Co dziś ukręciłaś Wizażanko? Nasze zmagania z recepturami kosmetyków

[Iwona75]

Dziękuję Lorri.Przy następnym zamówieniu na ZSK kliknę też takie pojemniczki.
Chciałabym jednak sie upewnić czy jesli nasypię proszku do łyżeczki miarowej 5ml to bedzie odpowiednia ilość na 50ml hydrolatu?

[Lorri]

Napisane przez Iwona75

Dziękuję Lorri.Przy następnym zamówieniu na ZSK kliknę też takie pojemniczki.
Chciałabym jednak sie upewnić czy jesli nasypię proszku do łyżeczki miarowej 5ml to bedzie odpowiednia ilość na 50ml hydrolatu?

Nie bardzo rozumiem, w czym problem. Pisałam wcześniej, że możesz dosypać maks. ok. 5 ml (to będzie w przybliżeniu 5%). Możesz oczywiście dosypać mniej dla niższego stężenia. Nie ma znaczenia, czym odmierzysz te 5 ml. Jeśli łyżeczka miarowa ma pojemność 5 ml, to dosypujesz 1 łyżeczkę.

[Iwona75]

Napisane przez Lorri

Nie bardzo rozumiem, w czym problem. Pisałam wcześniej, że możesz dosypać maks. ok. 5 ml (to będzie w przybliżeniu 5%). Możesz oczywiście dosypać mniej dla niższego stężenia. Nie ma znaczenia, czym odmierzysz te 5 ml. Jeśli łyżeczka miarowa ma pojemność 5 ml, to dosypujesz 1 łyżeczkę.

DziękujęTeraz zrozumiałam.Jestem nowicjuszką w tym wszystkim i wolałam się upewnić.
Jeszcze raz dzięki

[Ineso]

Napisane przez Lorri

Ekstrakty w proszku, nawet te, które w wodzie rozpuszczają się bardzo opornie, udało mi się bez większych problemów rozpuścić w małej ilości kremu Babydream (mieszałam na dłoni bagietką). Nie wiem, czy w kremie na tej bazie ekstrakt z herbaty dobrze by się rozpuścił, ale nie zawadzi spróbować na małej porcji.

Lorri, bazując na tej Twojej wypowiedzi - mam sporo pine bark, któremu kończy się termin w lipcu - zrobiłam na zapas serum do twarzy (tym razem świetnie rozpuściło się w glycolu - dzięki za radę sprzed jakiegoś czasu) ale nadal mam tego sporo. Doczytałam, że dobrze też robi na naczynka więc myślałam o jakimś smarowidle do nóg, a że nie porywam się na tak skomplikowane receptury to czy mogłabym dodać ekstrakt do gotowego prostego balsamu Babydream? I jeśli tak to ile?

[izus_86]

Napisane przez Lorri

Izus_86, nie jestem w stanie podać Ci gotowej receptury bez przetestowania. Z wymienionych składników możesz zrobić sera z witaminą C (możliwe, że już je robiłaś), np.: http://mazidla.com/receptariusz/187.html?task=view, http://mazidla.com/receptariusz/186.html?task=view. Kwas migdałowy można wykorzystać do toników. Hydrolaty wzbogacić niacynamidem, pantenolem. Poza tym mogłabyś zrobić serum do ciała, jeśli składniki mają krótkie terminy, np.: http://mazidla.com/receptariusz/96.html?task=view (macerat można zastąpić innymi olejami). Przygotowanie naprawdę dobrej, uniwersalnej receptury (czyli znalezienie tego "złotego środka") wymaga czasu, wielu prób i miesięcy testów. Jeśli idzie o zaskórniki, to kwas migdałowy może być pomocny ze względu na swoje powinowactwo do tłuszczu, jednak BHA czy pochodne powinny zdziałać więcej.

Dziękuję Ci bardzo


Serum z wit. C już robiłam, do hydrolatów zawsze coś dodaję
Jak chodzi o kwas migdałowy, to sobie w sumie na razie czeka, bo chciałam zacząć go stosować, ale codziennie jestem na basenie z córeczką ( o filtrach pamiętam) i wolę nie ryzykować Nie potrzebnie go wymieniłam, bo tym samym troszkę namieszałam

Tak sobie myślę, że póki co chyba będę kombinować z tymi kremikami co robiłam do tej pory, a na jesień zacznę ciąg dalszy intensywnej walki z przebarwieniami za pomocą kwasów

[Lorri]

Napisane przez Ineso

Lorri, bazując na tej Twojej wypowiedzi - mam sporo pine bark, któremu kończy się termin w lipcu - zrobiłam na zapas serum do twarzy (tym razem świetnie rozpuściło się w glycolu - dzięki za radę sprzed jakiegoś czasu) ale nadal mam tego sporo. Doczytałam, że dobrze też robi na naczynka więc myślałam o jakimś smarowidle do nóg, a że nie porywam się na tak skomplikowane receptury to czy mogłabym dodać ekstrakt do gotowego prostego balsamu Babydream? I jeśli tak to ile?

Chodzi o ten: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...wa-wersja.html (ma taki sam układ emulgujący jak krem do twarzy i ciała, w którym rozpuszczałam ekstrakty)? Proponuję robić niezbyt duże porcje, np. 3 ml ekstraktu na 50 ml mleczka (to będzie mniej więcej 2% pine bark). Dobrze by było sprawdzić potem pH i ewentualnie podnieść do ok. 5. Ciekawa jestem, czy ekstrakt się dobrze rozpuści, daj znać.

[Ineso]

Napisane przez Lorri

Chodzi o ten: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...wa-wersja.html (ma taki sam układ emulgujący jak krem do twarzy i ciała, w którym rozpuszczałam ekstrakty)? Proponuję robić niezbyt duże porcje, np. 3 ml ekstraktu na 50 ml mleczka (to będzie mniej więcej 2% pine bark). Dobrze by było sprawdzić potem pH i ewentualnie podnieść do ok. 5. Ciekawa jestem, czy ekstrakt się dobrze rozpuści, daj znać.

Tak, ten (mam nadzieję, że nie zmienili receptury, dawno go nie miałam). Ok, to będę testować, jak się nie rozpuści, to z wstępnym rozpuszczeniem w glykolu - chyba mogę? W tym mogę podnosić ph sodą czy się nie rozpuści?
Dziękuję.

[Lorri]

Napisane przez Ineso

Tak, ten (mam nadzieję, że nie zmienili receptury, dawno go nie miałam). Ok, to będę testować, jak się nie rozpuści, to z wstępnym rozpuszczeniem w glykolu - chyba mogę? W tym mogę podnosić ph sodą czy się nie rozpuści?
Dziękuję.

Tak, można wstępnie w glikolu. Ja bym regulowała pH mleczanem sodu, ewentualnie dodałabym niacynamidu, powinien się dobrze rozpuścić.

[Ineso]

Napisane przez Lorri

Tak, można wstępnie w glikolu. Ja bym regulowała pH mleczanem sodu, ewentualnie dodałabym niacynamidu, powinien się dobrze rozpuścić.

Właśnie nie mam mleczanu. Ale mam niacynamid

[Iwona75]

Czy jeśli dodam niacynamid do hydrolatu muszę dodać tez konserwant?
Mam hydrolaty z Mazideł:geraniowy i z kocanki.Zamierzam robić małe porcje 50ml hydrolatu +niacynamid.

[Lorri]

Napisane przez Iwona75

Czy jeśli dodam niacynamid do hydrolatu muszę dodać tez konserwant?
Mam hydrolaty z Mazideł:geraniowy i z kocanki.Zamierzam robić małe porcje 50ml hydrolatu +niacynamid.

Układy konserwujące w wymienionych hydrolatach nie zostały użyte w maksymalnych stężeniach. Nikt z nas nie robi testów mikrobiologicznych, więc naprawdę trudno odpowiedzieć na takie pytanie.

W przypadku kocanki dodanie niacynamidu bez dodatkowego konserwantu jest ryzykowne. Żeby układ konserwujący użyty w hydrolacie (Geogard 221) działał jak trzeba, pH nie może być zbyt wysokie (do 6,5), a niacynamid podnosi pH. Niektóre hydrolaty mają zdolności buforujące, czyli mogą przeciwdziałać zmianom pH. Nie wiem, jak będzie z kocanką. Trzeba by sprawdzać odczyn.

Bezpieczniej chyba dodać niacynamid do hydrolatu geraniowego i trzymać porcję w lodówce.

Jeszcze wrócę do sprawy hydrolatów i konserwantów, jak znajdę moment. Muszę coś sprostować.

[Iwona75]

Napisane przez Lorri

Układy konserwujące w wymienionych hydrolatach nie zostały użyte w maksymalnych stężeniach. Nikt z nas nie robi testów mikrobiologicznych, więc naprawdę trudno odpowiedzieć na takie pytanie.

W przypadku kocanki dodanie niacynamidu bez dodatkowego konserwantu jest ryzykowne. Żeby układ konserwujący użyty w hydrolacie (Geogard 221) działał jak trzeba, pH nie może być zbyt wysokie (do 6,5), a niacynamid podnosi pH. Niektóre hydrolaty mają zdolności buforujące, czyli mogą przeciwdziałać zmianom pH. Nie wiem, jak będzie z kocanką. Trzeba by sprawdzać odczyn.

Bezpieczniej chyba dodać niacynamid do hydrolatu geraniowego i trzymać porcję w lodówce.

Jeszcze wrócę do sprawy hydrolatów i konserwantów, jak znajdę moment. Muszę coś sprostować.

Lorri dziękuję bardzo
Dodam w takim razie niacynamid do geraniowego i może zrobię jeszcze mniejsza porcję,czyli 30ml hydrolatu i ok.3ml niacynamidu.
Jakie PH jest dopuszczalne?Mam papierki więc mogę zmierzyć.

[Lorri]

Napisane przez Iwona75

Lorri dziękuję bardzo
Dodam w takim razie niacynamid do geraniowego i może zrobię jeszcze mniejsza porcję,czyli 30ml hydrolatu i ok.3ml niacynamidu.
Jakie PH jest dopuszczalne?Mam papierki więc mogę zmierzyć.

Kathon CG (układ konserwujący w hydrolacie geraniowym) jest stabilny do pH 8.0. Dla skóry najlepsze będzie między 5 a 6.

[Szlachta]

poratujcie dobrą radą

chcę zrobić serum a'la eliksir winogronowy z BU, tylko czy jest sens?
w domu mam:
- kwas hialuronowy wielkocząsteczkowy 1%
- potrójny kwas h. 1,5%
- ekstrakt z pestek winogron
- niacamid
- kwas askorbinowy
- oleje i hydrolaty

planuję kupić mleczko winogronowe.

Skład serum z BU wygląda tak:
# Mleczko winogronowe;
# Resweratrol; Postać: ciemno-brązowy, gęsty płyn,
# Żel hialuronowy 1%;
# Witamina C - olejek;
# Kwas hialuronowy ULMW EKO

Czy z tego co mam stworzę coś działającego jak eliksir?

[Iwona75]

Napisane przez Lorri

Kathon CG (układ konserwujący w hydrolacie geraniowym) jest stabilny do pH 8.0. Dla skóry najlepsze będzie między 5 a 6.

To w takim razie będę dodawać niacynamid stopniowo badając przy tym PH.

[Lorri]

Napisane przez Szlachta

poratujcie dobrą radą

chcę zrobić serum a'la eliksir winogronowy z BU, tylko czy jest sens?
w domu mam:
- kwas hialuronowy wielkocząsteczkowy 1%
- potrójny kwas h. 1,5%
- ekstrakt z pestek winogron
- niacamid
- kwas askorbinowy
- oleje i hydrolaty

planuję kupić mleczko winogronowe.

Skład serum z BU wygląda tak:
# Mleczko winogronowe;
# Resweratrol; Postać: ciemno-brązowy, gęsty płyn,
# Żel hialuronowy 1%;
# Witamina C - olejek;
# Kwas hialuronowy ULMW EKO

Czy z tego co mam stworzę coś działającego jak eliksir?

W serum BU jest inna postać witaminy C, znacznie stabilniejsza (i o wiele droższa) - tetraizopalmitynian askorbylu (do kupienia w Mazidłach, Naturalisie).

[Szlachta]

tak, wiem, tylko myślałam, że da radę zastąpić ją tą tańszą kwasową (na mnie działa dobrze). Jeśli nie, to nie będę się bawiła i zamówię gotowy zestaw. Cenowo nie wyjdzie wiele drożej a niżeli zakup olejowej + mleczka + jakiegoś konserwantu a i nie wiadomo czy by mi wyszło.

[Ineso]

Napisane przez Lorri

Chodzi o ten: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...wa-wersja.html (ma taki sam układ emulgujący jak krem do twarzy i ciała, w którym rozpuszczałam ekstrakty)? Proponuję robić niezbyt duże porcje, np. 3 ml ekstraktu na 50 ml mleczka (to będzie mniej więcej 2% pine bark). Dobrze by było sprawdzić potem pH i ewentualnie podnieść do ok. 5. Ciekawa jestem, czy ekstrakt się dobrze rozpuści, daj znać.

Melduję, że rozpuściło się super szybko i idealnie. Ma kolor i konsystencję rzadkiego budyniu czekoladowego PH wyszło tak 3,5/4 myślę - trudno trochę ocenić przez ten kolor.

[izus_86]

Lorri nie wiem czy widziałaś, że wyżej Ci odpisałam, bo akurat praktycznie w tym samym czasie coś odpisywałaś, więc mogłaś przeoczyć

W każdym razie dziękuję za pomoc A resztę co do Twoich rad, napisałam wyżej

[asix86]

Napisane przez Szlachta

tak, wiem, tylko myślałam, że da radę zastąpić ją tą tańszą kwasową (na mnie działa dobrze). Jeśli nie, to nie będę się bawiła i zamówię gotowy zestaw. Cenowo nie wyjdzie wiele drożej a niżeli zakup olejowej + mleczka + jakiegoś konserwantu a i nie wiadomo czy by mi wyszło.

Ja właśnie po obliczeniach kupiłam na BU, używam od 2 dni

[izus_86]

Dziewczyny ma pewien problem
Zrobiłam sobie ten krem http://mazidla.com/receptariusz/41/1...iacynamid.html , zmieniłam w nim tylko oleje na z róży piżmowej i śliwkowy, zamiast inwitoru dałam Polysorbate 80, zamiast olejowego ekstraktu rozmarynowego - witaminę E, dodałam jeszcze D-pantenol (2%) i ekstrakt z truskawki (2%), który rozpuściłam w glikolu.

Krem ma fajną konsystencję, jest troszkę tłusty, ale po chwili ładnie zaczyna się wchłaniać
Jest jeden minus i to już mi się kiedyś zdarzyło przy jakimś kremie. Otóż po posmarowaniu i wchłonięciu kremu zostają mi na twarzy takie drobne pruszki, nie wiem jak to opisać
Wiecie może o co chodzi i czym, to może być spowodowane?

Bardzo proszę o pomoc

[InnerBeauty]

Napisane przez izus_86

Dziewczyny ma pewien problem
Zrobiłam sobie ten krem http://mazidla.com/receptariusz/41/1...iacynamid.html , zmieniłam w nim tylko oleje na z róży piżmowej i śliwkowy, zamiast inwitoru dałam Polysorbate 80, zamiast olejowego ekstraktu rozmarynowego - witaminę E, dodałam jeszcze D-pantenol (2%) i ekstrakt z truskawki (2%), który rozpuściłam w glikolu.

Krem ma fajną konsystencję, jest troszkę tłusty, ale po chwili ładnie zaczyna się wchłaniać
Jest jeden minus i to już mi się kiedyś zdarzyło przy jakimś kremie. Otóż po posmarowaniu i wchłonięciu kremu zostają mi na twarzy takie drobne pruszki, nie wiem jak to opisać
Wiecie może o co chodzi i czym, to może być spowodowane?

Bardzo proszę o pomoc

może coś Ci się niedokładnie rozpuściło? stąd ten proszek na twarzy? czasem tak mam jak przez przypadek dodam za dużo np. alantoiny

[Iwona75]

Czy hydrolat rozmarynowy z ZSK bedzie się bardziej nadawał do polączenia z niacynamidem niż geraniowy z Mazideł?Słyszałam że hydrolaty z ZSK są bardziej konserwowane ,może to lepiej w tym przypadku?

[izus_86]

Z moim kremem już jest ok
Chyba potrzebował trochę czasu, aby dojść do siebie
Wtedy zrobiłam go i po godzinie się nim pokremowałam, może jeszcze jakieś składniki do końca się nie rozpuściły.
Starałam się go dobrze wykonać, ponad godzinę go robiłam, aby wszystko ładnie po kolei dodać i żeby nie zrobiły się żadne grudki itp., dlatego mnie to zaniepokoiło, ale na drugi dzień już nic się nie rolowało


Zastanawia mnie tylko to, bo ostatnio jak zrobiłam krem bardzo podobny do tego, ale na bazie lecytyny HLB4, zamiast structure xl i na początku wszystko było idealnie, ale po miesiącu zaczął się jakby rolować, wiecie może czym to mogło być spowodowane?
Był z dodatkiem konserwantu Optiphen Plus, trzymany w lodówce, więc nie wydaje mi się, żeby się zepsuł i dziwi mnie, to że dopiero po miesiącu coś takiego się objawiło

[Lorri]

Napisane przez Iwona75

Czy hydrolat rozmarynowy z ZSK bedzie się bardziej nadawał do polączenia z niacynamidem niż geraniowy z Mazideł?Słyszałam że hydrolaty z ZSK są bardziej konserwowane ,może to lepiej w tym przypadku?

Hydrolat rozmarynowy jest już niedostępny. Nie pamiętam, jaki tam był układ konserwujący.

[Iwona75]

Napisane przez Lorri

Hydrolat rozmarynowy jest już niedostępny. Nie pamiętam, jaki tam był układ konserwujący.

Zrobiłam dzisiaj na geraniowym.Na 30ml hydrolatu dodałam 2ml niacynamidu i 5 kropli kwasu mlekowego.PH wyszło mi ok.6.
Czy dodać jeszcze trochę kwasu żeby bardziej je obniżyć czy będzie ok?

[Lorri]

Napisane przez Iwona75

Zrobiłam dzisiaj na geraniowym.Na 30ml hydrolatu dodałam 2ml niacynamidu i 5 kropli kwasu mlekowego.PH wyszło mi ok.6.
Czy dodać jeszcze trochę kwasu żeby bardziej je obniżyć czy będzie ok?

Jak uważasz. Możesz zostawić tak jak jest.

[Iwona75]

Wczoraj wieczorem i dzis rano użyłam mieszanimy hydrolatu geraniowego i niacynamidu i muszę powiedzieć że w porównaniu z samym hydrolatem nawilżenie jest dużo większe.Mam nawet odczucie lekkiego klejenia na twarzy,w zupełności mogę obyć się rano bez kremu.
Na minus - odnotowałam delikatne zaczerwienienie i podszczypywanie twarzy( które jednak szybko mija) czego nie było przy stosowaniu samego hydrolatu geraniowego.

Lorri czy myślisz że warto jednak troszkę więcej tego kwasu mlekowego dodać,może zmniejszy to trochę ręakcję skóry?
W przyszłości chciałabym wypróbować niacynamid na hydrolacie neroli z Mazideł ,ewentualnie jakimś różanym.Co o tym sądzisz?

[mhm0808]

Napisane przez Iwona75

Wczoraj wieczorem i dzis rano użyłam mieszanimy hydrolatu geraniowego i niacynamidu i muszę powiedzieć że w porównaniu z samym hydrolatem nawilżenie jest dużo większe.Mam nawet odczucie lekkiego klejenia na twarzy,w zupełności mogę obyć się rano bez kremu.
Na minus - odnotowałam delikatne zaczerwienienie i podszczypywanie twarzy( które jednak szybko mija) czego nie było przy stosowaniu samego hydrolatu geraniowego.

Lorri czy myślisz że warto jednak troszkę więcej tego kwasu mlekowego dodać,może zmniejszy to trochę ręakcję skóry?
W przyszłości chciałabym wypróbować niacynamid na hydrolacie neroli z Mazideł ,ewentualnie jakimś różanym.Co o tym sądzisz?

Hmmm... a nie wydaje Ci się, że to podszczypywanie to właśnie przez to, że dodałaś kwasu?

Ja używałam niacynamidu na hydro rozmarynowym z EcoSpa i mi wysuszyło buzię Z tym, że jak sądzę, to wysuszające działanie rozmarynowego... Niestety kierowałam się tym, by mi pasował do mydełka nie doczytałam, że on do skóry tłustej jest... zresztą jakbym nawet doczytała, to pewnie bym nie zwróciła uwagi, bo dotąd żyłam w przekonaniu, że wszelkie właściwości hydrolatów to pic na wodę że tylko służą do przetarcia twarzy po mydle i ew. lekkiej zmiany ph na skórze; nie wierzyłam, że one cokolwiek robią!!!

[Iwona75]

Napisane przez mhm0808

Hmmm... a nie wydaje Ci się, że to podszczypywanie to właśnie przez to, że dodałaś kwasu?

Ja używałam niacynamidu na hydro rozmarynowym z EcoSpa i mi wysuszyło buzię Z tym, że jak sądzę, to wysuszające działanie rozmarynowego... Niestety kierowałam się tym, by mi pasował do mydełka nie doczytałam, że on do skóry tłustej jest... zresztą jakbym nawet doczytała, to pewnie bym nie zwróciła uwagi, bo dotąd żyłam w przekonaniu, że wszelkie właściwości hydrolatów to pic na wodę że tylko służą do przetarcia twarzy po mydle i ew. lekkiej zmiany ph na skórze; nie wierzyłam, że one cokolwiek robią!!!

Wiesz,nie wydaje mi się żeby to była wina kwasu.Do serum z wit.C SAP dodałam ok.20 kropli kwasu mlekowego(tak jak było zalecane) i podczas używania nic mnie nie szczypie.
A ile niacynamidu na ile hydrolatu dodałaś?