Najlepsze farby blond-wątek zbiorczy.

[johnw57]

Napisane przez Mia694

Ale się rozpisałaś
Gdybym miała taką kumpelę, która farbowałaby mi odrosty to nie chodziłabym do fryzjera, ale niestety nie mam tego szczęścia...

Fryzjerka przez ostatnie dwa razy robiła mi pasemka rozjaśniaczem, nie farbą i to jeszcze firmy Kallos, więc.. Na pozostałe włoski kładła gdzieniegdzie ciemne pasemka, które z czasem jaśnieją od mycia włosów. Doskonale zdaję sobie sprawę, że zabawa rozjaśniaczem mega niszczy włosy, ale nie mam pojęcia gdzie w Poznaniu jest fryzjer, który zrobiłby dobrze włoski w cenie granicach 70-80 zł Dlatego właśnie ze względu na cenę, chodziłam do tamtej fryzjerki.

Farbowanie farbami profesjonalnymi pewnie nie niszczy aż tak włosów prawda??? Zawsze marzył mi się taki beżowy kolorek włosów...Nie za ciemny, nie za jasny...Ale wiem, że rozjaśniaczem to niemożliwe, bo rozjaśniacz daje albo żółć, albo biel:/

A propos mojego naturalnego koloru włosów- on nie jest jasny. To naprawdę ciemny blond. I może to zależy od lampy w aparacie, że widzisz go ,,jaśniejszym''
Pozdrawiam

Witaj
Możliwe, ża aparat rozjaśnił Twój naturalny kolor blondu
Często to zdarza się, chociaż mnie lubi aparat też przyciemnić oraz i roziaśnić
Farby prof. nie niszczą tak włosów, nadają odcień zgodny z próbnikiem tylko trzeba dobrać odpowiedni procent wody utlenionej jak i jej ilość, o czym pisałam we wcześniejszym poście.
Jeśli chciałabyś fajny beżowy odcień to wiele farb prof. ma w swojej ofercie takie kolorki.
Farbowanie profesjonalnymi środkami nie jest trudne, poza tym jeśli chicałabyś ładny beżowy odcień można zmieszać też dwie farby=pół farby beżowej z połową chłodnego blondu, np. perłowwego i wtedy włosy nie przyjmują tej żółtej barwy.
Wiesz, farby blond ogólnie "naszpikowane" są zbyt intensywnymi, zbyt żółtymi odcieniami a jeśli masz ciemny blond, który lubi rozjaśniać się w kierunku zbyt ciepłego koloru to stąd masz ten problem.
Wiesz, najlepiej byłoby doradzać jak zobaczyłabym na żywo Twoje włosy, ale myślę, że to mieszanie kolorku spokojnie możesz zrobić sama tak samo jak zastosować tę 9% wodę a jak byłoby jeszcze nie do końca dobrze, to można dodać 12% wody, którą zmieszasz z 9% wodą i w ten sposób zwiększysz moc rozjaśnienia 9% a osłabisz moc 12% wody. Sposób mieszania wody % podałam we wcześniejszym poście.
Albo zobacz Majiblond z Loreal prof. ma wiele beżyków i rozjaśnia ślicznie nawet brązowe włosy i właśnie nie na żółto ani nie na rudo. Tylko, pamiętaj Maji rozjaśnia mocno, więc możliwe, że będziesz robić na samej 9% wodzie a jest delikatny dla włosów.
Gdyby nie udał się kolor (mam nadzieję, że będzie już po problemie) to na zbyt żółte włosy można zawsze nałożyć, np. Loreal Richeese lub Diacolora z serii profesjonalnej-nie mają one amoniaku to koloryzacja ton w ton, ale nadaje włosom zbyt żółtym wymarzony odcień i ma odcienie beżowe w swojej ofercie, nie niszczą one włosów a je nabłyszczają i wzmacniają.
I myślę, że conajmniej ten bardzo bardzo jasny blond beżowy nie powinien nadać żółtej poświaty (bardzo bardzo jasny to jeszcze nieplatyna, bo platyny to bardzo bardzo bardzo bardzo jasne blondy o różnych odcieniach i ciepłych, jak Pamela A i zimnych). Pamiętaj, że aby kolor dobrze wyszedł na włosach bardzo ważny jest też kolor jak wygląda na próbniku.
Życzę udanego farbowania. Nie ma sensu sięgać po rozjaśniacz, jest jeszcze tyle wyjść, można też do 3/4 perłowego odcienia o poziomie bardzo bardzo jasnym dodać ćwierć bardzo bardzo jasnego beżowego i wtedy jeszcze mniej wyjdzie na włosach ciepłego koloru. Bo perłowy odcień jest o wiele zimniejszy od popielatego.
Można zrobić też taki trik- zastosować farby popielatej, aby osiągnąć beżowy odcień, ale to musiałaby zobaczyć na żywo Twoje włosy, ale można to też spróbować a jak mieszać to dodawać do perłowego blondu odcień beżu.

[Mia694]

Wklejam zdjęcie z odrostem w świetle dziennym.

Johnw57, jesteś fryzjerką???

[agnes7]

Dziewczyny, czy mogłybyście mi doradzić. Jakiej farby muszę użyć aby na włosach, sprany brąz plus jasne pasemka robione rozjaśniaczem no i odrost ciemny blond, uzyskać jasny popielaty blondzik? Zupełnie się zagubiłam przeglądając farby w sklepie.
Bardzo proszę o pomoc.
Pozdrawiam.

[johnw57]

Napisane przez Mia694

Wklejam zdjęcie z odrostem w świetle dziennym.

Johnw57, jesteś fryzjerką???

Witaj
Nie jestem fryzjerką, ale mam praktykę 7 letnią na moich włosach+ Mamy. Chcąc uzyskać ładny kolor i taki jak marzył mi się a nie miałam zawsze czasu na fryzjera, byłam zmuszona poznać pewne triki.
Dużo nauczyła mnie kobieta, która pracowała w sklepie fryzjerskim, gdzie kupowałam profesjonalne kosnetyki, dużo przeczytałam, przez jakiś czas kolorystyka była moją jedną z wielu pasji Kończę studia
Dużo trików o mieszaniu kolorów zdradził mi mój fryzjer.
Widzę, że masz podobnie do mnie, bo moje włosy są też bardzo bardzo bardzo jasne jak Twoje i w dzień też są zimne a wieczorem (Twoje poprzednie zdjęcie) mnie też jak Tobie włosy przyciemniają się, troszkę ocieplają, ale pozostają zimne Chociaż ja muszę zrezygnować z zimnego odcienia, bo jestem wiosną
Na odroście masz- jasny popielaty blond. Wiesz, to zdjęcie, chociaż na zdjęciu sprawiają wrażenie jeszcze troszkę jaśniejsze od jasnego blondu, ale to myślę, że aparat fot. troszkę zmienił.
To jasny blond na zdjęciu widać, że popielaty a popiel nawet jasna nie jest tak jasna, bo to zaledwie jasny blond a popiel go przyciemnia.
Pozdrawiam
I nie katuj włosów rozjaśniaczem, ze zdjęcia widać, że to jasny popielaty naturalny kolor. Wystrczy dobra profesjonalna w zimnym odcieniu-to mieszanie, o którym pisałam wcześniej-do tego dobierz wodę % też o tym pisałam i będzie dobrze.

[CzerwonyKwiatNaLace]

Hej dziewczyny
Mam do Was prośbę. Czy mogłybyście mi powiedzieć jaki odcień blondu ma dziewczyna w załączonym obrazku? Byłabym Wam bardzo wdzięczna

[jamau]

BArdzo proszę o radę. Farbuję już wiele lat, chodziłam do wielu fryzjerek, one farbowały mi dobrze, lecz za jaką cenę, hmm. W domku farbowałam zawsze farbą Garniera Nutrise 111 i odrosty na moich ciemnych włosach wychodziły lekko żółtawe, ale od roku odrosty zaczęły wychodzić żółte, okropne, żę aż wstyd wychodzić na ulice. Proszę, popdowiedzcie, bo z tego co czytałam nic nie wiem, czego użyć , aby w domu uzyskać normalny blond na odrostach. Załanczam fotkę z moim ochydztwem na głowie (odrost w kolorze czarnym, żółć i jasny blond)!

[Mia694]

Napisane przez johnw57

Witaj
Nie jestem fryzjerką, ale mam praktykę 7 letnią na moich włosach+ Mamy. Chcąc uzyskać ładny kolor i taki jak marzył mi się a nie miałam zawsze czasu na fryzjera, byłam zmuszona poznać pewne triki.
Dużo nauczyła mnie kobieta, która pracowała w sklepie fryzjerskim, gdzie kupowałam profesjonalne kosnetyki, dużo przeczytałam, przez jakiś czas kolorystyka była moją jedną z wielu pasji Kończę studia
Dużo trików o mieszaniu kolorów zdradził mi mój fryzjer.
Widzę, że masz podobnie do mnie, bo moje włosy są też bardzo bardzo bardzo jasne jak Twoje i w dzień też są zimne a wieczorem (Twoje poprzednie zdjęcie) mnie też jak Tobie włosy przyciemniają się, troszkę ocieplają, ale pozostają zimne Chociaż ja muszę zrezygnować z zimnego odcienia, bo jestem wiosną
Na odroście masz- jasny popielaty blond. Wiesz, to zdjęcie, chociaż na zdjęciu sprawiają wrażenie jeszcze troszkę jaśniejsze od jasnego blondu, ale to myślę, że aparat fot. troszkę zmienił.
To jasny blond na zdjęciu widać, że popielaty a popiel nawet jasna nie jest tak jasna, bo to zaledwie jasny blond a popiel go przyciemnia.
Pozdrawiam
I nie katuj włosów rozjaśniaczem, ze zdjęcia widać, że to jasny popielaty naturalny kolor. Wystrczy dobra profesjonalna w zimnym odcieniu-to mieszanie, o którym pisałam wcześniej-do tego dobierz wodę % też o tym pisałam i będzie dobrze.

Szkoda, że nie możesz być moją fryzjerką Za pewne chociaż raz wyszłabym zadowolona

[johnw57]

Napisane przez CzerwonyKwiatNaLace

Hej dziewczyny
Mam do Was prośbę. Czy mogłybyście mi powiedzieć jaki odcień blondu ma dziewczyna w załączonym obrazku? Byłabym Wam bardzo wdzięczna

To platyna słoneczna-taka jaką nosi Pamela A., to poziom blondu 11 lub 12 zależy od firmy, ale w nazwie musi być oznaczenie platyna, ale słoneczna, robi się taki blond na 12% wodzie.

Mia, hehe, doradziłam Ci i napisałam, to co wiem. Wiesz, mi to naprawdę nie jest trudne. Pamiętaj, warto spróbować, bo masz jasne włosy, powinno wyjść a rozjaśniacz to zabójstwo:/
Moja kuzynka miała piękne gęste, grube włosy, ma ciemniejszy blond od Twoich naturalnych włosów i robiła rozjaśniaczem na blond Dody i obecnie ma łyse placki od rozjaśniacza
Rozjaśniacz jak spali już cebulkę włosa, to włos już nie odrośnie, a jak latami robi się nawet tylko odrosty, to rozjaśniacz spala cebulkę.
Wyjątkiem jest Loreal Platinium prof.
Farby blond chociaż te rozjaśniające zawierają rozjaśniacz nie wyrządzą krzywdy, jeśli są to farby prof.
Polecam Ci to mieszanie kolorów jak i dobranie wody % tak jak pisałam wcześniej.
Wiele razy mieszałam blond kolory i zawsze wychodzą najładniej jak miesza się farby,tylko muszą one być z jednej firmy

[jamau]

Napisane przez jamau

BArdzo proszę o radę. Farbuję już wiele lat, chodziłam do wielu fryzjerek, one farbowały mi dobrze, lecz za jaką cenę, hmm. W domku farbowałam zawsze farbą Garniera Nutrise 111 i odrosty na moich ciemnych włosach wychodziły lekko żółtawe, ale od roku odrosty zaczęły wychodzić żółte, okropne, żę aż wstyd wychodzić na ulice. Proszę, popdowiedzcie, bo z tego co czytałam nic nie wiem, czego użyć , aby w domu uzyskać normalny blond na odrostach. Załanczam fotkę z moim ochydztwem na głowie (odrost w kolorze czarnym, żółć i jasny blond)!

Proszę o radę, bo niedługo świeta a ja musze coś z tym świństwem zrobić!!!

[cudak1]

Witam
Mam pytanie/prośbę do Johnw i innych znających się wizażanek.Jaki to odcień blondu perłowo-irysowy ?Chodzi mi o farbę welle color touch sunlights nr 36, wydaje sie że jest w chłodnej tonacji ale na orginalnym opakowaniu farby napisane jest gold-violet a jak widzę w nazwie gold to od razu mi się nie podoba
Chciałabym po prostu trochę ochłodzić, moje włosny na poziomie 8, tak aby wyszły beżowe, najlepiej takie
[IMG]file:///C:/DOCUME%7E1/kamil/USTAWI%7E1/Temp/moz-screenshot.jpg[/IMG]

[cudak1]

Napisane przez szartotka

Dwukrotnie farbowała włosy farbą wellaton 12/1 i 8/1 (za każdym razem ta kombinacja). Miałam nadzieję, ze przy kolejnym farbowaniu włosy rozjaśnią się bardziej i nie będą wychodziły rudawe. Teraz zdecydowałam sie na farbę profesjonalną - myśle o majire kolor kaszmir 10,1 lub majilblond 901. Czy uda mi sie uzyskać taki kolor jak na próbniku bez wcześniejszego rozjaśniania? Która farba będzie lepsza?

1 zdjęcie robione w przytłumionym świetle, 2 w dziennym świetle

Witaj
Ja mam doświadczenia z farba majirel, fajnie rozjaśnia ale w przypadku moich włosów max do poziomu 9 ( uzywam wodę 6% i nie mam zamiaru mociejszej) wieć myślę że jak użyjesz majblond to rozjaśnisz włoski bez wcześniejszego rozjaśniania, ja bym tak zrobiła
ps. doszłam do mojego aktualnego koloru blond( poziom 9) z bardzo ciemnego brązu bez rozjaśniania rozjaśniaczem
Powodzenia

[Mia694]

Napisane przez johnw57

To platyna słoneczna-taka jaką nosi Pamela A., to poziom blondu 11 lub 12 zależy od firmy, ale w nazwie musi być oznaczenie platyna, ale słoneczna, robi się taki blond na 12% wodzie.

Mia, hehe, doradziłam Ci i napisałam, to co wiem. Wiesz, mi to naprawdę nie jest trudne. Pamiętaj, warto spróbować, bo masz jasne włosy, powinno wyjść a rozjaśniacz to zabójstwo:/
Moja kuzynka miała piękne gęste, grube włosy, ma ciemniejszy blond od Twoich naturalnych włosów i robiła rozjaśniaczem na blond Dody i obecnie ma łyse placki od rozjaśniacza
Rozjaśniacz jak spali już cebulkę włosa, to włos już nie odrośnie, a jak latami robi się nawet tylko odrosty, to rozjaśniacz spala cebulkę.
Wyjątkiem jest Loreal Platinium prof.
Farby blond chociaż te rozjaśniające zawierają rozjaśniacz nie wyrządzą krzywdy, jeśli są to farby prof.
Polecam Ci to mieszanie kolorów jak i dobranie wody % tak jak pisałam wcześniej.
Wiele razy mieszałam blond kolory i zawsze wychodzą najładniej jak miesza się farby,tylko muszą one być z jednej firmy

Kochana, Lorea'l Excellence to będzie dobry wybór? Taki kolorek mi sie podoba!!!

Kurcze, nie wiem tylko jak się ,,zachowa reszta moich włosów'' Są już i tak bardzo jasne, nie chciałabym żeby były jasniejsze
Hmmm, jak sobie samemu pofarbować odrosty

[johnw57]

Napisane przez cudak1

Witam
Mam pytanie/prośbę do Johnw i innych znających się wizażanek.Jaki to odcień blondu perłowo-irysowy ?Chodzi mi o farbę welle color touch sunlights nr 36, wydaje sie że jest w chłodnej tonacji ale na orginalnym opakowaniu farby napisane jest gold-violet a jak widzę w nazwie gold to od razu mi się nie podoba
Chciałabym po prostu trochę ochłodzić, moje włosny na poziomie 8, tak aby wyszły beżowe, najlepiej takie
[IMG]file:///C:/DOCUME%7E1/kamil/USTAWI%7E1/Temp/moz-screenshot.jpg[/IMG]

Witaj
Blond perłowo-irysowy to blond bardzo zimny. Jeśli chodzi o Wella color touch-to nie pamiętam jak wygląda ten odcień na próbniku a oglądałam na pewno, dlatego nie będę mogła tu pomoć.
Gold-violet-myślę, że to będzie złoto-fioletowy kolor, czyli inaczej mówiąc perłowy odcień będzie tu złocisty z irysowym, czyli zimnym blaskiem.
Perłowe odcienie są różne: perłowe zimne platyny, które świecą się na biało, perłowe zimne bez bieli, perłowe, które wchodzą pod róż-bardzo ładne i naturalne kolorki, perłowo-irysowe-bardzo zimne idealne tylko dla jasnowłosych zim, perłowe złociste blondy i perłowe-złocisto-chłodne-ten ostatni to Twój kolorek tak powinien wyjść.
Przypaatrz się dobrze na próbnik, jak wygląda, ale z nazwy wnioskuję, że będzie to perłowy blond-złocisto-irysowy, czyli chłodny.
A irys dodany do perłowego blondu jest na maxa zimnym blondem.
Jeśli w nazwie jest złocisto-irysowy, to myślę, że nie powinnaś się obawiać tego kolorku. Z tym, że na pewno nie będzie na maxa chłodny.

P.S.
Umieściłaś tu przepiękny blond
Pozdrawiam

[Mia694]

Napisane przez Mia694

Kochana, Lorea'l Excellence to będzie dobry wybór? Taki kolorek mi sie podoba!!!

Kurcze, nie wiem tylko jak się ,,zachowa reszta moich włosów'' Są już i tak bardzo jasne, nie chciałabym żeby były jasniejsze
Hmmm, jak sobie samemu pofarbować odrosty

JOHNW57, przepraszam że ponaglam, odpowiesz mi na pytanie? Z góry dziękuję

[johnw57]

Napisane przez Mia694

Kochana, Lorea'l Excellence to będzie dobry wybór? Taki kolorek mi sie podoba!!!

Kurcze, nie wiem tylko jak się ,,zachowa reszta moich włosów'' Są już i tak bardzo jasne, nie chciałabym żeby były jasniejsze
Hmmm, jak sobie samemu pofarbować odrosty

Tej farby nie polecam na całe włosy, które są jak Twoje bardzo bardzo bardzo jasne- przynajmniej taką jasność widać na zdjęciu
Miałam kiedyś taką przygodę niemiłą z tą farbą-również podobał mi się ten odcień i taka jasność włosów- miałam już sprany bardzo jasny blond, który wchodził już w bardzo a bardzo bardzo jasny blond, jedynie co nie podobało mi się w nim, to odcień zbyt ciepły, który do mnie idealnie pasuje, ale ja chciałam zimne. Nie były żółte, ale były już bardzo jasne.
Zastosowałam tę farbę na całe włosy i wiesz, mocno "łapie" na błękitny blond
Nie miałam włosów białych, jeszcze dużo im brakowało do bieli. Odrosty też zostały przykryte błękitnym blondem. Najgorsze jest to, że ten blękit nie chciał zejść-tylko z odrostów zszedł ten błękit a z włosów już rozjaśnionych wcześniejszą farbą nie wymył się nawet po codziennym myciu szamponem antyłupieżowym przez 3 tygodnie.
Musiałam przefarbować się innym kolorem-ociepliłam je na naturalną dziecięcą platynę, taki kolorek jaki mają dzieci-tylko niebiałe a takie lekko słoneczne i było dobrze
To bardzo zimny blond, jasność wychodzi jak na opakowaniu, ale błękit zmywa się z odrostów a z całości włosów już rozjaśnionych nie chce.
Możesz ją spróbować, ale tylko na odrostach, bardzo dobrze rozjaśnia, blond jest (chodzi mi o odrosty) zimnym blondem, nie niszczy włosów, ma świetne serum i super odżywkę po, ale na całe włosy nie radzę, bo wyjdzie błękit.

Pisałam wcześniejszą odpowiedź, dlatego nie odpisałam odrazu

[Mia694]

Napisane przez johnw57

Tej farby nie polecam na całe włosy, które są jak Twoje bardzo bardzo bardzo jasne- przynajmniej taką jasność widać na zdjęciu
Miałam kiedyś taką przygodę niemiłą z tą farbą-również podobał mi się ten odcień i taka jasność włosów- miałam już sprany bardzo jasny blond, który wchodził już w bardzo a bardzo bardzo jasny blond, jedynie co nie podobało mi się w nim, to odcień zbyt ciepły, który do mnie idealnie pasuje, ale ja chciałam zimne. Nie były żółte, ale były już bardzo jasne.
Zastosowałam tę farbę na całe włosy i wiesz, mocno "łapie" na błękitny blond
Nie miałam włosów białych, jeszcze dużo im brakowało do bieli. Odrosty też zostały przykryte błękitnym blondem. Najgorsze jest to, że ten blękit nie chciał zejść-tylko z odrostów zszedł ten błękit a z włosów już rozjaśnionych wcześniejszą farbą nie wymył się nawet po codziennym myciu szamponem antyłupieżowym przez 3 tygodnie.
Musiałam przefarbować się innym kolorem-ociepliłam je na naturalną dziecięcą platynę, taki kolorek jaki mają dzieci-tylko niebiałe a takie lekko słoneczne i było dobrze
To bardzo zimny blond, jasność wychodzi jak na opakowaniu, ale błękit zmywa się z odrostów a z całości włosów już rozjaśnionych nie chce.
Możesz ją spróbować, ale tylko na odrostach, bardzo dobrze rozjaśnia, blond jest (chodzi mi o odrosty) zimnym blondem, nie niszczy włosów, ma świetne serum i super odżywkę po, ale na całe włosy nie radzę, bo wyjdzie błękit.

Pisałam wcześniejszą odpowiedź, dlatego nie odpisałam odrazu

A odcień 9.1?? Gratluję wiedzy

[johnw57]

Napisane przez Mia694

A odcień 9.1?? Gratluję wiedzy

Dziękuję, ale to bardziej lata doświadczeń
9.1 Loreal Excellence, bo myślę, że to o niego pytasz. To taki kolor, przy którym mam zawsze pewność, że ochładza dobrze każdy blond. Kiedyś uwielbiałam złote blondy, platyny słoneczne i chciałam zmiany użyłam właśnie 9.1 z Excellence na złotą platynę i uzyskałam kolor dokładnie jaki jest na jego opakowaniu. Włosy świeciły się na biało, wiele koleżanek przefarbowało się właśnie na taki kolorek-na włosach już rozjaśnionych wychodzi po nim perłowa-platyna, która swieci się na biało, ale bielą nie jest. Bardzo oryginalny i piękny kolor. Ale jak zastosowałam ten kolor na moje naturalne odrosty wychodzi kolor jaśniejszy jak w próbniku, ale nie tak jasny jak na opakowaniu.
Na pewno ten kolor jest zimnym blondem, ale pamiętaj on jest zaledwie bardzo jasny a wiem, że szukasz kolorku jaśniejszego od bardzo jasnego. Bardzo jasny wcale nie jest tak bardzo jasny jak wskazuje jego nazwa
Powiem tak, na włosy już rozjaśnione, które chcesz ochłodzić wychodzi jak na opakowaniu-to piękny blond, na odrostach wychodzi ciemniej, ale to też chłodny blond.
Na moje naturalne bardzo bardzo jasne włosy (są sporadyczne takie naturalne pasemka, które są tak jasne jak na opakowaniu Stockholmu z Loreal Recitala) ten 9.1 je trochę przyciemnia:/ Naturalne przyciemnia, ale włosy farbowane już nie przyciemnia o rozjaśnia i ochładza.
P.S.
Zobacz sobie Loreal Recital Prference Stockholm-wychodzi jeszcze chłodniej niż 9.1 z Loreal Excellence i jaśniej, to kolorek bardzo bardzo jasny blond perłowy inaczej opalizujący a perłowe blondy wychodzą zawsze chłodniej niż popiele.
9.1 nie odradzam, tylko na odrostach wychodzi ciemniej.
9.1 na włosach rozjaśnoinych wychodzi jak na jego opakowaniu.
A Stockholm na włosach już rozjaśnionych wychodzi jak na jego opakowaniu zaś na moich odrostach ten kolor wychodzi jak na jego próbniku.

[Mia694]

Napisane przez johnw57

Dziękuję, ale to bardziej lata doświadczeń
9.1 Loreal Excellence, bo myślę, że to o niego pytasz. To taki kolor, przy którym mam zawsze pewność, że ochładza dobrze każdy blond. Kiedyś uwielbiałam złote blondy, platyny słoneczne i chciałam zmiany użyłam właśnie 9.1 z Excellence na złotą platynę i uzyskałam kolor dokładnie jaki jest na jego opakowaniu. Włosy świeciły się na biało, wiele koleżanek przefarbowało się właśnie na taki kolorek-na włosach już rozjaśnionych wychodzi po nim perłowa-platyna, która swieci się na biało, ale bielą nie jest. Bardzo oryginalny i piękny kolor. Ale jak zastosowałam ten kolor na moje naturalne odrosty wychodzi kolor jaśniejszy jak w próbniku, ale nie tak jasny jak na opakowaniu.
Na pewno ten kolor jest zimnym blondem, ale pamiętaj on jest zaledwie bardzo jasny a wiem, że szukasz kolorku jaśniejszego od bardzo jasnego. Bardzo jasny wcale nie jest tak bardzo jasny jak wskazuje jego nazwa
Powiem tak, na włosy już rozjaśnione, które chcesz ochłodzić wychodzi jak na opakowaniu-to piękny blond, na odrostach wychodzi ciemniej, ale to też chłodny blond.
Na moje naturalne bardzo bardzo jasne włosy (są sporadyczne takie naturalne pasemka, które są tak jasne jak na opakowaniu Stockholmu z Loreal Recitala) ten 9.1 je trochę przyciemnia:/ Naturalne przyciemnia, ale włosy farbowane już nie przyciemnia o rozjaśnia i ochładza.
P.S.
Zobacz sobie Loreal Recital Prference Stockholm-wychodzi jeszcze chłodniej niż 9.1 z Loreal Excellence i jaśniej, to kolorek bardzo bardzo jasny blond perłowy inaczej opalizujący a perłowe blondy wychodzą zawsze chłodniej niż popiele.
9.1 nie odradzam, tylko na odrostach wychodzi ciemniej.
9.1 na włosach rozjaśnoinych wychodzi jak na jego opakowaniu.
A Stockholm na włosach już rozjaśnionych wychodzi jak na jego opakowaniu zaś na moich odrostach ten kolor wychodzi jak na jego próbniku.

Czyli lepiej ten Stockholm, tak?
Zagubiłam się już w tym wszystkim

Generalnie chodzi mi o kolor nie za zimny, i nie za ciepły- taki beżyk po prostu Wobec tego pytam się wprost- wg Ciebie i Twojego doświadczenia jaki ,,numerek'' z Loreal'a byby najodpowiedniejszy?

Przepraszam, że Cię tak męczę

[CzerwonyKwiatNaLace]

[quote=johnw57;9947812]To platyna słoneczna-taka jaką nosi Pamela A., to poziom blondu 11 lub 12 zależy od firmy, ale w nazwie musi być oznaczenie platyna, ale słoneczna, robi się taki blond na 12% wodzie.



Dziękuję bardzo za odpowiedź Niby włosy mam naturalny blond, ale ostatnio jak farbowałam sobie L'orealem to praktycznie wcale nie pofarbowały mi się włosy:/ może dlatego, że na ogół chodzę farobwać do fryzjera i dlatego nie pokryło mi włosów już wcześniej pofarbowanych a odrosty chwyciło normalnie.

[jamau]

Widzę, że nie doczekam się odpowiedzi na moją prośbę. Z góry wilekie "nie dzięki". Pozdrawiam i nie myslałam, że na forum można być tak olanym.

[cudak1]

Napisane przez johnw57

Witaj
Blond perłowo-irysowy to blond bardzo zimny. Alfaparf ma w swojej ofercie kolorek 10.21 to bardzo bardzo jasny blond perłowo-irysowy. Wychodzi tak zimno jak na jego próbniku. Jest bardzo bardzo zimny, dawno nie widziała tak zimnego odcienia, ale niebiałego. Są oczywiście też blondy jaśniejsze i ciemniejsze o odcieniu perłowo-irysowym.
Jeśli chodzi o Wella color touch-to nie pamiętam jak wygląda ten odcień na próbniku a oglądałam na pewno, dlatego nie będę mogła tu pomoć.
Gold-violet-myślę, że to będzie złoto-fioletowy kolor, czyli inaczej mówiąc perłowy odcień będzie tu złocisty z irysowym, czyli zimnym blaskiem.
Perłowe odcienie są różne: perłowe zimne platyny, które świecą się na biało, perłowe zimne bez bieli, perłowe, które wchodzą pod róż-bardzo ładne i naturalne kolorki, perłowo-irysowe-bardzo zimne idealne tylko dla jasnowłosych zim, perłowe złociste blondy i perłowe-złocisto-chłodne-ten ostatni to Twój kolorek tak powinien wyjść.
Przypaatrz się dobrze na próbnik, jak wygląda, ale z nazwy wnioskuję, że będzie to perłowy blond-złocisto-irysowy, czyli chłodny.
A irys dodany do perłowego blondu jest na maxa zimnym blondem.
Jeśli w nazwie jest złocisto-irysowy, to myślę, że nie powinnaś się obawiać tego kolorku. Z tym, że na pewno nie będzie na maxa chłodny.

P.S.
Umieściłaś tu przepiękny blond
Pozdrawiam

Dziekuje Ci ślicznie kochana na wyczerpującą odpowiedz
Właśnie bardzo bym chciała uzyskać taki kolor włosów jak w załączniku. Wiesz jaki to odcień blondu ?
pozdrawiam

[johnw57]

Napisane przez Mia694

Czyli lepiej ten Stockholm, tak?
Zagubiłam się już w tym wszystkim

Generalnie chodzi mi o kolor nie za zimny, i nie za ciepły- taki beżyk po prostu Wobec tego pytam się wprost- wg Ciebie i Twojego doświadczenia jaki ,,numerek'' z Loreal'a byby najodpowiedniejszy?

Przepraszam, że Cię tak męczę

O, nie męczysz
Jeśli chcesz ładny beżyk to 9.1 z Loreal Excellence taki będzie, zimniejszy będzie 9.1 z Loreal Recital Preference i będzie troszkę jaśniejszy od 9.1 z Excellence, ale minimalnie.
9.1 z Loreal Excellence to pamiętaj jedynie bardzo jasny blond, zasugerowałam Stockholm, bo to bardzo bardzo jasny blond opalizujący, czyli perłowy. Stockholm wychodzi bardzo zimno-na odroście jak na próbniku a na włosach rozjaśnionych tak jak na opakowaniu zaś 9.1 z Loreal Excellence na odroście wyjdzie zaledwie bardzo jasny blond beżowy, ale będzie wpadać w chłodną tonację, ale niesiwą a na włosach rozjaśnionych już farbą wyjdzie jak na opakowaniu.
Nie wiem, czy zadowoliłaby Cie jasność bardzo jasnego blondu, bo tak naprawdę on nie jest taki bardzo jasny jak wskazuje jego nazwa. To jest bardzo jasny blond, tak wychodzi, ale najaśniejsze blondy mamy aż do bardzo bardzo bardzo bardzo jasnego blondu.
Pozdrawiam

[johnw57]

Napisane przez cudak1

Dziekuje Ci ślicznie kochana na wyczerpującą odpowiedz
Właśnie bardzo bym chciała uzyskać taki kolor włosów jak w załączniku. Wiesz jaki to odcień blondu ?
pozdrawiam

To kolor o jasności bardzo jasny-to mieszanka złotego beżu z zimnym kolorkiem może być ten perłowy odcień. Dodatkowo ta dziewczyna ma rozjaśnione niektóre pasemka na platynowy blond.
Poziom jasności 9, może być mieszana 9z10 o odcieniu beżowo-złocisto-perłowym, jest to odcień zimno-ciepły.
Pamiętaj, że oświetlenie też zmienia nam odcień włosów.

[Mia694]

Napisane przez johnw57

O, nie męczysz
Jeśli chcesz ładny beżyk to 9.1 z Loreal Excellence taki będzie, zimniejszy będzie 9.1 z Loreal Recital Preference i będzie troszkę jaśniejszy od 9.1 z Excellence, ale minimalnie.
9.1 z Loreal Excellence to pamiętaj jedynie bardzo jasny blond, zasugerowałam Stockholm, bo to bardzo bardzo jasny blond opalizujący, czyli perłowy. Stockholm wychodzi bardzo zimno-na odroście jak na próbniku a na włosach rozjaśnionych tak jak na opakowaniu zaś 9.1 z Loreal Excellence na odroście wyjdzie zaledwie bardzo jasny blond beżowy, ale będzie wpadać w chłodną tonację, ale niesiwą a na włosach rozjaśnionych już farbą wyjdzie jak na opakowaniu.
Nie wiem, czy zadowoliłaby Cie jasność bardzo jasnego blondu, bo tak naprawdę on nie jest taki bardzo jasny jak wskazuje jego nazwa. To jest bardzo jasny blond, tak wychodzi, ale najaśniejsze blondy mamy aż do bardzo bardzo bardzo bardzo jasnego blondu.
Pozdrawiam

Ostatnio jak byłam w rossmannie i ogladałam te farbki- Loreal Excellence.To zaważyłam, że dwie z nich to farby superrozjaśniające, a te pozostałe z blondów to kremy koloryzujące. Więc, jeżeli załóżmy kupiłabym ten odcień 9.1, to już na rozjaśnionych włosach wyjdzie mi ten kolorek jak na próbniku, ale już odrostu mi nie rozjaśni, bo to tylko krem koloryzujący...

Mało tego, na opakowaniu jest zastrzeżenie, że nie farbować na włosach już rozjasnianych, jeżeli są jakieś ciepłe refleksy na włosach..A ja takowe mam, bo mi miejscami fryzkerka ostatnio za krótko trzymała rozjaśniacz i włosy wyszły miejscami i rude

Więc boję się, że jak użyję tego beżyku, to mi włosy na zielono pofarbuje, resztę będę miała jak w próbniku, a odrost mi jeszcze bardziej przyciemni...

Damn...ja już nie mam pojęcia co zrobić z tym fantem

[johnw57]

Napisane przez Mia694

Ostatnio jak byłam w rossmannie i ogladałam te farbki- Loreal Excellence.To zaważyłam, że dwie z nich to farby superrozjaśniające, a te pozostałe z blondów to kremy koloryzujące. Więc, jeżeli załóżmy kupiłabym ten odcień 9.1, to już na rozjaśnionych włosach wyjdzie mi ten kolorek jak na próbniku, ale już odrostu mi nie rozjaśni, bo to tylko krem koloryzujący...

Mało tego, na opakowaniu jest zastrzeżenie, że nie farbować na włosach już rozjasnianych, jeżeli są jakieś ciepłe refleksy na włosach..A ja takowe mam, bo mi miejscami fryzkerka ostatnio za krótko trzymała rozjaśniacz i włosy wyszły miejscami i rude

Więc boję się, że jak użyję tego beżyku, to mi włosy na zielono pofarbuje, resztę będę miała jak w próbniku, a odrost mi jeszcze bardziej przyciemni...

Damn...ja już nie mam pojęcia co zrobić z tym fantem

Mia, faktycznie na rudwe czy ciepłe włosy nie można nakładać rozjaśniającej popieli, bo włosy wychodzą zielone. Wiem coś o tym, kiedyś na zbyt ciepły blond, ale nierudy nałożyłam superjasny rozjaśniający popiel z Loreal Excellence 03 Blonde Supreme, to jest ta farba, którą umieściłaś tu na forum i włosy wyszły zielonkawe, to sprało się szybko, ale nie mogłam sobie poradzić z błękitem włosów.
Musiałam je zafarbować ponownie. Dlatego ten superjasny popiel z Loreal Excellence nakładaj tylko na odrosty.
Jeśli chodzi o 9.1 z Loreal Excellence to krem koloryzyjący i powiem Ci, że ja nim farbuję odrosty i kolor wychodził mi jako beż (teraz używam coś innego), łapie moje odrosty na chłodny beż. Miałam kiedyś złote włosy, uwielbiałam kiedyś ten kolor i było mi w nim bardzo dobrze (nieżółty i nierudy) zapragnęłam w końcu popielatych włosów i użyłam na złote włosy 9.1 ten bardzo jasny popiel z Excellence i włosy nie wyszły mi zielone, ale dokładnie jak na opakowaniu tego 9.1.
Jeśli chcesz ładnie ochłodzić swój blond a masz ciepły blond, to nie wybieraj odcieni rozjaśniających, bo zieleń wyjdzie na bank
Ja na Twoim miejscu położyłabym na nie jakiś bardzo jasny blond naturalny lub bardzo bardzo jasny blond naturalny. Naturalny, to nie ma w sobie ani odcienia zimnego ani ciepłego.
Wiem, że chcesz ten beżyk, ale jak położysz na swoje włosy superjasny popiel rozjaśniający to zieleń wyjdzie na pewno
Jeśli położysz na włosy bardzo jasny blond popielaty, ale to jestkrem koloryzjujący to odrosty złapie Ci jak na próbniku (mnie zawsze odroty wychodzą jaśniej niż na próbniku) i krem koloryzujący rozjaśni Ci włosy do koloru z próbnika a jak nałożysz go na całe włosy powinien wyjść kolor z opakowania tego 9.1
Ja na Twoim miejscu wzięłabym ten 9.1 z Loreal Excellence i najpierw zrobiła próbę, czy nie wyjdzie na zielono, mnie nie wychodził 9.1 zielono a używałam go nawet na złote kolory i zawsze wychodził po nim piękny, chłodny blond, ale niesiwy.
Jeśli się go boisz, to ładny kolorek osiągniesz po 9.0-to bardzo jasny blond naturalny i tu nie będziesz miała zielonych włosów.
Ja proponuję Ci ten 9.1, ale zrób próbę. Odrosty "złapie"

[Mia694]

Napisane przez johnw57

Mia, faktycznie na rudwe czy ciepłe włosy nie można nakładać rozjaśniającej popieli, bo włosy wychodzą zielone. Wiem coś o tym, kiedyś na zbyt ciepły blond, ale nierudy nałożyłam superjasny rozjaśniający popiel z Loreal Excellence 03 Blonde Supreme, to jest ta farba, którą umieściłaś tu na forum i włosy wyszły zielonkawe, to sprało się szybko, ale nie mogłam sobie poradzić z błękitem włosów.
Musiałam je zafarbować ponownie. Dlatego ten superjasny popiel z Loreal Excellence nakładaj tylko na odrosty.
Jeśli chodzi o 9.1 z Loreal Excellence to krem koloryzyjący i powiem Ci, że ja nim farbuję odrosty i kolor wychodził mi jako beż (teraz używam coś innego), łapie moje odrosty na chłodny beż. Miałam kiedyś złote włosy, uwielbiałam kiedyś ten kolor i było mi w nim bardzo dobrze (nieżółty i nierudy) zapragnęłam w końcu popielatych włosów i użyłam na złote włosy 9.1 ten bardzo jasny popiel z Excellence i włosy nie wyszły mi zielone, ale dokładnie jak na opakowaniu tego 9.1.
Jeśli chcesz ładnie ochłodzić swój blond a masz ciepły blond, to nie wybieraj odcieni rozjaśniających, bo zieleń wyjdzie na bank
Ja na Twoim miejscu położyłabym na nie jakiś bardzo jasny blond naturalny lub bardzo bardzo jasny blond naturalny. Naturalny, to nie ma w sobie ani odcienia zimnego ani ciepłego.
Wiem, że chcesz ten beżyk, ale jak położysz na swoje włosy superjasny popiel rozjaśniający to zieleń wyjdzie na pewno
Jeśli położysz na włosy bardzo jasny blond popielaty, ale to jestkrem koloryzjujący to odrosty złapie Ci jak na próbniku (mnie zawsze odroty wychodzą jaśniej niż na próbniku) i krem koloryzujący rozjaśni Ci włosy do koloru z próbnika a jak nałożysz go na całe włosy powinien wyjść kolor z opakowania tego 9.1
Ja na Twoim miejscu wzięłabym ten 9.1 z Loreal Excellence i najpierw zrobiła próbę, czy nie wyjdzie na zielono, mnie nie wychodził 9.1 zielono a używałam go nawet na złote kolory i zawsze wychodził po nim piękny, chłodny blond, ale niesiwy.
Jeśli się go boisz, to ładny kolorek osiągniesz po 9.0-to bardzo jasny blond naturalny i tu nie będziesz miała zielonych włosów.
Ja proponuję Ci ten 9.1, ale zrób próbę. Odrosty "złapie"

Dziękuję za pomoc!!!

[Nikaa9922]

Napisane przez jamau

Proszę o radę, bo niedługo świeta a ja musze coś z tym świństwem zrobić!!!

użyj rozjaśniacza na odrosty najpierw a potem nałóż na te wcześniej farbowane 'żółte'.. żeby w miarę równomiernie rozjaśniło...

[mumi24]

johnw57 Podczytałam trochę Wasz wątek i mam do Ciebie pytanko...pisałaś wcześniej o rewelacyjnym rozjaśniaczu bez amoniaku z ceramidami.
Ja mam włoski naturalne blond ale taki średni i szary...od lat robię baleyage rozjaśniaczem bo nawet superrozjaśniające farby w chłodnych odcieniach wychodzą mi żółtawe, a ja muszę mieć chłodny jasny odcień, gdyż moja cera innego nie toleruje

Teraz chciałabym pofarbować całe włosy na jasny blond, i czy mogłabym połozyć na nie sama ten rozjaśniacz loreala?
skoro jest bez amoniaku to nie powinien mi poniszczyć włosów? nawet jak nałożę go na całe

Pozatym niedługo na świecie pojawi sie mój synek i wolałabym farbować włosy w domu, bo nie bede miała czasu na parogodzinne wizyty w salonie w którym robiłam włosy do tej pory.
Poradź mi proszę, i jeszcze z jaką wodą miałabym go zmieszac
Z góry dziękuję

[jamau]

Dziękuję za odpowiedź. Wreszcie się doczekałam. Hm, co do rozjaśniacza to się naczytałam ze tylko pali włosy i w dodatku sa po nim żółte i "lalkowate" więc raczej się nie zdecyduję. Co myslisz o MAJIBLOND L'oreala 901S+ 9%oxydant, myślę tego użyć, z tym, że nie wiem czy weźmie moje ciemne odrosty? pozdrawiam.

[morelle]

Napisane przez jamau

Dziękuję za odpowiedź. Wreszcie się doczekałam. Hm, co do rozjaśniacza to się naczytałam ze tylko pali włosy i w dodatku sa po nim żółte i "lalkowate" więc raczej się nie zdecyduję. Co myslisz o MAJIBLOND L'oreala 901S+ 9%oxydant, myślę tego użyć, z tym, że nie wiem czy weźmie moje ciemne odrosty? pozdrawiam.

Są na to szanse ale musisz się o tym przekonać na własnej skórze (własnych odrostach).