Jak uzywać zestawy do zluszczania kwasami AHA z Charmine rose

[beliczek]

ochan Pani ?Beatko bardzo prosze o jakies informacje jak uzywac zestawy do zluszczania kwasami AHA z Charmine rose ( to ten pokazany w newsach kosmetycznych na stronie głównej wizażu). Zamówiłam dzis te specyfiki i boje sie żeby nie zrobic sobie nimi krzywdy. nie mam czasu na bieganie do kosmetyczki, wiec zdecydowałam się na upiększanie domowym sposobem. zgóry dziękuje za pomoc.

[Suzanne]

Bardzo chcę się dołączyć do pytania, jestem sprawą bardzo zainteresowana.
A Ty, Beliczek, mówisz, ze zamówiłaś - mogłabyś napisać coś więcej?
Przede wszystkim - ile ten zestaw kosztuje?
A może juz Ci go dostarczyli - jak toto wygląda w rzeczywistości ?

Pozdrawiam i CZEKAM ...!

[Camilla]

Ja sie również podłączam do pytania.
Beliczku ile kosztował ten zestaw i gdzie go można zamówić??

[Beata]

Odpowiedziałam Beliczkowi na to pytanie na @, ale wklejam tutaj moją odpowiedź.
W opisie w Newsach podano ,że stosowanie tego zestawu nie wymaga przeszkolenia - uważam ,że dotyczyło to kosmetyczek.Większość firm sprzedających preparaty do peelingu AHA przeprowadza szkolenia (w większości płatne)i dopiero potem sprzedaje kosmetyczkom zestawy zabiegowe.

A to moja opinia:
Przede wszystkim jestem bardzo zdziwiona ,że firma Charmine Rose sprzedaje
ten zestaw klientkom ,które nie są kosmetyczkami. Kwasy AHA w tym zestawie
mają dość duże stężenia i można przez nieumiejętne stosowanie zrobić sobie
krzywdę - łącznie z oparzeniami naskórka. Taki zabieg powinien być
wykonywany przez doświadczoną kosmetyczkę - w moim Studio kosmetyczka aby
mogła wykonywać złuszczanie naskórka musi odbyć specjalistyczne szkolenie i
mieć dużą wiedzę dot. tych preparatów.
Widzę dwa wyjścia z tej sytuacji:
-albo zwrócisz zestaw do firmy i znajdziesz gabinet , w którym zabiegi nie
są bardzo drogie ,ale wykonywane są przez doświadczoną kosmetyczkę
-albo znajdziesz gabinet , w którym kosmetyczka zna te kosmetyki i zgodzi
się wykonać zabiegi na Twoich kosmetykach - cena za zabieg powinna być
wówczas niższa.
Przemyśl to co napisałam i zastanów się czy warto ryzykować (tym bardziej,że w tym przypadku ryzykujesz dosłownie
na własnej skórze).
Jeszcze tylko małe wyjaśnienie - ten zestaw zawiera kwas mlekowy nie
glikolowy - czyli ma łagodniejsze działanie niż kosmetyki z taką samą
zawartością kwasu glikolowego. Mimo wszystko uważam ,że to zbyt silne
preparaty do stosowania bez kontroli kogoś kto wykonał już wiele takich
zabiegów.

Najsilniejszy z preparatów z AHA do stosowania w domu ma firma Neogliss (krem z zawartością 20% AHA) i nie poleca się go jako pierwszy krem z AHA, stopniowo stosuje się coraz wyższe stężenia.Ta informacja dla tych ,które szukają czegoś mocniej działającego na skórę.

[beliczek]

zaryzykowałam i uzyłam tego zestawu do złuszcania. i jest suuuper!!! nie mam ani poparzeń ani podrażnień, tylko gładka jak u niemowlaka cerę. to był dopiero trzeci zabieg.dodam tylko, że mam cerę przyzwyczajoną do kwasów. nie chce rozpętać piekła ale jak patrzę na ceny za jeden zabieg kwasem mlekowym charmine rose u kosmetyczki - to nóż mi się w kieszeni otwiera! ja za zestaw wystarczający na ok.80 zabiegów zapłaciłam 212zł!! jest w nim dokładna instrukcja używania i NAPRAWDĘ nic sie złego na skórze nie dzieje. te kwasy nawet nie szczypia w trakcie nakładania - a efekt (przynajmniej u mnie ) jest spekakularny.

[Beata]

Beliczku, to świetnie ,że tak dobrze zareagowała Twoja cera na ten zestaw. Kwas mlekowy ma łagodniejsze działanie ,ale trzeba pamiętać ,że są to kosmetyki przeznaczone do złuszczania naskórka i różne mogą być reakcje. Twoja skóra jest przyzwyczajona do kwasów. Nie polecam takich domowych eksperymentów osobom,które dopiero próbują stosować zabiegi złuszczające. I jedna myśl mi jeszcze przyszła do głowy : chyba nie masz zamiaru zrobić sobie aż 80 zabiegów???!Nie radzę.Nadmierne ,zbyt częste złuszczanie naskórka wcale nie jest korzystne.Czyli oszczędność pozorna - takich zabiegów w kuracji możesz zrobić ok. 10 (nawet zakładając ,że Twojej cerze przyda się złuszczanie 2x w roku to będzie ok. 20 zabiegów - a co zrobisz z pozostałymi preparatami, zostanie tego na ok.60 zabiegów, sporo i niestety (jak pamiętam Charmine Rose daje krótkie terminy przydatności kosmetyków,maksymalnie rok).

[Evita]

Bieliczku, wysłałam Ci maila, byłabym naprawdę wdzięczna, gdybyś odpisała (możesz to zrobić na tym forum). Pozdrawiam

[agacialaska]

Hej! kosmetyki dostępne dla osób bez szkoleń nie są niebezpieczne natomiast trzeba uważać by po zabiegu lu w jego trakcie nie zabrudzić bądz zanieczyścić skórę w tym celu radzie założyć rękawiczki nawet 12% kwasy przy użytkowaniu mogą zetrzeć linie papilarne. pozatym nie trzymać kwasów np. 20% dłużej niż 1,5-2 minut, bo może to być również niebezpieczne, czym wyższe procentowo kwasy tym mniejszy czas pierwszy raz radze iść do kosmetyczki zobaczyć jak to wygląda. Najważniejsze przy kwasach to rękawiczki i czas zabiegu na to najbardziej uważajcie. Jeśli ktoś ma pytania: Acia_Laska@poczta.fm Pozdrawiam