Czy ktoraś z Was kupowała gotowe produkty na Biochemii Urody? Jak wrażenia? Cz.II

[crawik15]

Napisane przez Apsik13

Kto przechodził wysyp w trakcie stosowania azelo?
Mi się zaczął
Nie chcę...

Nie strasz mnie nawet

[Maliniarka]

u mnie nie było wysypu, na pewno nie od azelo , ostatnio używam jakiś tydzień z rzędu na noc, czasem na dzień i jest wszystko super , tylko się lepi...

(ostatnio posmarowałam powieki i pod oczy i pieknie się cienie na nim trzymają, jak na bazie )

[anka1892]

No i drugie zamówienie z BU właśnie zapłacone zamówiłam
-hydrolat oczarowy i geraniowy(a już miałam kliknąć rozmarynowy, ale poczytałam jeszcze opisy i uznałam, że geraniowy bardziej do mojej cery)
-tonik z kwasem PHA + oczywiście konserwant
-masło JOJOBA
miał być jeszcze peeling z bromeliną, ale już w tym momencie mnie kwota do zapłaty przeraziła, więc dałam sobie spokój myślę, że za jakieś 2-3 miesiące pójdzie kolejne zamówienie, może starczy mi funduszy na ten peeling

[edzia1978]

a mi dzis przyszło moje pierwsze zamówienie z BU
serum azelo i maseczka ze skrzypem-ciekawe jak bedzie.rozrobiłam jutro bede sprawdzac

[Maliniarka]

ja ostatnio zamawiałam
-hydorlat oczarowy (już 3ci raz) i cytrynowy
-serum lemon (kiedyś miałam i zużyłam, ale nie stosowałam zbyt regularnie)
-żel hialuronowy na pół z kuzynką

ostatnio zaczęłam tez używać oleju kokosowego


ale nich by to te dwa tygodnie czekania

[morelle]

sQUOTE=Apsik13;24905662]Kto przechodził wysyp w trakcie stosowania azelo?
Mi się zaczął
Nie chcę...[/QUOTE]
Mnie wysyp z lekka napoczął. Wygląda na to, że to z powodu Azelo, ale na szyi i dekolcie zachowuje się jak trzeba.

---------- Dopisano o 19:04 ---------- Poprzedni post napisano o 19:02 ----------

Napisane przez Maliniarka

u mnie nie było wysypu, na pewno nie od azelo , ostatnio używam jakiś tydzień z rzędu na noc, czasem na dzień i jest wszystko super , tylko się lepi...

(ostatnio posmarowałam powieki i pod oczy i pieknie się cienie na nim trzymają, jak na bazie )

Muszem spróbowac twojego patentu, do głowy by mi nie przyszło!

[Arrasando]

Napisane przez Apsik13

Kto przechodził wysyp w trakcie stosowania azelo?
Mi się zaczął
Nie chcę...

ja używałam ponad 4 msc wszystko ładnie się goiło, ale cały czas wychodziły podskórne 'gule' teraz zamówiłam lemon licze na lepsze efekty

[Maliniarka]

hehe, może spróbuj morelle, ale żebym ja za to nie była odpowiedzialna


a to w ogóle było tak, że akurat chidziłam bez makijażu w sobotę, a posmarowałam całą twarz łącznie z powiekami
i chciałam potestować cień na powiece i wyszedł bardzo bardzo intesnywny kolor , a już chciałam ten cień wymieniać...


może rzeczywiście powinnam to opatentować?
chociaż Desigual pisała "- po serum azelo zauważyłam, że trochę ciemnieje makijaż"

kolory przekłamane, ale różnica w intensywności zachowana w obu próbkach tyle samo razy pociągnęłam pędzelkiem
co o tym myślicie?

poza tym po przetarciu palcem cień na skórze szybko znika, a ten siedzi jak przyklejony czyli typowe właściwości bazy...

[Apsik13]

Napisane przez crawik15

Nie strasz mnie nawet

Uuuuuu........
Ale to nie jest wysyp typu: o mój Boże, masakra...
Tylko powyłaziło mi to, czego wcześniej nie widziałam.
I to mi przeszkadza.
Mam nadzieję, że to się szybko skończy

---------- Dopisano o 22:59 ---------- Poprzedni post napisano o 22:57 ----------

Napisane przez Arrasando

ja używałam ponad 4 msc wszystko ładnie się goiło, ale cały czas wychodziły podskórne 'gule' teraz zamówiłam lemon licze na lepsze efekty

Ja właśnie przeszłam z lemon na azelo
Zamianka

[Lady Hellsing]

czy któraś z was używa serum granat? czy to możliwe żeby to serum spowodowało wysyp?

[crawik15]

[QUOTE=Apsik13;24929301]Uuuuuu........
Ale to nie jest wysyp typu: o mój Boże, masakra...
Tylko powyłaziło mi to, czego wcześniej nie widziałam.
I to mi przeszkadza.
Mam nadzieję, że to się szybko skończy

---------- Dopisano o 22:59 ---------- Poprzedni post napisano o 22:57 ----------

o Jezuss

nie no :d hasło "wysyp" powoduję u mnie ciarki na plecach ale narazie czekam na przesyłeczkę z BU (tylko czemu tak długo?!) i sama się przekonam na własnej skórze

[edzia1978]

ja dzis pierwszy raz posmarowałam sie azelo i mam nadzieje ze bedzie dobrze.kosmetyki pozmienialam na lepsze,ale dziewczyny ja zebym nie wiem co za kosmetyk miała to diete musze trzymac.zadnych słodyczy kwasnego ostrego kawy nic mi nie wolno.jak sie stosuje do tego buzia gładziutka a jak zapominam to żaden kosmetyk mi nie pomoże.
odpukac jest dobrze .uzywam triacneal nawilżam filtruje ale i dieta musi bycczasem cos mi wyskoczy i sie zastanawiam czy uczulenie na jedzenie czy wysyp po czymsteraz bede uważac na jedzenie i używam azelo i zobacze co i jak.

[evenstar]

Napisane przez Maliniarka

hehe, może spróbuj morelle, ale żebym ja za to nie była odpowiedzialna


a to w ogóle było tak, że akurat chidziłam bez makijażu w sobotę, a posmarowałam całą twarz łącznie z powiekami
i chciałam potestować cień na powiece i wyszedł bardzo bardzo intesnywny kolor , a już chciałam ten cień wymieniać...


może rzeczywiście powinnam to opatentować?
chociaż Desigual pisała "- po serum azelo zauważyłam, że trochę ciemnieje makijaż"

kolory przekłamane, ale różnica w intensywności zachowana w obu próbkach tyle samo razy pociągnęłam pędzelkiem
co o tym myślicie?

poza tym po przetarciu palcem cień na skórze szybko znika, a ten siedzi jak przyklejony czyli typowe właściwości bazy...

to fatalna informacja dla mnie, nie chcę, żeby mi ciemniał na nim makijaż szukam jakiegoś lekkiego kremu na dzień na wiosnę/lato pod makijaż typowo... ehhh

[fabregasowa]

mam pytanie do "doświadczonych" klientek z BU czy w ostatnich latach firma przeprowadzała jakieś większe promocje np. na dzień Walentynek? Albo wogóle jakieś ;D

[Loouisse]

Napisane przez evenstar

to fatalna informacja dla mnie, nie chcę, żeby mi ciemniał na nim makijaż

A dla mnie bardzo dobra, przy najbliższej sposobności przetestuję na powiekach, bo mam tak mało napigmentowane cienie, że ledwo co widać.

[Olena77]

Napisane przez fabregasowa

mam pytanie do "doświadczonych" klientek z BU czy w ostatnich latach firma przeprowadzała jakieś większe promocje np. na dzień Walentynek? Albo wogóle jakieś ;D

Ja robię zakupy z BU od roku, tak średnio co 1 lub 2 miesiące, przez ten okres nie było żadnych promocji Przed świętami i po nowym roku dostałam tylko kalendarzyk kieszonkowy.

[SzatAnka71]

Napisane przez Olena77

Ja robię zakupy z BU od roku, tak średnio co 1 lub 2 miesiące, przez ten okres nie było żadnych promocji Przed świętami i po nowym roku dostałam tylko kalendarzyk kieszonkowy.

Niestety potwierdzam

[mlodziudka85]

Mam pytanko, miała może któraś podskórne gule po serum z wit C 10%?
Wydaję mi się, że to winowajca. Właśnie robię drugie podejście.

[sugarfree87]

Hej na stronie BU napisane jest, że nie zalecają stosować toniku z kwasem PHA codziennie....możecie mi wytłumaczyć dlaczego? Zanim to przeczytałam, stosowałam od jakichś 2 tygodni tonik codziennie, i moja cera ma się bardzo dobrze Ale teraz trochę się przestraszyłam

[skarpetta]

Napisane przez sugarfree87

Hej na stronie BU napisane jest, że nie zalecają stosować toniku z kwasem PHA codziennie....możecie mi wytłumaczyć dlaczego? Zanim to przeczytałam, stosowałam od jakichś 2 tygodni tonik codziennie, i moja cera ma się bardzo dobrze Ale teraz trochę się przestraszyłam

PHA jest kwasem i z uwagi na to nie zaleca się używania codziennie, gdyż może podrażnić, jednakże PHA jest kwasem wyjątkowo delikatnym, więc rzadko występuje podrażnienie nawet przy codziennym stosowaniu

[sugarfree87]

Napisane przez skarpetta

PHA jest kwasem i z uwagi na to nie zaleca się używania codziennie, gdyż może podrażnić, jednakże PHA jest kwasem wyjątkowo delikatnym, więc rzadko występuje podrażnienie nawet przy codziennym stosowaniu

Wiem, wiem
Tylko zastanawiam się czy poza podrażnieniem może zrobić jakąś krzywdę mojej buzi?
Mam cerę bardzo wrażliwą, naczynkową, a podczas tak częstego używania nie zauważyłam żadnego podrażnienia

I jeszcze jedno pytanie, czy stosując serum Lemon, muszę używać filtr? W podkładzie mam filtr 15, może tylko on wystarczy?

[sunsister]

Dziewczyny, a jak odróżniacie wysyp oczyszczający od zapychania porow przez jakiś kosmetyk?? Ja do azelo robiłam dwa podejścia i za każdym razem po kilku dniach odstawiałam, bo właśnie pojawialy się gorsze zmiany na skorze. Myślalam wlasnie, ze mnei to serum zapycha.. a tak bardzo na nie liczyłam, że będę mogła zastąpić nim acne-derm, bo to pochodna kwasu azelainowego no i plus inne fajne składniki
Teraz mi się już przeterminowuje pomału i nie wiem czy spróbowac po raz trzeci?? Na przemian z serum migdałowym, które zaczęłam właśnie używac..
Doradźcie proszę

[Ishani]

Doszedł domnie mój olejek pomarańczowy, hydrolat oczarowy i tonik z aha/bha 10%. Stosuje ten ktoś ten ostatni? Miałyście po nim jakiś wysyp, czy tylko mega złuszczanie skóry?

[chabrowykocyk]

Wysyp - nie, złuszczanie - TAK I piecze mocniej niż przy PHA (przy którym prawie nic nie czułam), ale nie tak bardzo jak się obawiałam

[Loouisse]

Zauważyłam dziś, że moja twarz jest podrażniona, a na nosie pajączki mi się pojawiły, nawet całkiem sporo Ciekawe od czego...Z potencjalnie drażniących rzeczy używam serum azelo, więc może od niego Kurcze, muszę coś z tym zrobić zanim mi się pogorszy.

[gidran]

Witam dziewczyny! Od jakiegoś czasu eksperymentuję z BU (z lepszym lub gorszym skutkiem, ale ogólnie na plus), podczytując was przy tym . Ale teraz mam mały dylemat. Otóż chciałam się pozbyć śladów po różnych brzydkich rzeczach, które kiedyś miałam na twarzy i w związku z tym chciałabym wypróbować słynne kwasy. Na razie używam serum lemon, ale nie widzę efektów, chociaż mi służy. I teraz zastanawiam się nad serum migdałowym albo tonikiem pha. Z jednej strony boję się czegoś mocniejszego, z drugiej chciałabym widocznych efektów. Czy mogłybyście mi poradzić na co się zdecydować? Teraz mam cerę w dość dobrym stanie, tyle że jest jasna i widać na niej całą historię tego, o czym chciałabym zapomnieć, nie znęcając się nad nią zbytnio.

[mlodziudka85]

Napisane przez gidran

Witam dziewczyny! Od jakiegoś czasu eksperymentuję z BU (z lepszym lub gorszym skutkiem, ale ogólnie na plus), podczytując was przy tym . Ale teraz mam mały dylemat. Otóż chciałam się pozbyć śladów po różnych brzydkich rzeczach, które kiedyś miałam na twarzy i w związku z tym chciałabym wypróbować słynne kwasy. Na razie używam serum lemon, ale nie widzę efektów, chociaż mi służy. I teraz zastanawiam się nad serum migdałowym albo tonikiem pha. Z jednej strony boję się czegoś mocniejszego, z drugiej chciałabym widocznych efektów. Czy mogłybyście mi poradzić na co się zdecydować? Teraz mam cerę w dość dobrym stanie, tyle że jest jasna i widać na niej całą historię tego, o czym chciałabym zapomnieć, nie znęcając się nad nią zbytnio.

Migdałek jest dość fajny, ale napewno długoo trzeba czekać na efekty. Ja zrobiłam sobie ok 8 zabiegów peelingiem migdałowym 40% i jeszcze nie jest tak jak bym chciała, także możesz sobie porównać stężenia.

Polecam tonik. Wpierw może słabszy. Ja mam 10%, ale troszeczkę się zaprawiłam.
Podstawowa sprawa jeśli chodzi o cery płytko unaczynione i naczynkowe to nie wolno stosować kwasów AHA bez odpowiedniej ochrony. W tym wypadku PHA i migdałek są o.k

[anka1892]

Napisane przez gidran

Witam dziewczyny! Od jakiegoś czasu eksperymentuję z BU (z lepszym lub gorszym skutkiem, ale ogólnie na plus), podczytując was przy tym . Ale teraz mam mały dylemat. Otóż chciałam się pozbyć śladów po różnych brzydkich rzeczach, które kiedyś miałam na twarzy i w związku z tym chciałabym wypróbować słynne kwasy. Na razie używam serum lemon, ale nie widzę efektów, chociaż mi służy. I teraz zastanawiam się nad serum migdałowym albo tonikiem pha. Z jednej strony boję się czegoś mocniejszego, z drugiej chciałabym widocznych efektów. Czy mogłybyście mi poradzić na co się zdecydować? Teraz mam cerę w dość dobrym stanie, tyle że jest jasna i widać na niej całą historię tego, o czym chciałabym zapomnieć, nie znęcając się nad nią zbytnio.

Nie stosowałam żadnego, ale idzie do mnie Tonik PHA, ale skoro boisz się mocnego złuszczania (i nie lubisz filtrów chociaż skoro masz jasną cerę to pewnie lubisz) to myślę, że warto spróbować z Tonikiem z kwasem PHA, bo serum jest na pewno silniejsze, ale zapewne przez to również skuteczniejsze No i zawiera alkohol, co dla mnie osobiście jest na minus.

[gidran]

Dzięki za rady. Pewnie stchórzę i zamówię pha, choć słońca nie lubię i unikam a filtry stosuję jak mocno świeci (normalnie polegam na byle jakim 25 w bb kremie). Ale jeszcze mam takie pytanie, czy on naprawdę coś daje? Ja mam taki problem, że cokolwiek mi się zrobi, różowe ślady widać ponad rok i tak się tego namnożyło, że masakra. Podkład to co prawda zakrywa, ale marzy mi się wolność od tego typu rzeczy i piękna cera

[anka1892]

Napisane przez gidran

Dzięki za rady. Pewnie stchórzę i zamówię pha, choć słońca nie lubię i unikam a filtry stosuję jak mocno świeci (normalnie polegam na byle jakim 25 w bb kremie). Ale jeszcze mam takie pytanie, czy on naprawdę coś daje? Ja mam taki problem, że cokolwiek mi się zrobi, różowe ślady widać ponad rok i tak się tego namnożyło, że masakra. Podkład to co prawda zakrywa, ale marzy mi się wolność od tego typu rzeczy i piękna cera

każdemu się marzy

a co do efektów, myślę, że przy długotrwałym i regularnym stosowaniu powinny być efekty. Jakby były za słabe, to musisz spróbować coś mocniejszego.

tak czytam o tym serum AZELO, bo tak chwalicie, tudzież dużo Was go używa i on nie ma żadnego kwasu ani alkoholu... ciekawe tylko skąd ten wysyp...