Shiseido multi shade enhancer

[Andariel88]

Hej dziewczyny, czy ktoras moglaby mi powiedziec czy ten bronzer jest polyskujacy czy raczej matowy?

[AsikS]

Jest oddzielny wątek o kosmetykach Shiseido.
http://www.wizaz.pl/forum/showthread...iseido&page=13

Może tam uzyskasz odpowiedź.

[agabil1]

widziałam go w INSTYLE
Glow w nazwie sugeruje połysk

[AsikS]

A ja znalazłam w "Urodzie".

-> http://www.polki.pl/uroda_beauty_exp...lg_id=10001474

[Maggie-79]

Zdecydowanie nie jest matowy .

[Andariel88]

Oki, dziekuje wam za odpowiedzi. Rezerwuje go sobie na lato

[cobraverde]

Jako maniaczka brązerów mam i ten w kolekcji.Daje podobny efekt jak Terracota Light dla brunetek,ma jednak mniej różu.Drobinki są subtelne,trudno nim zrobić sobie krzywdę Fajny gadżet na lato

[Dark_Kicia_Miau!]

Napisane przez cobraverde

Jako maniaczka brązerów mam i ten w kolekcji.Daje podobny efekt jak Terracota Light dla brunetek,ma jednak mniej różu.Drobinki są subtelne,trudno nim zrobić sobie krzywdę Fajny gadżet na lato

Ja mam ochotę na jaśniejszą wersję tego pudru.. i chciałam się dowiedzieć- czy jest on w miarę wydajny? I, niestety, nie wiem jaki efekt robi terracota light.. mogłabyś coś mi więcej powiedzieć?

[SiSleyS]

Mam ten jaśniejszy kolor: Sunset Glow (Peche Fondante), zaznaczyłam strzałką na zdjęciu. Dorzuciłam też próbki kolorów z bliska- są dość dobrze oddane

Rozświetlenie jest subtelne, jest bardzo mało drobinkowy. Tak szczerze mówiąc drobinki są praktycznie niezauważalne. Efektu 'glow' na pewno nie nadaje. Dla mnie jest fajny jako delikatny, brzoskwiniowy bronzer, bardziej cielisty niż brązujący, oraz jako róż. Nie ma tandetnego brokatu.
Kolor po pierwszym nałożeniu jest baaaardzo subtelny, wręcz niewidoczny. Jest dość delikatny pod tym względem, nie zrobi krzywdy

Nadaje się do stosowania na całą twarz, w przeciwieństwie np. do szachownic Clinique czy maczków.



Kiciu jest na pewno wydajny- kilka razy malowałam się nim i wygląda jak nowy. Ta ozdobna powłoczka nie jest tknięta... Jednak sugeruję byś przed kupnem poprosiła o wymalowanie nim swojej twarzy w Sephorze- trudno tak wirtualnie doradzać a też nie wiem czego oczekujesz od tego kosmetyku...

[cobraverde]

Napisane przez Dark_Kicia_Miau!

Ja mam ochotę na jaśniejszą wersję tego pudru.. i chciałam się dowiedzieć- czy jest on w miarę wydajny? I, niestety, nie wiem jaki efekt robi terracota light.. mogłabyś coś mi więcej powiedzieć?

Jest diablo wydajny!
Jako istota "ciemna na żółto"mam ten ciemniejszy kolor.Bardzo delikatnie mnie brązuje,daje subtelną poświatę.Terracotta z kolei ma większe drobinki(ale nie brokat!)i trochę bardziej wpada w róż Właściwie oba są równie delikatne w użyciu.Na korzyść Shiseido przemawia fakt,że bez trudu można ominąć niechciane akurat kolory.Z Guerlainem ten numer mi nie wychodzi

[Dark_Kicia_Miau!]

Dzieki dziewczyny Mam WIELKĄ ochotę na tą jaśniejszą wersję, testowałam raz na ręku i bardzo podobał mi się efekt Coś czuję, że zawita w takim razie w mojej kosmetyczce dzięki raz jeszcze

[SiSleyS]

Napisane przez Dark_Kicia_Miau!

Dzieki dziewczyny Mam WIELKĄ ochotę na tą jaśniejszą wersję, testowałam raz na ręku i bardzo podobał mi się efekt Coś czuję, że zawita w takim razie w mojej kosmetyczce dzięki raz jeszcze

Dzisiaj (specjalnie dla Ciebie Kiciu ) pomazałam sobie paszczę tym Shiseido- jest super na całą twarz, a w większej ilości może służyć do naturalnego podkreślenia kości policzkowych.

Potwierdzam co pisałam wcześniej- jest bardzo fajny, ma delikatny kolor który nie robi zaraz placków (piszę o tym swoim Sunset Glow), widać w nim nutę brzoskwini. Drobinki są naprawdę bardzo subtelne, prawie, że niewidoczne.

No to tyle

[Dark_Kicia_Miau!]

Napisane przez SiSleyS

Dzisiaj (specjalnie dla Ciebie Kiciu ) pomazałam sobie paszczę tym Shiseido- jest super na całą twarz, a w większej ilości może służyć do naturalnego podkreślenia kości policzkowych.

Potwierdzam co pisałam wcześniej- jest bardzo fajny, ma delikatny kolor który nie robi zaraz placków (piszę o tym swoim Sunset Glow), widać w nim nutę brzoskwini. Drobinki są naprawdę bardzo subtelne, prawie, że niewidoczne.

No to tyle

KUSICIELKAAAAAAAA!