produkty Lush

[kasiaj85]

Napisane przez dorotie85

Na facebooku ludzie też narzekali, że najpierw usuneli Baby face theraz The soft touch, dwa chodliwe produkty Chciałabym kupić sobie ze świątecznej kolekcji Buche i Sugar plum fairy.
Fajnie gdyby wymyślili coś do oczyszczania twarzy w formie żelu albo pianki, albo coś na wzór Ultrabland. Dziś rano jak wyskoczyłam z ciepłego łóżeczka i pomysłałam o myciu twarzy Angels to mi się odechciało
A tak OT to pochwalę się Wam, że od jutra do 18.12 mam urlop

Nooo... wiesz, w sumie, ludzie narzekali, że nie ma dużego Glogga i Lush zrobił dużego Glogga, może i tym razem jakaś społeczna akcja by sie udała...
p.s. ludzie narzekali na FB że Polsat w Święta nie puszcza Kevina - et voila - Kevin w Polsacie ahaha siła sprawcza jest potencjalnie do dzieła
Buche jest świetne! No i SPF też mnie urzekło, fajne jest to, że sam w sobie ten peeling nawilża

urlopy są fajne!

Napisane przez Damaris_

Omatko, też jestem zła, że usuwają Soft touch, zupełnie bez sensu. Jakoś watpię, że będzie równie fajny zamiennik...No ale zobaczymy, jakby co to przerzucę sie na Charity pot, tylko jest dwa razy droższy, ech.

zgadzam się. to bez sensu...
I mało alternatyw w sumie chwilowo...

[c0f5ee3455cfe7f4618d1cbf50b63003f960a820]

Napisane przez Damaris_

Omatko, też jestem zła, że usuwają Soft touch, zupełnie bez sensu. Jakoś watpię, że będzie równie fajny zamiennik...No ale zobaczymy, jakby co to przerzucę sie na Charity pot, tylko jest dwa razy droższy, ech.

Jeszcze jest szansa, że wrzucą Soft Touch do retro..

[Damaris_]

No pewnie wrzucą, ale będzie droższy trochę...a dla mnie nie jest super wydajny, żeby więcej płacić. :c

[boszenka69]

Jakis czas temu mialam okazje odwiedzic mojego miejscowego Lush'a i nadszedl czas na krotka recenzje zakupionych kosmetykow...

Buche de Noel-cudo! Piekny zapach, bardzo wydajne (uzywam razem z mezem, a objetosci nie ubywa), fajna konsystencja, latwo sie naklada, uzywalam rowniez jako maseczki (tak doradzal pan z Lush'a) i efekty sa niesamowite. Buzia jest czysta, wyglada swiezo i zdrowo. Maz rowniez bardzo zadowolony z efektu

Aqua Marina-dostalam probke (i to spora!) O dziwo zapach bardzo mi sie podoba! Dzialanie identyczne jak Buche de Noel. Na pewno nastepnym razem kupie cale opakowanie

Krem Gorgeous-dostalam probke. Z tego co pamietam jest to najdrozszy z ich kremow, wiec chcialam zobaczyc co to za cudo... Niestety nie powala... Jest strasznie rzadki, zapach wg mnie bardzo nieprzyjemny. No coz, nastepnym razem wyprobuje inny krem (moze cos polecicie?)

Szampon Godiva-bardzo przyjemnie pachnie, wlosy wygladaja zdrowo i sa ladnie oczyszczone. Jedyny minus to fakt,iz mam problem z rozczesywaniem moich dlugich wlosow....

Szampon New-kupilam dla TZa, sama nie bede go uzywac, bo zapach mnie drazni. TZ zachwycony. Po minimalnym zuzyciu widze, ze szampon jest bardzo wydajny (a TZ myje glowe codziennie...)

Kupilam rowniez dwa gift sety.

Snow Fairy Gift:

Shimmy Shimmy-fajny wynalazek, pieknie pachnie, ale nastepnym razem kupie massage bar bez brokatu

Snow Fairy Shower Gel - zapach cudowny! Kojarzy mi sie wlasnie z cukierkami lodowymi, a przez to z dziecinstwem Zapach bardzo dlugo utrzymuje sie na skorze. No i najwazniejsze, ze nie wysusza. Uwielbiam

Mydelko Angel's Delight-kolejny cudowny zapach. Pachnie nim cala lazienka! Niestety nie zauwazylam zadnych wlasciwosci nawilzajacych, ale bardzo fajnie wyglada w lazience (ksztalt gwiazdki)

Greetings from.....

mydelko Honey I washed the kids-pocztkowo chcialam je kupic osobno, ale cena-niecale 8 euro za 100g, troszke mnie odstraszyla, wiec zdecydowalam sie na niewiele drozszy gift set wlasnie z tym mydelkiem. Jest boskie Cudownie pachnie i swietnie nawilza.

Sugar Scrub-kolejny kosmetyk o boskim zapachu Fajnie peelinguje, ale strasznie sie kruszy...

Vanilla Fountain-niestety jeszcze nie mialam okazji wyprobowac. Moze macie jakies rady jak sie do tego zabrac?

DSC_1008.jpg

[Bethie]

dzisiaj wypróbowałam mydełko Pineapple Grunt
poprosiłam o próbkę, bo byłam ciekawa tego świeżego ananasa...
w pierwszej chwili zapach nie powala, ale pod prysznicem jest całkiem przyjemny, delikatny, nie przytłacza nie są to może mocne ananasy, ale coś z owoców tropikalnych takich pomieszanych
mydełko raczej nie ma właściwości nawilżających, słabo się pieni, ale skóra jest po nim fantastycznie czysta, tak, że aż tępa (tak jak buzia po użyciu Fresh Farmacy) myślę, że kupię sobie cały kawałek w następnym zamówieniu...

używałam też Aqua Mirabilis... nie jest to mój zapach, po wyjęciu z paczki wręcz odstraszał, pod prysznicem jest lepszy, ale bardziej go zaliczę, do tych, które toleruję, niż do tych, co lubię ma fajne drobinki peelingujące, które zostają na skórze i dlatego koniecznie trzeba go spłukać po użyciu, ale też super nawilża, choć wydaje mi się, że King Of Skin lepiej
skóra po użyciu AM delikatnie pachnie, ale zapach jest mało wyczuwalny dla mnie, więc jest OK
ogólnie polecam

[dorotie85]

Boszenka69 - piękny zbiorek. Byłam przed chwilą na Twoim blogu. Śliczna z Ciebie kobietka

[kasiaj85]

boszenka69 - super zakupy!!! aż się napatrzeć nie mogę no i zazdroszczę stacjonarnego sklepu Lusha!!!

[boszenka69]

Napisane przez dorotie85

Boszenka69 - piękny zbiorek. Byłam przed chwilą na Twoim blogu. Śliczna z Ciebie kobietka

Napisane przez kasiaj85

boszenka69 - super zakupy!!! aż się napatrzeć nie mogę no i zazdroszczę stacjonarnego sklepu Lusha!!!

Dziekuje dziewczyny To dopiero poczatek... Czekam tylko na grudniowe przeceny w Lush'u i wtedy dopiero zaszaleje

[Maria221]

hej, dziewczyny, powiedzcie mi, ile ma ml ma żel Snow Fairy w zestawie Stardust, i czy produkty w tym zestawie są pełnowymiarowe?

[MaSS1984]

Napisane przez Maria221

hej, dziewczyny, powiedzcie mi, ile ma ml ma żel Snow Fairy w zestawie Stardust, i czy produkty w tym zestawie są pełnowymiarowe?

Snow Fairy SG 3.3 fl oz //100g
Candy Cane 3.5 oz //100g
Iced Wine 3.5 oz. // 100g
Angel’s Delight 1 oz //30g
Twilight 6.3 oz //180g
Bon Bon 0.5oz //14g
Sugar Plum Fairy

[Maria221]

Oooo, dziękuję, a powiedz, gdzie mam kliknąć, żeby dostać rozpiskę ile czego jest w zestawach.

[virtual_reality]

Kto lubi lawendę i chce mini prezent od Mikołaja?

[Bethie]

Napisane przez Maria221

Oooo, dziękuję, a powiedz, gdzie mam kliknąć, żeby dostać rozpiskę ile czego jest w zestawach.

na niemieckiej stronie każdy zestaw jest dokładnie rozpisany

Napisane przez boszenka69

Buche de Noel-cudo! Piekny zapach, bardzo wydajne (uzywam razem z mezem, a objetosci nie ubywa), fajna konsystencja, latwo sie naklada, uzywalam rowniez jako maseczki (tak doradzal pan z Lush'a) i efekty sa niesamowite. Buzia jest czysta, wyglada swiezo i zdrowo. Maz rowniez bardzo zadowolony z efektu

spróbowałam w tym tygodniu i też mi się podoba a zapach to tak, jak ktoś tutaj słusznie zauważył - prawdziwy makowiec
szkoda, że to limitowana edycja, ale pewnie za rok wróci...
muszę jeszcze spróbowac użyć jako maseczkę

[dorotie85]

Napisane przez virtual_reality

Kto lubi lawendę i chce mini prezent od Mikołaja?

Ja, ja A co masz?

[Damaris_]

Ja sobie właśnie oglądam The apprentice...uczestnicy mieli stworzyć jakieś naturalne produkty, i pojechali do fabryki Lusha

[monika6996]

a do mnie wlasnie dotarla paczka z lusha
juz myslalam, ze gdzies zabladzila, a to mi ja brat kochany schowal.
Teraz wiem, co oznacza wyrażenie "twarz po nim piszczy"- dołączam do fanek Fresh Farmacy dodatkowo u mnie jeszcze Seanik, New i mydełko
HIWTK ale jeszcze nie próbowałam więc relację zdam później.

virtual przyznaj sie co masz

[karton]

Napisane przez virtual_reality

Kto lubi lawendę i chce mini prezent od Mikołaja?

właśnie? cóż tam masz lawendowego?

[kasiaj85]

Napisane przez monika6996

a do mnie wlasnie dotarla paczka z lusha
juz myslalam, ze gdzies zabladzila, a to mi ja brat kochany schowal.
Teraz wiem, co oznacza wyrażenie "twarz po nim piszczy"- dołączam do fanek Fresh Farmacy dodatkowo u mnie jeszcze Seanik, New i mydełko
HIWTK ale jeszcze nie próbowałam więc relację zdam później.

virtual przyznaj sie co masz

tylko nawilżaj się dobrze po tym mydełku

[Bethie]

polecam na noc mieszankę: najpierw Dark Angels, potem maseczka Oatifix i na koniec serum Full of Grace
buzia na drugi dzień jest niesamowicie miękka, rozświetlona i do tego fenomenalnie nawilżona
tylko to jest zestaw na noc, bo Full of Grace to jest naprawdę tłuste serum i bardzo się świeci...

[Taszanta]

Dziewczyny, widzę że szykujecie się na promocję poświąteczną w Lush Ja bym była chętna na kilka rzeczy, najchetniej z kims na spółkę, skoro będą 2 w cenie 1. Będzie jakieś zbiorowe zamówienie organizowane na ten czas? Jeśli tak to gdzie znajdę info?

[czesterka]

Napisane przez Bethie

polecam na noc mieszankę: najpierw Dark Angels, potem maseczka Oatifix i na koniec serum Full of Grace
buzia na drugi dzień jest niesamowicie miękka, rozświetlona i do tego fenomenalnie nawilżona
tylko to jest zestaw na noc, bo Full of Grace to jest naprawdę tłuste serum i bardzo się świeci...

Właśnie, polubiłam się z FF, ale strasznie wysusza, więc na noc po nim smaruje się strasznie tłustym kremem (Vitamin Skin Cream)... Mówisz, że Full of Grace jest dobry po FF? Chyba muszę zapisać na listę zakupów

Napisane przez Bethie

używałam też Aqua Mirabilis... nie jest to mój zapach, po wyjęciu z paczki wręcz odstraszał, pod prysznicem jest lepszy, ale bardziej go zaliczę, do tych, które toleruję, niż do tych, co lubię ma fajne drobinki peelingujące, które zostają na skórze i dlatego koniecznie trzeba go spłukać po użyciu, ale też super nawilża, choć wydaje mi się, że King Of Skin lepiej
skóra po użyciu AM delikatnie pachnie, ale zapach jest mało wyczuwalny dla mnie, więc jest OK
ogólnie polecam

Czy AM i King Of Skin się choć troszkę pienią? Bo Buffy nic a nic, więc pod prysznicem muszę się najpierw jakimś żelem napienić, a potem tylko dotknąć Buffym, wolałabym zmiejszyć ilość czynności pod prysznicem
No i jeszcze ostatnie pytanie Jak jest z tą ważnością fresh mask? Bo po połówce od Bethie bardzo polubiłam, ale boje się, że nie zdąże wykorzystać ich ze względu właśnie na krótką datę

[virtual_reality]

Mam Karma Cream próbasa porządnego ale znieść go nie mogę, a szkoda żeby robił w szafie jako odpędzacz moli

[Bethie]

Napisane przez czesterka

Właśnie, polubiłam się z FF, ale strasznie wysusza, więc na noc po nim smaruje się strasznie tłustym kremem (Vitamin Skin Cream)... Mówisz, że Full of Grace jest dobry po FF? Chyba muszę zapisać na listę zakupów

ja FF używam tylko rano i to tylko 4-5 razy w tygodniu na zmianę z Buche de Noel, dlatego nie zauważyłam, żeby mnie wysuszył, ale jak będziesz na noc stosowała Full of Grace to myślę, że powinno być OK

Napisane przez czesterka

Czy AM i King Of Skin się choć troszkę pienią? Bo Buffy nic a nic, więc pod prysznicem muszę się najpierw jakimś żelem napienić, a potem tylko dotknąć Buffym, wolałabym zmiejszyć ilość czynności pod prysznicem

nie pienią się kochana to są masełka do ciała i wydaje mi się, że one nie nadają się jako żele do mycia... musisz najpierw umyć się mydełkiem, a dopiero potem AM lub King of Skin
dla mnie to i tak szybko jest, bo jak sobie pomyślę, że miałabym się teraz wysmarować balsamem po wyjściu spod prysznica i czekać aż się wchłonie to...

Napisane przez czesterka

No i jeszcze ostatnie pytanie Jak jest z tą ważnością fresh mask? Bo po połówce od Bethie bardzo polubiłam, ale boje się, że nie zdąże wykorzystać ich ze względu właśnie na krótką datę

przeważnie miesiąc
ale ja trzymam w lodówce, to wtedy można chyba i trochę po terminie

Napisane przez Taszanta

Dziewczyny, widzę że szykujecie się na promocję poświąteczną w Lush Ja bym była chętna na kilka rzeczy, najchetniej z kims na spółkę, skoro będą 2 w cenie 1. Będzie jakieś zbiorowe zamówienie organizowane na ten czas? Jeśli tak to gdzie znajdę info?

myślę, że będzie
musisz śledzić ten wątek:
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=363834

[virtual_reality]

Zrobiłam ostatnio małe podliczenia, okazało się że ceny w UK są porównywalne z tymi w IT. Ja w sumie chciałabym 2-3 rzeczy, więc doliczając wysyłkę mocno mi się nie opłaca, będę więc prosić kolegę który wraca na święta o małe zakupy. Odpuszczę sobie nawet ewentualną świąteczną wyprz

[pizmak007]

A jaką ważność mają balsamy do ust?

[kasiaj85]

Napisane przez pizmak007

A jaką ważność mają balsamy do ust?

Mój Maple Taffy ma 01/12/11.
czyli rok z małym hakiem.

[czesterka]

Napisane przez Bethie

j
nie pienią się kochana to są masełka do ciała i wydaje mi się, że one nie nadają się jako żele do mycia... musisz najpierw umyć się mydełkiem, a dopiero potem AM lub King of Skin
dla mnie to i tak szybko jest, bo jak sobie pomyślę, że miałabym się teraz wysmarować balsamem po wyjściu spod prysznica i czekać aż się wchłonie to...


przeważnie miesiąc
ale ja trzymam w lodówce, to wtedy można chyba i trochę po terminie

Ah, oczekuje niewiadomoczego Nie mogę się doczekać jak przyjdą do mnie te masełka

Mój tata zawsze uważa, że w produktach spożywczych dłuższy termin ważność jest droższy, tzn. producent musi więcej zapłacić za wlepienie produktowi dłuższej daty ważności. No i on nigdy nie przejmuję się tym, że coś się przeterminowało, jeśli nie było otwierane

Dziękuję Bethie za odpowiedzi

[Taszanta]

Napisane przez Bethie

j
myślę, że będzie
musisz śledzić ten wątek:
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=363834

Dzięki za info

[Bethie]

właśnie przeczytałam na FB, że teraz można wymienić pięć czarnych opakowań albo na fresh mask (jak do tej pory) albo na jakieś mydełko w kawałku o wartości 4.95Ł

Napisane przez czesterka

Mój tata zawsze uważa, że w produktach spożywczych dłuższy termin ważność jest droższy, tzn. producent musi więcej zapłacić za wlepienie produktowi dłuższej daty ważności. No i on nigdy nie przejmuję się tym, że coś się przeterminowało, jeśli nie było otwierane

hehe ja użyłam jagodową maseczkę dwa dni po terminie i nie widziałam, aby coś było z nią nie tak
i zauważyłam też, że maseczki wyjęte z lodówki lepiej się nakładają na twarz niż takie, które stoją cały dzień w pomieszczeniu o normalnej temperaturze

Napisane przez Taszanta

Dzięki za info

bardzo proszę

[c0f5ee3455cfe7f4618d1cbf50b63003f960a820]

Wreszcie udało mi się przetestować Dark Angels, za który strasznie dziękuję Dorotie85 Teraz wiem, że na pewno kupię sobie pełnowymiarowy produkt. Już uwielbiam ten peeling, mimo tego, że jest dość mocny, to mam wrażenie, że jednak "uspokaja" skórę. Zapach również mi odpowiada, no i to niepowtarzalne wrażenie, mieć wysmarowaną twarz na czarno