Rossmann

[johambina]

Napisane przez marilyn monroe

a dziewczyny nie wiecie ile trzeba oddać bateryjek żeby mieć tą zniżke?

właśnie wczoraj pani przy kasie pytała: wystarczy jedna

po pierwszym użyciu odżywki morela&pszenica jestem zadowolona ale póki co potestuję kilka razy i dopiero wydam werdykt
w każdym razie nakłada się super, konsystencja bardzo mi się podoba i efekt fajny: włosy gładkie, łatwo się rozczesują i nawet małż stwierdził że mięciutkie... mam nadzieję że efekt taki będzie po każdym kolejnym uzyciu

[SekretnyWachlarz]

Napisane przez johambina

właśnie wczoraj pani przy kasie pytała: wystarczy jedna

po pierwszym użyciu odżywki morela&pszenica jestem zadowolona ale póki co potestuję kilka razy i dopiero wydam werdykt
w każdym razie nakłada się super, konsystencja bardzo mi się podoba i efekt fajny: włosy gładkie, łatwo się rozczesują i nawet małż stwierdził że mięciutkie... mam nadzieję że efekt taki będzie po każdym kolejnym uzyciu

Ja już używam tydzień albo troszkę ponad i za każdym razem mam świetne włosy. Ta odżywka to coś czuję moje KWC będzie. ^^

[Loouisse]

Kupiłam sobie na poprawę humoru wodę Mel Merio "Beach Girl", pomarańczową i jakoś nie przypadła mi do gustu Mam też niebieską i fioletową i bardzo je lubię, zapachy w są raz na wiosnę, wesołe i lekkie. Może ktoś z Warszawy chciałby beach girl zamienić na jakieś inne niskopółkowe (lubię eksperymentować).

Byłam w Rossie w Landzie i zauważyłam że jest tam drożej niż w innych, tzn. pewnie nie mają tylu promocji.
Kupiłam szczoteczkę do twarzy, dziś będę testować. Ciekawe, czy taka dobra jak piszecie Takie metody wizażowe jak ściereczka z mikrofibry czy olej rycynowy i gorący ręcznik, u mnie nie zdały egzaminu, ciekawe jak będzie z tą szczoteczką ;-)

[ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d386552d742cc4ca]

Treść usunięta

[banana split]

Melduję, że po dwukrotnym umyciu włosów tym bezzapachowym Dusch Shampoo, mój łeb swędzi jak po najgorszym syfie z SLS i barwnikami. Dorobiłam się ran na głowie. Nie wiem, jaka ma być korzyść z wywalania ze składu SLS, skoro na jego miejsce wskakuje alkohol (bo to alkohol powinnam chyba obwiniać o tę reakcję). A tak ładnie wygoiłam sobie łeb żelem uniwersalnym z Babydream. Było nie kombinować.

[Klolcia]

A używała któraś szamponu Alterry z migdałami i jojobą dla skóry wrażliwej i podrażnionej, bo właśnie taki zakupiłam

[Loouisse]

Napisane przez ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d 386552d742cc4ca

Treść usunięta

Wypróbowałam tę szczoteczkę i żałuję zakupu. Rzeczywiście za twarda. Nieprzyjemnie się używa.

Zauważyłam nieprzyjemną rzecz. Po użyciu wody brzozowej z Isany skóra na czole przy włosach jest wręcz purpurowa. Niby nie szczypie, ale wygląda jakbym się farbą pomalowała. Zastosuję jeszcze kilka razy, żeby się pewnić, że to jej wina na 100%. Coś ostatnio te moje eksperymenty kosmetyczne nie wychodzą mi na dobre.

[--Olka--]

Napisane przez Loouisse

Zauważyłam nieprzyjemną rzecz. Po użyciu wody brzozowej z Isany skóra na czole przy włosach jest wręcz purpurowa. Niby nie szczypie, ale wygląda jakbym się farbą pomalowała. Zastosuję jeszcze kilka razy, żeby się pewnić, że to jej wina na 100%. Coś ostatnio te moje eksperymenty kosmetyczne nie wychodzą mi na dobre.

Stosuję wodę brzozową z rossa już jakiś czas, ale dopiero wczoraj spotkało mnie coś chyba podobnego. Przez przypadek kropla spadła mi na policzek, wytarłam ją palcem (mało skuteczna metoda jak się okazzało), a za kilkanaście minut, zauważyłam, że te miejsce jest okropnie czerwone. Plama utrzymywała się do wieczora, dzisiaj na szczęście już jej nie widać, ale lekko się wystraszyłam. Na skórze głowy nic nie zauważyłam, nastepnym razem przyjrze się.
Czym to mogło być spowodowane?

[Loouisse]

Napisane przez --Olka--

Czym to mogło być spowodowane?

Ciekawe. Dobrze by wiedzieć, żeby na przyszłość wyeliminować ten składnik. Może alkohol? Ale jest daleko w składzie, więc nie powinien podrażniać. do głowy przychodzi mi jeszcze ekstrakt z brzozy, ale myję włosy brzozowym szamponem z Farmony i nic złego się nie dzieje.

[Vegusia]

Napisane przez Loouisse

Zauważyłam nieprzyjemną rzecz. Po użyciu wody brzozowej z Isany skóra na czole przy włosach jest wręcz purpurowa. Niby nie szczypie, ale wygląda jakbym się farbą pomalowała. Zastosuję jeszcze kilka razy, żeby się pewnić, że to jej wina na 100%. Coś ostatnio te moje eksperymenty kosmetyczne nie wychodzą mi na dobre.

Miałam prawie to samo, niestety to musi być jakieś uczulenie, nie trzeba winić od razu ekstraktu, lecz może to być kompozycja zapachowa.
Miałam na to taki sposób, że zakładałam taką opaskę kąpielową, żeby woda brzozowa nie dostawała mi się na "obwolutkę" wokół twarzy, bo u mnie ujawniało to się właśnie "obwolutą" na czole i po bokach policzków, czyli dość gruba linia twarz - włosy. Ostatecznie wodę zużyłam w ekspresowym tempie i nie będę ponownie z nią eksperymentować.

[emma-e4]

też uzywam wody brzozowej, ale nigdy nie zauważyłam żadnych zaczerwienień, a moja skóra lubi się podrażniać i reagować własnie czerwonymi plamami, szczególnie po kosmetykach "płynnych" typu tonik
ale może jeszcze tą wodą nie prysnęłam na skórę twarzy? ja przelewam ją do opakowania po mgiełce radical i raczej pryskam na włosy niż wcieram

[aante_e]

Napisane przez emma-e4

też uzywam wody brzozowej, ale nigdy nie zauważyłam żadnych zaczerwienień, a moja skóra lubi się podrażniać i reagować własnie czerwonymi plamami, szczególnie po kosmetykach "płynnych" typu tonik
ale może jeszcze tą wodą nie prysnęłam na skórę twarzy? ja przelewam ją do opakowania po mgiełce radical i raczej pryskam na włosy niż wcieram

Też mam przelaną, do butelki po pantene aqua. Zdarza się, że woda spłynie na czoło, ale nic takiego się nie dzieje. Używam wody od stycznia.

[201608040942]

Napisane przez Klolcia

A używała któraś szamponu Alterry z migdałami i jojobą dla skóry wrażliwej i podrażnionej, bo właśnie taki zakupiłam

Tak i nie lagodzil.Mnie po nim swedziala glowa

[Klolcia]

Napisane przez MonikaPogrzeba

Tak i nie lagodzil.Mnie po nim swedziala glowa

Ups... mam nadzieje, że u mnie nie będzie takich reakcji . Dzisiaj, po pierwszym umyciu jest wszystko ok, zobaczymy jak będzie się później spisywał

[ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d386552d742cc4ca]

Treść usunięta

[kasiarybka]

Ja wczoraj pognałam do Rossa, bo po kwasach zaczęłam się intensywnie łuszczyć i potrzebowałam peelingu. Mój wybór padła na peeling do skóry wrażliwej Synergen. NIGDY WIĘCEJ!!! Ten peeling to jakaś masakra... drobinki są tak ostre, że mogłabym tego peelingu używać zamiast papieru ściernego, a już na pewno nie nadaje się on na twarz . Ogólnie mam odporną na podrażnienia cerę, nawet aloesowa maseczka Alterry jej nie straszna , ale to co ten peeling zrobił z moją buzią przechodzi ludzkie pojęcie. Baza wogóle nie daje poślizgu, a co za tym idzie, odnosi się wrażenie, że szoruje się twarz żwirem, albo co gorsza odłamkami szkła nie wiem skąd oni wzięli pomysł, że to produkt dla cer wrażliwych... zużyję go na pięty...

[ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d386552d742cc4ca]

Treść usunięta

[emma-e4]

ja tak samo, ten peeling nadawał się bardziej do ciała
mam teraz ten niebieski z synergen i wydaje mi się że ma mniejsze drobinki niż różowy niby do wrażliwej skóry

[aante_e]

Napisane przez emma-e4

ja tak samo, ten peeling nadawał się bardziej do ciała
mam teraz ten niebieski z synergen i wydaje mi się że ma mniejsze drobinki niż różowy niby do wrażliwej skóry

Ostatnio skusiłam się na orzechowy peeling Himalaya i żałuję, że nie kupiłam niebieskiego Synergen. Zużyłam już dwa opakowania. Lubię żelową konsystencję, świetne zdzieranie i nawet ten męski zapach mi nie przeszkadza. Właśnie przez zapach chciałam wypróbować różową wersję, bo maziałam się u koleżanki po ręce nim i nawet przyjemnie pachniał.

[marryme21]

Jestem już po 2 tygodniowej pielęgnacji kosmetykami Alterry i niestety-szału nie ma.Tak naprawdę to niczym nie jestem zachwycona.Wielka szkoda,bo miałam nadzieję na dobre naturalne,produkty,w dodatku za b.niską cenę.
Chyba tylko balsamy jako tako się spisują i szampon dodający objętości.

[SekretnyWachlarz]

Napisane przez marryme21

Jestem już po 2 tygodniowej pielęgnacji kosmetykami Alterry i niestety-szału nie ma.Tak naprawdę to niczym nie jestem zachwycona.Wielka szkoda,bo miałam nadzieję na dobre naturalne,produkty,w dodatku za b.niską cenę.
Chyba tylko balsamy jako tako się spisują i szampon dodający objętości.

U mnie świetnie się sprawuje odżywka.

A ja wczoraj znowu zrobiłam zakupy w Rossmannie. Kupiłam pomadkę Alterra, żel do higieny intymnej z Facelle, ten różowy (nie ma SLS i parabenów), mydło babydream, krem do rąk NIVEA pure&natural i jeszcze zamówiłam naturalny olejek z drzewa herbacianego, ale to już nie w Rossmannie.

[marryme21]

Napisane przez SekretnyWachlarz

U mnie świetnie się sprawuje odżywka.

Odżywka jest ok.(morela-pszenica),ale nie rewelacyjna.

Napisane przez SekretnyWachlarz

Kupiłam pomadkę Alterra,

Z pomadki byłam bardzo zadowolona na początku,ale po kilku tygodniach używania zauważyłam,że działa tylko chwilowo,dopóki jest na ustach.

Napisane przez SekretnyWachlarz

żel do higieny intymnej z Facelle, ten różowy (nie ma SLS i parabenów)

To ten?
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...sensitive.html

[SekretnyWachlarz]

Napisane przez marryme21

Odżywka jest ok.(morela-pszenica),ale nie rewelacyjna.

U mnie odżywka do KWC, zresztą nie tylko u mnie.

---------- Dopisano o 18:32 ---------- Poprzedni post napisano o 18:32 ----------

Napisane przez marryme21

Z pomadki byłam bardzo zadowolona na początku,ale po kilku tygodniach używania zauważyłam,że działa tylko chwilowo,dopóki jest na ustach.

Zobaczymy jak u mnie się sprawdzi.

---------- Dopisano o 18:33 ---------- Poprzedni post napisano o 18:32 ----------

Napisane przez marryme21

To ten?
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...sensitive.html

Tak, to ten.

[marryme21]

Napisane przez SekretnyWachlarz

Tak, to ten.

Zadowolona jesteś z niego?

[SekretnyWachlarz]

Dopiero zacznę go używać Kupiłam, bo stary mi się kończy, który właśnie miał i parabeny i SLS i inne zła. Wiele osób narzeka, że on się mało pieni, ale wiadomo... nie ma z czego się pienić, bo nie ma SLS. Trudno mi było dostać płyn do higieny intymnej bez SLS i parabenów. Bo jak nie było jednego to było drugie albo oba na raz. A nie stać mnie póki, co na 100% naturalny.

[ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d386552d742cc4ca]

Treść usunięta

[SekretnyWachlarz]

Napisane przez ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d 386552d742cc4ca

Treść usunięta

A jak odżywka, nadal jesteś z niej zadowolona?

[szugarbejb]

Ja też jestem zaskoczona średnimi wynikami stosowania Alterry. Mimo wszystko większość tych kosmetyków niespecjalnie nadaje się do użytku.

No i nadszedł ten smutny czas, kiedy nie ma już w sprzedaży żółtych Babydream'ów Kupiłam dziś zielony Pflegecreme, będę tstowac od dziś.

[ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d386552d742cc4ca]

Treść usunięta

[abercrombie&fitch]

Widziałam dzisiaj w Rossmannie kolejne produkty Alterra. Jakiś krem bezzapachowy i było puste miejsce na brzoskwiniowy (chyba brązujący).

Na razie używam aloesowego ale szału nie robi. Taki sobie.