Jak ujarzmić starego kociego wygę ;) - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Zwierzęta domowe - wiZOOż

Notka

Zwierzęta domowe - wiZOOż Forum dla miłośników zwierząt domowych. Szukasz porady w temacie psów, kotów, żółwi, chomików itp.? Forum wiZOOż to miejsce dla ciebie.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2016-01-10, 19:14   #1
DziewczynaWloczykija
Zadomowienie
 
Avatar DziewczynaWloczykija
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 1 145

Jak ujarzmić starego kociego wygę ;)


W ubiegłym tygodniu przygarnęłam na umowę adopcyjną pewnego uroczego kociego dżentelmena z poszarpanym uchem. Dżentelmen jest potężnym bardzo dużym kocurem, dosyć już starym (ciężko ocenić dokładnie jego wiek, ponieważ nie mieszkał od maleńkości z poprzednią właścicielką), posiadającym zaledwie jednego przedniego zęba (kieł). Generalnie widać po nim, że sporo przeżył i stoczył mnóstwo walk, ma blizny itp. Wcześniej był trzymany na dworze, ale obecnie jest u mnie w domu, ponieważ ma chorą skórę - weterynarz był i leki dał. Kot ma urządzony swój kącik w pokoju, w którym przez większość dnia nikogo nie ma i nikt go nie niepokoi (może rzecz jasna z tego pokoju wychodzić). Zaglądam do niego kilka razy dziennie, żeby go pogłaskać i posiedzieć z nim troszkę. Uwielbiam jego rozumne, bardzo mądre spojrzenie i charakter. To kot, który nie jest agresywny w żadnym wypadku, ale niczego się nie boi, jest dumny, odważny, zdaje się być jakby ponad tym wszystkim. Taki mój ideał mężczyzny w kocim wydaniu . Mam jednak problem z jego nieufnością. Kocur nie przepada za towarzystwem człowieka, co najwyżej łaskawie je toleruje. Lubi od czasu do czasu głaskanie i sam się łasi. Czasami jednak prycha, kiedy chcę go pogłaskać i cofam wtedy rękę. Ktoś powiedział mi, że to źle, że powinnam na siłę go do siebie przyzwyczajać, ale ja nie sądzę, żeby to był dobry sposób.

Jakieś rady? Nie chcę zmieniać jego charakteru, po prostu chcę, żeby troszkę bardziej mi zaufał. Podejrzewam, że miał w przeszłości niezbyt fajne kontakty z ludźmi.

Z góry dzięki za odpowiedź.
DziewczynaWloczykija jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-12, 14:24   #2
pffe
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 19 306
Dot.: Jak ujarzmić starego kociego wygę ;)

Cytat:
Napisane przez DziewczynaWloczykija Pokaż wiadomość
W ubiegłym tygodniu przygarnęłam na umowę adopcyjną pewnego uroczego kociego dżentelmena z poszarpanym uchem. Dżentelmen jest potężnym bardzo dużym kocurem, dosyć już starym (ciężko ocenić dokładnie jego wiek, ponieważ nie mieszkał od maleńkości z poprzednią właścicielką), posiadającym zaledwie jednego przedniego zęba (kieł). Generalnie widać po nim, że sporo przeżył i stoczył mnóstwo walk, ma blizny itp. Wcześniej był trzymany na dworze, ale obecnie jest u mnie w domu, ponieważ ma chorą skórę - weterynarz był i leki dał. Kot ma urządzony swój kącik w pokoju, w którym przez większość dnia nikogo nie ma i nikt go nie niepokoi (może rzecz jasna z tego pokoju wychodzić). Zaglądam do niego kilka razy dziennie, żeby go pogłaskać i posiedzieć z nim troszkę. Uwielbiam jego rozumne, bardzo mądre spojrzenie i charakter. To kot, który nie jest agresywny w żadnym wypadku, ale niczego się nie boi, jest dumny, odważny, zdaje się być jakby ponad tym wszystkim. Taki mój ideał mężczyzny w kocim wydaniu . Mam jednak problem z jego nieufnością. Kocur nie przepada za towarzystwem człowieka, co najwyżej łaskawie je toleruje. Lubi od czasu do czasu głaskanie i sam się łasi. Czasami jednak prycha, kiedy chcę go pogłaskać i cofam wtedy rękę. Ktoś powiedział mi, że to źle, że powinnam na siłę go do siebie przyzwyczajać, ale ja nie sądzę, żeby to był dobry sposób.

Jakieś rady? Nie chcę zmieniać jego charakteru, po prostu chcę, żeby troszkę bardziej mi zaufał. Podejrzewam, że miał w przeszłości niezbyt fajne kontakty z ludźmi.

Z góry dzięki za odpowiedź.
Nie głaskaj na siłę. Takie już koty są, jedne przychodzą na głaskanie kiedy mają ochotę a inne byłyby miziane non stop.
Daj mu trochę czasu
Może jakieś przysmaki, głaskanie kiedy on faktycznie ma ochotę bo to kot, który żył na dworze, jak dziki więc nic dziwnego, że toleruje innych wtedy, kiedy ma na to ochotę.
pffe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-12, 14:42   #3
Kalineczka2289
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 54
Dot.: Jak ujarzmić starego kociego wygę ;)

Cytat:
Napisane przez DziewczynaWloczykija Pokaż wiadomość
W ubiegłym tygodniu przygarnęłam na umowę adopcyjną pewnego uroczego kociego dżentelmena z poszarpanym uchem. Dżentelmen jest potężnym bardzo dużym kocurem, dosyć już starym (ciężko ocenić dokładnie jego wiek, ponieważ nie mieszkał od maleńkości z poprzednią właścicielką), posiadającym zaledwie jednego przedniego zęba (kieł). Generalnie widać po nim, że sporo przeżył i stoczył mnóstwo walk, ma blizny itp. Wcześniej był trzymany na dworze, ale obecnie jest u mnie w domu, ponieważ ma chorą skórę - weterynarz był i leki dał. Kot ma urządzony swój kącik w pokoju, w którym przez większość dnia nikogo nie ma i nikt go nie niepokoi (może rzecz jasna z tego pokoju wychodzić). Zaglądam do niego kilka razy dziennie, żeby go pogłaskać i posiedzieć z nim troszkę. Uwielbiam jego rozumne, bardzo mądre spojrzenie i charakter. To kot, który nie jest agresywny w żadnym wypadku, ale niczego się nie boi, jest dumny, odważny, zdaje się być jakby ponad tym wszystkim. Taki mój ideał mężczyzny w kocim wydaniu . Mam jednak problem z jego nieufnością. Kocur nie przepada za towarzystwem człowieka, co najwyżej łaskawie je toleruje. Lubi od czasu do czasu głaskanie i sam się łasi. Czasami jednak prycha, kiedy chcę go pogłaskać i cofam wtedy rękę. Ktoś powiedział mi, że to źle, że powinnam na siłę go do siebie przyzwyczajać, ale ja nie sądzę, żeby to był dobry sposób.

Jakieś rady? Nie chcę zmieniać jego charakteru, po prostu chcę, żeby troszkę bardziej mi zaufał. Podejrzewam, że miał w przeszłości niezbyt fajne kontakty z ludźmi.

Z góry dzięki za odpowiedź.
Nie możesz wymagać, że kot, który prawdopodobnie w przeszłości był źle traktowany przez ludzi teraz będzie się garnął do pierwszej osoby, która go dobrze traktuje.
Nic na siłę. Mój kot też ma czasami humory i w ogóle do mnie nie przychodzi, a czasami są dni, że nie można się od niego uwolnić.
Jeśli jesteś zainteresowania charakterem kota i sposobem jego wychowania poczytaj sobie o programie "kot z piekła rodem" - myślę, że mogłabyś znaleźć tam dużo wskazówek czy się martwić, czy nie
Kalineczka2289 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-12, 18:56   #4
DziewczynaWloczykija
Zadomowienie
 
Avatar DziewczynaWloczykija
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 1 145
Dot.: Jak ujarzmić starego kociego wygę ;)

Cytat:
Może jakieś przysmaki, głaskanie kiedy on faktycznie ma ochotę bo to kot, który żył na dworze, jak dziki więc nic dziwnego, że toleruje innych wtedy, kiedy ma na to ochotę.
Zauważyłam, że nie lubi, kiedy głaszcze się go na jego posłaniu. Za to jak wejdzie na okno to sam się łasi i mruczy, jak się go pogłaszcze parę razy.

Cytat:
Jeśli jesteś zainteresowania charakterem kota i sposobem jego wychowania poczytaj sobie o programie "kot z piekła rodem" - myślę, że mogłabyś znaleźć tam dużo wskazówek czy się martwić, czy nie
Dzięki za wskazówkę.
DziewczynaWloczykija jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-12, 19:01   #5
pffe
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 19 306
Dot.: Jak ujarzmić starego kociego wygę ;)

Cytat:
Napisane przez DziewczynaWloczykija Pokaż wiadomość
Zauważyłam, że nie lubi, kiedy głaszcze się go na jego posłaniu. Za to jak wejdzie na okno to sam się łasi i mruczy, jak się go pogłaszcze parę razy.


Dzięki za wskazówkę.
to na razie na oknie go przyzwyczajaj. legowisko może traktować jak swój teren i dlatego nie daje się tam miziać, to jego azyl.
pffe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-13, 11:21   #6
esfira
Zakorzenienie
 
Avatar esfira
 
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 003
Dot.: Jak ujarzmić starego kociego wygę ;)

spróbuj się z nim bawić np. kocią wędką z piórkami- większość kotów za tym przepada, to rodzaj interakcji, który daje przyjemność i kotu i człowiekowi, a nie jest dla kota w żaden sposób przytłaczający, jak pieszczoty czy głaskanie (jeśli kot nie przepada za bezpośrednim kontaktem z człowiekiem). Pokaż zdjęcia kociego wygi
__________________
Wiedzę o świecie czerpię z forum Wizaż

Scandinavian Sleeping & Living
esfira jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-17, 18:14   #7
bluebluesky
Zakorzenienie
 
Avatar bluebluesky
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 3 573
Dot.: Jak ujarzmić starego kociego wygę ;)

Cytat:
Napisane przez DziewczynaWloczykija Pokaż wiadomość
posiadającym zaledwie jednego przedniego zęba (kieł).

Taki mój ideał mężczyzny w kocim wydaniu .
Przepraszam za OT, ale sie zasmialam Moj ideal jest lysy, wiec nie oceniam

Mysle, ze dobrze mu zrobi troche zabawy i duzo czasu na nauke nowego otoczenia i ludzi
__________________
Ktoś nie śpi, aby spać mógł ktoś.
bluebluesky jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-01-17, 19:32   #8
DziewczynaWloczykija
Zadomowienie
 
Avatar DziewczynaWloczykija
 
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 1 145
Dot.: Jak ujarzmić starego kociego wygę ;)

Cytat:
Przepraszam za OT, ale sie zasmialam Moj ideal jest lysy, wiec nie oceniam
Faktycznie, mogło to zabawnie zabrzmieć.

Na dniach zrobię zdjęcie wrzucę.

Co do interakcji, to daje się już głaskać, ale trochę się wtedy kuli - kiedy jednak drapię go pod brodę, nadstawia się i łasi. Na ręce nawet nie próbuję go brać, bo jest za duży. Zabawa w ogóle go nie interesuje. Myślę, że jest coraz lepiej, bo z legowiska spod stolika przeniósł się na krzesło kanapę.
DziewczynaWloczykija jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-01-19, 08:47   #9
Kalineczka2289
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 54
Dot.: Jak ujarzmić starego kociego wygę ;)

Cytat:
Napisane przez DziewczynaWloczykija Pokaż wiadomość
Zauważyłam, że nie lubi, kiedy głaszcze się go na jego posłaniu. Za to jak wejdzie na okno to sam się łasi i mruczy, jak się go pogłaszcze parę razy.


Dzięki za wskazówkę.
Nie żebym sugerowała, że Twój kot jest z piekła rodem, ale można uniknąć sytuacji stresujących lub denerwujących kota z silnym charakterem
Kalineczka2289 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-01-19 09:47:34


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:01.