~Perfumowe HITY 2006 roku ~

[Harrods]

Pomyślałam sobie, że to najwyższy czas na podsumowanie mijającego roku. W 2006 roku było wiele perfumowych premier. Ciekawa jestem, które z nich uważacie za najbardziej udane. Więc moje drogie, wpisujcie swoje typy. Z mojej strony ranking PERFUM 2006 ROKU wygląda tak:

1. Narciso Rodriguez edp
2. Stella In Two Peony
3. Insolence (Guerlain)

Ponadto muszę tu dopisać moja wielką miłość, którą jest Euphoria. Co prawda jest to zapach wykreowany w 2005 roku, jednak wydaje mi się, że do Polskich perfumerii weszła dopiero w 2006 roku. Ja poznałam ją właścnie na początku mijającego roku. Może pamiętacie, jak to było? Podobnie Flowerbomb, zapach wykreowany również w 2005 roku, jednak w Polsce pojawił się w 2006 i wtedy właśnie szalenie mi się spodobał.

Bardzo jestem ciekwa waszych typów, więc wpisujcie

[Córka D'artagnana]

Mało tego jest,oj mało. Jednak po zastanowieniu się,uwazam,że na uwagę zasługuje Rumeur Lanvin,moja propozycja jest bardzo subiektywna,poniewaz uwielbiam szyprowe zapachy,w tym doszukałam sie swoich ulubionych nutek Zdecydowanie wybija sie na plan pierwszy ze wszystkich nowości. Edmond Roudnitska powiedzial kiedyś,ze wielkie perfumy poznaje się po "szoku",jakiego doznajemu po piewszym zetknięciu sie z zapachem. Na razie wszystkie sa takie"podobajace sie",cieplutkie,waniliowe ,otulajace i przez to szybko nudzące się.

[twister_male]

Za największe (niekoniecznie najlepsze)polskie wydarzenie zapchowe obrałbym wypuszczenie Euphorii....

[Kasiulka22]

Ja uważam, że hitem 2006 roku jest Flowerbomb Uwielbiam ten zapach, na pewno nie skończy on u mnie kariery, po jednym wypsikanym flakoniku

[smerfeta01]

dla mnie hitem i absolutnie boskim zapachem jest The One Dolce&Gabbana - zapach pierniczkowy, szampański, ciepły, na wielkie wyjścia, zdecydowanie mój numer 1

Ponadto wielkie wrażenie wywarł na mnie nowy zapach Victorii Beckham Intimately - mam, używam i bardzo lubię.

To takie dwa moje hity, odkrycia i jednocześnie ulubione zapachy ( poza HB Woman oczywiście )

[emememsik]

Lancome - Miracle forever. To jedyna z nowości, która mnie urzekła i która w tym momencie przychodzi mi do głowy

[OliFka1]

Ja tak egoistycznie podam te, które mnie spodobały się najbardziej
Noa Perle - Cacharel, Code (Women) - Armani, Inspiration - Lacoste. Jeśli uznać że Euphoria to zapach 2006 roku, dodaję i ją

A z innej beczki to rozczarowały mnie nieco: Hugo Pure Purple i Cool Water Game...

[Basia39]

Dla mnie odkryciem 2006 roku jest zdecydowanie zapach Christiana Lacroixa Tumulte. Wprawdzie wykreowany w 2005 r., ale w naszych perfumeriach dostępny chyba dopiero w 2006 r.

[ropuszka]

Zarowno Euphoria jak i Tumulte pojawily sie w 2005 roku, jesienia. Pamietam, ze Tumulte w okolicach Zaduszek, a Euphoria w pazdzierniku.

Wsrod premier 2006 nic mnie nie powalilo i jedyna nowosc, ktora kupilam to Insolence, ktory i tak powedrowal do mojej mamy. Moim zdaniem ciekawy, mocny zapach. Reszta jak dla mnie bez wyrazu, swiezosci... Pozostaje mi jeszcze poznac Hot Laurena, ktory jakos ominelam i nie wiem czy moge go nazwac takim normalnym zapachem, bo ponoc jest to limitowanka. Ale po nutach wydaje mi sie, ze to jest cos oryginalnego.
Zgadzam sie, ze na uwage zasluguje Rumeur i moze jeszcze nowe Mont Blanc, ktorych raczej nie kupie, bo nie sa w moim stylu. Najbardziej oryginalny jest wg mnie Perles Lalique.

[rachela]

Agent Provocateur Eau Emotionelle.

Chociaż wolę klasyka, ale on powstał w 2000(?) roku. Więc się nie liczy

[201607150859]

Ja stawiam na Flowerbomb, ale niestety cena jest powalająca, nie wiadomo dlaczego. Ciekawa nowośc to też L Lempickiej. Niestety nic w tym (w zeszłym) roku nie powaliło mnie na kolana.

[burn-it-up]

Nowości,które lubię to Bright Crystal i L Lempickej.Mogłabym też zaliczyć tu Flowerbomba,ale on nie został z tego co wiem wykreowany w 2006 tylko wcześniej

[tymena]

Żadna premiera 2006r nie zwaliła mnie z nóg. Wszystkie nowości wydają mi się takie wtórne. Albo słodziaczki albo poprawne kwiatki. Najbardziej pozytywnie odbieram Youth Dew AN i Prada Tendre.

Moje osobiste odkrycie roku 2006 to Shalimar

[Zuziunia]

Allure Sensuelle, L Lempickiej.

[emememsik]

Napisane przez burn-it-up

L Lempickej.

nie wiedziałam, że to nowość tego roku, ale jeśli tak, to się pod tym podpisuję

[burn-it-up]

Napisane przez emememsik

nie wiedziałam, że to nowość tego roku, ale jeśli tak, ro się pod tym podpisuję

L,czyli ciasteczowy potwór to tegoroczna nowość natomiast "jabłuszkowe" Lolity(EDP,EDT,Midnight) są sporo starsze.

[poissonivy]

Bright Crystal i Euphoria są udanymi zapachami, ale moim hitem jest Miracle forever.

[SpanishMyszka]

Napisane przez Zuziunia

Allure Sensuelle, L Lempickiej

Podpisuję się obiema łapkami i dorzucam jeszcze od siebie Kenzo Amour i Amarige Mariage

[Basia39]

Napisane przez ropuszka

Zarowno Euphoria jak i Tumulte pojawily sie w 2005 roku, jesienia. Pamietam, ze Tumulte w okolicach Zaduszek, a Euphoria w pazdzierniku.

Acha, no to w takim razie skoro Tumulte odpada jako hit 2006 roku, nie mam innych kandydatów pretendujących do w/w tytułu

[tulipanka]

Przeglądnęłam w basenotes wszystkie zapachy z 2006. Z tych nowości w mojej szafeczce zagościły tylko dwie flaszki - Amour i L, które lubię bardzo
Z pozostałych, przyjemne wrażenie zostawiły AP Eau Emotionelle, Mariage i Terre d"Hermes. Największe rozczarowanie to Elixir des Merveilles, niestety
a w oko wpadły mi perfumy o nazwie "Play doh". Jak ciastolina, pewnie ciastolinowo pachną uwielbiałam ją wąchać

[nefernefer35]

Dla mnie takim hitem jest Amarige Mariage lubie czasem krzyczec zapachem

[Dallale]

Z wprowadzonych w 2006 roku nowości najbardziej urzekły mnie For Her NR edp i - nieco mniej - AP Eau Emotionnelle, ze względu na nutę czystych, świeżo wyprasowanych prześcieradeł (od kilku lat szukałam takiego zapachu na lato).

Pozwolę sobie także wyróżnić zapachy, które zostały wykreowane wcześniej, a które dopiero w ubiegłym roku zawitały do polskich perfumerii - tu bezapelacyjnie pierwsze miejsce zajmuje mój ukochany Agent Provocateur . Po nim dłuuugo nic i....Flowerbomb - nic to odkrywczego, ale przyjemnie się je nosi Interesujące są także Youth Dew Amber Nude.

[PolaH]

Napisane przez Kasiulka22

Ja uważam, że hitem 2006 roku jest Flowerbomb Uwielbiam ten zapach, na pewno nie skończy on u mnie kariery, po jednym wypsikanym flakoniku

Też tak sądzę. Flowerbomb jest hitem 2006.
Dodałabym jeszcze Kenzo Amour . A tak swoją drogą, uważam, że Kasiulce także mogłby przypaść do gustu

[tulipanka]

Napisane przez Dallale

Z wprowadzonych w 2006 roku nowości najbardziej urzekły mnie For Her NR edp i - nieco mniej - AP Eau Emotionnelle, ze względu na nutę czystych, świeżo wyprasowanych prześcieradeł (od kilku lat szukałam takiego zapachu na lato).

Pozwolę sobie także wyróżnić zapachy, które zostały wykreowane wcześniej, a które dopiero w ubiegłym roku zawitały do polskich perfumerii - tu bezapelacyjnie pierwsze miejsce zajmuje mój ukochany Agent Provocateur . Po nim dłuuugo nic i....Flowerbomb - nic to odkrywczego, ale przyjemnie się je nosi Interesujące są także Youth Dew Amber Nude.

To NR EDP też z 2006 jest? Przegapiłam jakoś ten fakt Dopisuję go więc do mojej listy, poważnie zastanawiam się nad jego kupnem. I o YD AN też nie pomyślałam. Podobają mi się (Agent i Bombka też, mogę się właściwie podpisać pod Twoim postem po prostu )

[aga79]

Zdecydowanie L Lempickiej w drugiej kolejności Allure Sensuelle i NR EDP
Flowerbomb też mi się spodobał ale nie aż tak żeby baaaaardzo chcieć go mieć

[Jeanette]

Zdecydowanie NR EDP, potem eLka Lempickiej, potem długo, długo nic, potem Kenzo Amour i The One D&G, które "w sumie mogą być" i to by chyba było na tyle... Poprzedni rok był dla mnie o niebo lepszy.

[lady-dark]

Dla mnie Amariage Mariage bezkonkurencyjny hit 2006

[nefernefer35]

Napisane przez lady-dark

Dla mnie Amariage Mariage bezkonkurencyjny hit 2006

Ciesze sie, że jestesmy tego samego zdania

[Kota]

Często jestem w perfumeriach (jest to oczywiście powszechne wsród wizażanek ). Rzadko pcha mnie ochota, żeby sprawdzać nowości, ale siłą rzeczy- przy częstym bywaniu- wąchnie sie to i owo nowe.
Nie wszystkie znam- Agenta np. nie wąchałam.
A z tego co znam podobały mi się- Narcisio R, Stella i two Peony, Y. D. Amber Nude, Belle en Rykiel, bardzo Rumeur i Prada .
Średnie- Am. Mariage.
A zupełnie znielubiłam A Code, a zwłaszcza ciastkową syrenkę- Lolitę L. Oj, nie...

[lady-dark]

Napisane przez nefernefer35

Ciesze sie, że jestesmy tego samego zdania

Fajnie że ten zapach ma wiele fanek! Podstawowa wersja tego zapachu nie podoba mi się wcale.
Myślę, że mozliwe że podobają Ci się Voile D'ambre z YR jakoś klimat wydaje mi się troszkę podobny.