Essence cz. II

[*Insane]

Axaxax, a masz może porównanie z kuleczkami Sensique ze stałej kolekcji? Brązującymi/rozświetlającymi?
Bo one mnie strasznie zapychały... A limitowanek z Sensique nigdy nie miałam

[blau]

Dziewczyny, wiem że to nieodpowiednie miejsce, ale nie chcę zakładać wątku na wymiankowym tylko dla jednej rzeczy. Mam na wymianę designer do brwi Essence, użyty może ze trzy razy. Jeśli któraś jest chętna to zapraszam na PW.

Żeby nie było offtopa to napiszę jeszcze, że w moim małym mieście najszybcie zniknęły pędzle i szablony do brwi z ostatniej limitowanki. Reszta praktycznie nietknięta (co mnie bardzo cieszyjak czytam o przetrzebionych półkach z limitowankami w większych miastach).
Witam wszystkie essencomaniaczki

Wow a myślałam że te szablony nie będą miały chodu, u mnie 100% ich leży

Kupilam dzisiaj kuleczki brazujace Sensique z limitowanej kolekcji i brazowa bredke kajal z Essence. zaplacilam 14 zł... Te ceny mnie powalaja, nadal nie moge wyjsc z podziwu relacji cena-jakosc... Kuleczki mnie zmiazdzyly...

Napisane przez *

Axaxax, a masz może porównanie z kuleczkami Sensique ze stałej kolekcji? Brązującymi/rozświetlającymi?
Bo one mnie strasznie zapychały... A limitowanek z Sensique nigdy nie miałam

No właśnie, Axaxax, co to za limitowane kulki sensique?
Insane, mnie też z tej stałej serii zapchały...wyrzuciłam resztki bez żalu. Podobnie AOH, ale tu żal mi serce ścisnął podejrzewam talk na pierwszym miejscu w składzie...

[*Insane]

blau, mnie na szczęście AOH nie zapchał do tej pory, a używam już 2-3 miesiące prawie codziennie...
Ale te kulki Sensique robiły mi Vietnam na policzkach

[Axaxax]

Ja nie mam kulek ze stalej oferty, wiec duzego porownania nie posiadam. Ale od tygodnia chodzilam i probowalam tych kulek na przemian z tymi z limitowanej kolekcji. I teraz moje spostrzezenia: kulki ze stalej oferty sa duzo ciezsze, czulam ze cos mam na twarzy, poza tym sa duzo ciemniejsze (a ja jestem bardzo blada) i wyskoczylo mi cos po nich na policzkach (nic innego nie zmienialam, wiec to musialo byc to). Potem zaczelam testowac te z limitowanej kolekcji i po nich nic mi nie bylo, nic na twarzy nie czulam, daja sliczny zlotawy blask (bedzie cudo jak sie troche opale). 3 dni testowalam temten, 3 dni ten i dzisiaj zdecydowalam sie kupic puderek z limitowanej kolekcji. Pomijam juz fakt, ze daje duuuuzo ladniejszy kolor niz ten ze stalej.

---------- Dopisano o 21:28 ---------- Poprzedni post napisano o 20:35 ----------

I jeszcze mi sie przypomnialo, ze kulki z limitowanej sa duzo mieksze niz ze stalej, latwiej nabrac odpowiednia ilosc

[blau]

Napisane przez Axaxax

Ja nie mam kulek ze stalej oferty, wiec duzego porownania nie posiadam. Ale od tygodnia chodzilam i probowalam tych kulek na przemian z tymi z limitowanej kolekcji. I teraz moje spostrzezenia: kulki ze stalej oferty sa duzo ciezsze, czulam ze cos mam na twarzy, poza tym sa duzo ciemniejsze (a ja jestem bardzo blada) i wyskoczylo mi cos po nich na policzkach (nic innego nie zmienialam, wiec to musialo byc to). Potem zaczelam testowac te z limitowanej kolekcji i po nich nic mi nie bylo, nic na twarzy nie czulam, daja sliczny zlotawy blask (bedzie cudo jak sie troche opale). 3 dni testowalam temten, 3 dni ten i dzisiaj zdecydowalam sie kupic puderek z limitowanej kolekcji. Pomijam juz fakt, ze daje duuuuzo ladniejszy kolor niz ten ze stalej.

---------- Dopisano o 21:28 ---------- Poprzedni post napisano o 20:35 ----------

I jeszcze mi sie przypomnialo, ze kulki z limitowanej sa duzo mieksze niz ze stalej, latwiej nabrac odpowiednia ilosc

A mogę prosić o fotkę policzka i kulek ?

[Axaxax]

Napisane przez blau

A mogę prosić o fotkę policzka i kulek ?

Zrobie jutro jak wstane i wstawie

[Axaxax]

Wklejam zgodnie z obietnica

imageja.jpgimagekulki.jpg

[blackswan]

Kurcze, jestes bardzo podobna do mojej przyjaciolki...
Niestety juz nie widujemy sie czesto, ona rok przede mna wyprowadzila sie do Berlina, ja rok pozniej na drugi koniec Niemiec, i tylko we wakacje sie spotykamy...
Bym chciala wszystkim wizazanka pozyczyc wszystkiego najlepszego z okazji dnia Wielkiej Nocy, mokrego dyngusa i smacznego jajka...

[Axaxax]

Napisane przez blackswan

Kurcze, jestes bardzo podobna do mojej przyjaciolki...
Niestety juz nie widujemy sie czesto, ona rok przede mna wyprowadzila sie do Berlina, ja rok pozniej na drugi koniec Niemiec, i tylko we wakacje sie spotykamy...
Bym chciala wszystkim wizazanka pozyczyc wszystkiego najlepszego z okazji dnia Wielkiej Nocy, mokrego dyngusa i smacznego jajka...

Jestes w stanie ocenic tak z takiego malego kawalka mnie?

Ja tez wszystkim zycze Wesołych Świąt Wielkanocnych w rodzinnym gronie

[Ingeborg]

Hej!
Od jakiegoś czasu pilnie śledzę tworzony przez Was wątek o kosmetykach, które uwielbiam I muszę powiedzieć, że jestem naprawdę pod wrażeniem
Jestem właścicielką kilku kosmetyków essence, które sprawdziłam i którymi jestem zachwycona.
Tak więc melduję się na forum - cześć

[Axaxax]

Napisane przez Ingeborg

Hej!
Od jakiegoś czasu pilnie śledzę tworzony przez Was wątek o kosmetykach, które uwielbiam I muszę powiedzieć, że jestem naprawdę pod wrażeniem
Jestem właścicielką kilku kosmetyków essence, które sprawdziłam i którymi jestem zachwycona.
Tak więc melduję się na forum - cześć

No witamy
A co takiego masz z Essence i co lubisz najbardziej?

[Ingeborg]

Cześć

Mój zbiorek:
- cień multi dimension, odc. 03 Must Have - mój absolutny ulubieniec, nadaje dyskretny śliczny połysk, bardzo ładnie współgra z jasną oprawą oczu i bladą cerą;
- podwójny cień w kartoniku, niestety nie znam nazwy serii (podejżewam, że to jakiś element limitowanki), jako że otrzymałam go w prezencje, odc. 03 Romantic Beauty - prześliczne połączenie kolorków w gamie łososiowej;
- pojedynczy cień do powiek, odc. 14 super star;
- dwa cienie z limitowanki "Angel" - złoty i srebrny - super wytrzymałe, bardzo ładnie się nakładają i są niewiarygodnie wydajne - mam je już bardzo długo i używam ile sił w pędzelku, a prawie ich nie ubyło;
- mozaikowy puder w kompakcie odcień 01 - idelany dla bladolicej, szkoda tylko, że ostatnio dostanie go graniczy z cudem Bardzo ładnie matuje, jest wydajny, opakowanie też wiele zniesie;
- puder mineralny sypki - całkiem całkiem, jednak odcień ( najjaśniejszy) i tak jest za ciemny, u mnie sprawdza się tylko w lecie na lekko samoopaloną buzię, trwałość średnia według mnie, po ok. 2 h muszę przypudrować buzię;
-AOH w kamieniu - mój KWC, przepięknie rozświetla, nie uczula, nie zapycha, daje piekny efekt szronu na buzi i to nie w nachalny sposób
- All Over Shimmer - puder rozświetlający w pędzlu - ochy i achy jak wyżej, plus za wydajność, minusik za zbyt delikatne opakowanie;
- All Over Bronzing - puder brązujący w pędzlu - co prawda właściwości brązujących nie zauważyłam, ale rozświetlające i owszem, pozostawia prześliczne iskierki na buzi i dekolcie;
- korektor 3 w 1 - bardzo odpowiada mi odcień zielony i różowy, beżowy jest niestety za ciemny, całkiem dobre krycie, jednak nie na długo - co ciekawe, różowy pod oczka trzyma się dzielnie, kiedy zielony po prostu znika po kilku godzinach;
- podwójny róż 50's fever - daje śliczny efekt, łatwo się nakłada i nie uczula;
- pędzelek kabuki
- pędzelek do różu 50's fever - mięciutki, śliczny i naprawdę użyteczny;
- pędzelek do pudru z serii Asia Glam - absolutnie niezbędny w mojej torebce, maleńki, a naprawdę wiele można nim zdziałać, dzięki niemu odkryłam, o ile lepiej jest nałożyć puderek w kamieniu pędzelkiem anizeli puszkiem;
- tusz Volume Up - moje pierwsze wielkie rozczarowanie co do essence, wogóle nie potrafię go używać bez umazania całej powieki, policzka i nosa tuszem, rzęsy są pozlepiane i na dodatek ten tusz strasznie opornie zasycha;
- tusz maximum definition - jestem na tak, wspaniały tusz porównywalny z MF Masterpiece;
- żelowa mascara do brwi i rzęs - niesamowicie wydajna, ładnie definiuje brwi;
- kajal 2 w 1 odc. 01 black & white oraz 04 coffee & cream - cuda za niewielkie pieniądze;
- kajale odc. 04 white & 13 nightfever - jw;
- pomadka do ust odc. 03 sparkling angel - uwielbiam ją, mimo że zarzucano jej "bazarkowość";
- szmineczka z limitowanki 50's fever odc. 01 love me tender - śliczny bardzo subtelny kolorek, nie wysusza ust, piękne opakowanie;
- błyszczyki: Glam Rock - odc. 02 pink punk; Asia Glam - odc. 01 hot sushi & 02 big in japan - jestem z nich bardzo zadowolona;
- balsamo-błyszczyki do ust: sweet strawberry, berry sorbet, vanilla shake, mango daiquiri - co za smaki, co za zapach są wspaniałe, jestem im wierna od bardzo dawna;
- lakiery do paznokci - colour&go odc. 14 rock rebell; 50's fever - 01 love me tender & 02 rackability - kolory przepiękne, niestety mam zastrzeżenia - cięzko się ja nakłada - robią się smugi, długo schną, niestety bardzo szybko odpryskują
- sztuczne rzęsy.

To by było wszystko Wybaczcie, że się tak rozpisałam - cierpię na słowotok

[konopia]

Dziewczyny, czy któraś z Was używa białego kajala essence do robienia kreski po wewnętrznej stronie powieki (jakkolwiek to brzmi, chyba wiadomo, o co mi chodzi )? Jeśli tak, to czy się ładnie utrzymuje i nie zbiera w kąciku, bo to moja zmora jeśli chodzi o białe kredki ;P


Btw, powiem Wam, że uzależniłam się od szminki z 50s, tej ciemniejszej. Ma idealny kolor i odkąd odkryłam sposób na dłuższe utrzymywanie się szminek na moich ustach w ogóle się z nią nie rozstaję Co bardzo mnie dziwi, bo ja zawsze malowałam usta na czerwono (błyszczyki, delikatne pomadki), a tu nagle różowy...

[Ingeborg]

Ja używam białego kajalka do takich celów Dzielnie się spisuje, aczkolwiek odrobinkę blednie po kilku godzinach - to jednak nic strasznego, wystraczy pociągnąć kreseczkę jeszcze raz i wszystko wraca do normy, nie rozmazuje się i nie zbiera w kącikach - przynajmniej ja na to nie mogę narzekać

[Maqua]

Ingeborg, mogłabyś wkleić zdjęcie kolekcji?

[black-bubu]

konopia a jaki to sposób żeby szminka sie dłużej utrzymywała?

[Axaxax]

Ingeborg - rozwalilas mnie, faktycznie masz tego sporo...

[konopia]

Napisane przez black-bubu

konopia a jaki to sposób żeby szminka sie dłużej utrzymywała?

haha, nic odkrywczego, może po prostu nauczyłam się poprawnie funkcjonować ze szminką na ustach
najpierw nakładam carmex, odczekuję dobre kilka minut zanim wsiąknie, potem resztę wsmarowuję w usta, na to warstwa pomadki. główny pic polega na tym, że oduczyłam się częstego zaciskania warg, pocierania jedną wargą o drugą (zawsze robiłam tak, bo miałam wrażenie, że szminka bez powodu blednie po jakimś czasie na środku warg i zostawia brzydką obwódkę i zależało mi na tym, żeby rozsmarować te obwódki, a okazało się, że dzieje się tak właśnie od tego, że zbyt dużo kombinuję ustami ). Tak więc jak napisałam wcześniej, jest to sposób, dzięki któremu szminka wytrzymuje dłużej na MOICH ustach Ale różnica jest kolosalna, wcześniej czego bym nie nałożyła, znikało po 30 min. max, a teraz lekkie 2 h i to ściera się równomiernie.
brzmi, jakbym była jakimś pustakiem, bo niby to oczywiste, ale ja miałam taki głupi nawyk majstrowania ustami

[*Insane]

konopia, ja polecam jeszcze posmarować usta szminką (tak od serca ) poczekać 2-3 minutki aż się nieco wchłonie, odcisnąć w chusteczkę i raz jeszcze przejechać pomadką

Osobiście zawsze przed wymalowaniem ust porządnie je nawilżam - wazeliną, kremem, pomadką ochroną
A pomadki Essence z limitowanki 50's trzymają się u mnie śmiało 3 godziny - i to przy normalnym użytkowaniu - czyli piciu, jedzeniu, żuciu gumy

[Axaxax]

A ja nie moge nauzyc sie malowac usta na kolorowo. Zawsze uzywam tylko ochronnych pomadek, kremow, wazelin. A jak pomaluje szminka to jakos dziwnie sie czuje. Juz nie mowiac o blyszczykach. Mam tone roznych szminek i blyszczykow i nie moge ich zuzyc
Jestem z tym okropna...

[Ingeborg]

Jak tylko znajdę wolną chwilkę, postaram się porobić zdjęcia moich essencowych zdobyczy
Zapomniałam dopisać do tej mojej litanii jeszcze - pudru diamentowego z Glam Rock, paletki i kredki do brwi - skleroza nie boli.

[Reijel]

Zainspirowana Ingeborg wklejam mój zbiór, choć jest on znacznie skromniejszy

[blau]

Napisane przez Axaxax

Zrobie jutro jak wstane i wstawie

Napisane przez Axaxax

Wklejam zgodnie z obietnica

Dziękuję bardzo Faktycznie skóra jest opalona, ale czy jest jakiś połysk na niej? Może zdjęcie w świetle sztucznych albo naturalnym:roll eyes:?

Napisane przez Ingeborg

Hej!
Od jakiegoś czasu pilnie śledzę tworzony przez Was wątek o kosmetykach, które uwielbiam I muszę powiedzieć, że jestem naprawdę pod wrażeniem
Jestem właścicielką kilku kosmetyków essence, które sprawdziłam i którymi jestem zachwycona.
Tak więc melduję się na forum - cześć

HEJJJ

Napisane przez Ingeborg

Cześć

Mój zbiorek:
- cień multi dimension, odc. 03 Must Have - mój absolutny ulubieniec, nadaje dyskretny śliczny połysk, bardzo ładnie współgra z jasną oprawą oczu i bladą cerą;
- podwójny cień w kartoniku, niestety nie znam nazwy serii (podejżewam, że to jakiś element limitowanki), jako że otrzymałam go w prezencje, odc. 03 Romantic Beauty - prześliczne połączenie kolorków w gamie łososiowej;
- pojedynczy cień do powiek, odc. 14 super star;
- dwa cienie z limitowanki "Angel" - złoty i srebrny - super wytrzymałe, bardzo ładnie się nakładają i są niewiarygodnie wydajne - mam je już bardzo długo i używam ile sił w pędzelku, a prawie ich nie ubyło;
- mozaikowy puder w kompakcie odcień 01 - idelany dla bladolicej, szkoda tylko, że ostatnio dostanie go graniczy z cudem Bardzo ładnie matuje, jest wydajny, opakowanie też wiele zniesie;
- puder mineralny sypki - całkiem całkiem, jednak odcień ( najjaśniejszy) i tak jest za ciemny, u mnie sprawdza się tylko w lecie na lekko samoopaloną buzię, trwałość średnia według mnie, po ok. 2 h muszę przypudrować buzię;
-AOH w kamieniu - mój KWC, przepięknie rozświetla, nie uczula, nie zapycha, daje piekny efekt szronu na buzi i to nie w nachalny sposób
- All Over Shimmer - puder rozświetlający w pędzlu - ochy i achy jak wyżej, plus za wydajność, minusik za zbyt delikatne opakowanie;
- All Over Bronzing - puder brązujący w pędzlu - co prawda właściwości brązujących nie zauważyłam, ale rozświetlające i owszem, pozostawia prześliczne iskierki na buzi i dekolcie;
- korektor 3 w 1 - bardzo odpowiada mi odcień zielony i różowy, beżowy jest niestety za ciemny, całkiem dobre krycie, jednak nie na długo - co ciekawe, różowy pod oczka trzyma się dzielnie, kiedy zielony po prostu znika po kilku godzinach;
- podwójny róż 50's fever - daje śliczny efekt, łatwo się nakłada i nie uczula;
- pędzelek kabuki
- pędzelek do różu 50's fever - mięciutki, śliczny i naprawdę użyteczny;
- pędzelek do pudru z serii Asia Glam - absolutnie niezbędny w mojej torebce, maleńki, a naprawdę wiele można nim zdziałać, dzięki niemu odkryłam, o ile lepiej jest nałożyć puderek w kamieniu pędzelkiem anizeli puszkiem;
- tusz Volume Up - moje pierwsze wielkie rozczarowanie co do essence, wogóle nie potrafię go używać bez umazania całej powieki, policzka i nosa tuszem, rzęsy są pozlepiane i na dodatek ten tusz strasznie opornie zasycha;
- tusz maximum definition - jestem na tak, wspaniały tusz porównywalny z MF Masterpiece;
- żelowa mascara do brwi i rzęs - niesamowicie wydajna, ładnie definiuje brwi;
- kajal 2 w 1 odc. 01 black & white oraz 04 coffee & cream - cuda za niewielkie pieniądze;
- kajale odc. 04 white & 13 nightfever - jw;
- pomadka do ust odc. 03 sparkling angel - uwielbiam ją, mimo że zarzucano jej "bazarkowość";
- szmineczka z limitowanki 50's fever odc. 01 love me tender - śliczny bardzo subtelny kolorek, nie wysusza ust, piękne opakowanie;
- błyszczyki: Glam Rock - odc. 02 pink punk; Asia Glam - odc. 01 hot sushi & 02 big in japan - jestem z nich bardzo zadowolona;
- balsamo-błyszczyki do ust: sweet strawberry, berry sorbet, vanilla shake, mango daiquiri - co za smaki, co za zapach są wspaniałe, jestem im wierna od bardzo dawna;
- lakiery do paznokci - colour&go odc. 14 rock rebell; 50's fever - 01 love me tender & 02 rackability - kolory przepiękne, niestety mam zastrzeżenia - cięzko się ja nakłada - robią się smugi, długo schną, niestety bardzo szybko odpryskują
- sztuczne rzęsy.

To by było wszystko Wybaczcie, że się tak rozpisałam - cierpię na słowotok

KOLEKCJA zwłaszcza te AOH, AOS i AOB, pomadka 50' i pędzle, na które juz nie trafiłam ;(
Aaaa..i bardzo cieszę się, ze komuś podpasował ten tusz, mi niestety kompletnie nie Szybko zasechł, rzęsy jak patyczki, klapa jednym słowem. Zostawiałam tylko grzebyczek, bo do niego żadnych zasteżeń nie mam
A co do lakierów to masz 100% racji, zresztą kilka postów wczesniej użalałyśmy się i lamentowałyśmy, że kolory piękne, ale jakość marna...

Napisane przez konopia

Dziewczyny, czy któraś z Was używa białego kajala essence do robienia kreski po wewnętrznej stronie powieki (jakkolwiek to brzmi, chyba wiadomo, o co mi chodzi )? Jeśli tak, to czy się ładnie utrzymuje i nie zbiera w kąciku, bo to moja zmora jeśli chodzi o białe kredki ;P

Używam i to nałogowo, gdyż dzięki białej kredki mam "wyspane" oczy, nie widać zaczerwienień i oko wydaje sie wielkie
Odrobina zbiera się w kącikach, ale myślę, że to zależy od indywidualnej budowy oka. Zresztą nie pamiętam, bym miała kredkę, która sie nie zbiera w kacikach, to chyba nie możliwe- ruchy gałką oczną i nawilżenie oka to powodują.

Napisane przez Maqua

Ingeborg, mogłabyś wkleić zdjęcie kolekcji?

Prosimy

Napisane przez Ingeborg

Jak tylko znajdę wolną chwilkę, postaram się porobić zdjęcia moich essencowych zdobyczy
Zapomniałam dopisać do tej mojej litanii jeszcze - pudru diamentowego z Glam Rock, paletki i kredki do brwi - skleroza nie boli.

A jak się glma rock sprawuje, moge prosić o fotkę na skórze? I jak go używasz? Na specjalne wyjścia czy na co dzień masz jakieś specjalne zastosowanie ?

Napisane przez Reijel

Zainspirowana Ingeborg wklejam mój zbiór, choć jest on znacznie skromniejszy

Piekny zbiorek, pędzel, grzebyczek do brwi i pomadka

[Axaxax]

Napisane przez blau

Dziękuję bardzo Faktycznie skóra jest opalona, ale czy jest jakiś połysk na niej? Może zdjęcie w świetle sztucznych albo naturalnym:roll eyes:?

Ok, to zrobie jeszcze w dziennym swietle jak bedzie ladne sloneczko, bo nie widac faktycznie tego rozswietlenia...

[black-bubu]

no ja właśnie choćbym chciała to nie widzę sensu na szminkę na moich ustach, ściera się natychmiast a w dodatku kiedy pocałuje faceta szminka znika i denerwuje mnie to , a całować się lubię

[Axaxax]

Napisane przez black-bubu

no ja właśnie choćbym chciała to nie widzę sensu na szminkę na moich ustach, ściera się natychmiast a w dodatku kiedy pocałuje faceta szminka znika i denerwuje mnie to , a całować się lubię

Hahaha, skad ja to znam Jakbym siebie slyszala

[lea88]

Znow nowe zdjecia nowosci Essence

Wklejam tez linki do zdjec o duzych rozmiarach, ktorych nie da sie tu wkleic bezposrednio

http://www.pic-upload.de/view-184563...e-016.jpg.htmlNowe wydanie cieni wyglada kuszaco, ciekawe jakie maja kolory na zywo i czy w ogole do nas dojda..
http://www.pic-upload.de/view-184557...e-010.jpg.html Faktycznie jest chyba nowy cien z Mattow :P taki brzoskiwniowy o ile dobrze widze
I z tych cieni podwojnych tez jest bialo- niebieski :P
http://www.pic-upload.de/view-184558...e-011.jpg.html Nowosci do paznokci w szafie
http://www.pic-upload.de/view-184560...e-014.jpg.html Ale nie ma juz blyszczyka Waniliowego :/ Chyba pojde go sobie kupic, poki jeszcze jest :P
http://www.pic-upload.de/view-184563...e-015.jpg.html Jest i seria Party w szafie
http://www.flickr.com/photos/21749481@N00/3429735680/ Nowa kredka LL, taka miętowa


A Sun Club nadal jest dostepny..http://www.pic-upload.de/view-184567...e-021.jpg.html


W ogole patrzcie jakie oszustwo na tej stronie Essence
"gdzie mogę kupić kosmetyki essence?
nie możesz dostać produktów essence w lokalnej drogerii mimo, iż jest ona na liście sklepów na naszej stronie internetowej? jest to możliwe, ponieważ cała kolekcja jest nie zawsze dostępna w każdym sklepie. po prostu wyślij do nas email za pośrednictwem naszego formularza a my z przyjemnością pomożemy ci znaleźć najbliższy sklep"

juz 2 razy wyslalam maila i nic. Cale szczescie teraz mam Nature pod nosem, wiec juz nie potrzebuje.

[*Insane]

Domagam się Nothing But Rebel u nas
I Sun Club
I Pocket Beauty
I tak idealnie zaopatrzonej szafy Essence!

[Siuniaaa]

Napisane przez blackswan

Moje przybory...
Nie jest tego moze duzo, i wiekszosci nie uzywam na codzien, niektore to perelki, a inne poprostu nie trafiony zakup ktory oczekuje swoich 5 minut...
Brakuje tu zeczy ktorych uzywam codziennie, i niektore sa porozrzucane w roznych miejscach...
Zwazajac ze to jest kosmetyczka nastolatki, jest ona bardzo kolorowa i roznorodna
Mialam jeszcze zrobic zdjecie pilniczkow essence...

Widać że Essence króluje bardzo fajny zbiór


A tak swoją drogą nie wiecie czy są bazy pod makijaż z Essence?? potrzebuję jakąś w miarę niedrogą...

[blau]

Napisane przez lea88

Znow nowe zdjecia nowosci Essence

Wklejam tez linki do zdjec o duzych rozmiarach, ktorych nie da sie tu wkleic bezposrednio

http://www.pic-upload.de/view-184563...e-016.jpg.htmlNowe wydanie cieni wyglada kuszaco, ciekawe jakie maja kolory na zywo i czy w ogole do nas dojda..
http://www.pic-upload.de/view-184557...e-010.jpg.html Faktycznie jest chyba nowy cien z Mattow :P taki brzoskiwniowy o ile dobrze widze
I z tych cieni podwojnych tez jest bialo- niebieski :P
http://www.pic-upload.de/view-184558...e-011.jpg.html Nowosci do paznokci w szafie
http://www.pic-upload.de/view-184560...e-014.jpg.html Ale nie ma juz blyszczyka Waniliowego :/ Chyba pojde go sobie kupic, poki jeszcze jest :P
http://www.pic-upload.de/view-184563...e-015.jpg.html Jest i seria Party w szafie
http://www.flickr.com/photos/21749481@N00/3429735680/ Nowa kredka LL, taka miętowa


A Sun Club nadal jest dostepny..http://www.pic-upload.de/view-184567...e-021.jpg.html


W ogole patrzcie jakie oszustwo na tej stronie Essence
"gdzie mogę kupić kosmetyki essence?
nie możesz dostać produktów essence w lokalnej drogerii mimo, iż jest ona na liście sklepów na naszej stronie internetowej? jest to możliwe, ponieważ cała kolekcja jest nie zawsze dostępna w każdym sklepie. po prostu wyślij do nas email za pośrednictwem naszego formularza a my z przyjemnością pomożemy ci znaleźć najbliższy sklep"

juz 2 razy wyslalam maila i nic. Cale szczescie teraz mam Nature pod nosem, wiec juz nie potrzebuje.

SZOK te zdjęcia