Alcohol Denat- czy taki straszny? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Biochemia kosmetyczna

Notka

Biochemia kosmetyczna Interesujesz się biochemią kosmetyczną? Chcesz poznać działanie poszczególnych składników zawartych w kosmetykach oraz ich wpływ na zdrowie. Dołącz do nas.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-08-20, 15:31   #1
GossipBoy
Raczkowanie
 
Avatar GossipBoy
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 52

Alcohol Denat- czy taki straszny?


Witajce
Ostatnimi czasy wszędzie mówi się o tym, aby nie używać kosmetyków alkoholem w składzie, a tym bardziej, jak jest się posiadaczem cery mieszanej/tłustej.
No i kurde...Czy to nie jest trochę przesadzanie? Ten alkohol jest tam pewnie w śladowych ilościach, nawet jeśli jest na początku składu.
Ostatnio większość kosmetyków których sobie odmawiam ma alkohol...I cóż...

A co wy o tym sądzicie? Czy alkoholofobia nie zaczyna przypominać choćby glicerynofobii albo filtromanii?
Dla mnie co za dużo, to niezdrowo- rzecz jasna.
Ale jak mamy np. jeden kosmetyk z tym alkoholem...Albo nawet wszystkie!!!
Czy na serio aż tak sobie szkodzimy?
GossipBoy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-20, 19:52   #2
Ligiya
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 204
Dot.: Alcohol Denat- czy taki straszny?

W niektórych przypadkach w kosmetyku występuje alkohol a inne bardziej szkodliwe konserwanty są w mniejszych ilościach albo wcale właśnie dzięki temu ze to alkohol "zabezpiecza" kosmetyk przed drobnoustrojami więc ja absolutnie nie skreślam kosmetyków z alkoholem w składzie. Wolę to w miejsce np. parabenów, zreszta alkohol uzyty w tak malych ilosciach (nikt nie wlewa do kosmetyku więcej niż kilka %) nie wysusza i nie rozumiem o co caly szum ostatnio. Jak komuś nie pasuje polowa substancji w skladach kosmetyków niech zrobi je sobie sam z polproduktów, sama czasem cos sobie ukrece. Nie da sie wyeliminowac z "kupnych" kosmetyków wszystkiego co szkodzi a jak jeszcze dojdzie do tego co na kogo ma działanie komedogenne to nigdy nie bedzie kosmetyku ktory podpasuje wszystkim. Zreszta w ogole w ciagu calego zycia spotykamy sie z masa o wiele bardziej szkodliwych substancji niz te w kosmetykach. Tyle mojej opinii.
Ligiya jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-20, 20:54   #3
GossipBoy
Raczkowanie
 
Avatar GossipBoy
 
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 52
Dot.: Alcohol Denat- czy taki straszny?

<P>Jak milo czytac iż ktoś sie ze mna zgadza </P><P>I wydaje mi sie, ze jeśli mam np. Jakiś kosmetyk przeciwtradzikowy, to odrobina alkoholu pomoże w choćby szybszym gojeniu ranek<IMG class=inlineimg border=0 alt=0 src="https://static.wizaz.pl/forum/images/smilies/nowe/brzydal.gif" smilieid="101"></P>
GossipBoy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-21, 10:32   #4
Kretka666
Zakorzenienie
 
Avatar Kretka666
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 22 332
Dot.: Alcohol Denat- czy taki straszny?

Alkohol suche, alergiczne cery może wysuszać i podrażniać, dlatego go unikam Każdy używany przeze mnie kosmetyk z alkoholem prędzej czy później lądował w koszu. Wolę parabeny czy inne konserwanty niż alkohol w takiej sytuacji Jednak nie każdego alkohol będzie ruszał.
__________________
Mydła, oleje, no poo
Kretka666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-21, 11:31   #5
chimay
Zakorzenienie
 
Avatar chimay
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 327
Dot.: Alcohol Denat- czy taki straszny?

Denat poza tym że jest konserwantem, pełni też funkcję promotora przenikania i rozpuszczalnika dla innych składników. Jego działanie będzie też zależeć od reszty składników i całej receptury kosmetyku.
Na pewno trzeba go unikać przy cerze, którą on podrażnia, a tego naprawdę nie da się przegapić. Mam koleżankę która zawsze musi sprawdzać skład przed zakupem, bo kosmetyk z % (obojętne czy do twarzy czy całego ciała) od razu wywołuje u niej pieczenie i zaczerwienienie.
W innych przypadkach nie ma sensu na siłę unikać alko, ewentualnie obserwować skórę czy na dłuższą metę nie staje się przesuszona.
No i oczywiście stosowanie kilku kosmetyków z tym składnikiem może wysuszyć i odwodnić.
chimay jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-21, 11:53   #6
nie_ma_mnie
Rozeznanie
 
Avatar nie_ma_mnie
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: jestem w PRL-u
Wiadomości: 813
Dot.: Alcohol Denat- czy taki straszny?

denaturowany jest to «spirytus z dodatkiem związków chemicznych, barwiony fioletowo, używany jako paliwo i rozpuszczalnik». Więc ja sobie go odpuszczam.
Np. spirytus z apteki mi przesusza skórę, ale żytnia nie

Edytowane przez nie_ma_mnie
Czas edycji: 2013-08-21 o 11:54
nie_ma_mnie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-23, 07:03   #7
mhm0808
Obcy 8 pasażer Nostromo
 
Avatar mhm0808
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Warszawa/Gdańsk
Wiadomości: 19 675
Dot.: Alcohol Denat- czy taki straszny?

ponadto alkohol alkoholowi nierówny. Z pewnością denat to gorsza opcja, osobiście - jeśli mam wybór - to staram się unikać.
__________________
Crazy Handful of Nothin






mhm0808 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-08-24, 06:41   #8
dacn
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 9 557
Dot.: Alcohol Denat- czy taki straszny?

Masz rację o ile powinniśmy unikac niektórych substancji- konserwany , hydratoina, to w przypadku gliceryny, alkoholu czy parafiny unikac powinni ci na których źle działa.
dacn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-09, 16:09   #9
Wampierz
Zakorzenienie
 
Avatar Wampierz
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 4 470
Dot.: Alcohol Denat- czy taki straszny?

Cytat:
Napisane przez Kretka666 Pokaż wiadomość
Alkohol suche, alergiczne cery może wysuszać i podrażniać, dlatego go unikam Każdy używany przeze mnie kosmetyk z alkoholem prędzej czy później lądował w koszu. Wolę parabeny czy inne konserwanty niż alkohol w takiej sytuacji Jednak nie każdego alkohol będzie ruszał.
To masz odwrotnie niż ja, u mnie alko nie działa źle na skórę, a szczególnie jak sama coś ukręcę z BU dodając spirytu spożywczego. Spirytus salicylowy stosuję czasem punktowo i też nie zauważyłam żeby jakoś szkodził.

Natomiast na parabeny jestem uczulona, więc unikam jak mogę. Nie lubię też lepkich kosmetyków, zostawiających kleistą warstwę na skórze. To już wolę alkohol, i tak mam przetłuszczającą się lekko, zanieczyszczoną skórę bez problemów z nawodnieniem.
__________________
Blog o analizie kolorystycznej
Wampierz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-13, 10:48   #10
Kretka666
Zakorzenienie
 
Avatar Kretka666
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 22 332
Dot.: Alcohol Denat- czy taki straszny?

Cytat:
Napisane przez Wampierz Pokaż wiadomość
To masz odwrotnie niż ja, u mnie alko nie działa źle na skórę, a szczególnie jak sama coś ukręcę z BU dodając spirytu spożywczego. Spirytus salicylowy stosuję czasem punktowo i też nie zauważyłam żeby jakoś szkodził.

Natomiast na parabeny jestem uczulona, więc unikam jak mogę. Nie lubię też lepkich kosmetyków, zostawiających kleistą warstwę na skórze. To już wolę alkohol, i tak mam przetłuszczającą się lekko, zanieczyszczoną skórę bez problemów z nawodnieniem.
Moja skóra jest sucha, bez zanieczyszczeń i mało nawodniona, więc może inaczej reagować z pewnymi składnikami, na które Ty reagujesz dobrze, nieprawdaż? Dlatego napisałam wcześniej, że na suche, wrażliwe cery może źle działać.
__________________
Mydła, oleje, no poo
Kretka666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-09-13, 13:31   #11
Agnieszka987
Zakorzenienie
 
Avatar Agnieszka987
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 5 143
Dot.: Alcohol Denat- czy taki straszny?

Cytat:
Napisane przez GossipBoy Pokaż wiadomość
Witajce
Ostatnimi czasy wszędzie mówi się o tym, aby nie używać kosmetyków alkoholem w składzie, a tym bardziej, jak jest się posiadaczem cery mieszanej/tłustej.
No i kurde...Czy to nie jest trochę przesadzanie? Ten alkohol jest tam pewnie w śladowych ilościach, nawet jeśli jest na początku składu.
Ostatnio większość kosmetyków których sobie odmawiam ma alkohol...I cóż...

A co wy o tym sądzicie? Czy alkoholofobia nie zaczyna przypominać choćby glicerynofobii albo filtromanii?
Dla mnie co za dużo, to niezdrowo- rzecz jasna.
Ale jak mamy np. jeden kosmetyk z tym alkoholem...Albo nawet wszystkie!!!
Czy na serio aż tak sobie szkodzimy?
Uważam, że przypomina Tak samo jak parabenofobia, silikonofobia, parafinofobia, chemiofobia, nieekofobia ... Jeśli zauważysz, że skóra przesusza się po np. toniku to zrezygnuj z niego. Jeśli Ci słuzy i skóra lepiej wyglada, to nie uważam by trzeba było się go pozbywać Ja nie lubię alkoholu w wcierkach na skalp na 1 miejscu w składzie i w balsamach do ciała, natomiast na twarz np. w kwasie nie przeszkadza mi czy do dezynfekcji/toniku Nie uważam, że trzeba trzymać się zasad typu: skóra tłusta- wyrzuc koniecznie alkoholowy tonik, bo z zdwojona sila powróci sebum Jak powróci, to mozna to zauwazyc i wtedy dopiero szukac winnych

Edytowane przez Agnieszka987
Czas edycji: 2013-09-13 o 13:33
Agnieszka987 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-09-13, 15:06   #12
Wampierz
Zakorzenienie
 
Avatar Wampierz
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 4 470
Dot.: Alcohol Denat- czy taki straszny?

Cytat:
Napisane przez Kretka666 Pokaż wiadomość
Moja skóra jest sucha, bez zanieczyszczeń i mało nawodniona, więc może inaczej reagować z pewnymi składnikami, na które Ty reagujesz dobrze, nieprawdaż? Dlatego napisałam wcześniej, że na suche, wrażliwe cery może źle działać.
Tak, zauważyłam. Dlatego podałam swój przykład - że można mieć wręcz odwrotnie.

Każdy powinien obserwować swoją skórę i wyciagać wnioski, nawet wydaje mi się, że uogólnienie że do suchej alkohol jest be, a do tłustej cacy też robi więcej szkody niż pożytku, bo ludzie często słabo oceniają swoją skórę. Np. można mieć odwodnioną, suchą skórę z tendencją do przetłuszczania w niektórych miejscach, a jak ktoś myśli tylko o tym przetłuszczaniu to powie, że ma tłustą. Tak samo z wrażliwą... wrażliwą na co? Moja skóra wręcz gwałtownie reaguje na niektóre specyfiki, zresztą po przetraciu skóry czystym spirytusem chyba każdy coś poczuje. Pytanie, czy to chwilowa reakcja po której pozostaje oczyszczona i odświeżona skóra, czy już prawdziwe podrażnienie. Dlatego nie ma co tak ulegać modom na stosowanie lub unikanie jakichś składników.
__________________
Blog o analizie kolorystycznej
Wampierz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Biochemia kosmetyczna


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:46.