Twoja opinia - kierunki godne polecenia.

[Aimee_J]

Akurat ja pracuję w miejscu gdzie praktycznie wszystko muszę ogarnąć - poza programowaniem
Plus taki, że liźniesz w praktyce wszystkiego. Minus - że ciężko jest Ci się zagłębić w jeden temat i sie w nim wyspecjalizować, bo nigdy nie ma na to czasu. Mówię oczywiście o specjalizowaniu się w jakiejś konkretnej rzeczy stricte w pracy - nie rozwijaniu się poza nią. Chociaż czasem i to generuje problemy, bo lista rzeczy, w które chcesz się wgłębić tylko się wydłuża Ciężko jest rozwinąć się do poziomiu ekspert we wszystkim

[6610e975c85461a73511d7b83bf3e01cd5d91d24_6487a38504e0b]

Napisane przez pffe

cenią pracodawcy inventora.
no niestety jak patrzyłam na studia czystą informatykę to faktycznie wszystko i nic. dlatego ja po technikum nie poszłam na informatykę dalej bo jedyne co by miało sens to wziąć specjalizację i wtedy to by mogło być ok.
aczkolwiek ja lubiłam liznąć zawsze wszystkiego z informatyki, trochę sprzętu, trochę sieci, trochę bazy danych ale np. programowanie to już nie, no chyba, że z przymusu :p

Na studiach wszystkiego się liźnie, ale w kontekście programowania. Noo, może jeszcze miałam sensowne projektowanie baz danych i administrowanie siecią, ale do pracy to było na pewno za mało, a i specjalizacji z tym związanej nie było.

Napisane przez pffe

ogólnie właśnie z informatyki trzeba wiedzieć co się chce bo ciężko ogarnąć każdą dziedzinę, zwłaszcza, że wszystko rozwija się na bieżąco i ciągle są jakieś nowinki

Napisane przez Aimee_J

Akurat ja pracuję w miejscu gdzie praktycznie wszystko muszę ogarnąć - poza programowaniem
Plus taki, że liźniesz w praktyce wszystkiego. Minus - że ciężko jest Ci się zagłębić w jeden temat i sie w nim wyspecjalizować, bo nigdy nie ma na to czasu. Mówię oczywiście o specjalizowaniu się w jakiejś konkretnej rzeczy stricte w pracy - nie rozwijaniu się poza nią. Chociaż czasem i to generuje problemy, bo lista rzeczy, w które chcesz się wgłębić tylko się wydłuża Ciężko jest rozwinąć się do poziomiu ekspert we wszystkim

Mogę zapytać, czym zajmuje się firma? To jest firma informatyczna czy pracujesz w oddziale IT czegoś większego?

Wydaje mi się, że sens ma tylko ścisła specjalizacja, samo programowanie to chociażby wybór języka, narzędzi czy rodzaju tworzonego oprogramowania...

[Aimee_J]

Dział IT czegoś większego.
Nie chcę się przyznawać, gdzie konkretnie pracuję, natomiast myślę, ze można to w pewnym sensie porównać do systemów bankowych - jestem administratorem systemu, który działa całodobowo i całorocznie. Jeśli komuś coś nie działa w środku nocy i chce się poskarżyć - dzwoni do mnie
Kwestia tego, że jeśli pracujesz na dyżury [bo skoro systemy mają pracować całodobowo, to ktoś musi nad nimi czuwać i reagować], to często na tych dyżurach jesteś sama lub w maksymalnie dwie osoby. W rezultacie musisz ogarnąć więcej rzeczy na raz: sieci, bazy, poszczególne części systemu. Nie chodzi o to, że we wszystkim musisz być ekspertem, bo w razie, gdy Twoja wiedza jest za mała w danej kwestii masz możliwość posiłkowania się telefonami do osób madrzejszych, ale o to, ze jakby na to nie patrzeć - musisz umieć się w tym wszystkim odnaleźć. Takie systemy są strukturami dość skomplikowanymi i składającymi się z dużej ilości elementów.