OCM - Metoda czyszczenia olejem

[Kaira McLilian]

Pierwszą mieszankę zrobiłam na bazie 15% procent rycynowego, 85% olejku Bambino. Ostrzegano mnie przed zapychającym pływem parafiny, która wchodzi w skład Bambino. Zużyłam więc tę mieszankę na peeling do ciała i zrobiłam drugą, w takich samych proporcjach, ale ze zwykłym olejem słonecznikowym. I tu zaczęła się zabawa, bo dopiero po tej mnie wysypało. Czy możliwe jest, żeby słonecznikowy nie spodobał się mojej skórze, natomiast z przyjemnością zareagował na parafinowe bambino? (buzię po nim miałam jak niemowlak, różową i szczęśliwą )

A może to nie kwestia oleju, ale tego, że stosuję OCM zarówno rano i wieczorem? Niestety, mam buzię wrażliwą mieszaną i często jest tak, że jeśli nie użyję czegoś nawilżającego od rana, to potem jest nieprzyjemnie ściągnięta.Myślę, że po naturalnym toniku z nagietka itd byłoby podobnie.

Myslałam, że to może także kwestia silikonowego płatka L'Oreala, jakim robię masaż co trzeci dzień jako peeling (może jakieś paskudne bakterzyska się z nim zagnieździły), ale po każdym użyciu przemywam go bardzo ciepłą wodą, więc jest to mało prawdopodobne. A może szkodzę sobie nim, gdyż roznoszę bakterię po całej twarzy?

[Madaaa]

Napisane przez florka_

Tu pojawiła się maślanka wszystkie produkty mleczne będą ładnie zmiękczały skórę - dla Twojej suchej cery mogą okazać się rewelacyjne!
Produkty typu serwatka, jogurt, maślanka (czyli po fermentacji mlekowej) będą miały kwas mlekowy , który lekko złuszczy, ale podziała też bakteriobójczo.



nie wiem czy za dużo, w sumie sama napisałam, że tak, bo nasłuchałam się o tym, że niektóre dziewczyny korzystają z tej metody co 2 dni, raz na tydzień i tak jest im lepiej.

Sama nie mam doświadczenia i raczej bazuje na doświadczeniu innych, ale uważam że przede wszystkim trzeba słuchać tego co nam mówi skóra. Jeśli Wam służy Wam OCM stosowane 2x dziennie to czemu nie? Ja narazie myje twarz wieczorem, a rano przemywam ziołami. Narazie jest mi z tym bardzo dobrze!



olej sezamowy jest przeznaczony (z tego co pamiętam) dla cery tłustej, przetłuszczającej się, zanieczyszczonej ma właściwości przeciwzapalne, ochronne/wzmacniające i oczyszczające

tutaj bardziej szczegółowy opis:
http://www.naturalne-piekno.pl/index...&Itemid=100013

Zmywanie codziennie rano maslanka nie jest dobrm rozwiazaniem. Za drogo Ziolami hm, ja sie zwyczajnie rano spiesze sie do pracy. Zaopatrzę sie w takim razie w jakis delikatny tonik. Moze odstawienie wody na twarz przyniesie rezultaty
Poki co moje OCM troszke mnie przesuszylo, ale na takim dobtrym poziomie, ranki zaczely sie goic, skora sie zluszczyla i podpadala z tych ranek. Teraz widac ze sie goi.
Jednak alterra +10% rycyny to za duzo. Doleje troszkę tego olejku, zeby mniej mnie przesuszalo.
Dziewczyny, a kiedy zauwazylycie pozytywne zmiany po takim oczyszczaniu twarzy. Wiem, ze to za malo dwa dni, ale ja nie widze u mnie zadnych zmian na porach

[Ita23]

Jaki olej byście poleciły do twarzy zamiast kremu? Narazie stosuję kokosowy, niby porów (np.dosyć widocznych na nosie) wcale mi nie zapycha, są nawet mniejsze i ściągnięte po OCM, ale pojawiło się kilka podskórnych, czerwonych niesspodzianek i nie wiem, czy to po OCM czy od tego kokosa. Na wszelki wypadek bym go zmieniła, skoro rzekomo tak zapycha. Działanie m fajne, ale nie mam zamiaru się czy to od niego czy czegoś innego (w sumie to jestem przed okresem i to może też zasługa tego,dietę też inną stosuję od niedawna)

[czuprynka]

Napisane przez Madaaa

Dziewczyny, a kiedy zauwazylycie pozytywne zmiany po takim oczyszczaniu twarzy. Wiem, ze to za malo dwa dni, ale ja nie widze u mnie zadnych zmian na porach

2 dni to nic- musisz cierpliwie poczekać na efekty. U jednych pojawiają się szybciej u innych wolniej, jednak myślę, że po ok. miesiącu lub dwóch regularnego stosowania powinnaś zauważyć znaczące efekty


Dziewczyny, nie wytrzymałam i stiunningowałam swoją mieszankę, której używam już bardzo długo. Teraz skusiłam się na małe zakwaszanko i mogę śmiało powiedzieć, że cera bardzo fajnie reaguje na odrobinkę salicylu w olejach (tylko teraz wysokie filtry na buźkę i zero opalania).

[claaau]

Cześć wszystkim Podczytuje i podczytuje cały czas ten wasz wątek i stwierdzam, że i ja w końcu zacznę stosować tą metodę. Tylko powiedzcie mi ...
http://www.naturalne-piekno.pl/index...&Itemid=100013
http://www.naturalne-piekno.pl/index...&Itemid=100013
Czy te olejki się czymś różnią (zapewne tak, ale ja się na tym kompletnie nie znam) i który mam sobie zamówić ? czy to może bez większej różnicy. Mam cerę tłustą. I chce stosować olejek jojoba 70% wraz z olejkiem rycynowym 30%. może tak być ?

[antoninamotyl]

Napisane przez claaau

Cześć wszystkim Podczytuje i podczytuje cały czas ten wasz wątek i stwierdzam, że i ja w końcu zacznę stosować tą metodę. Tylko powiedzcie mi ...
http://www.naturalne-piekno.pl/index...&Itemid=100013
http://www.naturalne-piekno.pl/index...&Itemid=100013
Czy te olejki się czymś różnią (zapewne tak, ale ja się na tym kompletnie nie znam) i który mam sobie zamówić ? czy to może bez większej różnicy. Mam cerę tłustą. I chce stosować olejek jojoba 70% wraz z olejkiem rycynowym 30%. może tak być ?

ja bym wybrała ten drugi

[tenebra]

Napisane przez claaau

Cześć wszystkim Podczytuje i podczytuje cały czas ten wasz wątek i stwierdzam, że i ja w końcu zacznę stosować tą metodę. Tylko powiedzcie mi ...
http://www.naturalne-piekno.pl/index...&Itemid=100013
http://www.naturalne-piekno.pl/index...&Itemid=100013
Czy te olejki się czymś różnią (zapewne tak, ale ja się na tym kompletnie nie znam) i który mam sobie zamówić ? czy to może bez większej różnicy. Mam cerę tłustą. I chce stosować olejek jojoba 70% wraz z olejkiem rycynowym 30%. może tak być ?

Spróbuj na początku rycyna + zwykły winogronowy z Biedronki. Jojoba imo tylko jako dodatek bądź zamiast rycyny. Winogrono jest dobre na początek do sprawdzenia co i jak, a także na początku dałabym połowę mniej rycyny. Po paru razach sobie dostosujesz więcej lub mniej rycyny. 30% to jest naprawdę dużo.

[sailormaary]

Napisane przez florka_

nie wiem czy za dużo, w sumie sama napisałam, że tak, bo nasłuchałam się o tym, że niektóre dziewczyny korzystają z tej metody co 2 dni, raz na tydzień i tak jest im lepiej.

Sama nie mam doświadczenia i raczej bazuje na doświadczeniu innych, ale uważam że przede wszystkim trzeba słuchać tego co nam mówi skóra. Jeśli Wam służy Wam OCM stosowane 2x dziennie to czemu nie? Ja narazie myje twarz wieczorem, a rano przemywam ziołami. Narazie jest mi z tym bardzo dobrze!



olej sezamowy jest przeznaczony (z tego co pamiętam) dla cery tłustej, przetłuszczającej się, zanieczyszczonej ma właściwości przeciwzapalne, ochronne/wzmacniające i oczyszczające

tutaj bardziej szczegółowy opis:
http://www.naturalne-piekno.pl/index...&Itemid=100013

hmm no ja mam raczej suchą mimo tych wszystkich pryszczy na tle hormonalnym ;/

[siwa anka]

Dziewczyny, mam odkrycie sprzed kilku lat, w sumie niewiele ma to wspólnego z OCM, ale zmarszczki też znikają. Generalnie ja szczotkuję twarz na przemian z OCM: 2 razy w tygodniu szczotkowanie i 2 razy w tygodniu OCM, i pomimo, że młoda jestem to tragiczna skóra sprzed kilku lat zniknęła...

[Caprice]

czy jest jakiś konkretny olej, który działałby rozjaśniająco na przebarwienia po trądziku?

[florka_]

Napisane przez sailormaary

hmm no ja mam raczej suchą mimo tych wszystkich pryszczy na tle hormonalnym ;/

wrzuciłam gdzieś w tym wątku krążącą gdzieś po necie systematykę jakie oleje do jakiej skóry. Przede wszystkim dodaj mniej ol. rycynowego, a całą resztę musisz jednak przetestować.
Ja sama posiadając skórę wrażliwą, podrażnioną z suchymi, szorstkimi plackami używałam oleju lnianego (niby do cery tłustej) bo taki miałam pod ręką. Fakt że była tam domieszka tamanu i jak na OCM przystało ol. rycynowego, ale to pewnie nie zmieniło jego właściwości "wysuszających" w każdym razie wspominam go całkiem nieźle - jest leciutki i ładnie zmiękcza naskórek. (tylko uwaga - szybko się psuje)

Napisane przez siwa anka

Dziewczyny, mam odkrycie sprzed kilku lat, w sumie niewiele ma to wspólnego z OCM, ale zmarszczki też znikają. Generalnie ja szczotkuję twarz na przemian z OCM: 2 razy w tygodniu szczotkowanie i 2 razy w tygodniu OCM, i pomimo, że młoda jestem to tragiczna skóra sprzed kilku lat zniknęła...

Fakt! szczotkowanie twarzy może zdziałać cuda, ale też i narobić krzywdę. 3-4 lata temu miałam w zwyczaju szczotkować buzie w nadziei, że pozbędę się już do końca problemu bardzo delikatnego (wówczas) problemu trądzikowego. Efekty były zdumiewające - ładna buzia, wyrównany koloryt, czysta cera. Nie wiem co się stało, ale po jakimś czasie stosowania tej metody (ok kilka miesięcy) zaczęły mi się robić bardzo głębokie zmiany trądzikowe, ropne nacieki, bolące podskórne "gule". Mimo iż dbałam o higienę - często wymieniałam szczotki, wyparzałam po każdym myciu, albo chociaż spryskiwałam płynem do dezynfekcji to diametralnie zmienił się stan mojej cery. W końcu musiałam zaprzestać. Czy z powodu szczotkowania? nie wiem - wiem napewno, że szczotkowanie skóry w takim stanie raczej nie zdziałałoby nic dobrego.
Możliwe że wrócę kiedyś do tego, bo efekty były czadowe

[Olkaaaa_s]

Ale chyba szczotkowanie nie sprawdzi się na cerze trądzikowej/z wypryskami?

[madzioreczeks]

W końcu zdecydowałam się na tę metodę oczyszczania i dzisiaj drugi dzień OCM. Mam skóre tłustą, trądzikową i z zaskórnikami (ogólnie problematyczną). Wrażenia po jednym razie ok, zaskórniki na nosie niemalże wszystkie zniknęły, pory zwężone, skóra gładka i ładniejszy koloryt. Natomiast niestety wyskoczyło mi dosyć dużo maleńkich, czerwonych grudek i teraz nie wiem jaki może być tego powód, skóra sie oczyszcza, czy o co kaman? Dodam, ze do olejku rycynowego dodaje olej lniany. Macie jakies pomysły, rady?

[sailormaary]

Napisane przez florka_

wrzuciłam gdzieś w tym wątku krążącą gdzieś po necie systematykę jakie oleje do jakiej skóry. Przede wszystkim dodaj mniej ol. rycynowego, a całą resztę musisz jednak przetestować.
Ja sama posiadając skórę wrażliwą, podrażnioną z suchymi, szorstkimi plackami używałam oleju lnianego (niby do cery tłustej) bo taki miałam pod ręką. Fakt że była tam domieszka tamanu i jak na OCM przystało ol. rycynowego, ale to pewnie nie zmieniło jego właściwości "wysuszających" w każdym razie wspominam go całkiem nieźle - jest leciutki i ładnie zmiękcza naskórek. (tylko uwaga - szybko się psuje)

Właśnie dałam mało oleju rycynowego, coś ok 5/10% reszta to oliwa z oliwek, dodam , że kupiłam tą mieszankę z altery czy jak to się nazywa(było polecane na forum) ale nie specjalnie mi służy ponieważ mam wrażenie suchości, a oliwa z oliwek ładnie mi natłuszcza twarz prawie już kończę butelkę, potem wypróbuję coś nowego

[Madaaa]

A ten winogronowy polecany olej z biedronki nadaje sie do cery mieszanej ?

[Samantha7]

Napisane przez siwa anka

Dziewczyny, mam odkrycie sprzed kilku lat, w sumie niewiele ma to wspólnego z OCM, ale zmarszczki też znikają. Generalnie ja szczotkuję twarz na przemian z OCM: 2 razy w tygodniu szczotkowanie i 2 razy w tygodniu OCM, i pomimo, że młoda jestem to tragiczna skóra sprzed kilku lat zniknęła...

O ciekawe to jest,ale z rana nie da rady nie ma czasu :/

Napisane przez florka_

Fakt! szczotkowanie twarzy może zdziałać cuda, ale też i narobić krzywdę. 3-4 lata temu miałam w zwyczaju szczotkować buzie w nadziei, że pozbędę się już do końca problemu bardzo delikatnego (wówczas) problemu trądzikowego. Efekty były zdumiewające - ładna buzia, wyrównany koloryt, czysta cera. Nie wiem co się stało, ale po jakimś czasie stosowania tej metody (ok kilka miesięcy) zaczęły mi się robić bardzo głębokie zmiany trądzikowe, ropne nacieki, bolące podskórne "gule". Mimo iż dbałam o higienę - często wymieniałam szczotki, wyparzałam po każdym myciu, albo chociaż spryskiwałam płynem do dezynfekcji to diametralnie zmienił się stan mojej cery. W końcu musiałam zaprzestać. Czy z powodu szczotkowania? nie wiem - wiem napewno, że szczotkowanie skóry w takim stanie raczej nie zdziałałoby nic dobrego.
Możliwe że wrócę kiedyś do tego, bo efekty były czadowe

a czego uzywalas, jakiej szczotki?

Czy takie cos sie nada http://www.iherb.com/EcoTools-Loofah-Bath-Sponge/41361 , a to do twarzy http://www.iherb.com/Eco-Tools-Loofa...-Loofahs/25467 pod wplywem wody to pecznieje. Te szczotkowanie musi byc na sucho koniecznie?

[florka_]

Napisane przez sailormaary

Właśnie dałam mało oleju rycynowego, coś ok 5/10% reszta to oliwa z oliwek, dodam , że kupiłam tą mieszankę z altery czy jak to się nazywa(było polecane na forum) ale nie specjalnie mi służy ponieważ mam wrażenie suchości, a oliwa z oliwek ładnie mi natłuszcza twarz prawie już kończę butelkę, potem wypróbuję coś nowego

zależy którą alterre kupiłaś - zobacz na jakim miejscu ma olej rycynowy w składzie. Wiem, że ta z papają ma chyba na 2. miejscu, więc stężenie jest wysokie, jeśli do tego dodałaś jeszcze swoją porcję to przesuszenie murowane. Oliwa z oliwek jest bardzo treściwa - może Ci dobrze posłużyć

Napisane przez Caprice

czy jest jakiś konkretny olej, który działałby rozjaśniająco na przebarwienia po trądziku?

jeszcze nic nie przetesowałam (oprócz soku z cytryny) natomiast z tych wiadomości które posiadam to rozjaśniająco będą działać:
- wszystkie specyfiki z wit. C.
np: najprostszy i najtańszy - sok z cytryny (najlepiej rozcieńczony w wodzie w stosunku 1:1 wystarczy do codziennej pielęgnacji. Użyj wody przegotowanej, destylowanej, źródlane, do iniekcji - byle nie kranówa, może być też w hydrolacie. Jeśli wolisz gotowe produkty to wybierz jakiś tonik, serum (możesz sobie kupić na stronkach z półproduktami kwas askorbinowy i w odpowiednim stężeniu zrobić (zacznij od małych zawartości - co za dużo to nie zdrowo!)
to do przemywania po OCM, a jak chcesz żeby sam OCM działał rozjaśniająco (on i tak ma trochę wyrównać cerę) to ja za mało znam tę metodę żeby radzić Ci co można tam wrzucić. Może odrobinka kwasu askorbinowego do mieszanki? W każdym razie nie mogę wziąć za tę propozycję odpowiedzialności rozważ sama.

- maceraty, woda, toniki brzozowe
brzoza oprócz wielu innych właściwości podobno robi cuda z plamami, nierówno rozłożonym barwnikiem w skórze i przebarwieniami po trądziku - u mnie właśnie robi się macerat z pędów brzozy - będę testować - ale niech się jeszcze "pomaceruje"
Jeśli zdobędziesz macerat (albo zrobisz) na oliwie to dodawaj do mieszanki do mycia i już jeśli będziesz macerować w wodzie to do przemywania.

na blizny:
- wszystkie produkty z kocanki (olejki i hydrolaty)
olejki z kocanki są bardzo drogie, dlatego raczej zrobiłabym serum i nakładała po oczyszczeniu twarzy. Szkoda dodawać do mieszanki. Hydrolat jest na mojej liście zakupów - za jakiś czas zamawiam z EcoSpa.pl i mogę napisać co o nim myślę.

Napisane przez Madaaa

A ten winogronowy polecany olej z biedronki nadaje sie do cery mieszanej ?

ja nie próbowałam, ale dziewczyny piszą, że jest świetny na początek mniej treściwy od oliwy z oliwek, lżejszy, bardziej odpowieni dla cery mieszanej i tłustej, ale równie dobrze dostępny.

Napisane przez czuprynka

Dziewczyny, nie wytrzymałam i stiunningowałam swoją mieszankę, której używam już bardzo długo. Teraz skusiłam się na małe zakwaszanko i mogę śmiało powiedzieć, że cera bardzo fajnie reaguje na odrobinkę salicylu w olejach (tylko teraz wysokie filtry na buźkę i zero opalania).

Takie proste, a tak genialne!

wypróbuje! niech no tylko nazbiera mi się zamówienie na jakieś specyfiki

Napisane przez Samantha7

a czego uzywalas, jakiej szczotki?

Czy takie cos sie nada http://www.iherb.com/EcoTools-Loofah-Bath-Sponge/41361 , a to do twarzy http://www.iherb.com/Eco-Tools-Loofa...-Loofahs/25467 pod wplywem wody to pecznieje. Te szczotkowanie musi byc na sucho koniecznie?

różnie - to było jakiś czas temu, więc nawet nie pamietam firm. Na poczatku używałam takich małych szczoteczek do twarzy (chyba nawet z raz kupiałam w rossmanie), czasem mi się zdarzyło taki masaż zrobić gąbeczką do twarzy (coś zbliżonego do Twojego 2. linku) - takie które pod wpływem wody miękną.

[sailormaary]

Napisane przez florka_

zależy którą alterre kupiłaś - zobacz na jakim miejscu ma olej rycynowy w składzie. Wiem, że ta z papają ma chyba na 2. miejscu, więc stężenie jest wysokie, jeśli do tego dodałaś jeszcze swoją porcję to przesuszenie murowane. Oliwa z oliwek jest bardzo treściwa - może Ci dobrze posłużyć



j

No właśnie mam tą z papają... i jakoś mi nie pasuje, o wiele lepiej sprawdza się oliwa z oliwek... a altery używam teraz do ciała i w sumie lepiej mi pasuje, bo skóra na ciele jakoś jest u mnie mniej przesuszona...

[tenebra]

Napisane przez Madaaa

A ten winogronowy polecany olej z biedronki nadaje sie do cery mieszanej ?

Tak.

Napisane przez Caprice

czy jest jakiś konkretny olej, który działałby rozjaśniająco na przebarwienia po trądziku?

Z pestek dyni. Nie piszę z doświadczenia, jedynie z tego co przeczytałam.

[Ayati]

Napisane przez madzioreczeks

W końcu zdecydowałam się na tę metodę oczyszczania i dzisiaj drugi dzień OCM. Mam skóre tłustą, trądzikową i z zaskórnikami (ogólnie problematyczną). Wrażenia po jednym razie ok, zaskórniki na nosie niemalże wszystkie zniknęły, pory zwężone, skóra gładka i ładniejszy koloryt. Natomiast niestety wyskoczyło mi dosyć dużo maleńkich, czerwonych grudek i teraz nie wiem jaki może być tego powód, skóra sie oczyszcza, czy o co kaman? Dodam, ze do olejku rycynowego dodaje olej lniany. Macie jakies pomysły, rady?

Również mam cerę tłustą i po pierwszych użyciach wyskoczyła mi masa małych pryszczy. Stwierdziłam, że wytrzymam i dalej stosowałam OCM. Jak przypuszczałam, cera się czyściła i dlatego wyskakiwały. Od tamtego czasu minęły już dobre 3 tygodnie i nic nowego się nie pojawiło, mimo że jestem przed okresem, a zwykle wtedy miałam tragedię na twarzy
Ja stosowałam zwyczajny Babydream i alterre avocado. Nigdy nie miałam takiej genialnej twarzy

[Caprice]

Napisane przez florka_

jeszcze nic nie przetesowałam (oprócz soku z cytryny) natomiast z tych wiadomości które posiadam to rozjaśniająco będą działać:
- wszystkie specyfiki z wit. C.
np: najprostszy i najtańszy - sok z cytryny (najlepiej rozcieńczony w wodzie w stosunku 1:1 wystarczy do codziennej pielęgnacji. Użyj wody przegotowanej, destylowanej, źródlane, do iniekcji - byle nie kranówa, może być też w hydrolacie. Jeśli wolisz gotowe produkty to wybierz jakiś tonik, serum (możesz sobie kupić na stronkach z półproduktami kwas askorbinowy i w odpowiednim stężeniu zrobić (zacznij od małych zawartości - co za dużo to nie zdrowo!)
to do przemywania po OCM, a jak chcesz żeby sam OCM działał rozjaśniająco (on i tak ma trochę wyrównać cerę) to ja za mało znam tę metodę żeby radzić Ci co można tam wrzucić. Może odrobinka kwasu askorbinowego do mieszanki? W każdym razie nie mogę wziąć za tę propozycję odpowiedzialności rozważ sama.

- maceraty, woda, toniki brzozowe
brzoza oprócz wielu innych właściwości podobno robi cuda z plamami, nierówno rozłożonym barwnikiem w skórze i przebarwieniami po trądziku - u mnie właśnie robi się macerat z pędów brzozy - będę testować - ale niech się jeszcze "pomaceruje"
Jeśli zdobędziesz macerat (albo zrobisz) na oliwie to dodawaj do mieszanki do mycia i już jeśli będziesz macerować w wodzie to do przemywania.

na blizny: o
- wszystkie produkty z kocanki (olejki i hydrolaty)
olejki z kocanki są bardzo drogie, dlatego raczej zrobiłabym serum i nakładała po oczyszczeniu twarzy. Szkoda dodawać do mieszanki. Hydrolat jest na mojej liście zakupów - za jakiś czas zamawiam z EcoSpa.pl i mogę napisać co o nim myślę.

Dzięki ogromne za taką wyczerpującą odpowiedź! Poszukam jakiś specyfików z witaminą C, a jak nie to sama porobię coś z cytryną.

czy trudno robi się macerat z brzozy? warto się samemu trudzić czy lepiej zamówić gdzieś gotowy? akurat planuje niedługo jakieś zamówienie na BU albo Mazidłach, więc może coś dołożę do koszyka, chociaż widzę, że na BU mało samych składników, ale za to więcej gotowych zestawów.

blizn na szczęście raczej nie mam, ale w razie czego zapamiętam tę nazwę. na początek za to planuję hydrolat oczarowy, bo na KWC same dobre opinie jak mi się spodoba to pewnie i inne wypróbuję.

[edyta07]

Florka ja również dziekuję za odpowiedz na temat blizn po trądziku. Od kilku dni buszuje po forum aby coś znaleźć na ten temat, ale niewiele tego znalazłam (jak było coś dokładnie to pewnie gdzieś przeoczyłam, ale nie weszłam na daną stronę)

Kiedyś używałam toniku domowej roboty przegotowana woda+cytryna jednak sok z cytryny dawałam "na oko" i nie było go raczej w stosunku 1:1, często tez na noc używałam samego soku z cytryny, ale głównie dlatego, żeby wybielić/pozbyć się wągrów. Myślę, że wrócę do tego sposobu, ale tym razem zgodnie z Twoim przepisem

Używam oleju winogronowego po OCM zamiast kremu nawilżającego, myślicie, że dobra będzie taka pielęgnacja:
1) ocm
2) tonik cytrynowy domowej roboty
3) kilka kropel oleju winogronowego ?

---------- Dopisano o 13:04 ---------- Poprzedni post napisano o 12:47 ----------

Nie do OCM, ale chcę się z Wami czymś podzielić
Od zawsze miałam raczej suchą skórę (zawsze po kąpieli używałam balsamów, gdy miałam 10,11 l;at to też często podkradałam mamie), ale od ok. 7-8 miesięcy moja skóra przechodziła sama siebie. Mimo używania nawilżających żelów pod prysznic, codziennego balsamowania była sucha, a jeśli odpuściłam chociaż raz nawilżanie-skóra swędziała-głównie na nogach, rękach i boczkach
Trafiłam na (wydawało mi się) idealny balsam (przetestowałam ich chyba z 20...), ale po dwóch miesiącach używania, skóra nadal zaczynała się przesuszać (mimo picia 1,5 l płynów-woda, herbata zielona).
Wpadłam na pomysł aby używać oliwek dla dzieci- na pierwszy ogień poszła Bambino- przez pierwsze dni było dobrze, ale po ponad tygodniu skóra była sucha jeszcze bardziej, swędziała i piekła nawet zaraz po nałożeniu oliwki. Stwierdziłam, ze to pewnie nie ta, wiec kupiłam oliwkę Johnson w żelu. Niestety tłusty film utrzymywał się na skórze całą noc i jeszcze następny dzień-wszystko było tłuste mimo tego, ze dawałam jej niewiele. Byłam cała lepka i tłusta Po kilku dniach odstawiłam bo skórze też nie bardzo służyła.
Zaczęłam OCM i pomyślałam, że warto spróbować olejów zamiast balsamów itd. I to był najlepszy wybór!
Używam od ponad dwóch tygodni oleju winogronowego na całe ciało-świetnie nawilżona skóra, gładka i robi się coraz bardziej delikatna i miękka, do tego olej ładnie się wchłania i nie pozostawia tłustego filmu jak po oliwkach, które używałam (oczywiście chwilę się utrzymuje, ale po ok. pół godziny nie ma śladu po nim). Do tego cena-za pół litry zapłaciłam 12 zł, więc taka pielęgnacja służy i mojej skórze i portfelowi.
Wreszcie znalazłam sposób na moją skórę-oleje

Ale się rozpisałam, jak ktoś wgl to przeczyta to będzie mi miło

[claaau]

Napisane przez tenebra

Spróbuj na początku rycyna + zwykły winogronowy z Biedronki. Jojoba imo tylko jako dodatek bądź zamiast rycyny. Winogrono jest dobre na początek do sprawdzenia co i jak, a także na początku dałabym połowę mniej rycyny. Po paru razach sobie dostosujesz więcej lub mniej rycyny. 30% to jest naprawdę dużo.

Tak też zrobiłam Dałam 20% rycyny już jeden wieczór z OCM za mną ... fajna sprawa i wcale nie zajmuje tak dużo czasu jak mogłoby się wydawać.

[Madaaa]

Napisane przez sailormaary

No właśnie mam tą z papają... i jakoś mi nie pasuje, o wiele lepiej sprawdza się oliwa z oliwek... a altery używam teraz do ciała i w sumie lepiej mi pasuje, bo skóra na ciele jakoś jest u mnie mniej przesuszona...

Ja mam wlasnie ten olejek, trzy robilam i jest ok. Rzeczywiście trochę przesusza, ale wyleczyły, tzn zasuszyły mi sie ranki, niedoskonałości i widzę ze zaczelo sie goic, a zazwyczaj jak cos mi wyskoczy ciężko bylo to wygoić Dzisiaj doleje trochę wiecej olejku, żeby tej rycyny bylo w mniejszym stężeniu.
Kupie jeszcze sobie te ściereczkę muślinową i mam nadzieje, ze cos złuszczy i rozjasni mi przebarwienia. No i może sprobuje z ta cytryna jak doradzala florka. W ogóle dziekuje za takie jasne i dokladne odpowiedzi
Znajac zycie i tak kupie w tygodniu olej z biedronki, już mnie nosi, ale dluzej po testuję te alttere, aby sprawdzic i moc pozniej porownac z olejem winogronowym.

[chloris]

Ja mam pytanie do dziewczyn które próbowały dodawać kwasu salicylowego do mieszanki, ile mniej więcej % dodajecie?

OCM stosuję ponad 2 miesięce, rycyny daję koło 20% (cera mieszana), początkowo dawałam oliwkę Hipp, olej słonecznikowy, obecnie mam mieszanke z olejem włoskim. Obie mi służą Rano, albo w dni kiedy jestem padnięta i lgnę prosto do łóżka twarz myję olejkiem myjącym (na wzór tego z BU ale sama robię) albo micelem. Moja cera od jakichś 3 tygodni wyglądała prawie idealnie, nieporównywalnie lepiej niż wcześniej, ale myślę że nałożyło się na to kilka czynników (zmiana diety, OCM, Triacneal i naturalna pielęgnacja).
Niestety weekend majowy (alkohol, fast foody, napoje gazowane, tony czekolady) spowodował małą masakrę na mojej buzi. Ehh :/ szkoda bo było już tak pięknie.

[madzioreczeks]

Napisane przez Ayati

Również mam cerę tłustą i po pierwszych użyciach wyskoczyła mi masa małych pryszczy. Stwierdziłam, że wytrzymam i dalej stosowałam OMO. Jak przypuszczałam, cera się czyściła i dlatego wyskakiwały. Od tamtego czasu minęły już dobre 3 tygodnie i nic nowego się nie pojawiło, mimo że jestem przed okresem, a zwykle wtedy miałam tragedię na twarzy
Ja stosowałam zwyczajny Babydream i alterre avocado. Nigdy nie miałam takiej genialnej twarzy

Hmm musze powiedzieć, że troche sie podłamałam jak zobaczyłam dzisiaj swoja twarz w lustrze. no ale narazie nie zrezygnuje i może to faktycznie rezultat oczyszczania twarzy. Oby było juz tylko lepiej.

[sailormaary]

Napisane przez Madaaa

Ja mam wlasnie ten olejek, trzy robilam i jest ok. Rzeczywiście trochę przesusza, ale wyleczyły, tzn zasuszyły mi sie ranki, niedoskonałości i widzę ze zaczelo sie goic, a zazwyczaj jak cos mi wyskoczy ciężko bylo to wygoić Dzisiaj doleje trochę wiecej olejku, żeby tej rycyny bylo w mniejszym stężeniu.
Kupie jeszcze sobie te ściereczkę muślinową i mam nadzieje, ze cos złuszczy i rozjasni mi przebarwienia. No i może sprobuje z ta cytryna jak doradzala florka. W ogóle dziekuje za takie jasne i dokladne odpowiedzi
Znajac zycie i tak kupie w tygodniu olej z biedronki, już mnie nosi, ale dluzej po testuję te alttere, aby sprawdzic i moc pozniej porownac z olejem winogronowym.

No u mnie niestety to przesuszenie wygląda tak, że pryszczy nie rusza za nic a wszystko jest przesuszone i się łuszczy...

[Moonchildx]

Dziewczyny, stosowałam OCM ale po wizycie u Pani drmatolog zrobiłam przerwę. Zapisała mi maść DUAC na trądzik - stosuję od ok.2 tygodni. Teraz rano i wieczorem myję twarz tylko mydłem ALEP + na dzień stosuję żel hialuronowy z olejkiem alterra, a na noc tę maść i wygląda to na razie ok, ale zauważyłam, że nie złazi mi skóra. to znaczy ta, co powinna. Chyba potrzebuję peelingu. I tu moje pytanie - co zastosować? Coś naturalnego? Mam cerę skłonną do wyprysków. Pomóżcie

[siwa anka]

Napisane przez florka_

Fakt! szczotkowanie twarzy może zdziałać cuda, ale też i narobić krzywdę. 3-4 lata temu miałam w zwyczaju szczotkować buzie w nadziei, że pozbędę się już do końca problemu bardzo delikatnego (wówczas) problemu trądzikowego. Efekty były zdumiewające - ładna buzia, wyrównany koloryt, czysta cera. Nie wiem co się stało, ale po jakimś czasie stosowania tej metody (ok kilka miesięcy) zaczęły mi się robić bardzo głębokie zmiany trądzikowe, ropne nacieki, bolące podskórne "gule". Mimo iż dbałam o higienę - często wymieniałam szczotki, wyparzałam po każdym myciu, albo chociaż spryskiwałam płynem do dezynfekcji to diametralnie zmienił się stan mojej cery. W końcu musiałam zaprzestać. Czy z powodu szczotkowania? nie wiem - wiem napewno, że szczotkowanie skóry w takim stanie raczej nie zdziałałoby nic dobrego.
Możliwe że wrócę kiedyś do tego, bo efekty były czadowe

Napisane przez Olkaaaa_s

Ale chyba szczotkowanie nie sprawdzi się na cerze trądzikowej/z wypryskami?

Tak trądzik to jedno z przeciwskazań niestety :-(, wszelkie zmiany takie już chorobowe trzeba omijać i tak naprawdę tyczy się to całego ciała jeśli całość się szczotkuje.

Napisane przez Madaaa

A ten winogronowy polecany olej z biedronki nadaje sie do cery mieszanej ?

Tak, jak najbardziej!

Napisane przez Samantha7

O ciekawe to jest,ale z rana nie da rady nie ma czasu :/



a czego uzywalas, jakiej szczotki?

Czy takie cos sie nada http://www.iherb.com/EcoTools-Loofah-Bath-Sponge/41361 , a to do twarzy http://www.iherb.com/Eco-Tools-Loofa...-Loofahs/25467 pod wplywem wody to pecznieje. Te szczotkowanie musi byc na sucho koniecznie?

Szczoteczka, sczotka z wypustkami, zwykła gąbka, rzeczy z loofah są ok . Na sucho przynosi lepsze efekty, ale jak jest dla Ciebie za szorstko, to przez jakiś czas szczotkuj sobie twarz na mokro po prostu by się przywyczaić.
Ja na początku zaczynałam od zwykłej gąbki.

Napisane przez Moonchildx

Dziewczyny, stosowałam OCM ale po wizycie u Pani drmatolog zrobiłam przerwę. Zapisała mi maść DUAC na trądzik - stosuję od ok.2 tygodni. Teraz rano i wieczorem myję twarz tylko mydłem ALEP + na dzień stosuję żel hialuronowy z olejkiem alterra, a na noc tę maść i wygląda to na razie ok, ale zauważyłam, że nie złazi mi skóra. to znaczy ta, co powinna. Chyba potrzebuję peelingu. I tu moje pytanie - co zastosować? Coś naturalnego? Mam cerę skłonną do wyprysków. Pomóżcie

Złazi? Tzn. chcesz mieć jakieś płatki martwego naskórka? Lepiej, zeby Ci za dużo nie załaziło i nie było to aż tak widoczne bo teraz, na słońcu możesz sobie przebarwienia narobić. Zrób sobie delikatny peeling, jeśli masz możliwość to płatki owsiane zalej np. kefirem albo jogurtem anturalnym i po 5 minutach moczenia lekko wmasuj w skórę i spłucz letnią wodą.

[Kaira McLilian]

Przeklejam, bo niestety nikt mi nie odpowiedział Bardzo proszę o pomoc!

Pierwszą mieszankę zrobiłam na bazie 15% procent rycynowego, 85% olejku Bambino. Ostrzegano mnie przed zapychającym pływem parafiny, która wchodzi w skład Bambino. Zużyłam więc tę mieszankę na peeling do ciała i zrobiłam drugą, w takich samych proporcjach, ale ze zwykłym olejem słonecznikowym. I tu zaczęła się zabawa, bo dopiero po tej mnie wysypało. Czy możliwe jest, żeby słonecznikowy nie spodobał się mojej skórze, natomiast z przyjemnością zareagował na parafinowe bambino? (buzię po nim miałam jak niemowlak, różową i szczęśliwą )

A może to nie kwestia oleju, ale tego, że stosuję OCM zarówno rano i wieczorem? Niestety, mam buzię wrażliwą mieszaną i często jest tak, że jeśli nie użyję czegoś nawilżającego od rana, to potem jest nieprzyjemnie ściągnięta.Myślę, że po naturalnym toniku z nagietka itd byłoby podobnie.

Myslałam, że to może także kwestia silikonowego płatka L'Oreala, jakim robię masaż co trzeci dzień jako peeling (może jakieś paskudne bakterzyska się z nim zagnieździły), ale po każdym użyciu przemywam go bardzo ciepłą wodą, więc jest to mało prawdopodobne. A może szkodzę sobie nim, gdyż roznoszę bakterię po całej twarzy?