Kosmetyki brązujące

Helena · 2003-10-06, 13:32

Może przydałaby się taka kategoria? Nie chodzi tu o samoopalacze, bo takie już są w KWC, ale o kremy i balsamy brązujące.
Szukam jakiegoś balsamu brązującego, który nie śmierdzi, przydałaby się taka podkategoria w balsamach do ciała: balsamy brązujące.
Już oczopląsu dostałam od przeszukiwania, a tu ciągle samoopalacze i samoopalacze

superka · 2003-10-06, 13:49

Odnośnie nie śmierdzenia polecam wątek:
http://www.wizaz.pl/w-agora/download...ead=1064857563
i artykuł, do którego jest tam odnośnik.
Podobno nie śmierdzi też:
http://www.wizaz.pl/produkty/baza/ce...ls&itemid=1702

superka · 2003-10-06, 13:55

I ten jeszcze o powstawaniu opalenizny:
http://www.wizaz.pl/basia_opalanie_samoopalacze.php

cytacik:
"Jedną z takich ostatnich nowości jest erytruloza - jest to także związek o charakterze cukrowym, tak jak DHA. Działa ona na podobnej zasadzie jak DHA, jednak znacznie wolniej. Zabarwienie skóry pojawia się po upływie około doby czyli 24 godzin. Takie wolne działanie to z jednej strony wada, ale z drugiej jest to zaletą erytrulozy, gdyż wolniejsze wnikanie w warstwę rogową naskórka pozwala na bardziej równomierne rozprowadzenie preparatu I w konsekwencji na jednolity kolor opalenizny. Dodatkowo zaletą erytrylozy jest większa trwałość uzyskanego zabarwienia I lepsze niż w przypadku DHA nawilżenie skóry."

Helena · 2003-10-06, 14:20

Bardzo dziekuję, będę odtąd truć Paniom w perfumerii o tej erytulozie, aż mnie znó nie wyrzucą

Ale pomysł kategorii "brązującej" podciągam

superka · 2003-10-06, 14:28

Pomysł fajny w istocie

Dorzucam jeszcze swój do dyskusji: podzielić podkłady na ciężkie (kryjące) i lekkie.

Helena · 2003-10-06, 14:35

I oddzielić szminki od błyszczyków. To akurat nie powinno być trudne

2003-10-06, 15:59

Helena napisał(a):
> Może przydałaby się taka kategoria? Nie chodzi tu o samoopalacze, bo takie już są w KWC, ale o kremy i balsamy brązujące.
> Szukam jakiegoś balsamu brązującego, który nie śmierdzi, przydałaby się taka podkategoria w balsamach do ciała: balsamy brązujące.
> Już oczopląsu dostałam od przeszukiwania, a tu ciągle samoopalacze i samoopalacze

>

Niestety, obecne oprogramowanie nie pozwala nam na przypisywanie jednego produktu do kilku kategorii jednoczesnie. Poniewaz w wielu przypadkach takie balsamy (a pudry tez!) nalezaloby przypisac do wiecej anizeli jednej kategorii, musze Ciebie zmartwic.

Logiczne, aczkolwiek niewykonywalne.

2003-10-06, 13:32	#1
Helena Zadomowienie Zarejestrowany: 2002-11 Lokalizacja: opiekuńcze skrzydła Aleksandra Łukaszenki Wiadomości: 1 543	Kosmetyki brązujące Może przydałaby się taka kategoria? Nie chodzi tu o samoopalacze, bo takie już są w KWC, ale o kremy i balsamy brązujące. Szukam jakiegoś balsamu brązującego, który nie śmierdzi, przydałaby się taka podkategoria w balsamach do ciała: balsamy brązujące. Już oczopląsu dostałam od przeszukiwania, a tu ciągle samoopalacze i samoopalacze __________________ Admin broni Admin radzi Admin nigdy cię nie zdradzi

2003-10-06, 13:49	#2
superka Rozeznanie Zarejestrowany: 2002-09 Wiadomości: 738	Re: Kosmetyki brązujące Odnośnie nie śmierdzenia polecam wątek: http://www.wizaz.pl/w-agora/download...ead=1064857563 i artykuł, do którego jest tam odnośnik. Podobno nie śmierdzi też: http://www.wizaz.pl/produkty/baza/ce...ls&itemid=1702

2003-10-06, 13:55	#3
superka Rozeznanie Zarejestrowany: 2002-09 Wiadomości: 738	Re: Kosmetyki brązujące I ten jeszcze o powstawaniu opalenizny: http://www.wizaz.pl/basia_opalanie_samoopalacze.php cytacik: "Jedną z takich ostatnich nowości jest erytruloza - jest to także związek o charakterze cukrowym, tak jak DHA. Działa ona na podobnej zasadzie jak DHA, jednak znacznie wolniej. Zabarwienie skóry pojawia się po upływie około doby czyli 24 godzin. Takie wolne działanie to z jednej strony wada, ale z drugiej jest to zaletą erytrulozy, gdyż wolniejsze wnikanie w warstwę rogową naskórka pozwala na bardziej równomierne rozprowadzenie preparatu I w konsekwencji na jednolity kolor opalenizny. Dodatkowo zaletą erytrylozy jest większa trwałość uzyskanego zabarwienia I lepsze niż w przypadku DHA nawilżenie skóry."

2003-10-06, 14:20	#4
Helena Zadomowienie Zarejestrowany: 2002-11 Lokalizacja: opiekuńcze skrzydła Aleksandra Łukaszenki Wiadomości: 1 543	Re: Kosmetyki brązujące Bardzo dziekuję, będę odtąd truć Paniom w perfumerii o tej erytulozie, aż mnie znó nie wyrzucą Ale pomysł kategorii "brązującej" podciągam __________________ Admin broni Admin radzi Admin nigdy cię nie zdradzi

2003-10-06, 14:28	#5
superka Rozeznanie Zarejestrowany: 2002-09 Wiadomości: 738	Re: Kosmetyki brązujące Pomysł fajny w istocie Dorzucam jeszcze swój do dyskusji: podzielić podkłady na ciężkie (kryjące) i lekkie.

2003-10-06, 14:35	#6
Helena Zadomowienie Zarejestrowany: 2002-11 Lokalizacja: opiekuńcze skrzydła Aleksandra Łukaszenki Wiadomości: 1 543	Re: Kosmetyki brązujące I oddzielić szminki od błyszczyków. To akurat nie powinno być trudne __________________ Admin broni Admin radzi Admin nigdy cię nie zdradzi

2003-10-06, 15:59	#7
admin Gość Wiadomości: n/a	Re: Kosmetyki brązujące Helena napisał(a): > Może przydałaby się taka kategoria? Nie chodzi tu o samoopalacze, bo takie już są w KWC, ale o kremy i balsamy brązujące. > Szukam jakiegoś balsamu brązującego, który nie śmierdzi, przydałaby się taka podkategoria w balsamach do ciała: balsamy brązujące. > Już oczopląsu dostałam od przeszukiwania, a tu ciągle samoopalacze i samoopalacze > Niestety, obecne oprogramowanie nie pozwala nam na przypisywanie jednego produktu do kilku kategorii jednoczesnie. Poniewaz w wielu przypadkach takie balsamy (a pudry tez!) nalezaloby przypisac do wiecej anizeli jednej kategorii, musze Ciebie zmartwic. Logiczne, aczkolwiek niewykonywalne.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)

Narzędzia
Pokaż wersję do wydruku Wyślij tę stronę emailem