Nasze zbiory kosmetyczne - pielęgnacja naturalna, ekologiczna - CZĘŚĆ IX

[9d7b7132c96a8dd7d39f4ca1b65b4d26fef991fe_65a5443115010]

Napisane przez beeets

nie bierze udziału w DDD, a pisali, że będą

dałam ciała z tym DDD. po co ja czekałam na DDD, jak wyszło, że zamówienia robię w 2 sklepach, gdzie i tak znacznie przekroczę próg darmowej wysyłki (same 3 kremy Martina wyszły mnie 230 zł) a pewnie przez masę zamówień nie dostanę ani jednej próbki

Kolejne cudeńka z Australii, i to z eco cert
http://www.natulique.com.au/

A gdzie one są do kupienia, czyżby w TKM

[beeets]

[1=9d7b7132c96a8dd7d39f4ca 1b65b4d26fef991fe_65a5443 115010;43957647]A gdzie one są do kupienia, czyżby w TKM [/QUOTE]

w tk maxx jeszcze ich nie widziałam
na razie znalazłam kilka sklepów zagranicznych, ale choć wysyłają do Pl to cena wysyłki jest zawrotne, w jednym np. za 250 ml ok. 60 zł
szukam dalej i napisałam do firmy, może coś doradzą i się kupi

co do szamponów w tk maxx, to żałuję, że nigdy już nie pojawił się szampon Unique. Miał eco cert, 1000 ml i bardzo mi się podobał. Jak go przetestowałam i chciałam kupić 2 butlę, to już nie było, wykupili

[9d7b7132c96a8dd7d39f4ca1b65b4d26fef991fe_65a5443115010]

Napisane przez beeets

w tk maxx jeszcze ich nie widziałam
na razie znalazłam kilka sklepów zagranicznych, ale choć wysyłają do Pl to cena wysyłki jest zawrotne, w jednym np. za 250 ml ok. 60 zł
szukam dalej i napisałam do firmy, może coś doradzą i się kup

co do szamponów w tk maxx, to żałuję, że nigdy już nie pojawił się szampon Unique. Miał eco cert, 1000 ml i bardzo mi się podobał. Jak go przetestowałam i chciałam kupić 2 butlę, to już nie było, wykupili

Też go chyba miałam- taki w białej butelce w czarne wzorki i z czarną pompką?? Bardzo go lubiłam

[jadzia_jadzia]

Napisane przez beeets

jeszcze czekam na twoją recenzję, ale myślę, że to jest szampon podobny do Coslys, więc będę zadowolona[COLOR="Silver"]

A więć Pierwsze wrażenie..jakbym myła włosy żelem pod prysznic, taki jest kremowy ten szampon. Ale chyba za dużo mi się wylało. Zapach taki sam jak przy wąchaniu z butelki. Nie zmienia się w trakcie pienienia. Pieni się obficie, więc będzie też pewnie wydajny..tzn ja lubię jak się pieni, bo mam wrazenie czystych włosów. Dla mnie na minus poręczność flakonu. Jest śliczny kwadratowy, ale mało poręczny (ale to go nie skreśla ) Po spłukaniu miałam wrażenie, że została na włosach warstwa jakby silikonu? Ale chyba nie ma go wskładzie, a nawet jak ma, to mi to nie przeszkadza. Nie wiem jak by się spisywał bez odżywki, bo takową zawsze stosuję, ale włosy układały się bez zarzutu, są błyszczące, sypkie, nieobciążone (nie obciążone?). Zapachu nie czuję, bo zaaplikowałam ruską maskę, więc ona mi tu pachnie. Tak więc ja jestem zadowolona, mam nadzieę, że i Ty będziesz, pod warunkiem, że lubisz takie kremowe cudeńka.

[beeets]

[1=9d7b7132c96a8dd7d39f4ca 1b65b4d26fef991fe_65a5443 115010;43957855]Też go chyba miałam- taki w białej butelce w czarne wzorki i z czarną pompką?? Bardzo go lubiłam [/QUOTE]

taki

[beeets]

Napisane przez jadzia_jadzia

A więć Pierwsze wrażenie..jakbym myła włosy żelem pod prysznic, taki jest kremowy ten szampon. Ale chyba za dużo mi się wylało. Zapach taki sam jak przy wąchaniu z butelki. Nie zmienia się w trakcie pienienia. Pieni się obficie, więc będzie też pewnie wydajny..tzn ja lubię jak się pieni, bo mam wrazenie czystych włosów. Dla mnie na minus poręczność flakonu. Jest śliczny kwadratowy, ale mało poręczny (ale to go nie skreśla ) Po spłukaniu miałam wrażenie, że została na włosach warstwa jakby silikonu? Ale chyba nie ma go wskładzie, a nawet jak ma, to mi to nie przeszkadza. Nie wiem jak by się spisywał bez odżywki, bo takową zawsze stosuję, ale włosy układały się bez zarzutu, są błyszczące, sypkie, nieobciążone (nie obciążone?). Zapachu nie czuję, bo zaaplikowałam ruską maskę, więc ona mi tu pachnie. Tak więc ja jestem zadowolona, mam nadzieę, że i Ty będziesz, pod warunkiem, że lubisz takie kremowe cudeńka.

zapowiada się super

jadzia jadzia tu różany masz najtaniej i jest w DDD http://skarbiec-natury.pl/pl/p/Dwufa...ja-rozana/2921
nie mogę się doczekać, jak mi przyjdzie. Strasznie lubię różę

[iva_nice]

Napisane przez natkaa

Anulka, a ta henna jaki efekt daje, bo z tego co pamiętam to Ty chyba takie miodowo-brązowe włoski masz? Ja oczekuję właśnie takiego efektu, żeby nie były zbyt ciemne. Niestety w pewnym momencie henna (zarówno orzechowa, jaki jasny brąz) za bardzo przyciemniła mi włosy i z niej zrezygnowałam. Teraz zastanawiam się nad tą Amlą. W ramach DDD oczywiście

A może któraś z Was miała do czynienia z farbami Sante? Logonę miałam i tak średnio mi podeszła.

natkaa, ja używam farby Sante Verte 3N - ciemny brąz. Jestem z niej zadowolona. Nie podrażnia skóry, daje ładny kolor i dobrze pokrywa siwe włosy. Mam ich jeszcze niewiele ale na ciemnych włosach są widoczne ale ta farba sobie radzi.

[9d7b7132c96a8dd7d39f4ca1b65b4d26fef991fe_65a5443115010]

Napisane przez beeets

taki

Tak, to ten - też go już później nie widziałam

[beeets]

[1=9d7b7132c96a8dd7d39f4ca 1b65b4d26fef991fe_65a5443 115010;43958352]Tak, to ten - też go już później nie widziałam [/QUOTE]

a mają tyle fajnych naturalnych produktów poza odżywkami i szamponami, np. lakier do włosów czy żel do stylizacji
szkoda że marka niedostępna u nas, a też w sklepach zagranicznych ciężko. tylko u nich w Danii jest dostęp

[effa_j]

Napisane przez bleedingsun

Ja na pewno biorę ten płyn:
http://organeo.pl/product-pol-2526-P...ej-250-ml.html
I... więcej kosmetycznych zachcianek nie mam

ja tez biore tylko szampon i olejek do wlosow jakos nie mam innych zachciewajek chcialabym kupic jeszcze jakis hydrolt, ale z tego co widze to zaden sklep z polproduktami chyba nie bierze udzialu prawda?

[iva_nice]

Ale kusicie tymi zakupami. Niby zaopatrzenie robiłam nie tak dawno ale jak tak czytam to już myślami zaczynam robić miejsce w szafce na nowe nabytki. Zastanawiam się nad tym koncentratem różanym. Używałam tamten pomarańczowy i mi bardzo odpowiadał a jak ten jest jeszcze fajniejszy... to może warto go mieć?!

[beeets]

Napisane przez effa_j

ja tez biore tylko szampon i olejek do wlosow jakos nie mam innych zachciewajek chcialabym kupic jeszcze jakis hydrolt, ale z tego co widze to zaden sklep z polproduktami chyba nie bierze udzialu prawda?

ja wy to robicie, że nie macie żadnych potrzeb

jak sprawa z naszą dowcipną panią? dogadałyście się?

---------- Dopisano o 16:58 ---------- Poprzedni post napisano o 16:56 ----------

Napisane przez iva_nice

Ale kusicie tymi zakupami. Niby zaopatrzenie robiłam nie tak dawno ale jak tak czytam to już myślami zaczynam robić miejsce w szafce na nowe nabytki. Zastanawiam się nad tym koncentratem różanym. Używałam tamten pomarańczowy i mi bardzo odpowiadał a jak ten jest jeszcze fajniejszy... to może warto go mieć?!

czytam same zachwyty nad nim i ja go biorę

natomiast czytam też recenzje o tym kremie So Bio, który chciałam kupić. ale cena we Francji to 7 euro, czyli ponad 20 zl (u nas prawie 40 zł) oraz nie wchłania się dobrze w skórę, więc go odpuszczam

[iva_nice]

Napisane przez beeets

ja wy to robicie, że nie macie żadnych potrzeb

natomiast czytam też recenzje o tym kremie So Bio, który chciałam kupić. ale cena we Francji to 7 euro, czyli ponad 20 zl (u nas prawie 40 zł) oraz nie wchłania się dobrze w skórę, więc go odpuszczam

ja jeszcze So Bio chyba nie używałam albo nie pamiętam. Ale ostatnio skusiłam się na żele pod prysznic Born to bio ale szału nie ma. Liczyłam, że będą intensywniej pachnieć. To znaczy jak ktoś lubi żeby żel pod prysznic miał delikatny zapach to właśnie tak jest w tym przypadku ale ja chciałam czegoś innego. Dla mnie musi bardziej pachnieć. Wolę zdecydowanie żele Sante albo Coslys.

[beeets]

Napisane przez iva_nice

ja jeszcze So Bio chyba nie używałam albo nie pamiętam. Ale ostatnio skusiłam się na żele pod prysznic Born to bio ale szału nie ma. Liczyłam, że będą intensywniej pachnieć. To znaczy jak ktoś lubi żeby żel pod prysznic miał delikatny zapach to właśnie tak jest w tym przypadku ale ja chciałam czegoś innego. Dla mnie musi bardziej pachnieć. Wolę zdecydowanie żele Sante albo Coslys.

to może żele So Bio, bo czytam, że pachną pięknie a cena fajna, bo po 20 zł.

[effa_j]

Napisane przez beeets

ja wy to robicie, że nie macie żadnych potrzeb

jak sprawa z naszą dowcipną panią? dogadałyście się?

---------- Dopisano o 16:58 ---------- Poprzedni post napisano o 16:56 ----------



czytam same zachwyty nad nim i ja go biorę

natomiast czytam też recenzje o tym kremie So Bio, który chciałam kupić. ale cena we Francji to 7 euro, czyli ponad 20 zl (u nas prawie 40 zł) oraz nie wchłania się dobrze w skórę, więc go odpuszczam

yyyy moze mam chwilowy przesyt kosmetyczny denerwuje sie, ze tak duzo tego mam i nie mam kiedy uzywac te kosmetyki sie tak wolno zuzywaja wczoraj kupilam troche rzeczy na pacie, ale to glownie prezenty mikolajowe dla przyjaciolek sobie tylko zapas na 2 lata kremow do rak bo z takiej okazji to grzech byloby nie skorzystac dzis kupilam krem do rak z alterry ten nowy z rumiankiem i jest bardzo fajny
Napisalam pani maila w piatek i czekam na jej propozcyje rozwiazania sporu jesli sie nie dogadamy to sprawa trafi do sadu
beeets Ty jestes najabrdziej obeznana w sklepach z ddd jest cos gdzie dostane hydrolaty??

[beeets]

Napisane przez effa_j

yyyy moze mam chwilowy przesyt kosmetyczny denerwuje sie, ze tak duzo tego mam i nie mam kiedy uzywac te kosmetyki sie tak wolno zuzywaja wczoraj kupilam troche rzeczy na pacie, ale to glownie prezenty mikolajowe dla przyjaciolek sobie tylko zapas na 2 lata kremow do rak bo z takiej okazji to grzech byloby nie skorzystac dzis kupilam krem do rak z alterry ten nowy z rumiankiem i jest bardzo fajny
Napisalam pani maila w piatek i czekam na jej propozcyje rozwiazania sporu jesli sie nie dogadamy to sprawa trafi do sadu
beeets Ty jestes najabrdziej obeznana w sklepach z ddd jest cos gdzie dostane hydrolaty??

niestety mi się ostatnio popsuł krem z neobio

http://ecospa.pl/

O dwufazowym koncentracie różanym:
"Anti-aging funkcja tej wspaniałej dwufazowej pielęgnacji różanej AnneMarie Börlind gwarantuje skórze odzyskanie blasku i witalności dzięki szybkiej i trwałej redukcji zmarszczek i ujędrnieniu. Zapewnia to specjalnie dobrany skład preparatu z wartościowymi olejami roślinnymi( ojej jojoba, olej z orzechów makadamia), wyciągiem z kwiatów szlachetnej bio-róży damasceńskiej i ekstraktem z buraka. Wysokowartościowy bio-ekstrakt z czerwonego buraka bogaty w minerały i witaminy A, B, C i PP. W skuteczny sposób niweluje zaczerwienienia oraz uszczelnia popękane naczynia włosowate. Wzmacnia barierę ochronną naskórka oraz chroni przed przedwczesnym starzeniem się ze względu na silne działanie antyoksydacyjne. Burak bogaty jest w higroskopijne cukry absorbujące i utrzymujące wodę w skórze, czyniąc ekstrakty z niego dobrymi nawilżaczami. Ponadto, ekstrakt z buraka, jest źródłem drogocennych protein. Komlpeks anti-aging pielęgnacji różanej wzbogaca też olej jojoba zawierający dużo witaminy A, która wspomaga naturalne funkcjonowanie skóry, witaminę E, która przyspiesza regeneracje skóry i spowalnia proces starzenia się, witaminę F, która działa immunostymulujaco na skóre Olej jojoba charakteryzuje się idealną wprost czystością, nie zawiera pestycydów i innych substancji trujących. Skóra zostaje odpowiednio nawilżona, jest miękka i jędrna."

trzeba pomyśleć nad maseczkami domowej roboty z buraka

[9d7b7132c96a8dd7d39f4ca1b65b4d26fef991fe_65a5443115010]

A ja mam taki http://testykosmetyczne.blogspot .com/2013/02/arya-laya-balancer-dwufazowe-serum.html i jest trochę różany i trochę pomarańczowy - ale pachnie pomarańczą
Produkt dla tych, którzy nie lubią zapachu róży, a chcieliby skorzystać z dobrodziejstw buraka ; ma też sok z aloesu, niacynamid i mocznik oraz olejek z marchwi, ale nie barwi skóry , no i oczywiście faza olejowa to same fajne oleje, w tym krokoszowy, który nadaje się świetnie nawet do tłustej skóry

[beeets]

[1=9d7b7132c96a8dd7d39f4ca 1b65b4d26fef991fe_65a5443 115010;43959683]A ja mam taki http://testykosmetyczne.blogspot .com/2013/02/arya-laya-balancer-dwufazowe-serum.html i jest trochę różany i trochę pomarańczowy - ale pachnie pomarańczą [/QUOTE]

nie dla mnie

złożyłam zamówienia i okazało się, że na 3 produkty muszę czekać. Tak to właśnie jest z tymi DDD. wystawiają produkty, którym nie mają, aby tylko sprzedać
zmęczyłam się już tymi DDD to teraz

susabee, jak ci się spisuje świeczka urban rituelle? widziałam ją na wyprzedaży za 27 zł razem z mydełkiem. warto się skusić?

[iva_nice]

Napisane przez beeets

to może żele So Bio, bo czytam, że pachną pięknie a cena fajna, bo po 20 zł.

może się skuszę. Dobrze, że te Born to bio są w maych butelkach to szybko je zużyję chociaż oczywiście na jednym nie poprzestałam tylko od razu 3 kupiłam.

[9d7b7132c96a8dd7d39f4ca1b65b4d26fef991fe_65a5443115010]

Napisane przez beeets

nie dla mnie

złożyłam zamówienia i okazało się, że na 3 produkty muszę czekać. Tak to właśnie jest z tymi DDD. wystawiają produkty, którym nie mają, aby tylko sprzedać
zmęczyłam się już tymi DDD to teraz

susabee, jak ci się spisuje świeczka urban rituelle? widziałam ją na wyprzedaży za 27 zł razem z mydełkiem. warto się skusić?

Jeszcze nie używałam, ale zapach bardzo mi się podoba

[natkaa]

Napisane przez iva_nice

natkaa, ja używam farby Sante Verte 3N - ciemny brąz. Jestem z niej zadowolona. Nie podrażnia skóry, daje ładny kolor i dobrze pokrywa siwe włosy. Mam ich jeszcze niewiele ale na ciemnych włosach są widoczne ale ta farba sobie radzi.

O, to chyba jakaś nowość! Dziękuję za info Mi chodziło raczej o farbę Sante w proszku. O tą:
http://www.sklep.zdrowe-kosmetyki.pl...NOWY-BRAZ.html

[havana]

Cześć dziewczyny, melduję, że od kilku dni macie podczytywaczkę sama już dobrze nie pamiętam, kiedy przerzuciłam się na naturalsy, ale pewnie ponad dwa lata temu. Jednak przy Was moje rozeznanie w tych wszystkich cudownościach jest żadne, a i zbiory też wypadają blado ale kto wie, czy się nie będą teraz błyskawicznie powiększać już mnie kusicie na różany dwufazowiec ten pomarańczowy też miałam i zachwytu nie było, niedawno wylałam chyba połowę, bo się już przeterminował. Dodatkowo aplikowanie było dla mnie koszmarne przez brak dozownika. Żel Born to Bio mam z dziką różą, ale sam zapach mnie zawiódł i zgadzam się, że mało intensywny jest, chyba przez te soczyste opakowania dałam się nabrać, że będzie mocny i jeszcze utrzyma się jakiś czas na skórze, a tu ot taki zwykły żel. Załączam moje nabytki z ostatniego zamówienia ze Skarbca Natury, na DDD chyba nic nie zakupię, ale nie zarzekam się zdjęcie słabej jakości z telefonu, gdzieś mi aparat wcięło

[beeets]

Napisane przez havana

Cześć dziewczyny, melduję, że od kilku dni macie podczytywaczkę sama już dobrze nie pamiętam, kiedy przerzuciłam się na naturalsy, ale pewnie ponad dwa lata temu. Jednak przy Was moje rozeznanie w tych wszystkich cudownościach jest żadne, a i zbiory też wypadają blado ale kto wie, czy się nie będą teraz błyskawicznie powiększać już mnie kusicie na różany dwufazowiec ten pomarańczowy też miałam i zachwytu nie było, niedawno wylałam chyba połowę, bo się już przeterminował. Dodatkowo aplikowanie było dla mnie koszmarne przez brak dozownika. Żel Born to Bio mam z dziką różą, ale sam zapach mnie zawiódł i zgadzam się, że mało intensywny jest, chyba przez te soczyste opakowania dałam się nabrać, że będzie mocny i jeszcze utrzyma się jakiś czas na skórze, a tu ot taki zwykły żel. Załączam moje nabytki z ostatniego zamówienia ze Skarbca Natury, na DDD chyba nic nie zakupię, ale nie zarzekam się zdjęcie słabej jakości z telefonu, gdzieś mi aparat wcięło

witaj
piękne zakupy
masz pomadki Lavera, bardzo je lubię a ta w okrągłym pudełeczku Vanilla? co to za firma? i jak się sprawuje na ustach?

robisz błąd, że na DDD nic nie zamawiasz

[havana]

Napisane przez beeets

witaj
piękne zakupy
masz pomadki Lavera, bardzo je lubię a ta w okrągłym pudełeczku Vanilla? co to za firma? i jak się sprawuje na ustach?

robisz błąd, że na DDD nic nie zamawiasz

Dziękuję Laverę malinową uwielbiam, tę jasną mam pierwszy raz i też fajna wcześniej namiętnie malowałam usta błyszczykiem Lily Lolo, a ostatnio używam tylko tych pomadek, bo też dają ładny kolorek W pudełeczku to balsam Figs&Rouge Vanilla Orange, który dostałam w prezencie do zamówienia szkoda, że nie pachnie ani wanilią, ani pomarańczą, ale na ustach daje taką fajną ochronną warstewkę, która nie znika w pięć minut czasem najpier smaruję Laverą, a potem jeszcze kładę jego. Moje usta o tej porze roku to wieczny suchar
Na DDD spróbuję kupić jakieś prezenty dla bratanicy, bratanka i chrześniaka, dla mnie już może nie wystarczyć funduszy

[domisia1402]

Dziewczyny, gdzie kupujecie kosmetyki 100%pure?

[bleedingsun]

Napisane przez domisia1402

Dziewczyny, gdzie kupujecie kosmetyki 100%pure?

Ja zamówiłam z dwoma dziewczynami z amerykańskiej strony na adres mojego TŻ, ale jeszcze nie mam żadnych informacji na temat paczki

[EmilaDz78]

Napisane przez domisia1402

Dziewczyny, gdzie kupujecie kosmetyki 100%pure?

Na Ariva.com lub na oficjalnej 100% Pure
tyle że na oficjalnej doliczają vat 23% i ceny są wyższe,bardziej opłaca sie na Ariva(minus nie zawsze są oznaczone braki co wprowadza niezłe zamieszanie)

[201705250955]

Muszę się ujawnić, bo wątek podczytuję od ok. 2 miesięcy i jesteście sprawczyniami moich zbyt dużych zakupów i chęci zmiany w 100% na naturalną pielęgnację całego ciała Dotychczas bardzo dbałam jedynie o twarz, jednak naturalne kosmetyki mnie tak wkręciły, że na chwilę obecną nie wyobrażam sobie kupowania jakichkolwiek innych. Póki co problemem jest moja kolorówka, która mimo że maluję się raczej delikatnie, to zdecydowanie naturalna nie jest i na chwilę obecną trochę ciężko mi się przestawić ale kwestia potrzeb, jak moja cera jeszcze bardziej się podreperuje to być może nie będę miała dużych potrzeb w tym względzie.
Swoją naturalną pielęgnację zaczęłam ok. rok temu od kupowania różnych półproduktów (mam cerę mieszaną w kierunku tłustej, trądzikową, ale też wrażliwą i niestety naczynkową ), glinek, maseczek. Teraz takich rzeczy używam na co dzień, bardzo rzadko kupuję gotowe produkty, no chyba, że kremy/sera do twarzy. Lubię podróżować, więc często przywożę z zagranicy (Sylwester na Ukrainie zapowiada się bajecznie pod względem zakupowym, tylko muszę zwrócić uwagę, czy mnie nie zamkną na granicy za próbę przemytu kosmetyków ze względu na ilość ).
Dzięki Wam odkryłam, że Biomanię mam ok. 12 km od swojego domu Jeszcze nie mam listy na DDD, bo dopiero dziś wracam do domu i będzie się tworzyła. Ale na pewno poza tym dniem chcę kupić co nieco na Phenome, tylko szkoda, że dostępność niektórych jest taka słaba. Niestety wysłałam im e-maila z zapytaniem o dostępność niektórych produktów, ale nie odpowiedzieli. We wtorek spróbuję podejść do nich do Złotych Tarasów i zobaczyć, czy tam nie mają moich cukiereczków

[Red_Sonja]

Uwielbiam kosmetyki naturalne . Ostatnim moim odkryciem jest olej z pestek moreli i kosmetyki na jego bazie, wrzuciłabym link do sklepu w którym kupuję, ale nie wiem, czy można. To jest normalnie moje największe odkrycie tegoroczne, pierwszy raz w życiu mam taką ładną cerę.

[beeets]

Napisane przez havana

Dziękuję Laverę malinową uwielbiam, tę jasną mam pierwszy raz i też fajna wcześniej namiętnie malowałam usta błyszczykiem Lily Lolo, a ostatnio używam tylko tych pomadek, bo też dają ładny kolorek W pudełeczku to balsam Figs&Rouge Vanilla Orange, który dostałam w prezencie do zamówienia szkoda, że nie pachnie ani wanilią, ani pomarańczą, ale na ustach daje taką fajną ochronną warstewkę, która nie znika w pięć minut czasem najpier smaruję Laverą, a potem jeszcze kładę jego. Moje usta o tej porze roku to wieczny suchar
Na DDD spróbuję kupić jakieś prezenty dla bratanicy, bratanka i chrześniaka, dla mnie już może nie wystarczyć funduszy

gdzie zamawiałaś?
moje niestety cały rok, więc balsamy do ust kupuję na tony.

---------- Dopisano o 09:25 ---------- Poprzedni post napisano o 09:17 ----------

Napisane przez asia_aisa

Muszę się ujawnić, bo wątek podczytuję od ok. 2 miesięcy i jesteście sprawczyniami moich zbyt dużych zakupów i chęci zmiany w 100% na naturalną pielęgnację całego ciała Dotychczas bardzo dbałam jedynie o twarz, jednak naturalne kosmetyki mnie tak wkręciły, że na chwilę obecną nie wyobrażam sobie kupowania jakichkolwiek innych. Póki co problemem jest moja kolorówka, która mimo że maluję się raczej delikatnie, to zdecydowanie naturalna nie jest i na chwilę obecną trochę ciężko mi się przestawić ale kwestia potrzeb, jak moja cera jeszcze bardziej się podreperuje to być może nie będę miała dużych potrzeb w tym względzie.
Swoją naturalną pielęgnację zaczęłam ok. rok temu od kupowania różnych półproduktów (mam cerę mieszaną w kierunku tłustej, trądzikową, ale też wrażliwą i niestety naczynkową ), glinek, maseczek. Teraz takich rzeczy używam na co dzień, bardzo rzadko kupuję gotowe produkty, no chyba, że kremy/sera do twarzy. Lubię podróżować, więc często przywożę z zagranicy (Sylwester na Ukrainie zapowiada się bajecznie pod względem zakupowym, tylko muszę zwrócić uwagę, czy mnie nie zamkną na granicy za próbę przemytu kosmetyków ze względu na ilość ).
Dzięki Wam odkryłam, że Biomanię mam ok. 12 km od swojego domu Jeszcze nie mam listy na DDD, bo dopiero dziś wracam do domu i będzie się tworzyła. Ale na pewno poza tym dniem chcę kupić co nieco na Phenome, tylko szkoda, że dostępność niektórych jest taka słaba. Niestety wysłałam im e-maila z zapytaniem o dostępność niektórych produktów, ale nie odpowiedzieli. We wtorek spróbuję podejść do nich do Złotych Tarasów i zobaczyć, czy tam nie mają moich cukiereczków

witaj
a co masz obecnie z naturalnych?
pochwal się. a najlepiej wkupisz się w nasze łaski zdjęciami kolekcji

super

co do nienaturalnej kolorówki, to myślę, że jak rzucisz nienaturalne podkłady, to dopiero wtedy zobaczysz spektakularny efekt, że twoja cera się polepszy Możesz sobie zrobić nawet takie doświadczenie, żebyś zaczęła stosować naturalne i porównała sobie cerę i wtedy zdecydujesz

---------- Dopisano o 09:28 ---------- Poprzedni post napisano o 09:25 ----------

Napisane przez Red_Sonja

Uwielbiam kosmetyki naturalne . Ostatnim moim odkryciem jest olej z pestek moreli i kosmetyki na jego bazie, wrzuciłabym link do sklepu w którym kupuję, ale nie wiem, czy można. To jest normalnie moje największe odkrycie tegoroczne, pierwszy raz w życiu mam taką ładną cerę.

witaj
podasz nam nazwę firmy?
właśnie byłam w aptece i oglądałam oleje i zapomniałam, że mam kupić z Icarov olej z pestek moreli

susabee, z tymi cudeńkami z Australii http://www.natulique.com.au/ będzie ciężko. Odpisali mi, że wiele jest sklepów w Europie z ich produktami, ale nie podali żadnego linku. A w necie tylko jakieś salony fryzjerskie bez wysyłania do Pl oraz sklepy zagraniczne z droga wysyłką. Na amazon i ebay też pustki. Może kiedyś przyjdzie do Tk Maxx