Orty na forum :)

[Fresa]

Napisane przez zlosliwiec

Słownik instalowany po stronie serwera absolutnie odpada, musiałbym postawić osobny serwer tylko pod obsługę takiego słownika.

Mnie też rażą byki (ostatnio nawet taki byk szukał tutaj żony niezły ubaw...), ale na razie nie ma takiego systemu od strony serwera, który pozwalałby na dynamiczne zarządzenia słownikiem jednocześnie bez mordowania maszyny.

Napisane przez Fresa

Jak łatwo zauważyć strony wizażu dość wolno się ładują-czy jest sens dodatkowo obciążać serwer ?Jak się mylę,niech Złośliwiec mnie poprawi

Jednak się nie myliłam .

[mona1978]

Cóż - pozostaje tylko słowniki w dłoń wziąć

[bluegirl]

Napisane przez mona1978

Cóż - pozostaje tylko słowniki w dłoń wziąć

szkoda juz sie ucieszyłam
musze poprzyklejać na monitorze z boku wyrazy w których zawsze byki robię

[zlosliwiec]

Tak sobie też myślę, że program musiałby być mocno prześmiewczy, aby spełniał swoją edukacyjną funkcję.
Często widzę jakieś tłumaczenia i protesty na PW/mailu wraz z tłumaczeniem strony "robioncej błendy". Strach to czytać, szczególnie wiedząc, że prawie wszystkie dysortograficzne schorzenia nie obowiązują w trakcie pisania na klawiaturze

Dlatego łączę się z Wami w bólu, ale:
- przypominam o zapisie w regulaminie (nie upominamy na otwartym forum)
- jak wygramy w reklamowego totolotka (zamówienie wszech czasów ) wrócimy do tematu. Póki co z kasą ciasno, tak samo jak z serwerami

[Daenerys]

Napisane przez zlosliwiec

Często widzę jakieś tłumaczenia i protesty na PW/mailu wraz z tłumaczeniem strony "robioncej błendy". Strach to czytać, szczególnie wiedząc, że prawie wszystkie dysortograficzne schorzenia nie obowiązują w trakcie pisania na klawiaturze

Nie obowiązują w trakcie pisania na klawiaturze tego nie wiedziałam
W sumie ciekawe czemu...
Więc te tłumaczenia, że ktoś ma dysortografię lub coś na ten styl to tylko pic na wodę i usprawiedliwienie swojej niewiedzy tak naprawdę.

[zlosliwiec]

Napisane przez Daenerys

Nie obowiązują w trakcie pisania na klawiaturze tego nie wiedziałam
W sumie ciekawe czemu...
Więc te tłumaczenia, że ktoś ma dysortografię lub coś na ten styl to tylko pic na wodę i usprawiedliwienie swojej niewiedzy tak naprawdę.

Zaznaczam - to jest wiedza zasłyszana, a nie nabyta. Zapewne psycholog może potwierdzić moje przypuszczenia

[rachela]

Napisane przez zlosliwiec

Dlatego łączę się z Wami w bólu, ale:
- przypominam o zapisie w regulaminie (nie upominamy na otwartym forum)
- jak wygramy w reklamowego totolotka (zamówienie wszech czasów ) wrócimy do tematu. Póki co z kasą ciasno, tak samo jak z serwerami

Poprośmy o dofinansowanie z Ministerstwa Oświaty

[Impersona]

Ubolewam nad tym, że nie może być słownika (może opracujemy system, że codziennie ktoś gra w totka i zbieramy na większy serwer?) Ja jestem bardzo przewrażliwiona i np. wstyd może przyznać, ale jestem na tyle czepliwa, że jak widzę byka w podpisie, to wysyłam włascicielce podpisu pw, że ma błąd... Poprostu tak jak BabciaW uważam, że mamy też jakby obowiązek uczyć Polaków polskiego... nie można tego tak poprostu olać, bo to tak, jakby ktoś tu ciągle pisał, że mascara służy do zdobienia paznokci, to nikt nie mógłby go poprawić? I nie można tego zwalać na brak czasu- jak znajduje się czas na napisanie postu to i można znaleźć na poprawienie błędów moim zdaniem. A póki co dalej bedzie nam się włos na głowie jeżył

[zlosliwiec]

Napisane przez Impersona

Ubolewam nad tym, że nie może być słownika (może opracujemy system, że codziennie ktoś gra w totka i zbieramy na większy serwer?) Ja jestem bardzo przewrażliwiona i np. wstyd może przyznać, ale jestem na tyle czepliwa, że jak widzę byka w podpisie, to wysyłam włascicielce podpisu pw, że ma błąd... Poprostu tak jak BabciaW uważam, że mamy też jakby obowiązek uczyć Polaków polskiego... nie można tego tak poprostu olać, bo to tak, jakby ktoś tu ciągle pisał, że mascara służy do zdobienia paznokci, to nikt nie mógłby go poprawić? I nie można tego zwalać na brak czasu- jak znajduje się czas na napisanie postu to i można znaleźć na poprawienie błędów moim zdaniem. A póki co dalej bedzie nam się włos na głowie jeżył

Uwierz mi - ja również nad tym ubolewam. Niestety słownik ortograficzny języka polskiego jest bardzo skomplikowanym programem (rozpoznawanie form gramatycznych - odmian, rodzajów, czasów, trybów itp.) i nie podejmuję się go samodzielnie napisać. Jednocześnie na rynku nie ma żadnego programu, który zapewniałby taką funkcjonalność.
Jest kilka angielskich, ale to idiotten-soft w porównaniu do stopnia skomplikowania polskiego języka.



EDIT: poprawię się - jest jeden - słownik z MS Office. Nie chciałbym zabrzmieć ironicznie, ale może napiszę do Billa Gates'a z pytaniem czy nie odpaliłby softu za free, żeby internet wreszcie pisał po polsku, a nie w języku lewych zaświadczeń o dys-coś-tam-pseudo-chorobach

[vretka]

Napisane przez Impersona

Ubolewam nad tym, że nie może być słownika (może opracujemy system, że codziennie ktoś gra w totka i zbieramy na większy serwer?) Ja jestem bardzo przewrażliwiona i np. wstyd może przyznać, ale jestem na tyle czepliwa, że jak widzę byka w podpisie, to wysyłam włascicielce podpisu pw, że ma błąd... Poprostu tak jak BabciaW uważam, że mamy też jakby obowiązek uczyć Polaków polskiego... nie można tego tak poprostu olać, bo to tak, jakby ktoś tu ciągle pisał, że mascara służy do zdobienia paznokci, to nikt nie mógłby go poprawić? I nie można tego zwalać na brak czasu- jak znajduje się czas na napisanie postu to i można znaleźć na poprawienie błędów moim zdaniem. A póki co dalej bedzie nam się włos na głowie jeżył

Szczerze mówiąc, tłumaczenie robienia błędów ortograficznych brakiem czasu jest dla mnie argumentem co najmniej absurdalnym. Myślę, że osoby nie posiadające Worda są w zdecydowanej mniejszości (statystyk wprawdzie nie prowadzę, więc mogę się mylić ). Wystarczyłoby napisać tekst w tym programie. Przecież i tak sporo wyrazów poprawia od razu, a jeśli nie jest w stanie, zamieszcza propozycje poprawnej pisowni. Właśnie to mnie najbardziej dobija. Zrozumiałabym, że ktoś nie ma czasu na sprawdzanie każdego pojedynczego słowa w słowniku. Jednak biorąc pod uwagę opisane przeze mnie możliwości, tłumaczenie się brakiem czasu lub dys-cośtam jest dla mnie zwykłą bezczelnością.

[vretka]

Napisane przez zlosliwiec

EDIT: poprawię się - jest jeden - słownik z MS Office. Nie chciałbym zabrzmieć ironicznie, ale może napiszę do Billa Gates'a z pytaniem czy nie odpaliłby softu za free, żeby internet wreszcie pisał po polsku, a nie w języku lewych zaświadczeń o dys-coś-tam-pseudo-chorobach

Napisz Złosiu, napisz Jak się Bill dowie, ile kobiet murem za Tobą stoi, na pewno nie odmówi

[Pomadka]

Napisane przez vretka

Szczerze mówiąc, tłumaczenie robienia błędów ortograficznych brakiem czasu jest dla mnie argumentem co najmniej absurdalnym. Myślę, że osoby nie posiadające Worda są w zdecydowanej mniejszości (statystyk wprawdzie nie prowadzę, więc mogę się mylić ).

Ja nie mam Worda i tym samym nie mogę w nim pisać postów. Zainstalować-nie bardzo, bo mały dysk, który i tam pęka w szwach... Dlatego muszę, jeśli mam wątpliwości, a mam często, sprawdzać je inaczej.

W ogóle akcję z wprowadzeniem/zainstalowaniem słownika na wizażu popieram. Sama robię błędy i taki "mały podpowiadacz" byłby dla mnie bardzo dobry.
No, ale na razie marzymy o tej funkcji...

[vretka]

Napisane przez Pomadka

Ja nie mam Worda i tym samym nie mogę w nim pisać postów. Zainstalować-nie bardzo, bo mały dysk, który i tam pęka w szwach... Dlatego muszę, jeśli mam wątpliwości, a mam często, sprawdzać je inaczej.

Więc jednak

Szczerze mówiąc nie zauważyłam, żeby Twoje posty raziły w oczy, więc chyba nieźle Ci idzie

[BabciaWeatherwax]

Złotek, skoro słownik na razie odpada to mam w takim razie drobny pomysł racjonalizatorski Zmień nazwę przycisku z "Edytuj" na "Popraw" - dla zorientowanych niewielka róznica, a dla niezorientowanych jaśniejsza funkcja tajemniczego przycisku

[zlosliwiec]

Napisane przez BabciaWeatherwax

Złotek, skoro słownik na razie odpada to mam w takim razie drobny pomysł racjonalizatorski Zmień nazwę przycisku z "Edytuj" na "Popraw" - dla zorientowanych niewielka róznica, a dla niezorientowanych jaśniejsza funkcja tajemniczego przycisku

Zrobię to Wkrótce czeka nas redesign forum i całego wortalu, przy okazji poprawimy "edytuj" na "popraw"

[vretka]

Napisane przez zlosliwiec

Zrobię to Wkrótce czeka nas redesign forum i całego wortalu, przy okazji poprawimy "edytuj" na "popraw"

Tylko czy wtedy nie zaleje nas fala postów pod postami? Skoro przycisk ma służyć do poprawiania, to spokojnie można napisać pięć postów, jeden pod drugim, skoro w pierwszym wszystko jest w porządku Tak źle i tak niedobrze

[BabciaWeatherwax]

Napisane przez vretka

Tylko czy wtedy nie zaleje nas fala postów pod postami? Skoro przycisk ma służyć do poprawiania, to spokojnie można napisać pięć postów, jeden pod drugim, skoro w pierwszym wszystko jest w porządku Tak źle i tak niedobrze

Yyyy??? Nie rozumiem?

[vretka]

Niektóre osoby mają tendencję do pisania jednozdaniowych postów jeden pod drugim. Zauważyłam, że wiele wizażanek wypowiedziało otwartą wojnę tego typu praktykom i część moderatorek łączy posty napisane wlaśnie w ten sposób. Myślę, że słowo "edytuj" bardziej sugeruje to, że można coś dopisać, niż słowo "popraw". Być może się mylę Gdybym jednak miała wybierać, wybrałabym tę drugą wersję

[BabciaWeatherwax]

Napisane przez vretka

Niektóre osoby mają tendencję do pisania jednozdaniowych postów jeden pod drugim. Zauważyłam, że wiele wizażanek wypowiedziało otwartą wojnę tego typu praktykom i część moderatorek łączy posty napisane wlaśnie w ten sposób. Myślę, że słowo "edytuj" bardziej sugeruje to, że można coś dopisać, niż słowo "popraw". Być może się mylę Gdybym jednak miała wybierać, wybrałabym tę drugą wersję

Aaa, teraz rozumiem Młody nas dziś w nocy przeczołgał i trochę mi styki wolno działają
Myślę, że i "popraw" zawiera w sobie mozliwość dopisania, a nawet jeśli ktoś na to nie wpadnie, to i tak dowie się od życzliwych
Natomiast "edytuj" dla części użytkowniczek jest martwym słowem Zdziwiłabyś się dla jak wielu

[Pomadka]

Napisane przez vretka

Niektóre osoby mają tendencję do pisania jednozdaniowych postów jeden pod drugim. Zauważyłam, że wiele wizażanek wypowiedziało otwartą wojnę tego typu praktykom i część moderatorek łączy posty napisane wlaśnie w ten sposób. Myślę, że słowo "edytuj" bardziej sugeruje to, że można coś dopisać, niż słowo "popraw". Być może się mylę Gdybym jednak miała wybierać, wybrałabym tę drugą wersję

Zgadzam się w całej rozciągłości.

Są osoby dla których "edytuj" nie oznacza absolutnie nic. Na moją prośbę "korzystaj z edycji, jeśli chesz coś dopisać kilka minut po wysłaniu posta" otrzymuję odpowiedź "a co to jest edytuj?". NIe wiem czy to niewiedza, czy to zwykłe zgrywanie głupa...?
Są też takie, które maniakalnie chcą nabić sobie licznik i piszą minuta po minucie kilka postów, a już dwa to obowiązkowo.

Ja osobiście takie posty łączyłam bezlitośnie - do czasu, aż mi się nie oberwało od jednej wizażanki, której to przez połączenie postów nieświadomie wykasowałam komantarz do karmy... Wtedy zaprzestałam tej praktyki i teraz jeśli łaczę to bardzo rzadko.
Przyznaję się, że mnie to drażni, ale cóż ja mogę... poza proszeniem, aby ktoś się dostosował do ogólnych reguł.

Czasami mam wrażenie, że trzeba by zrobić dokładną instrukcję obsługi forum. CO do czego służy-jasno i klarownie.

[BabciaWeatherwax]

Napisane przez Pomadka

Czasami mam wrażenie, że trzeba by zrobić dokładną instrukcję obsługi forum. CO do czego służy-jasno i klarownie.

A potem trzeba by było zmusić użytkowników do przeczytania, zrozumienia i last, but not least, do stosowania

PS. Ładny awatarek Pomadko

[vretka]

Napisane przez Pomadka

Ja osobiście takie posty łączyłam bezlitośnie - do czasu, aż mi się nie oberwało od jednej wizażanki, której to przez połączenie postów nieświadomie wykasowałam komantarz do karmy... Wtedy zaprzestałam tej praktyki i teraz jeśli łaczę to bardzo rzadko.
Przyznaję się, że mnie to drażni, ale cóż ja mogę... poza proszeniem, aby ktoś się dostosował do ogólnych reguł.

A szkoda Szczerze mówiąc, denerwuje mnie, kiedy muszę przedzierać się przez gąszcz jednozdaniowych postów, biorąc pod uwagę prędkość ładowania się u mnie Wizażu Z drugiej jednak strony, mnie również zdarza się napisanie posta pod postem, ale robię tak, kiedy np. cutuję dwie osoby i moje odpowiedzi dotyczą dwóch zupełnie różnych spraw.

[Pomadka]

Napisane przez BabciaWeatherwax

A potem trzeba by było zmusić użytkowników do przeczytania, zrozumienia i last, but not least, do stosowania

Taka instrukcja musiałaby być przymusowa, tzn. działać na zasadzie reklam, które mają zakamuflowany krzyżyk, nie chcą się wyłączyć i zmuszają człowieka do zainteresowania się nimi...
I tak przez miesiąc od daty rejestracji. Póki nie wkuje na pamięć.

Napisane przez BabciaWeatherwax

PS. Ładny awatarek Pomadko

Dziękuję. Ostatnio zbieram dużo pochwał za avy.

[Pomadka]

Napisane przez vretka

A szkoda Szczerze mówiąc, denerwuje mnie, kiedy muszę przedzierać się przez gąszcz jednozdaniowych postów, biorąc pod uwagę prędkość ładowania się u mnie Wizażu

Też mi się wolno ładuje wizaż, a takie pisanie dodatkowo rozciąga wątki.

Z drugiej jednak strony, mnie również zdarza się napisanie posta pod postem, ale robię tak, kiedy np. cutuję dwie osoby i moje odpowiedzi dotyczą dwóch zupełnie różnych spraw.

Ja rozumiem, że ktoś piszę post pod postem w dwóch różnych sprawach [takie też łączyłam-sprawiedliwie], sama tak czasami robię. Jednak zdanie po zdaniu, minuta po minucie, to lekka przesada.

Już nie narzekam...

[BabciaWeatherwax]

Napisane przez vretka

Z drugiej jednak strony, mnie również zdarza się napisanie posta pod postem, ale robię tak, kiedy np. cutuję dwie osoby i moje odpowiedzi dotyczą dwóch zupełnie różnych spraw.

Vretko, możesz to też obejść Otwierasz jeden z cytatów w nowym oknie i kopiujesz do pierwszego, dodajesz imiona, zeby osoby wiedziały, ze to do nich i masz dwie odpowiedzi w jednym poście

Napisane przez Pomadka

Dziękuję. Ostatnio zbieram dużo pochwał za avy.

Pomadko, bo naprawdę ładny jest To Ty? To masz fajne okularki

[Pomadka]

Napisane przez BabciaWeatherwax

Vretko, możesz to też obejść Otwierasz jeden z cytatów w nowym oknie i kopiujesz do pierwszego, dodajesz imiona, zeby osoby wiedziały, ze to do nich i masz dwie odpowiedzi w jednym poście

Też tak robię.

Napisane przez BabciaWeatherwax

Pomadko, bo naprawdę ładny jest To Ty? To masz fajne okularki

Nie ma się co oszukiwać... niestety to nie ja. Daleko mi do urody tej pani z avatara.

[vretka]

Napisane przez BabciaWeatherwax

Vretko, możesz to też obejść Otwierasz jeden z cytatów w nowym oknie i kopiujesz do pierwszego, dodajesz imiona, zeby osoby wiedziały, ze to do nich i masz dwie odpowiedzi w jednym poście

Dziękuję za radę Tak się składa, że studiuje m.in. informatykę i zawiłości HTMLa oraz niektórych języków programowania nie są mi obce A zdarza mi się nie korzystać z tej opcji, ponieważ mam wrażenie, że jak napiszę dwa posty oddzielnie, będzie czytelniej. Być może się mylę, ale jakoś przemóc się nie mogę, by wrzucac wszystko do jednego worka

[BabciaWeatherwax]

Napisane przez vretka

Dziękuję za radę

Przepraszam, chciałam być pomocna

[vretka]

Napisane przez BabciaWeatherwax

Przepraszam, chciałam być pomocna

Teraz mi się głupio zrobiło, więc nie pozostaje nam nic innego jak tylko przepraszać się wzajemnie Skąd mogłaś wiedzieć, czym się zajmuję