Nie odczuwam już przyjemności z seksu

[lena098]

Witam,
Szperałam trochę w internecie na ten właśnie temat, były podobne wątki ale nie znalazłam odpowiedzi. Jestem ze swoim TŻ ponad trzy lata. Od prawie trzech lat współzyjemy, od niedawna mieszkamy razem. Zawsze seks kojarzył mi sie z czyms bardzo przyjemnym i taki właśnie był. Nie mieliśmy problemów z tymi sprawami, zaspokajaliśmy sie nawzajem, było naprawdę swietnie, ale.. od dwóch tygodni nie odczuwam żadnej przyjemności ze stosunku. Mam ochotę, chce tego, zaczynamy sie rozkręcać ale jak juz jest we mnie to nic nie czuję. Nawet przy pozycjach, w których było najprzyjemniej. Boję sie, że to popsuje nasze relacje z partnerem, on juz uwaza ze mnie nie kręci. Powinnam iść z tym do lekarza ginekologa..? Miałyście też taki problem? Z góry dziękuję za odpowiedź

[Anonimka1988]

Może po prostu wyluzuj i zrób sobie przerwę, czasem tak bywa. Jeśli te problemy będą się utrzymywały ponad 2 miesiące to wtedy spróbuj uzyskać poradę lekarza. Brak przyjemności z seksu może wynikać z wielu przyczyn, także czysto fizjologicznych jak na przykład przejściowe osłabienie organizmu

[201607040946]

Napisane przez lena098

Witam,
Szperałam trochę w internecie na ten właśnie temat, były podobne wątki ale nie znalazłam odpowiedzi. Jestem ze swoim TŻ ponad trzy lata. Od prawie trzech lat współzyjemy, od niedawna mieszkamy razem. Zawsze seks kojarzył mi sie z czyms bardzo przyjemnym i taki właśnie był. Nie mieliśmy problemów z tymi sprawami, zaspokajaliśmy sie nawzajem, było naprawdę swietnie, ale.. od dwóch tygodni nie odczuwam żadnej przyjemności ze stosunku. Mam ochotę, chce tego, zaczynamy sie rozkręcać ale jak juz jest we mnie to nic nie czuję. Nawet przy pozycjach, w których było najprzyjemniej. Boję sie, że to popsuje nasze relacje z partnerem, on juz uwaza ze mnie nie kręci. Powinnam iść z tym do lekarza ginekologa..? Miałyście też taki problem? Z góry dziękuję za odpowiedź

Naprawdę?

[lena098]

Napisane przez 201801201734

Treść usunięta

Zrobimy sobie małą przerwę, w weekend postaramy się o nastrojowy wieczór- winko, świecie. Mam nadzieję, że mi przejdzie.
Pozdrawiam

[sistermorphine]

nie przesadzaj, to tylko dwa tygodnie.

[nicka01]

Napisane przez lena098

Witam,
Szperałam trochę w internecie na ten właśnie temat, były podobne wątki ale nie znalazłam odpowiedzi. Jestem ze swoim TŻ ponad trzy lata. Od prawie trzech lat współzyjemy, od niedawna mieszkamy razem. Zawsze seks kojarzył mi sie z czyms bardzo przyjemnym i taki właśnie był. Nie mieliśmy problemów z tymi sprawami, zaspokajaliśmy sie nawzajem, było naprawdę swietnie, ale.. od dwóch tygodni nie odczuwam żadnej przyjemności ze stosunku. Mam ochotę, chce tego, zaczynamy sie rozkręcać ale jak juz jest we mnie to nic nie czuję. Nawet przy pozycjach, w których było najprzyjemniej. Boję sie, że to popsuje nasze relacje z partnerem, on juz uwaza ze mnie nie kręci. Powinnam iść z tym do lekarza ginekologa..? Miałyście też taki problem? Z góry dziękuję za odpowiedź

.
Czasami pod wpływem czynników zewnętrznych tj. stres nie odczuwa się przyjemności z seksu. Dwa tygodnie to jednak dosyć krótki czas.
Jeżeli nic się nie zmieni do 3 miesięcy pomyśl o seksuologu

[Uknob]

moim zdaniem to przesilenie jesienne Przejdzie na pewno