2006-03-03, 13:34 | #31 |
Rozeznanie
|
Dot.: Jeszcze 225 dni
WiTaj Platku i Bafi, co do moich obiawow to sa bardzo znikome. Porannych mdlosci nie zanotowalam, moze tylko raz czulam sie bardzo dziwnie i myslalam ,ze zwymiotuje. Mialam b. dziwne uczucie w gardle , ale jakos przeszlo. Moj maz sie zastanawia czy to ciaza , bo przeciez powinnam czus sie fatalnie i wiekszosc czasu spadzac nad toaleta. Ale wariat z niego
__________________
|
2006-03-03, 17:46 | #32 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jeszcze 225 dni
Cytat:
|
|
2006-03-03, 22:00 | #33 |
Zadomowienie
|
Dot.: Jeszcze 228 dni
he, he zgadzam sie ze faceci - maja dziwne pojecie i pdejscie ;-) Choc moj sie bardzo przejmuje nie moge zlego slowa powiedziec. Acha - i moj lekarz rodzinny na bole brzucha - tez powedzial ze to normalne - i w ogole ze przeciez ciaza to nie zadna choroba tylko naturalny stan .....
To stwierdzenie pielegniarki Sylwimarii - troche jest zaskakujace - ale coz - taka widac inna kultura i pewnie prawo.
__________________
A+E=JKD Heal my heart and make it clean Open up my eyes to the things unseen Show me how to love like you have loved me |
2006-03-04, 00:06 | #34 |
Rozeznanie
|
Dot.: Jeszcze 228 dni
Jak powiedzialam o tym mojemu mezowi to tez sie zdziwil. Tyle, ze tutaj w kazdej klinice robia zabiegi i to jest zupelnie legalne. W Polsce nie wiem, ale chyba nie?
__________________
|
2006-03-04, 07:59 | #35 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jeszcze 228 dni
Cytat:
|
|
2006-03-06, 19:33 | #36 |
Rozeznanie
|
Dot.: Jeszcze 228 dni
Hej Ejva , napisz jak sie czujesz i co slychac. ja ostatni mam duzy apetyt. Tesciowa mowi, zeby sobie niezalowac i nie odchdzac sie , co dla mnie jest oczywiste. odchudzac sie beda w ciazy , no nie wie, ale moze i niektre mamy sie odchudzaja. Tak po zatym to wszystko w normie, moze czuje sie troche spiaca. Zazwyczaj klade sie pozno , po polnocy a teraz odnotowalam ,ze 10 11 i juz czuje zmeczenie. Brzuch rosnie,ale to chyba dlatego,ze jem czesto i pije wode. Ty masz skan 15 marca,a ja 1 kwietnia. jak uslysze,ze serce bije i wszystko jest ok to powiadomie rodzine w polsce. jak narazie nie chce nic mowic. Tak sobie mysle,ze moze moja mama przyleialaby mi pomoc. Posiedzialaby zemna trzy miesiace, bo poczatki sa najgorsze.
__________________
|
2006-03-06, 19:37 | #37 |
Rozeznanie
|
Dot.: 221 dni
Hej platku , co slychac, jak sie czujesz , u ciebie to juz prafie final. Czy kupilas juz lozeczko i inne sprzety pomocne dla bobaska.
ja dostalam lozeczko, praz spacerowke, ale jest do niczego. jest to raczej spacerowka dla dzieka , ktore juz siedzi. ja mysle,zeby zakupic pelny wozek, ktory jest dobry na okres zimowy, bo rodze w pazdzierniku czyli juz jesien i wiatry.
__________________
|
2006-03-06, 21:34 | #38 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jeszcze 228 dni
Witaj Sylwiamaria ja mam już prawie wszystko , łóżeczko stoi jeszcze nierozłożone, ale w ten weekend mój TŻ ma zamiar się za nie zabrać , wózek mam oczywiście głęboki (właściwie wieleofunkcyjny), spacerówka jest dla starszych dzieci, niestety ale będziesz musiała kupić też głęboki. Zostało jeszcze trzy tygodnie do porodu , pomału zaczynam się bać . Jak na razie Mateuszek szaleje w brzuszku i nie szczędzi mamie kopniaków . Będziecie szczęśliwe jak poczujecie pierwsze ruchy dziecka, wtedy jesteście już świadome tego, że rośnie w Was nowe życie. Nie martw się wagą, znam osoby które nawet batonika żałowały sobie w ciąży i przytyły też 20 kg. , tak nie można. Wiadomo, że umiar jest wskazany, ale jak się ma zachcianke to trzeba ją zaspokoić . Dużo pij, zwłaszcza wode niegazowaną i soki, tego nie musisz sobie żałować. Ja też na początku byłam bardzo senna, to normalne, więc dziewczyny odpoczywajcie dużo, macie prawo . Pozdrawiam
|
2006-03-07, 09:35 | #39 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 293
|
Dot.: Jeszcze 228 dni
Moje gratulacje Sylwiamario,cieszę się,że tak z radością odliczasz każdy dzień Twojego maluszka. Ja na koniec to odcinałam centymetr taki do mierzenia , ale powiem Ci,że okres ciąży minął bardzo szybko,a wszelkie burze hormonów i nastrojów to normalka.
Zdziwiło mnie,że tam gdzie mieszkasz aborcja jest legalna i traktowana jak coś normalnego. Latem na pewno gorzej sie znosi upały w ciąży , ale dasz radę , bo wiesz,że nosisz pod serduszkiem swoje szczęście . Ja urodziłam w styczniu Amelkę,po 15 latach od pierwszej córki i jestem z tego powodu bardzo szczęśliwa,gdyż wniosła ona do naszego domku wiele radości i wszystko się kręci wokół niej. |
2006-03-07, 11:03 | #40 |
Zadomowienie
|
Dot.: Jeszcze 228 dni
Hej Sylwiamamo! Bardzo bardzo Ci gratuluję, tego ze bedziesz mamą!!!! ciąża to super czas, niczego sobie nie żąłuj, odpoczywaj ile sie da, śpij do oporu, relaksuj się, czerp radosć z kazdego małego szczególiku czy pięknej chwili, dbaj o siebie,uśmiechaj sie do siebie i innych, z duma nos swój brzuszek i kochaj to maleństwo które w tobie rosnie! Nie stresuj się, nie denerwuj, po prostu bądź jak najbardziej egoistką, dla siebie i swojego dzidziusia! Chodź na długie spacery, słuchaj odprezajacej muzyki i pozwalaj sobie na wszelkie drogie zachcianki! Teraz wszystko Ci wolno! Ciesz sie kazdą chwilą ciaży, bo to piekny stan!!! Pozdrawiam gorąco, mama 3 tyg. Filipka!
__________________
Kategorycznie odmawiam dalszego rozmnażania FILIPEK http://tickers.baby-gaga.com/t/squsq...pek+ma+już.png MADZIA http://tickers.baby-gaga.com/t/bunbu...+Madzia+ma.png |
2006-03-07, 18:03 | #41 |
Rozeznanie
|
Dot.: Jeszcze 218 dni
Dziekuje Meme oraz Nel za serdeczne slowa i zyczenia i tak przy okazji chcialam sie dowiedziec w czym pierzecie ubranka swoich noworodkow. Czy jest to zwyczajany proszek w ktorym pierzecie takze swoje ubrania czy moze jakis specjalny dla malych dzieci?
Jeszcze jedno czy malowalycie wlosy , paznokcie w czasie ciazy? Moj maz znalazl forum gdzie kobiety wypowiadaly sie, ze lekarz zabronil malowania wlosow oraz uzywania lakiero i zmywaczy do paznokci , poniewaz zawieraja chemikalia. Jezeli wiecie cos na ten temat to napiszcie. pozdr sylwia
__________________
Edytowane przez sylwiamaria Czas edycji: 2006-03-09 o 17:45 |
2006-03-07, 18:40 | #42 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jeszcze 228 dni
Najlepiej będzie jak kupisz specjalny dla dzieci proszek Lovela czy Jelp. Ja wyprałam nawet te nowe ciuszki w Jelpie, czy się sprawdzi to się okaże po porodzie . Zwyczajny proszek nie jest tak delikatny i może uczulić takiego maluszka. Jeżeli chodzi o paznokcie to całą ciąże je maluje i używam zmywacza, włosy farbowałam trzy razy szamponem koloryzującym bez amoniaku oczywiście, mam nadzieje, że nie ma to żadnego wpływu na dziecko, wszystko się okaże. Z tego co wiem to najniebezpieczniejsze jest używanie takich detergentów w pierwszym trzymestrze ciąży, ja się do tego nie zastosowałam co nie uważam, że dobrze robiłam .
|
2006-03-07, 19:22 | #43 |
Rozeznanie
|
Dot.: Jeszcze 218 dni
Platku a jak pierzesz ubranka w pralce czy recznie?
__________________
Edytowane przez sylwiamaria Czas edycji: 2006-03-09 o 17:45 |
2006-03-08, 10:05 | #44 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jeszcze 228 dni
Sylwiamario ja nowe ciuszki wyprałam ręcznie,jedynie ręczniki wrzuciłam do pralki. Natomiast dostałam sporo używanych ciuszków od siostry koleżanki, które wyprałam w pralce z dodatkiem płynu też Jelp. Prasowałam wszystkie na lewej stronie, choć z tego co wiem to niektóre osoby prasują z obydwu stron. Najlepsze jest to że w gazetach piszą, że ciuszki powinny być wygotowane przed pierwszym ich użyciem, a prawie wszystkie mają metki z informacją prać w 40 stopniach .
|
2006-03-09, 11:21 | #45 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Jeszcze 220 dni
Cytat:
A co do ciiuszków, to musisz je prac w spedjalnych proszkach, bo skóra dzidzecka jets zbyt delikatna na te detergenty w zwykłych proszkach. kup Jelpa,polecam, albo lovelle, no i podwójnie wszystko płucz i prasuj!
__________________
Kategorycznie odmawiam dalszego rozmnażania FILIPEK http://tickers.baby-gaga.com/t/squsq...pek+ma+już.png MADZIA http://tickers.baby-gaga.com/t/bunbu...+Madzia+ma.png |
|
2006-03-09, 17:44 | #46 |
Rozeznanie
|
Dot.: Jeszcze 218 dni
Dziewczyny jestescie naprawde super, dziekuje wam za odpowiedzi
Ja czuje sie fatalnie i nawet nie chce mi sie czytac nowych wiadomosci na forum. Ide sie polozyc. Moze zawitam wieczorem . sylwia
__________________
|
2006-03-09, 18:42 | #47 |
Zadomowienie
|
Dot.: Jeszcze 228 dni
hej hej SylwioMario Widze ze ciaza przebiega ksiazkowo - zaczynasz sie czuc zle i sennie Wiem ze to nieprzyjemne nie mozna sie na niczym skupic - ja sama nie wiem jak ja w pracy wytrzymuje....
Ale musze Ci napisac ze mialam maly urlop przez ostatnich kilka dni i generalnie caly czas czulam sie raczej dobrze Ledwo wrocilam do domu - samopoczucie od razu pod kreska Juz nie wiem jak sobie radzic - nie potrafie ustac przy tablicy jak tlumacze cos uczniom, nawet dochodzi do sytuacji ze mam wrazenie ze zemdleje jak nie usiade..... Tak ogolnie wyglada moje samopoczucie Troche z utesknieniem czekam na koniec pierwszgo trymestru - bo wg ksiazek on jest najgorszy - a potem to juz tylko 'miod cud i orzeszki' Oby.... Moj wyglad w lustrze - obecnie sprawia ze mam ochote omijac to urzadzenie z daleka.... tak zle wygladam jakas taka szara cera mnostwo wykwitow.... zatem nawet tej radosci bycia pieknej w ciazy nie jest dane mi zaznac A co u Ciebie?
__________________
A+E=JKD Heal my heart and make it clean Open up my eyes to the things unseen Show me how to love like you have loved me |
2006-03-09, 20:08 | #48 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jeszcze 228 dni
Witajcie dziewczyny , dla mnie pierwsza połowa cąży była super. Pierwszy trymestr przebiegł bezobjawowo, mogłam skakać, biegać itd. Ciąża mi służyła, normalnie pracowałam i chodziłam na zakupy i ploteczki z koleżankami, byłam pełna wigoru. Tak w siódmym miesiącu sielanka się skończyła, tylko dom i zakupy, straszna nuda i szybko się wtedy męczyłam itd. Teraz jestem w dziewiątym i naprawde uwierzcie mi jest to dla mnie najcięższy miesiąc, teraz to nawet bez TŻ nie ma szans na większe zakupy, albo dłuższy wypad spoza domu. Moje drogie korzystajcie póki możecie , najlepszy okres przed Wami, niedługo pierwsze zakupki dla maleństwa, cos wspaniałego .
|
2006-03-09, 20:56 | #49 |
Rozeznanie
|
Dot.: Jeszcze 218 dni
Ejva stwierdzam, ze wczoraj i dzisiaj czuje sie do niczego. Rano oraz poplodniu
mddlosci i bole brzucha. Mialam w planach umowic sie ze znajoma na zakupy, ale nie wiem czy dam rade. Mysle , ze poczekam do poniedzialku. W nowym jorku jest juz prawie wiosna czyli czas na spacery. W ubieglym tygodniu wybralam sie na silownie, przez godzine jezdzielm na rowerku i chyba az przejezdzilm bo zaczelam czuc sie slabo. Spakowalam torbe i poszlam do domu. Raczej do sporzywczego kupic czekolade i batony. Ty jeszcze pracujesz to nie musisz martwic sie o extra spacerki, do przcy i z powrotem to wystarczajacy wysilek . Ja od 27 marca zapisalam sie na zajecia przygotowujace do tofla, juz kiedys je zaczelam ,ale nigdy nie skonczylam. Chce miec kontakt z ludzmi, moze kogos ciekawego poznam, nigdy nic nie wiadomo. Mysle zeby zapisac sie na kurs rodzenia, ale problem jest taki, ze moj maz ma duzo pracy wiec musilabym chodzic na zajecia sama. Moze zabiore ze soba przyjaciolke, juz sobie wyobrazam spojrzenia babek i oczywiscie plotki , . U mnie dochodzi 16 bede musiala wyjsc i oddac film, bo inaczej zaplace kare. Dziewczynki a macie juz imiona dla bobaskow, ja juz mam.jak sie urodzi chlopczyk to Thomas,a dziewczynka to julia, a jak beda blizniki to kolejny chlopczyk Henry, a kolejna dziewczynka to jeszcze nie wymyslilismy to narazie pozdr was wszystkie pappapapappa zobaczymy sie jutro ps przepraszam za byki
__________________
|
2006-03-10, 09:51 | #50 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jeszcze 228 dni
Dziewczynka miała być Julia , a że będzie chłopczyk więc Mateusz .
|
2006-03-10, 17:13 | #51 |
Zadomowienie
|
Dot.: Jeszcze 228 dni
co do szkoly rodzenia - mielismy sie zapisać, mimo, ze nie planowalismy wspólnego porodu. Tak jakos wyszło, ze nie dotarlismy na szkołe, sama nie wiem czemu chyba to olalismy,no wkażdym razie na szkołe nie dotarlismy a rodziliśmy razem! Mąż był ze mna cały czas, nikt nas nie uczył oddychać, ani jak głskać po glówie rodzącą, ani też jak przewijać czy 1 raz kompać. Rodziło mi sie super, dałismy sobie razem z meżem rady i podczas porodu i pierwszego przewijania i kompania! W momencie porodu i tak wszytko robi sie intuicyjnie i co ci podpowiada ciało. Jak juz nie mogłam wytrzym,ać a mój mąż powtarzalł "oddychaj, kochanie oddychaj" izaczał glaskać mnie po czole to posłałam mu takie spojrzenie, że od razu wziął reke i pzrestał mi doradzać , ale to było tylko raz, potam juzsie go słuchałam! obeność mężą to super rzecz!!!
__________________
Kategorycznie odmawiam dalszego rozmnażania FILIPEK http://tickers.baby-gaga.com/t/squsq...pek+ma+już.png MADZIA http://tickers.baby-gaga.com/t/bunbu...+Madzia+ma.png |
2006-03-11, 09:54 | #52 |
Zadomowienie
|
Dot.: Jeszcze 228 dni
Sylwiomario - na przemeczenie najlepszy jest odpoczynek - wiec korzystaj jak najwiecej , a na mdlosci..... no coz kazda musi wypracowac swoj sposob. W ksiazkach zalecaja imbir (ciasteczka, herbata) ale ja na dzwiek slowa imbir dostawalam nudnosci.... pomagalam sobie jedzac z rana najzwyklejsze herbatniki a potem banany - tak czesto by nie czuc glodu.
Jedz duzo rzeczy z blonnikiem - bardzo uwazaj by nie dopuscic do zaparcia .... U mnie sniegu nie ma i nie bylo cala zime - a pogoda zmienna jak kobieta Dluzsze spacery mnie mecza, juz nawet zakupy maz robi sam... Takze Platku1 az Ci zazdroszcze wigoru - bo ja w koncu nigdy nie nalezalam do zbyt spokojnych - a teraz zwyczajnie nie daje rady..... Co do imienia - dziewczynka bedzie najprawdopodobniej Marta (choc maz sie krzywi) a chlopczyk.... nie wiem podoba nam sie z mezem Mateusz - ale to bedzie jezykolamacz dla Anglikow Wiec jeszcze sie zastanawiamy ps. a o szkole rodzenia nie myslalam nawet - ale pomysl moze byc ciekawy
__________________
A+E=JKD Heal my heart and make it clean Open up my eyes to the things unseen Show me how to love like you have loved me |
2006-03-16, 20:05 | #53 |
Rozeznanie
|
Dot.: Jeszcze 211 dni
Czas szybko leci, zostalo juz 211 dni .
Ostatnio czuje sie bardzo dobrze, mam napady na truskawki ,jablka i pomidory. jem duzo bialego sera, z miesem jest roznie , wczoraj jednak mialam schabowe, ktore mi naprawe smakowaly. Wszystko wskazuje , ze nastapila poprawa , mdlosci poszly w zapomnienie. Mialam miec wizyte pierwszego kwietnia , ale zostala pzelozona na 8. CZekam cierpliwie , ciekawa jestem czy bedzie szansa aby dowiedziec sie czy to chlopiec czy dziewczynka. To bedzie 13 tydzien, co o tym myslicie? Wszystko zalezy od tego jak bobasek bedzie ulozony? Wiecie co sobie pomyslalam ,ze jak juz urodze to te wszystkie posty sobie wydrukuje i zachowam je jako pamietnik z okresu oczekiwania na bobaska.
__________________
|
2006-03-16, 21:42 | #54 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jeszcze 228 dni
Nie wiem jak ze sprzętem USG w Nowym Yorku, ale napewno jest bardzo dobre, ale płeć najlepiej rozpoznaje sie po 20 tg, oczywiście jak dziecko jest dobrze ułożone. Moja koleżnaka nie wiedziała do końca, dziecko tak się ułożyło, że nie szło dojrzeć , chłopczyk, mieli niespodziankę . Ja płeć poznałam dopiero w 28 tg. jak poszłam prywatnie, bo w moim ośrodku zdrowia to nawet wagi nie mogą podać (totalny złom) . Pierwsze ruchy poczułam pod koniec czwartego miesiąca, coś wspaniałego. Pozdrawiam
|
2006-03-16, 21:52 | #55 |
Rozeznanie
|
Dot.: Jeszcze 228 dni
Platku dziekuje za odpowiedz, i mam pytanie odnisnie leukocytow , okazalo sie , ze poziom ich jest b. wysoki 16000, ale wczoraj mialam kolejne badanie to troche sie obnizyly i bylo ich 14000 . to i tak bardzo duzo. Lekarz powiedzial, ze moze to taka reakcja mojego organizmu na ciaze, oprocz tego mam problemy skorne i ostatnio aplikowalam masc ze steroidami. Kolejna wizyte mam za miesiac, lekarz powiedzial, ze wszystkie inne wyniki sa w normie, nie sadze , ze to bialaczka bo w takim wypadku by mnie poinformowal.ze sprawa jest nieciekawa
__________________
|
2006-03-16, 22:09 | #56 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Jeszcze 228 dni
Gdyby były jakieś podejrzenia co do białaczki to musiałby Cię poinformować i skierować na kolejne, już specjalistyczne badania. Myśle, że nie masz się czym martwić . Mi z jednych pierwszych badań też raz wyszło, że miałm białych krwinek ponad normę, ale nie pamiętam ile i wszystko jest ok. myślę, że Twój gin ma racje, może to być wpływ ciąży na oganizm . Raz też miałam białko w moczu, więc musiałam powtórzyć badania i następnym razem w moczu już białka nie było , wystarczy np, że coś zjemy lub źle pobierzemy próbkę moczu i wynik jest już inny. Bądź spokojna jakby było coś nie tak to napewno byś o tym wiedziała .
|
2006-03-17, 14:34 | #57 |
Zadomowienie
|
Dot.: Jeszcze 228 dni
moj skan przypadl na 13-ty tydzien (liczac od okresu) i nie- nie mozna jeszcze rozpoznac plci - chocby nie wiem jak dobry sprzet byl ;-) Plec - okolo 20 tygodnia - o ile oczywiscie - jak powiedziala Platek dzidzia nie bedzie bardzo 'naughty'
Ale Sylwiomario - jakie to cudne uczucie zobaczyc malenstwo na monitorze ahhhh chcialabym jeszcze raz.... moja dzidzia nawet sie ruszala i wszystko jest w porzadku. Nastepny skan - 11 maja
__________________
A+E=JKD Heal my heart and make it clean Open up my eyes to the things unseen Show me how to love like you have loved me Edytowane przez Ejva Czas edycji: 2006-03-18 o 11:41 |
2006-03-17, 18:50 | #58 |
Rozeznanie
|
Dot.: Jeszcze 228 dni
Moj scan tez bedzie w 13 tygodniu, przynajmniej dowiem sie czy to blizniaki, i czy serduszko bije.
__________________
|
2006-03-18, 12:08 | #59 |
Zadomowienie
|
Dot.: Jeszcze 228 dni
zobaczyc bijace sreduszko to bedzie bardzo przyjemne
Moj maz wzial zdjecie i pokazuje wszystkim komu sie da Ale ja nie jestem wcale gorsza Dzis sobota i pozwolilam sobie na spanie do godziny 11!!! Tzn. az sie zdziwilam ze tyle spalam - ale to chyba moje zmeczenie tak na mnie dziala... Niestety zrobilo sie bardzo zimno u mnie ostatnio :-( Juz z wytesknieniem oczekuje cieplej wiosny gdy spacer do pracy czy z pracy bedzie przyjemnoscia a w czasie lunchu bedzie mozna isc do parku .... I wiem ze dzidzia sie ucieszy
__________________
A+E=JKD Heal my heart and make it clean Open up my eyes to the things unseen Show me how to love like you have loved me |
2006-03-19, 12:44 | #60 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 433
|
Dot.: Jeszcze 228 dni
Moj TŻ też już album założył i wręcz "żąda" fotki z każdej wizyty Na razie ma dwie
A spaniem się nie przejmuj - śpij ile możesz i chcesz. Ja chodzę ciągle śpiąca - a jak się położę to nie mogę zasnąć. Zazdroszczę |
Nowe wątki na forum Być rodzicem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:45.