co ze sprawami papierkowymi?

[8malina8]

Witajcie , przygotowania już trwają pełną parą ale nadal nie wiem jak się zabrać za sprawy papierkowe. Tzn. urząd stanu cywilnego , poradnia rodzinna itp. Gdzie trzeba jeszcze pojechać , co podpisać ,co po kolei ? pytałam znajomych co już po ślubach ale jakos nikt nie pamięta nauki przedmałżeńskie już mamy ale nie wiem co dalej. Chciałabym ślub konkordatowy (czy jakoś tak) żeby już za jednym zamachem było. Czy wiecie jak załatwiać po kolei te sprawy?

[malamenda2009]

http://www.planowaniewesela.pl/warto...kordatowy.html

[8malina8]

Dzięki , rozjaśniło mi się w główce teraz

[Chryzia]

Po naukach poradnia- znajdziesz na stronie swojej archidiecezji. Wszystko jest na necie.
Jak już będziecie mieć poradnie to załatwiacie w parafiach- tam gdzie byliście chrzczeni- akty chrztu i tak gdzie bierzmowanie- akty bierzmowania. Poszukajcie też ostatniego świadectwa szkolnego z oceną z religii.
RAZEM idziecie do USC po 3 zaśwadczenia o braku przeciwwskazań do zawarcia małżeństwa

Z tym wszystkim idziecie do parafii w ktorej ma być Ślub i spisujecie protokół przedmałżeński.
Ksiądz wypełnia też papier na wyjście zapowiedzi.
Dostaniecie też karteczki na spowiedź przedślubną.
Z tym że papiery USC są ważne 3 miesiące!!! Więc do księdza na ok 3 mies przed ślubem ze wszystkimi papierami
Na stronie parafii zobaczcie jak przyjmuje ks w kancelarii i do dzieła
Piszę na świeżo bo dopiero co sami to załatwialiśmy. Teraz zapowiedzi Nam wyszły w parafiach

---------- Dopisano o 20:29 ---------- Poprzedni post napisano o 20:27 ----------

A akty chrztu i bierzmowania są od niedawna ważne 6 miesięcy.
Zaświadczenia z USC 3 miesiące


---------- Dopisano o 20:31 ---------- Poprzedni post napisano o 20:29 ----------

a akty urodzenia wyciągacie jedynie wtedy gdy urodziliście się w innych miastach niż ma być ślub. Bo jak w tym samym to nie ma takiej potrzeby

[Malgos_12]

Ja chciałam tylko dodać, że zazwyczaj świadectwo bierzmowania wpływa do parafii macierzystej, czyli zazwyczaj do tej gdzie odbywał się chrzest (jest wpisywane do księgi). Ja byłam bierzmowana gdzie indziej (była to nawet inna diecezja), ale wszystko wpłynęło tam gdzie byłam chrzczona, czyli wystarczyło pójść jeden raz. Poza tym tak na prawdę bierzmowanie nie jest konieczne do ślubu.

Ja bym sprostowała jeszcze jedną rzecz... ponieważ nie zawsze parafia w której bierze się ślub, pokrywa się z parafią w do której się należy, lub bierze ślub... protokół spisuje się w parafii jednego z narzeczonych, chyba że uzyskacie - chyba to się substytucja nazywa - czyli dokument, który upoważnia księdza z innej parafii do spisania protokołu.

[dezire]

Napisane przez Malgos_12

Ja chciałam tylko dodać, że zazwyczaj świadectwo bierzmowania wpływa do parafii macierzystej, czyli zazwyczaj do tej gdzie odbywał się chrzest (jest wpisywane do księgi). Ja byłam bierzmowana gdzie indziej (była to nawet inna diecezja), ale wszystko wpłynęło tam gdzie byłam chrzczona, czyli wystarczyło pójść jeden raz. Poza tym tak na prawdę bierzmowanie nie jest konieczne do ślubu.

no wlasnie - podobno to jest akt chrztu, nie bierzmowania. Na akcie chrztu sa uwzglednione pozostale sakramenty, bo informacje o nich wysyla sie do parafii gdzie byl chrzest, wiec akt chrztu powinien wystarczyc.

Akt urodzenia jest wg mnie kompletnie niepotrzebny. Na wymaganym skroconym akcie urodzenia nie ma wiecej informacji niz w dowodzie osobistym

[takaya]

Skrócony akt urodzenia jest wymagany przez USC i jest KONIECZNY do zawarcia związku małżeńskiego. Na dowodzie nie masz np: informacji,że urodziłaś się jako chłopiec

[dezire]

Napisane przez takaya

Skrócony akt urodzenia jest wymagany przez USC i jest KONIECZNY do zawarcia związku małżeńskiego. Na dowodzie nie masz np: informacji,że urodziłaś się jako chłopiec

wiem ze jest konieczny, ale niepotrzebny. Na moim akcie skróconym nie ma wzmianki o tym jakiej jestem płci

jak dla mnie te wszystkie info sa w dowodzie:
http://commons.wikimedia.org/wiki/Fi...a_skrocony.jpg

[Malgos_12]

ale gdyby spisali to z dowodu to nie mogliby pobrać opłaty skarbowej bo przecież o to tu chodzi

[~Veronique]

Napisane przez dezire

wiem ze jest konieczny, ale niepotrzebny. Na moim akcie skróconym nie ma wzmianki o tym jakiej jestem płci

jak dla mnie te wszystkie info sa w dowodzie:
http://commons.wikimedia.org/wiki/Fi...a_skrocony.jpg

na dowodzie nie ma tylko nazwisk rodowych rodziców i ich ewentualnych drugich imion rodziców które to wpisuje się do aktu małżeństwa

[Visez]

Napisane przez Chryzia

Po naukach poradnia- znajdziesz na stronie swojej archidiecezji. Wszystko jest na necie.
Jak już będziecie mieć poradnie to załatwiacie w parafiach- tam gdzie byliście chrzczeni- akty chrztu i tak gdzie bierzmowanie- akty bierzmowania. Poszukajcie też ostatniego świadectwa szkolnego z oceną z religii.
RAZEM idziecie do USC po 3 zaśwadczenia o braku przeciwwskazań do zawarcia małżeństwa
)

Za te zaświadczenia z USC dużo płaciłaś, bo coś mi mama wspomniała że około 280zł się płaci za wybranie

[~Veronique]

Napisane przez Visez

Za te zaświadczenia z USC dużo płaciłaś, bo coś mi mama wspomniała że około 280zł się płaci za wybranie

84zł na USC w miejscowości gdzie będzie ślub

[misiadelko]

Czy poradnia ma jakąś datę ważności?
Czy muszę coś wziąć na nauki przedmałżeńskie? Takie szybkie pytanie bo dzisiaj idę... Nie mam żadnej karteczki od księdza bo datę i godzinę ślubu umawiałam telefonicznie (daleko od mojego miejsca zam.), dostanę jakieś zaświadczenie o odbyciu tych nauk?

[Visez]

Napisane przez misiadelko

Czy muszę coś wziąć na nauki przedmałżeńskie? Takie szybkie pytanie bo dzisiaj idę... Nie mam żadnej karteczki od księdza bo datę i godzinę ślubu umawiałam telefonicznie (daleko od mojego miejsca zam.), dostanę jakieś zaświadczenie o odbyciu tych nauk?

Nic nie musisz brać na nauki. Dostaniesz na koniec dokument o odbyciu kursu.

[misiadelko]

Dzięki za odp!

[Chryzia]

Napisane przez Visez

Za te zaświadczenia z USC dużo płaciłaś, bo coś mi mama wspomniała że około 280zł się płaci za wybranie

84zł od pary

---------- Dopisano o 09:50 ---------- Poprzedni post napisano o 09:48 ----------

Napisane przez misiadelko

Czy poradnia ma jakąś datę ważności?
Czy muszę coś wziąć na nauki przedmałżeńskie? Takie szybkie pytanie bo dzisiaj idę... Nie mam żadnej karteczki od księdza bo datę i godzinę ślubu umawiałam telefonicznie (daleko od mojego miejsca zam.), dostanę jakieś zaświadczenie o odbyciu tych nauk?

Dostaniesz świadectwo odbytych nauk, jak i poradni. Zwykle mają rok ważności. Weź długopis, dowód osobisty, jakiś notes.

---------- Dopisano o 09:54 ---------- Poprzedni post napisano o 09:50 ----------

Jeszcze słówko- my na weekendowe nauki w Krakowie zapisywaliśmy się przez Kurię. I za weekendowe płaciliśmy 150zł pary. (no ale wyżywienie też w tym było).

[8malina8]

Dzieki dziewczyny za wszystko ja i mój narzeczony mieszkamy w jednej wsi i tutaj mamy nasze akty chrztu i bierzmowania dlatego nie bedzie z tym problemunauki mamy już za sobą dawno i nadal są ważne bo też tutaj robiliśmy slub 31 sierpnia to teraz do poradni rodzinnej mamy chyba jechać tylko nie wiem czy to też mamy jechać 3 miesiace przed slubem i czy tam trzeba mieć cos ze sobą jakieś dokumenty? jak wygladają takie spotkania?

[Chryzia]

Napisane przez 8malina8

Dzieki dziewczyny za wszystko ja i mój narzeczony mieszkamy w jednej wsi i tutaj mamy nasze akty chrztu i bierzmowania dlatego nie bedzie z tym problemunauki mamy już za sobą dawno i nadal są ważne bo też tutaj robiliśmy slub 31 sierpnia to teraz do poradni rodzinnej mamy chyba jechać tylko nie wiem czy to też mamy jechać 3 miesiace przed slubem i czy tam trzeba mieć cos ze sobą jakieś dokumenty? jak wygladają takie spotkania?

Do poradni możesz iść nawet dziś, nie trzeba czekać. Zabierzcie dowody osobiste i świadectwo z nauk.
Dla przykładu- my mamy ślub 8czerwca, a nauki robiliśmy już we wrześniu, a poradnie z końcem października 2012

---------- Dopisano o 08:23 ---------- Poprzedni post napisano o 08:17 ----------

Spotkania są na temat- jak się poznaliście, jak rozwiązujecie konflikty, czym jest dla was miłość. No i dostaniesz tabelkę do wypełnienia- obserwacja śluzu i temperatury (ja z racji pracy-nocne zmiany- nie musiałam mierzyć temp bo to bez sensu by było).No i może być jakaś gadka o NPR. Potem się umówicie na nast rozmowe- za tydz lub dwa. Możecie mieć rozmowy indywidualne i np wypełnić jakąś ankietę- np- kto będzie zajmował się dziećmi, jak często będziecie odwiedzać rodziców, kto będzie zwykle robił zakupy itp. My przynajmniej mieliśmy takie coś No i trzecie spotkanie podsumowujące. Dostaniecie też zaświadczenie że odbyliście te spotkania

[Visez]

Napisane przez Chryzia

Spotkania są na temat- jak się poznaliście, jak rozwiązujecie konflikty, czym jest dla was miłość. No i dostaniesz tabelkę do wypełnienia- obserwacja śluzu i temperatury (ja z racji pracy-nocne zmiany- nie musiałam mierzyć temp bo to bez sensu by było).No i może być jakaś gadka o NPR. Potem się umówicie na nast rozmowe- za tydz lub dwa. Możecie mieć rozmowy indywidualne i np wypełnić jakąś ankietę- np- kto będzie zajmował się dziećmi, jak często będziecie odwiedzać rodziców, kto będzie zwykle robił zakupy itp. My przynajmniej mieliśmy takie coś No i trzecie spotkanie podsumowujące. Dostaniecie też zaświadczenie że odbyliście te spotkania

Yy u nas nic takiego nie było;p tylko NPR i dostaliśmy karteczki i trzeba było wypisać 7 rzeczy które kocham w drugiej osobie i kilka wad:P Mam nadzieję, że te zaświadczenie od księdza że na kursie były elementy poradni wystarczą i już nie musimy nigdzie chodzić..

[Lea_ny]

Napisane przez Chryzia

Spotkania są na temat- jak się poznaliście, jak rozwiązujecie konflikty, czym jest dla was miłość. No i dostaniesz tabelkę do wypełnienia- obserwacja śluzu i temperatury (ja z racji pracy-nocne zmiany- nie musiałam mierzyć temp bo to bez sensu by było).No i może być jakaś gadka o NPR. Potem się umówicie na nast rozmowe- za tydz lub dwa. Możecie mieć rozmowy indywidualne i np wypełnić jakąś ankietę- np- kto będzie zajmował się dziećmi, jak często będziecie odwiedzać rodziców, kto będzie zwykle robił zakupy itp. My przynajmniej mieliśmy takie coś No i trzecie spotkanie podsumowujące. Dostaniecie też zaświadczenie że odbyliście te spotkania

W poradni na ogół jest omawianie NPR i ogólnie tematy związane z seksem

U nas inne zagadnienia były omawiane podczas samych nauk (połowę - tę o wierze - prowadził ksiądz; połowę - dotyczącą stricte życia małżeńskiego - właśnie pan z poradni).

Co do pytania o to, kiedy iść do poradni, to lepiej nie zostawiać tego na ostatnią chwilę. U nas pan miał taki natłok chętnych, że na każde z trzech spotkań trzeba było czekać miesiąc.

[Visez]

Napisane przez Lea_ny

W poradni na ogół jest omawianie NPR i ogólnie tematy związane z seksem

U nas inne zagadnienia były omawiane podczas samych nauk (połowę - tę o wierze - prowadził ksiądz; połowę - dotyczącą stricte życia małżeńskiego - właśnie pan z poradni).

Co do pytania o to, kiedy iść do poradni, to lepiej nie zostawiać tego na ostatnią chwilę. U nas pan miał taki natłok chętnych, że na każde z trzech spotkań trzeba było czekać miesiąc.

I chodziłaś jeszcze do poradni? Czy wystarczyły te spotkania z facetem na kursie? Bo u mnie na kwitku jest że były elementy poradni rodzinnej i nie wiem czy to wystarczy

[Lea_ny]

Napisane przez Visez

I chodziłaś jeszcze do poradni? Czy wystarczyły te spotkania z facetem na kursie? Bo u mnie na kwitku jest że były elementy poradni rodzinnej i nie wiem czy to wystarczy

U nas było ok. 10 spotkań grupowych na kursie (5 z księdzem, 5 z panem z poradni) i dodatkowo te 3 spotkania już indywidualnie z panem z poradni. Na kursie pan nie zagłębiał się w NPR - dopiero jak chodziło się parami, to tłumaczył co i jak.

Nie słyszałam o tym, żeby sam kurs zaliczał też poradnię - ale może są wyjątki, więc dopytajcie jak to u Was wygląda

[Visez]

Napisane przez Lea_ny

U nas było ok. 10 spotkań grupowych na kursie (5 z księdzem, 5 z panem z poradni) i dodatkowo te 3 spotkania już indywidualnie z panem z poradni. Na kursie pan nie zagłębiał się w NPR - dopiero jak chodziło się parami, to tłumaczył co i jak.

Nie słyszałam o tym, żeby sam kurs zaliczał też poradnię - ale może są wyjątki, więc dopytajcie jak to u Was wygląda

Robiliśmy kurs w innym Kosciele niż mamy ślub, już Tż dziś dzwonił do naszego księdza i on powiedział że mu to wystarczy jeśli mamy zaznaczone że było