swedzaca skora glowy - jaki szampon

[SLAYERA]

Ostatnio w którymś z czasopism widziałam opis szamponu Emolium. Jeśli Fitomed,szampon aloesowy i Revalid mi nie pomogą to na pewno wybiorę się do apteki po Emolium.Prawdziwe utrapienie,nie dość,że cerę mam wrażliwą i wymagającą skórę to jeszcze z szamponami problem

[L_V]

Dziewczyny, starajcie się wybierać szampony bez Sodium Laureth Sulfate/ DOdium Layryl Sulfate, bez alcohol denat i z jak najmniejsza liczbą parabenów (konserwantów). fajnym szamponem jest Bioderma Node.

Warto wybrać się do dermatologa - swędzenie może być reakcją alergiczną ale także może oznaczaś ŁZS (szukaj w FAQ).

[Aggie125]

Wypróbuj Vichy dla skóry nadwrażliwej, mój mąż może używac tylko tego, bo po wszystkich innych, nawet po dziecięcych, bez SLS-ów i Hippie strasznie się drapie.

[SLAYERA]

Aggie,w przypływie gotówki na pewno wypróbuję Vichy.

[osiol1]

dobry jest szampon siprotex tylko on jest na receptę dogi ale pomaga

[despa]

ja polecam WAX-a.

Mój problem zaczał sie po wizycie u stylisty, najpierw zaczęła mnie swędzieć skora głowy- masakrycznie- a potem zaczęły mi garściami wypadać wlosy. Ja sama używam maski -takiej, którą polecają lekarze po chemioterapii- wmasowuje ją w skórę głowy, owijam ręcznikiem -rozgrzanym -na 20 minut a potem spłukuję. Swędzenie ustało, włosy jak wypadają to jest to 3-4 włosy, a nie garście.

Wiem że ta seria ma też odżywki, serum, płynny jedwab- stricte do włosów, nie do skóry głowy i tez są opinie o nich pozytywne.

Polecałam tą maskę znajomym wszyscy są zadowoleni, dostępne są w aptekach, zarówno w saszetkach- u mnie w aptece koszt saszetki 1,50, albo w pudełeczku - koszt ok.20 zł, w dużych aptekach od 14 zł

[ange1a]

Napisane przez mech

Proponowałabym Fitomed, szampon z mydlnicą lekarską, ale pisałaś, że nie masz u siebie dostępu do tych kosmetyków Szkoda... a takim razie może jeszcze Physiogel.

Fitomed mydlnica lekarska. Czytałam w necie, że jest problem z dostępem. Mieszkam w małym mieście. Poszłam do pierwszej lepszej apteki zapytać. Nie mieli. Pani zadzwoniła do hurtowni, brak, do drugiej Jest i zamówiła mi na popołudnie. Także poproście w aptece, żeby dla Was go poszukali.
Pozdrawiam.

---------- Dopisano o 15:41 ---------- Poprzedni post napisano o 15:29 ----------

A co do problemu...Mnie zaczęło się okropne swędzenie i do tego krostki czerwone (bez ropy) i łupież (po drapaniu, suchy).
M A S A K R A
Poczytałam w necie, że to może jakieś ŁZS i poszłam do apteki po salicylol. Doraźnie dawał radę, ale po każdym myciu, które nie poprzedzało natłuszczenie skalpu problem wracał.
W międzyczasie okazało się, że jestem w ciąży. Więc musiałam odstawić salicylol. I zaczęłam zmieniać szampony.:
-Barwa natura- swędzenie na 2 dzień
- Joanna- swędzenie na 2 dzień,
- BabyDream swędzenie tuż po myciu OKROPNE,
-Facelle, czasem pomaga, czasem swędzi
Naczytałam się o uczuleniu na Cocamidopropyl Betaine i stwierdziłam, że swędzenie i suchy łupież do prędzej alergia niż ŁZS i kupiłam kolejny szampon bez tego składnika:
-Garnier AK, swędzenie wystąpiło i dodatkowo włosy zaraz tłuste
W akcie desperacji umyłam szarym mydłem, a mam je do talii...i było w dotyku STRASZNE. A głowa swędziała, tyle, że mniej....
Przypomniałam sobie o metodzie, która dawniej mi pomagała czyli krem nivea na skalp i płukanie w occie jabłkowym. Niestety teraz nie pomagało
Lekarz powiedział, że to hormony i że żadnego leczenia nie można stosować, wiadomo..Polecił apteczny Emolium, który mojemu bratankowi super podziałał na ciemieniuchę..A u mnie? Masakratyczne swędzenie od razu po myciu, włosy szortskie, sztywne, tłuste pod wieczór;/ Oddałam bratankowi...
Teraz umyłam Fitomed mydlnica lekarska, póki co nie swędzi skóra głowy...oby nie zaczęła wieczorem...