twojemu dzieleniu się( przeczytałam wszystkie Twoje posty ) i mojej upartości w poszukiwaniach wszystko się zaczęło, także dziękuje bardzo Smoczku |
2009-01-18, 13:29 | #14 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Moje początki ....Art Clay
Mnie zaciekawił ten pierścionek. Podoba mi się kształt, chociaż dodałabym mu jakoś wyrazu (teraz to już za późno). Na przykład zoksydowała, lub dodała delikatne kreseczki na płatkah bliżej środka lub jakieś mocno odbijające się oczko w środku. Ciekawa jestem następnych rzeczy
__________________
Moja biżuteria aktualnie: + wire wrapping itp. + "nowa era" Stare dzieje: + debiut + gliniaki |
2009-01-18, 14:06 | #15 |
Raczkowanie
|
Dot.: Moje początki ....Art Clay
Ten wisior jest piękny: https://wizaz.pl/forum/attachment.ph...4&d=1232280982
z tymi "przypaleniami" miodzio... jak tylko nazbieram troszkę pieniędzy zabieram się za art clay... nie ma co!
__________________
------------------- Pozdrawiam Trish Moje_prace Mój blog 03.05.2007 - Nasze zaręczyny |
2009-01-18, 14:28 | #16 |
Zadomowienie
|
Dot.: Moje początki ....Art Clay
ostatnia praca jest swietna!! zreszczą wszystkie sa piękne! nie wiem jak wy potraficie wyczarować takie piękności z czegoś o konsystencji gipsu...
__________________
------------------------------------------ my world , my love, my wire [czyli mój wąteczek z biżuterią.]- wymienię: https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...5#post30284685 |
2009-01-21, 16:17 | #17 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 85
|
Dot.: Moje początki ....Art Clay
Witam! bardzo ładne jak na początki pozdrawiam i zachęcam do dajszej pracy z jeszcze wiekszą inspiracją
|
2009-01-21, 19:25 | #18 |
Zadomowienie
|
Dot.: Moje początki ....Art Clay
2 pierscien z 2 wrzutu - nie widze dokladnie tego kwiatu ale chyba moglabym sie zakochac inne prace tez ladne ale ten nie urzekl
|
2009-01-21, 19:37 | #19 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 97
|
Dot.: Moje początki ....Art Clay
Dziękuje serdecznie za miłe słowai miłe przyjęcie...następna porcja się suszy i czeka na wypalenie
|
2009-01-22, 19:27 | #20 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 85
|
Dot.: Moje początki ....Art Clay
czekamy , czekamy na nowe piekności
|
2009-01-22, 21:12 | #21 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 97
|
Dot.: Moje początki ....Art Clay
a tymczasem takie zwyklaczki , wyciągnięte z pudełeczka ze starociami przeleżały chyba z rok niechciane bidule
1. wsparły WOśP dziś wysłane do wygrywającej aukcje |
2009-01-22, 23:27 | #22 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Kątownia :-)
Wiadomości: 91
|
Dot.: Moje początki ....Art Clay
Sześcianiki rządzą
__________________
Nawet najdłuższa noc nie trwa wiecznie, przyszłość jaśnieje blaskiem świtu |
2009-01-23, 17:41 | #23 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 85
|
Dot.: Moje początki ....Art Clay
Anecia popieram popieram przepiekne
|
2009-01-24, 21:41 | #24 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 97
|
Dot.: Moje początki ....Art Clay
...cóż i mnie serduszkowo wzięło... i kolejne art clayowe kolczyki tym razem w połączeniu ze swarovskimi kryształkami
|
2009-01-24, 21:56 | #25 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Moje początki ....Art Clay
Ostatni wisior jest na prawdę śliczny Ponosiłabym
Szkoda,że ja nie mam zdolności do AC |
2009-01-24, 21:59 | #26 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 97
|
Dot.: Moje początki ....Art Clay
DziękujeMoniko oj chciałabym mieć takie zdolności do AC jak ty masz do wrapów
|
2009-01-25, 10:16 | #27 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 202
|
Dot.: Moje początki ....Art Clay
kolczyki są super
__________________
|
2009-01-25, 10:32 | #28 |
Raczkowanie
|
Dot.: Moje początki ....Art Clay
Kolczyki ostatnie są naprawdę piękne! Przepraszam, ale jak zrobiłaś taki piękny kształt czaszy z dziurkami? jeżeli możesz zdradzić tajemnicę...
__________________
------------------- Pozdrawiam Trish Moje_prace Mój blog 03.05.2007 - Nasze zaręczyny |
2009-01-25, 10:48 | #29 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 049
|
Dot.: Moje początki ....Art Clay
Wisior ma świetny kształt - bardzo fajnie pomyślany, że to serce, ale nie takie oczywiste . Poćwicz sobie oprawę kamieni, żeby była bardziej "czysta". Looknij na stronę Holly Gage - tam jest bardzo fajny tutorialik do oprawy kamieni wypalanych na miejscu. Teraz już oprawiam tylko tym jej sposobem jak mam kamienie, które dają radę w ogniu.
Kolczyki też fajne Ja do strzykawki jakoś nie mam serca - jak próbowałam to mi się nie chciały kleić poszczególne "robaczki" do siebie, albo się rwały itd. No i miałam poczucie, że strzykawka jest jakaś taka mało precyzyjna. Ale Tobie to naprawdę ładnie wyszło . |
2009-01-25, 11:44 | #30 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: podkarpacie
Wiadomości: 97
|
Dot.: Moje początki ....Art Clay
Jesteście kochaneto motywuje do dalszej pracy
vanualevu dziękuje Treshelle za formę może służyć wszystko co jest w domu, tylko dobrze trzeba się wpatrzećja przeszukałam kosmetyczkę i znalazłam smoczku dziękuje bardzo zaraz poszukam tutorial bo właśnie niezbyt ładnie mi to oprawianie wychodzi, strzykawkę dostałam od kochanego mikołaja i starałam się żeby był ze mnie dumnyza szybko z niej ubywa pasty, w ogóle jakieś te porcyjki materiałów takie malutkie nie można poszaleć ....i znów czekanie na kolejną paczke |
Nowe wątki na forum Biżuteria |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:06.