Minerałoholiczki- wątek plotkowy nie tylko o minerałach, część IX

[frenka]

Napisane przez selene211

Frenka...notuj nazwiska , i powiedz że masz wBergen koleżankę która chętnie oprowadzi po mieście Zyczę miłej zabawy

Ja to bym chętnie połowę w Krakowie zostawiła, szczerze powiedziawszy

[kamilawu]

Napisane przez Mirelkaaa

co do kosmetyków bielenda to gdzie je kupujesz?

Różnie. Rossmann, tesco, a jak czegoś nie można dostać w Przemyślu, Angelek przywozi mi z Rzeszowa Ale gdzie ona kupuje, to nie wiem.

Freniu, jakbyś przez przypadek spotkała na tych nartach przepięknej urody ołówek, to pamiętaj o mnie, plisss
Że też Pastereczka niczego mi z Chin nie przywiozła

[Mirelkaaa]

Napisane przez kamilawu

Różnie. Rossmann, tesco, a jak czegoś nie można dostać w Przemyślu, Angelek przywozi mi z Rzeszowa Ale gdzie ona kupuje, to nie wiem.

Freniu, jakbyś przez przypadek spotkała na tych nartach przepięknej urody ołówek, to pamiętaj o mnie, plisss
Że też Pastereczka niczego mi z Chin nie przywiozła

bo ja w moim rossmanie nie widziałam ale trzeba poszukac tej firmy na przyszłość

[c81a2b06a90b0b22eaedbaac3ab80ae1b1771235_65838171ebe9a]

Łyżwy jedyny zimowy sport, co do którego mam pewność, że nie pokaleczę, w sumie od razu jak weszłam na lodowisko to poczułam o co chodzi, bo doświadczenie z rolkami miałam z tym, że na rolkach się połamałam kiedyś, na łyżwach nigdy nic sobie nie zrobiłam. Narty- boję się wyciągów , mam strach, że nie odczepię się w dobrej chwili i tak będę krążyć do końca świata...

[kamilawu]

Annieee, wysłałam ci dziś wiesz co

[frenka]

Napisane przez kamilawu

Freniu, jakbyś przez przypadek spotkała na tych nartach przepięknej urody ołówek, to pamiętaj o mnie, plisss
Że też Pastereczka niczego mi z Chin nie przywiozła

No oczywiście, jak tylko coś obczaję, jest Twoje
No Pastereczka nie przywiozła, bo chińskich w Polsce pod dostatkiem

[Mirelkaaa]

[1=c81a2b06a90b0b22eaedbaa c3ab80ae1b1771235_6583817 1ebe9a;17430622]Łyżwy jedyny zimowy sport, co do którego mam pewność, że nie pokaleczę, w sumie od razu jak weszłam na lodowisko to poczułam o co chodzi, bo doświadczenie z rolkami miałam z tym, że na rolkach się połamałam kiedyś, na łyżwach nigdy nic sobie nie zrobiłam. Narty- boję się wyciągów , mam strach, że nie odczepię się w dobrej chwili i tak będę krążyć do końca świata... [/QUOTE]
tez jezdziłam na rolkach dlatego od razu pojecahałam na łyżwach, ale i tak kalecznie

nie odczepię się w dobrej chwili i tak będę krążyć do końca świata...

[pastereczka]

przed chwila na pewnym blogu bylo wyswietlen 49 999

Cathy!

---------- Dopisano o 21:59 ---------- Poprzedni post napisano o 21:58 ----------

hehe Frenka mistz ripost
KamilaW a czego pragniesz?

[Mirelkaaa]

apropo wiecie czy jest jakis sklep internetowy w którym kupię i frakcje sojową i ryż?

[aniany]

Napisane przez Viollet87

Łyżwy dwa razy byłam... za drugim razem zobaczyłam, jak laska się przewraca a rozpędzony koleś przejeżdża jej po dłoni... kałuża krwi, krzyk... Nigdy więcej, zraziłam się...

Uuuu, az mnie ciarki przeszly.... Nie dziwie Ci sie ze sie zrazilas.

Napisane przez kamilawu

W życiu nie miałam większych zakwasów, jak po swoim pierwszym i zarazem ostatnim razie na lodowisku Przez cały czas byłam tak napięta i sztywna ze strachu przed stratą równowagi i upadkiem, że potem przez dwa dni całe ciało mnie bolało

Ja nigdy po lyzwach nie mialam zakwasow, chyba nie wysilam sie zbytnio....


[1=c81a2b06a90b0b22eaedbaa c3ab80ae1b1771235_6583817 1ebe9a;17430622]Łyżwy jedyny zimowy sport, co do którego mam pewność, że nie pokaleczę, w sumie od razu jak weszłam na lodowisko to poczułam o co chodzi, bo doświadczenie z rolkami miałam z tym, że na rolkach się połamałam kiedyś, na łyżwach nigdy nic sobie nie zrobiłam. Narty- boję się wyciągów , mam strach, że nie odczepię się w dobrej chwili i tak będę krążyć do końca świata... [/QUOTE]

Napisane przez frenka

No Pastereczka nie przywiozła, bo chińskich w Polsce pod dostatkiem

[angel of sadness]

Napisane przez kamilawu

Różnie. Rossmann, tesco, a jak czegoś nie można dostać w Przemyślu, Angelek przywozi mi z Rzeszowa Ale gdzie ona kupuje, to nie wiem.

ja kupuje w rzeszowskich drogeriach

a propos przywożenia, będę w piątek w Krakowie (dziewczyny nie bić - z mamą jadę na zakupy.. i przede wszystkim po stanik), przytaszczyć Ci coś? (dostałam zniżkę 20% do sephory)... nie żebym kusiła

[Isilindil]

Ja tylko przelotem powiem że w Super Pharmie są promocje na tusze Max Factora :P

2 w cenie do 50zł 200calorii i jeszcze jeden

trzy zestawy takie są i się czaję na jeden

[ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d386552d742cc4ca]

Treść usunięta

[kamilawu]

Napisane przez frenka

No Pastereczka nie przywiozła, bo chińskich w Polsce pod dostatkiem

Przecież wiesz, że to nie to samo Zupki chińskie są na przykład z Radomia, jak twierdzi klasyk

Napisane przez pastereczka

KamilaW a czego pragniesz?

Czego pragnę? Nie chcesz wiedzieć
Tak się wygłupiam, bo ja ołówki kolekcjonuję

Napisane przez aniany

Ja nigdy po lyzwach nie mialam zakwasow, chyba nie wysilam sie zbytnio....

Przecież ja się nie wysilałam Te zakwasy z tego, że wszystkie mięśnie na maksa napięte były przez cały czas ze strachu

Napisane przez angel of sadness

a propos przywożenia, będę w piątek w Krakowie (dziewczyny nie bić - z mamą jadę na zakupy.. i przede wszystkim po stanik), przytaszczyć Ci coś? (dostałam zniżkę 20% do sephory)... nie żebym kusiła

Nieeee ... chyba nie ..... Zastanowię się

[frenka]

Napisane przez angel of sadness

ja kupuje w rzeszowskich drogeriach

a propos przywożenia, będę w piątek w Krakowie (dziewczyny nie bić - z mamą jadę na zakupy.. i przede wszystkim po stanik), przytaszczyć Ci coś? (dostałam zniżkę 20% do sephory)... nie żebym kusiła

Aaaa, Endżel, obok Intimo na Dietla jest drugi nowy fajny sklep, nie byłam, ale poczytaj sobie TU

[angel of sadness]

Kami to się namyślaj... w razie czego nr telefonu masz

Frenka dzięki... pewnie zaglądniemy a dojazd to tramwaj 19 przystanek starowiślna? (czy coś pokręciłam )

[frenka]

Napisane przez angel of sadness

Kami to się namyślaj... w razie czego nr telefonu masz

Frenka dzięki... pewnie zaglądniemy a dojazd to tramwaj 19 przystanek starowiślna? (czy coś pokręciłam )

19, ale przystanek Stradom, tak sobie myślę. Brafitteria akurat jest na tym skrzyżowaniu, a i do Intimo bliżej jednak.

[Viollet87]

Napisane przez Mirelkaaa

miło mi na drugie mo Wioleta (przez jedno T)
a co studiujesz?
jakbym chciała to rodzice tez by mnie utrzymywali na dziennych stdiach, ale ja inaczej to sobie wyobrazam

No ja też jedno T, na pierwsze imię
właśnie skończyłam socjologię dzienną (pisanie pracy dyplomowej w toku) która była niejako etapem przejściowym przed studiami "właściwymi", o których marzyłam od dawna, a mianowicie Zarządzanie Zasobami Ludzkimi. Właśnie robię je podyplomowo, a od października zaczynam zaoczne mgr z Zarządzania Kadrami (pokrewne). Dodatkowo zaraz po obronie (którą planuję na kwiecień) idę na staż, a stamtąd już do pracy. Czas najwyższy

a co do Twojego wyobrażania - widać jestem bardziej wygodnicka ale nie żałuję decyzji o dziennych. Ostatnie podrygi "bycia dzieckiem rodziców" i "bycia uczniem" a zarazem dorosłe życie, niezależność jak chodzi o decyzje, spędzanie czasu... No i poznałam na tych studiach mojego Ukochanego i dwie bardzo dobre kumpele

Napisane przez Mirelkaaa

bo ja w moim rossmanie nie widziałam ale trzeba poszukac tej firmy na przyszłość

Bielendy nie ma w Rossmanie przynajmniej u mnie... Ja kupuję w drogeriach małomiasteczkowych / w Auchan / w Realu... itp.

[kamilawu]

Napisane przez Viollet87

Bielendy nie ma w Rossmanie przynajmniej u mnie... Ja kupuję w drogeriach małomiasteczkowych / w Auchan / w Realu... itp.

No popatrz, a u mnie jest

[c81a2b06a90b0b22eaedbaac3ab80ae1b1771235_65838171ebe9a]

Napisane przez kamilawu

Annieee, wysłałam ci dziś wiesz co

dziękuję! to ołówków duuuużo zaczynam szukać i wszystkiego innego pokażesz kolekcję nam kiedyś? bo już kiedyś Sel chyba prosiła z tego co pamiętam...

[kamilawu]

[1=c81a2b06a90b0b22eaedbaa c3ab80ae1b1771235_6583817 1ebe9a;17431873]dziękuję! to ołówków duuuużo zaczynam szukać i wszystkiego innego pokażesz kolekcję nam kiedyś? bo już kiedyś Sel chyba prosiła z tego co pamiętam...[/QUOTE]
Już kiedyś zdjęcia wklejałam, trzeba dobrze poszukać Gdzieś chyba w okolicach trzeciego / czwartego plotkowego

[selene211]

Aniee...jak znajdziesz to podeślij linka ..powodzenia

[Viollet87]

[Mirelkaaa]

Napisane przez Viollet87

No ja też jedno T, na pierwsze imię
właśnie skończyłam socjologię dzienną (pisanie pracy dyplomowej w toku) która była niejako etapem przejściowym przed studiami "właściwymi", o których marzyłam od dawna, a mianowicie Zarządzanie Zasobami Ludzkimi. Właśnie robię je podyplomowo, a od października zaczynam zaoczne mgr z Zarządzania Kadrami (pokrewne). Dodatkowo zaraz po obronie (którą planuję na kwiecień) idę na staż, a stamtąd już do pracy. Czas najwyższy

a co do Twojego wyobrażania - widać jestem bardziej wygodnicka ale nie żałuję decyzji o dziennych. Ostatnie podrygi "bycia dzieckiem rodziców" i "bycia uczniem" a zarazem dorosłe życie, niezależność jak chodzi o decyzje, spędzanie czasu... No i poznałam na tych studiach mojego Ukochanego i dwie bardzo dobre kumpele




Bielendy nie ma w Rossmanie przynajmniej u mnie... Ja kupuję w drogeriach małomiasteczkowych / w Auchan / w Realu... itp.

wygodnicka? raczej bardziej ambitna

[Viollet87]

Napisane przez Mirelkaaa

wygodnicka? raczej bardziej ambitna

Nie uważam, żeby osoby z zaocznych były mniej ambitne, to zależy od człowieka. U mnie na dziennych było kilka osób, które nigdy nie powinny ukończyć nawet liceum... a jak chcesz się nauczyć, to się wszędzie nauczysz, niezależnie od ilości godzin i tym podobnych rzeczy

[c81a2b06a90b0b22eaedbaac3ab80ae1b1771235_65838171ebe9a]

Napisane przez selene211

Aniee...jak znajdziesz to podeślij linka ..powodzenia

chcesz się mnie pozbyć na rok co najmniej?

[selene211]

nawet mi to przez myśl nie przeszło

[Isilindil]

:P

Jak klikniecie obok nazwy wątku na spinacz to sie pokażą wszystkie zdjecia z wątku. Przejrzenie tego zajmie 5 minut

W wątku 3 nie ma

Wiem, dziwna jestem

[Mirelkaaa]

Napisane przez Viollet87

Nie uważam, żeby osoby z zaocznych były mniej ambitne, to zależy od człowieka. U mnie na dziennych było kilka osób, które nigdy nie powinny ukończyć nawet liceum... a jak chcesz się nauczyć, to się wszędzie nauczysz, niezależnie od ilości godzin i tym podobnych rzeczy

moze masz rację, ale jak słyszę w otoczeniu jak się ludzie chwalą "moja córka pójdzie an studia dzienne a nie zaoczne" to się tak wbija do głowy

[agusia_1]

Napisane przez selene211

Aniee...jak znajdziesz to podeślij linka ..powodzenia

[1=c81a2b06a90b0b22eaedbaa c3ab80ae1b1771235_6583817 1ebe9a;17432728]chcesz się mnie pozbyć na rok co najmniej? [/QUOTE]



Też bym chętnie zobaczyła kolekcję Kamili