|
Notka |
|
Praca i biznes W tym miejscu rozmawiamy o pracy i biznesie. Jeśli szukasz pracy, planujesz ją zmienić lub prowadzisz własny biznes, to miejsce jest dla ciebie. |
|
Narzędzia |
2007-10-10, 14:20 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 39
|
Dobre ściemnianie w pracy
Miewacie czasem takie chwile, ze nudzicie się w pracy? Ja przyznam się szczerze że mam takie momenty, zwłaszcza wtedy kiedy skończyłam jakieś zadanie. Wtedy zdarza mi się spać albo udawać bardzo zajętą a gadam na gg
|
2007-10-10, 14:22 | #2 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 17 871
|
Dot.: Dobre ściemnianie w pracy
Cytat:
Ja troche sciemniam jak mam cos robic w szkole a mi sie juz nie chce.
__________________
Pisz do mnie tylko Ilona.
|
|
2007-10-10, 14:24 | #3 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 1 593
|
Dot.: Dobre ściemnianie w pracy
Sciemniam...a co
Porzadkuje papiery albo sobie biurko. Nigdy nie spie, bo szef i tak by zauwazyl
__________________
… świadomość kreuje „wygląd”… podświadomość działanie… |
2007-10-10, 14:29 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 17 871
|
Dot.: Dobre ściemnianie w pracy
A ja teraz jestem w szkole i co? i wizaz
__________________
Pisz do mnie tylko Ilona.
|
2007-10-10, 14:42 | #5 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 1 593
|
Dot.: Dobre ściemnianie w pracy
To sciemniasz na informatyce...macie zajecia czy robta co chceta??
__________________
… świadomość kreuje „wygląd”… podświadomość działanie… |
2007-10-10, 14:52 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 11 837
|
Dot.: Dobre ściemnianie w pracy
Ja robie tak: rozkładam wokól siebie papiery, zazwyczaj jednoczesnie musze robic cos na komputerze... I staram sie pracowac, ale jednoczesnie co chwile zerkam na wizaz, czy na maila gdzie czatuje z TŻ .
Dla "niepoznaki" od czasu do czasu zadaje szefowi jakies sluzbowe pytania... Wykonam jakis telefon... Na szczescie czesto sie zdarza ze zostaje na pare godzin sama, wiec wtedy nie musze ściemniac . A teraz jestem sama w firmie na tydzien wiec też hulaj dusza piekła nie ma .
__________________
|
2007-10-10, 15:17 | #7 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 2 543
|
Dot.: Dobre ściemnianie w pracy
Też bym sobie pościemniała (choć czasem uda mi się urwać chwilkę ) ale moja szefowa to wredny babsztyl.
Wpędziła mnie w pracoholizm. Bywa, że w pracy muszę siedzieć po 12 godzin, czasem więcej. Już zapomniałam co to urlop. Ot, i uroki szefowania samej sobie
__________________
|
2007-10-10, 16:20 | #8 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 8 405
|
Dot.: Dobre ściemnianie w pracy
Cytat:
O tak, tak, rozkładanie wokół siebie papierów, robienie zafrasowanych min , udawanie, że nad czymś intensywnie myślimy, robienie nikomu niepotrzebnych tabelek w excelu, itp. Podobno można w tym dojść do perfekcji |
|
2007-10-10, 16:27 | #9 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Chocolate Factory
Wiadomości: 2 761
|
Dot.: Dobre ściemnianie w pracy
Cytat:
zawsze sie zastanawialam co tez ona taka zapacowana jak dobrze wiedziaam ,ze juz nie ma nic do zrobienia, ona ciagle wzychala ,podpierala sie reka w gescie typu "ze ona juz nie moze" itp no a ona sobie pogrywala na komputerze w jakies gierki. Udawala taka zapracowana bo szef mogl ja zobaczyc przez szybe ,a mnie bylo glupio bo wyszlo ,ze ja nic nie robie a ona zawsze sobie znajdzie jakies zajecie.. |
|
2007-10-10, 16:58 | #10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 4 525
|
Dot.: Dobre ściemnianie w pracy
Fajny temat
Bez komputera ciężko byłoby ściemniać. Zależy jeszcze jaka praca, ale generalnie - nie ma jak komputer Jak mi się oczy kleją, to idę do łazienki, albo myję kubek. Woooolno. Zawsze trochę czasu zleci Ale zdarzało się, że siedziałam sobie z zamkniętymi oczami i odpoczywałam (kilka razy prawie zasnęłam). Nikt nie zwrócił mi uwagi.
__________________
Wymienię |
2007-10-10, 17:32 | #11 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Dobre ściemnianie w pracy
No mnie też się zdarza, to spamowanie na wizażu
Oczywiście zawsze wtedy jestem obładowana papierkami i mam minę baaaaaaaaaardzo zapracowanej Ale tak naprawdę to tylko małe przerywniki, generalnie pracuję, nie obijam sie i nie gadam, nie czytam gazet, książek, nie rozwiązuję krzyżówek, bo nie mam na to czasu, nie mam czasem możliwości bo szef ciągle przechodzi, albo nie mam czasu. W grę wchodzi tylko net
__________________
I'm woman in love !!!! |
2007-10-10, 17:59 | #12 |
*sportaddict*
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 127
|
Dot.: Dobre ściemnianie w pracy
a ja przeczytałam 'dobre śniadanie w pracy'
|
2007-10-10, 18:11 | #13 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 7 490
|
Dot.: Dobre ściemnianie w pracy
__________________
|
2007-10-10, 18:15 | #14 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 3 378
|
Dot.: Dobre ściemnianie w pracy
a ja w pracy nie mogę siedzieć na necie, bo jest monitoring ale tak naprawdę nie umiem ściemniać zawsze muszę sobie coś znaleźć do roboty. Może dlatego, że tak naprawdę w pracy sama sobie organizuję zajęcie, więc mam wprawę. Jak nic nie mam do roboty to najczęściej gadam ze współpracownikami, a jak mi się naprawdę nie chce to robię ale wooolnooo i oczywiście gadam
mam ułatwione zadanie, bo ja naprawdę często rozmawiam z pracownikami w ramach obowiązków służbowych, więc nawet jak szef "przyłapie" na rozmowie to alibi mam |
2007-10-11, 12:43 | #15 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 39
|
Dot.: Dobre ściemnianie w pracy
nooo zgodzę się z tym, że gdyby nie komputer to żadne ściemnianie nie wchodziło by w rachubę. Ja uwielbiam sobie grać. Podobno marszczę się wtedy niezmiemsko hihi No co? Przecież Szachy czy Warcaby online wymagają koncetracji
|
2007-10-11, 13:07 | #16 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: ck ;-))
Wiadomości: 1 434
|
Dot.: Dobre ściemnianie w pracy
ooo, wreszcie watek o mnie - mistrzyni sciemniania!
ja nie wiem co to jest ale mam "szczescie"do nudnych prac! oczywiscie siedze na wizazu prawie caly dzien, sprawdzam maila, drukuje sobie rozne rzeczy - zyc nie umierac! dla niepoznaki gdzies sie tam przejde ze niby w waznej sprawie, albo zapytam o cos co i tak wiem i tak leci dzien za dniem chociaz przyznam ze nieraz to mnie juz to meczy no bo ilez mozna udawac ze sie cos robi??? ahh, co za los
__________________
Przyjaciele są jak ciche anioły, które podnoszą nas, gdy nasze skrzydła zapomniały jak latać. |
2007-10-11, 13:55 | #17 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 12 574
|
Dot.: Dobre ściemnianie w pracy
No jasne, że ściemniam...Są dni, w których nie widuję nawet swojego kierownika, bo jeśli nie ma nic do roboty to oboje ściemniamy
Chociaż coraz rzadziej się to zdarza Porozkładane papiery to jest norma, ogólny artystyczny nieład i 'lecimy', głównie net oczywiście. Mam wreszcie dobrze ustawiony monitor, zawsze zdążę zamknąć jakieś moje stronice
__________________
|
2007-10-11, 14:40 | #18 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dobre ściemnianie w pracy
oh tak... rzadko mi się zdarza przez cały dzień pracować jak mróweczka, zawsze znajdzie sie parę chwilek, aby zajrzeć na Wizaż, Pudelka i poczytać wiadomości
ostatnio "awansowałam" siedzę sama, nie mam za dużo papierkowej roboty więc obijanie się zaczyna mi wchodzić w krew
__________________
"Lubię ten stan, rozkoszne sam na sam. Cisza i ja. Cisza, ja i czas(...)" |
2007-10-12, 10:49 | #19 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Lublinek
Wiadomości: 155
|
Dot.: Dobre ściemnianie w pracy
ale z was spryciule. Brać się do roboty, bo powiem szefowi!
|
2007-10-12, 12:11 | #20 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 2 465
|
Dot.: Dobre ściemnianie w pracy
ja mam taka pracę, ze raz jest koszmar,wszyscy chca wszystko tu i teraz i niewiadomo w co najpierw ręce włożyc, a raz siedze i się nudze
bardzo czesto jest tak, że bieżące sprawy załatwiam powiedzmy do godz. 11 a potem nie mam nic do roboty, i wtedy ściemniać nie musze bo szef i tak wie, ze nic sie nie dzieje i nie ma nic pilnego, kiedyś nauczyłam mojego szefa jak posługiwać się gadu-gadu i czasem sobie gadamy on ze swojego pokoju, ja ze swojego a poza tym mojego szefa i tak więcej nie ma niż jest a jak jest robota a mnie sie nie chce, to jasne ze ściemniam rozkładam milion papierów na biurku, na kompie zawsze mam włączonego Worda z jakimś pismem i Excela, w razie czego zeby przełączyć szybko a tak naprawde siedze na wizazu oczywiście między papierami na biurku jest sudoku i prawie non stop mam długopis w ręce |
2007-10-12, 12:54 | #21 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 813
|
Dot.: Dobre ściemnianie w pracy
Właśnie to robię Od rana tak mi się nie chce że nie zrobiłam praktycznie nic. Mam ten komfort że zawsze mogę to nadrobić w domu. Siedzę na wizażu, nasza-klasa, gadam przez gg itp A dzisiaj dodatkowo piszę sobie pracę dyplomową żeby nie siedzieć nad tym wieczorem więc nawet nie muszę udawać skupienia
|
2007-10-12, 13:05 | #22 |
Zadomowienie
|
Dot.: Dobre ściemnianie w pracy
Ja też tak przeczytałam! Co do tematu, to wydaje mi się, że czas szybciej leci, jak ma się dużo pracy. Ile można ściemniać? To przecież bardziej męczy niż pracowanie. |
2007-10-12, 13:36 | #23 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 256
|
Dot.: Dobre ściemnianie w pracy
Ja mam taką prace ze przez jakis czas nic sie nie dzieje, a potem jak sie zaczyna praca to nie wiadomo z ktorej strpony sie do tego zabrac zeby skonczyc. Wiec w tych mometach kiedy nic sie nie dzieje, siedze sobie na wizazumoj szef nie ma nic przeciwko
|
2007-10-15, 17:37 | #24 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 39
|
Dot.: Dobre ściemnianie w pracy
hihi a ja myślałam, że chyba jakaś dziwaczka ze mnie, skoro nudzę się i gram w gry multiplayer Życ nie umierać, ja nie narzekam. Potem mogę pochwalić się dobrym wynikiem w gierkach przed moim bratem
Edytowane przez jennyharris Czas edycji: 2007-10-25 o 10:23 |
Nowe wątki na forum Praca i biznes |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:24.