Filtry ochronne - ZBIORCZY CZ.II

[hesperdyna]

Trzy_Ryby podziwiam Cię z Twoją skrupulatność. Nie tylko z filtrami, ale też z kwasami, retinoidami, jogą i zdrowym trybem zycia. Zastanawiałaś się kiedyś czy stosowanie filtrów przez tak długi czas wpływa jakoś negatywnie na organizm? Jak myślisz co by sie dzialo z Twoją skórą gdybyś teraz przestała stosować filtry?

Ja od roku staram się bardziej dbać o cerę. Stosuję filtry, kremy, peelingi, jesienią kwasy, piję dużo wody. I mimo 22 lat mam juz linie pod oczami, a gdy sie uśmiecham okolice oczu mam pomarszczone, że hej - niestety bogata mimika, chociaż nawilżam. Jednak nie potrafię zrezygnować z fajek (a palę dużo!), ani z niezdrowej i nieracjonalnej diety. Pewnie szybko się przez to zmarszczę.

Jak wiadomo filtry spf 50 mają zwykle dość wysoką ochronę UVA. Spotkałam się kiedyś z opinią, że lepiej jest nie użwyać filtrów wcale niż np. spf 15 czy 30. Bo wiadomo, że z 30 się nie opalimy i tak, a promieniowanie UVA i tak zrobi swoje. Co o tym sądzicie?

[Smerfetka696969]

Dziewczyny mam w sumie dość świeżą blizne po operacji tarczycy i mogę to zakrywać kremem z filtrem ?
Bo do dziś nosiłam gazik jak wychodziłam na słońce, ale wiadomo nie będę wiecznie chodzić z gazikiem i plastrami.
Tak ogólnie to pryskam to Octanisetpem i maścią na blizny, gorzej jak wychodze ;/

[hesperdyna]

Mówisz, że pryskasz octeniseptem - przypuszczam, że to jeszcze nie jest blizna. Ja bym raczej poczekała, aż się ładnie zagoi i wtedy działała filtrami. Pamiętaj też, że przy świeżej bliźnie łatwiej o przebarwienie. W miejscu, gdzie skóra jest uszkodzona jest wzmożona produkcja melaniny (dlatego jest czerwona). Jak będziesz wystawiać na słońce to może zrobić się brązowa zamiast blednąć. Chociaż jako zatwardziała wizażanka pewnie o tym wiesz. Pomęcz się jeszcze trochę z plastrami, a później przez lato stosuj filtry.

W którymś poście pytałaś o fluid Pharmaceris spf 50. Ja teraz go używam, pod spód nakładam lekki krem. Mam cerę mieszaną w kierunku tłustej, z baaardzo dużą skłonnością do błyszczenia w strefie T. Podkład jest bardzo kryjący, ciężko nałożyć go dużo. Jednak opalenizny ani przebarwień w trakcie stosowania nie zauważyłam. Jest mało trwały, skóra się po nim błyszczy, a po kilku godzinach można przetrzeć palcem po twarzy i zetrzeć cały podkład. Myślę, że osoba która ma suchą skórę powinna być bardziej zadowolona niż ja. Świeżo po nałożeniu wygląda naprawdę b. dobrze. Z podkładów z filtrem stosowałam też Iwostin Correctin Purritin spf 30 - lepiej matowił, dłużej się trzymał, ale podkreślał pory i włoski.

[Smerfetka696969]

Napisane przez hesperdyna

Mówisz, że pryskasz octeniseptem - przypuszczam, że to jeszcze nie jest blizna. Ja bym raczej poczekała, aż się ładnie zagoi i wtedy działała filtrami. Pamiętaj też, że przy świeżej bliźnie łatwiej o przebarwienie. W miejscu, gdzie skóra jest uszkodzona jest wzmożona produkcja melaniny (dlatego jest czerwona). Jak będziesz wystawiać na słońce to może zrobić się brązowa zamiast blednąć. Chociaż jako zatwardziała wizażanka pewnie o tym wiesz. Pomęcz się jeszcze trochę z plastrami, a później przez lato stosuj filtry.

W którymś poście pytałaś o fluid Pharmaceris spf 50. Ja teraz go używam, pod spód nakładam lekki krem. Mam cerę mieszaną w kierunku tłustej, z baaardzo dużą skłonnością do błyszczenia w strefie T. Podkład jest bardzo kryjący, ciężko nałożyć go dużo. Jednak opalenizny ani przebarwień w trakcie stosowania nie zauważyłam. Jest mało trwały, skóra się po nim błyszczy, a po kilku godzinach można przetrzeć palcem po twarzy i zetrzeć cały podkład. Myślę, że osoba która ma suchą skórę powinna być bardziej zadowolona niż ja. Świeżo po nałożeniu wygląda naprawdę b. dobrze.

Znaczy hm psikam tym octa tak sobie, żeby np jak wrócę z miasta czy coś pozabijac bakterie blizna jest jeszcze taka różowa dość mocna niestety ach czyli jeszcze czeka mnie to naklejania tych guzików i chodzenie jak wariat na którego wszyscy patrzą ale co mi tak to ważniejsze :P tak wiem dlatego absolutnie blizny(świeżej szczególnie) nie wystawiam na słońce bo zrobi się właśnie jeszcze gorsza.
Dziś z braku przyklejania plastra dałam trochę kremu Ziaja z 30 spf na znamiona-przyznam się a to dlatego bo myślałam, że po 15 nie będzie słońca mój błąd było i to spore to z braku laku dałam w mieście ten krem(ręce umyłam żelem anty) oby nic nie było złego....

Cerę również mam mieszaną lecz nie tłustą(strefa T błyszczy się lecz nie bardzo) kurde jak kryjący to fajnie ale co z tego jak mało trwały jak mówisz -_- to nie chce go, mój podkład musi się utrzymać jak najdłużej.
Dziękuję Ci ślicznie

[Trzy_Ryby]

Hesperdyno, dzięki za dobre słowo.
Myślę że długotrwałe stosowanie filtrów ma jakiś tam wpływ na organizm. Choćby poprzez ograniczenie wytwarzania witaminy D którą to długotrwale suplementuję.
Pewnie ochrona uv daje także inne, mniej ewidentne i oczywiste skutki przy przewlekłym stosowaniu. Uważam jednak, że tyle czynników ma na nas wpływ i z tyloma nasze ciała radzą sobie na codzień (stres, modyfikowana genetycznie żywność, zanieczyszczenia środowiska et cetera) że moje, niewinne w sumie, filtrowe szaleństwo pewnie nie będzie przyczyną mojej śmierci.

Co by było gdybym odstawiła filtry?
Hmm, pewnie nic poza tym że w mojej skórze pod wpływem uv kolagen zacząłby się rozpadać szybciej niż dzieje się to teraz gdy się chronię.

[hesperdyna]

Smerfetka696969. Na każdej skórze może sprawdzić się inaczej. Być może byłby trwalszy gdybym nie nakładała kremu pod. Popytaj w aptece o próbki, bo akurat próbki tego podkładu są łatwo dostępne.

[Smerfetka696969]

Napisane przez hesperdyna

Smerfetka696969. Na każdej skórze może sprawdzić się inaczej. Być może byłby trwalszy gdybym nie nakładała kremu pod. Popytaj w aptece o próbki, bo akurat próbki tego podkładu są łatwo dostępne.

Popytam dzięki

[Patryka]

Jak ja kocham wizaż po ostatnich zmianach, narzędzie "przeszukaj ten wątek" wyszukuje mi hasło w całym wizażu

Dostałam dziś w aptece próbki Pharmacerisa spf 50, hydrolipidowego i fluidu. Filtra jeszcze nie próbowałam, a fluidem maznęłam się wstępnie na czystą cerę. Odcień Ivory całkiem nieźle się komponuje z moją facjatą, kryje dość mocno, ale oczywiście nałożyć go w ilości większej, niż minimalna się nie da bez efektu maski. Podkreśla suche skórki, które nawet nie wiedziałam, że występują na moim ryjku w takiej ilości. Pojutrze wolny dzień, a ja nie mam w planach pokazywać się ludziom, więc zobaczę jak komponuje się z filtrem. Jutro za to przetestuję w końcu Pharmacerisa, akurat kończy mi się emulsja Lirene i pora podjąć decyzję, w jaki kolejny filtr się zaopatrzyć. Niestety próbek Biodermy, którą testowała Zapałka nie mieli, a zdjęcia efektu na twarzy były bardzo zachęcające.

[Xnesca]

Czy ktoś mógłby podrzucić linka do zbiorczej listy filtrów już przeanalizowanych ? W tamtym roku korzystałam z czegoś takiego a teraz nie mogę znaleźć.

[_Angelina_]

hej,
może pytanie juz tu sie przewinęło.
Czy kremy z filtrami z ziaji są godne uwagi?
będę jutro w sklepie firmowym ziaji i tak sie zastanawiam czy nie wziąć któregoś kremu ochronnego

[Fuzukatsu]

Napisane przez _Angelina_

hej,
może pytanie juz tu sie przewinęło.
Czy kremy z filtrami z ziaji są godne uwagi?
będę jutro w sklepie firmowym ziaji i tak sie zastanawiam czy nie wziąć któregoś kremu ochronnego

Chronić chronią bardzo dobrze, ale są tłuściutkie i zażółcają trochę skórę. Ja lubię ten z witaminą c (odpowiednik matującego z serii med) i używam najcześciej po domu, albo kiedy mi 'wisi' mój wygląd w danej chwili


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Smerfetka696969]

Napisane przez Patryka

Jak ja kocham wizaż po ostatnich zmianach, narzędzie "przeszukaj ten wątek" wyszukuje mi hasło w całym wizażu

Dostałam dziś w aptece próbki Pharmacerisa spf 50, hydrolipidowego i fluidu. Filtra jeszcze nie próbowałam, a fluidem maznęłam się wstępnie na czystą cerę. Odcień Ivory całkiem nieźle się komponuje z moją facjatą, kryje dość mocno, ale oczywiście nałożyć go w ilości większej, niż minimalna się nie da bez efektu maski. Podkreśla suche skórki, które nawet nie wiedziałam, że występują na moim ryjku w takiej ilości. Pojutrze wolny dzień, a ja nie mam w planach pokazywać się ludziom, więc zobaczę jak komponuje się z filtrem. Jutro za to przetestuję w końcu Pharmacerisa, akurat kończy mi się emulsja Lirene i pora podjąć decyzję, w jaki kolejny filtr się zaopatrzyć. Niestety próbek Biodermy, którą testowała Zapałka nie mieli, a zdjęcia efektu na twarzy były bardzo zachęcające.

Ja dziś pójdę poszukać próbek może w którejś aptece dostane.

[_Angelina_]

Napisane przez Fuzukatsu

Chronić chronią bardzo dobrze, ale są tłuściutkie i zażółcają trochę skórę. Ja lubię ten z witaminą c (odpowiednik matującego z serii med) i używam najcześciej po domu, albo kiedy mi 'wisi' mój wygląd w danej chwili


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

aj to niedobrze
zależy mi na czymś co będę nakładała akurat wtedy gdy " nie wisi" mi jak wyglądam
trochę się świecę latem i potrzebuję czegoś w miarę lekkiego.
pozostanę chyba przy emulsji z lirene 50( wrzucam zdjęcia aby się upewnić czy to ten krem robi taką furorę )
nigdy nie stosowałam filtrów zamiast kremu, zawsze ładowałam i to i to

[201607231711]

Napisane przez _Angelina_

aj to niedobrze

zależy mi na czymś co będę nakładała akurat wtedy gdy " nie wisi" mi jak wyglądam

trochę się świecę latem i potrzebuję czegoś w miarę lekkiego.

pozostanę chyba przy emulsji z lirene 50( wrzucam zdjęcia aby się upewnić czy to ten krem robi taką furorę )

nigdy nie stosowałam filtrów zamiast kremu, zawsze ładowałam i to i to

Tez mam ta emulsję. Kupiłam w tym roku zamiast hydrolipidowego, jestem zadowolona.
Zawsze używam albo kremu albo filtra


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Czekoladka2210]

Ktoś by się wypowiedział na temat składu tego filtru, czy jest stabilny?

Aqua, Titanium Dioxide Powder, Dicaprylyc Carbonate, Organic Mangifera Butter (organiczne masło mango), Organic Butyrospermum Parkii Butter (organiczne masło shea), Caprylic/Capric Triglycerides, Aluminium Hydroxide, Organic Oryza Sativa (Rice) Bran Oil (organiczny olej z ryżowych otrąb), Prunus Amygdalus Oil (olej ze słodkich migdałów), Glycerin, Cetyl Alcohol, Glyceryl Monostearate, Perfume, Xanthan Gum, Tocopheryl Acetate (Witamina E), Sorbic Acid, Benzyl Alcohol.


Do dziewczyn z cerą tłustą mieszaną mogłbyście się wypowiedziec na temat tych filtrów, Vichy matujący SPF 50, Pharmaceris hydrolipidowy krem ochronny SPF50+ , Iwostin Solcerin krem-żel do twarzy SPF 50+ , który byście poleciły?

[Trzy_Ryby]

Czekoladko, filtr którego skład wymieniłaś stabilny to z pewnością jest ale jeśli chodzi o ochronę uv to zawiera wyłącznie dwutlenek tytanu, filtr fizyczny który przed uvB chroni całkiem nieźle ale przed powodującymi większe spustoszenie uvA już nie chroni prawie wcale.
Poza tym preparaty ochronne oparte na filtrach fizycznych mają dość kontrowersyjny komfort stosowania. Są tłuste, treściwe i bielą. Łatwo je zetrzeć z twarzy nawet przypadkowym dotknięciem. Mogą zapychać i pogarszać stan cery tłustej.
Pozostałe składniki preparatu są ciekawe (pomijając związki aluminium) ale ja z całą pewnością wybrałabym inny kosmetyk.

Z trzech pozostałych produktów o które pytasz testowałam wszystkie i najlepiej sprawdził się na mojej bardzo tłustej skórze Pharamaceris. Vichy w dłuższej perspektywie czasowej okazało się zupełną porażką, poza tym ma PDD 17, to za mało jak na moje oczekiwania.
Polecałabym Twojej uwadze najnowszy fluid Antheliosa (wersja Ultra Light) i taniutką polską Ziaję matującą z serii ZiajaMed.

Ja zaś zapytam o filtr Sunwards spf 50 Synchroline. Czy któraś z Was używała, testowała, wie coś na temat jego walorów ochronnych i użytkowych?

[zapaałka]

Napisane przez Czekoladka2210

Do dziewczyn z cerą tłustą mieszaną mogłbyście się wypowiedziec na temat tych filtrów, Vichy matujący SPF 50, Pharmaceris hydrolipidowy krem ochronny SPF50+ , Iwostin Solcerin krem-żel do twarzy SPF 50+ , który byście poleciły?

Poleciłybyśmy przeglądnąć ostatnie kilka stron, temat Vichy i Pharmacerisa jest wałkowany bardzo często. Co do Iwostinu to o ile dobrze kojarzę pojawiały się już pytania o ten filtr, ale bez żadnych doniesień czy ktoś już go stosował i z jakim efektem.

[chimay]

Napisane przez Czekoladka2210

Ktoś by się wypowiedział na temat składu tego filtru, czy jest stabilny?

Aqua, Titanium Dioxide Powder, Dicaprylyc Carbonate, Organic Mangifera Butter (organiczne masło mango), Organic Butyrospermum Parkii Butter (organiczne masło shea), Caprylic/Capric Triglycerides, Aluminium Hydroxide, Organic Oryza Sativa (Rice) Bran Oil (organiczny olej z ryżowych otrąb), Prunus Amygdalus Oil (olej ze słodkich migdałów), Glycerin, Cetyl Alcohol, Glyceryl Monostearate, Perfume, Xanthan Gum, Tocopheryl Acetate (Witamina E), Sorbic Acid, Benzyl Alcohol.

Zawiera tylko jeden filtr mineralny. Mineralne filtry są stabilne.

Napisane przez Czekoladka2210

Do dziewczyn z cerą tłustą mieszaną mogłbyście się wypowiedziec na temat tych filtrów, Vichy matujący SPF 50, Pharmaceris hydrolipidowy krem ochronny SPF50+ , Iwostin Solcerin krem-żel do twarzy SPF 50+ , który byście poleciły?

Testowałam dwa pierwsze. Vichy to koszmarny tłuścioch dla mojej tłustej cery, nie jest nawet przez chwilę matowy. Ponoć na mieszanych cerach zdarza mu się matowić.
Pharmaceris to najlepszy filtr, jaki znam, właśnie zużywam czwarte opakowanie.
Ogólnie to zauważam na mojej tłustej cerze taką prawidłowość, że filtry przeznaczone specjalnie do cery tłustej, wszelkie drajtacze, kremy-żele sprawują się gorzej niż zwykłe filtry. Okropnie smużą, zostawiają biały nalot, włażą w najmniejsze zmarszczki, wypełniają rozszerzone pory i na dodatek i tak się świecą.

[sandrek]

Najczęściej polecane filtry na blogach to LRP, Vichy i Ziaja. Lirene u mnie na bank odpada, ale myślę nad Ziają, wersja matująca. Mam cerę mieszana (nie świece się mocno) i płytko unaczyniona. Myślicie, że jest szansa, żeby się sprawdził? Chce go nakładać głównie wtedy gdy idę się opalać, bo nie stosowałam filtrów wcześniej. Po prostu kupiłam jakiś dla dzieci do twarzy, zapchalo mnie i nie chciało mi się więcej testować. A nie powiem, że nie widzi mi się kupować kremu za 50-60zl.

[annajustyna]

wynalazłam taki filtr http://www.pharmaceris.pl/pl/ochrona...eci-spf-50/106
marki Pharmaceris i szukam opinii i jest niewiele; z opisu wynika, że mógłby być na cały rok do stosowania pod makijaz.
Na BU mają go za 37zł http://biochemiaurody.com/sklep/krem%20anty-UV.html i jest to krem z fotostabilnymi filtrami przeciwsłonecznymi (100% filtry mineralne),
ktoś może go ma, miał i poleca?

[Patryka]

Mam za sobą 3 nałożenia kremu Pharmaceris hydrolipidowego. Moje podsumowanie - UWIELBIAM ten krem. Jest minimalnie lepszy od Lirene, i o to minimalnie wygrywa. Lirene bieli minimalnie, Pharmaceris praktycznie wcale. Lirene zostawia lekkie smugi, Pharmaceris nie. Wchłania się też ciut lepiej. Makijaż na mojej twarzy wygląda na nim super. Jestem zachwycona i zdeterminowana do poszukiwań korzystnej oferty w aptekach.

[annajustyna]

Napisane przez sandrek

Najczęściej polecane filtry na blogach to LRP, Vichy i Ziaja. Lirene u mnie na bank odpada, ale myślę nad Ziają, wersja matująca. Mam cerę mieszana (nie świece się mocno) i płytko unaczyniona. Myślicie, że jest szansa, żeby się sprawdził? Chce go nakładać głównie wtedy gdy idę się opalać, bo nie stosowałam filtrów wcześniej. Po prostu kupiłam jakiś dla dzieci do twarzy, zapchalo mnie i nie chciało mi się więcej testować. A nie powiem, że nie widzi mi się kupować kremu za 50-60zl.

ziaja matująca nie matuje wcale, swiecisz sie jak po innych filtrach; plusem jest cena;

[sandrek]

Napisane przez annajustyna

ziaja matująca nie matuje wcale, swiecisz sie jak po innych filtrach; plusem jest cena;

A coś innego godnego polecenia?

[hesperdyna]

A używała któraś z was LRP żel-krem suchy w dotyku spf 50? Jak się sprawuje?

[Post_Blue]

Napisane przez hesperdyna

A używała któraś z was LRP żel-krem suchy w dotyku spf 50? Jak się sprawuje?

Odradzam, miałam próbkę (na szczęście!). Ściągnął mi skórę, na policzkach pojawiły się jakieś "okręgi", zaczął się niemiłosiernie wiórkować. Zmyłam w sekundę. Może do ekstremalnie tlustej skóry byłby ok.
Pharmaceris ma dla mnie mega wadę - nie jest wodoodporny. Uświadomiłam to sobie, kiedy radośnie wpłynął mi do oczu podczas mycia głowy nad wanną. Nike sprawdzi się więc u mnie w słoneczne dni (uprawiam sport ekstremalny w postaci pchania wózka piaszczystymi drogami mojej dzielnicy). Za to nachwaliłam go Mężowi i teraz sam poleca pacjentom w aptece
Edit: Już wiem, zabraklo mi słowa - filtr porobił mi suche, białe placki na policzkach i łuszczył się na czole i między brwiami. Wyjątkowo nieestetyczne, podkładem/bb nie da się tego zamaskować

[annajustyna]

Napisane przez annajustyna

ziaja matująca nie matuje wcale, swiecisz sie jak po innych filtrach; plusem jest cena;

Pharmaceris hydrolipidowy-dobrze współgra z makijażem ale troszeczkę bieli i nie swiecimy sie jakbyśmy były posmarowane olejem
ja mam cere mieszana i używam Biodermy max bo ma ppd 40 i bardzo wysoka ochronę ale kosztuje z 50zł; bardzo świecąca ale przezroczysta na twarzy i używam pudru ryżowego i jest ok
sa dobre filtry w Lidlu, ale sie świecą na twarzy ale maja niska cene i sa stabilne
jak chcesz matujący to Vichy ma ale ochrona ppd 17 to tyle co Pharmaceris hydrolipidowy

[Loyd]

Napisane przez Fuzukatsu

Chronić chronią bardzo dobrze, ale są tłuściutkie i zażółcają trochę skórę. Ja lubię ten z witaminą c (odpowiednik matującego z serii med) i używam najcześciej po domu, albo kiedy mi 'wisi' mój wygląd w danej chwili


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

On mi się cudownie wchłania
To mój hit , mam skóre mocno suchą... U mnie ani nie bieli ani nie żółci jest, 10 razy tańszy niż Chanelek a zachowuje się tak samo
Tj jak zwykły krem nawilżający, tyle ze pod makijaż się nie nadaje coś za coś.

W domu też używasz filtrów?

---------- Dopisano o 13:46 ---------- Poprzedni post napisano o 13:43 ----------

Napisane przez chimay

Zawiera tylko jeden filtr mineralny. Mineralne filtry są stabilne.






Testowałam dwa pierwsze. Vichy to koszmarny tłuścioch dla mojej tłustej cery, nie jest nawet przez chwilę matowy. Ponoć na mieszanych cerach zdarza mu się matowić.
Pharmaceris to najlepszy filtr, jaki znam, właśnie zużywam czwarte opakowanie.
Ogólnie to zauważam na mojej tłustej cerze taką prawidłowość, że filtry przeznaczone specjalnie do cery tłustej, wszelkie drajtacze, kremy-żele sprawują się gorzej niż zwykłe filtry. Okropnie smużą, zostawiają biały nalot, włażą w najmniejsze zmarszczki, wypełniają rozszerzone pory i na dodatek i tak się świecą.

Na mojej suchej też smuż i vichy wcale u mnie nie zastyga.... Tj może robi skorupkę ale nadal dość tłustą. Nie ma tragedii ale stosowanie go przyjemnością nie jest

[zapaałka]

Napisane przez Post_Blue

Pharmaceris ma dla mnie mega wadę - nie jest wodoodporny. Uświadomiłam to sobie, kiedy radośnie wpłynął mi do oczu podczas mycia głowy nad wanną.

Muszę się chyba pod tym podpisać. Któraś z Was pytała czy krem/balsam Pharmacerisa może powodować łzawienie oczu i niestety muszę to potwierdzić. Nie mam wrażliwych oczu, nigdy nic mnie nie podrażniało, ani nie wywoływało łzawienia, jednak przy tych 2 filtrach zdarzyło mi się to kilka razy Może to mój błąd - kładę filtr pod i nad oczy, jednak przy innych, tłustszych filtrach nigdy nic do oka nie wpływało. Nie zdarza się to często więc jestem w stanie im to wybaczyć, jednak wydaje mi się, że wrażliwsze osoby powinny stanowczo omijać okolice oczu chcąc stosować te filtry

[Czekoladka2210]

Napisane przez hesperdyna

A używała któraś z was LRP żel-krem suchy w dotyku spf 50? Jak się sprawuje?

Też miałam próbkę, źle się rozsmarowuje, po nałożeniu podkładu mineralnego miałam tapetę na twarzy.

[Smerfetka696969]

Napisane przez Loyd

On mi się cudownie wchłania
To mój hit , mam skóre mocno suchą... U mnie ani nie bieli ani nie żółci jest, 10 razy tańszy niż Chanelek a zachowuje się tak samo
Tj jak zwykły krem nawilżający, tyle ze pod makijaż się nie nadaje coś za coś.

W domu też używasz filtrów?

---------- Dopisano o 13:46 ---------- Poprzedni post napisano o 13:43 ----------



Na mojej suchej też smuż i vichy wcale u mnie nie zastyga.... Tj może robi skorupkę ale nadal dość tłustą. Nie ma tragedii ale stosowanie go przyjemnością nie jest

O czym mowa ;o

Napisane przez zapaałka

Muszę się chyba pod tym podpisać. Któraś z Was pytała czy krem/balsam Pharmacerisa może powodować łzawienie oczu i niestety muszę to potwierdzić. Nie mam wrażliwych oczu, nigdy nic mnie nie podrażniało, ani nie wywoływało łzawienia, jednak przy tych 2 filtrach zdarzyło mi się to kilka razy Może to mój błąd - kładę filtr pod i nad oczy, jednak przy innych, tłustszych filtrach nigdy nic do oka nie wpływało. Nie zdarza się to często więc jestem w stanie im to wybaczyć, jednak wydaje mi się, że wrażliwsze osoby powinny stanowczo omijać okolice oczu chcąc stosować te filtry

HYDROLIPIDOWY KREM OCHRONNY do twarzy dla dorosłych i dzieci SUN PROTECT SPF 50+ nie jest wodoodporny? Teraz patrzę na stronie i jest napisane, że wodoodporny


Ja wykończę Bielende Bikini i albo kupię Lirene tą emulsje 50 albo Pharmaceris