Promocje w Sephorze, Douglasie, Marionnaud + OT ;) cz. kolejna ;)

[basiao84]

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;31322816]
Co do D. to ja bardzo rzadko tam bywam. Ich polityka promocji, czyli ich braku zupelnie do mnie nie przemawia.[/QUOTE]
Mnie D. rozwaliło, jak kartę mi przysłali. Otwieram, patrzę, patrzę, i oczom nie wierzę. Ktoś zdołał mi zrobić ze 3 błędy w nazwisku, i to takie, że bez łamania języka przeczytać się nie da Fenomen, wziąwszy pod uwagę fakt, że zgłoszenie wypełniałam czytelnie, drukowanymi literami.

[Dinulka]

Napisane przez elizabarbara

pytanko

czy ktoras z Was uzywała tego pudru Kryolan
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...sparentny.html
i czy podzieli sie swoimi spostrzezeniami.. warto kupic, nie warto, dobry czy przereklamowany?
i jak to w koncu z nim jest? czy daje rade i matuje cery mieszane?
dzieki

ja mam ten puder. Rzadko go teraz używam, bo mnie słabo matowi. Ale wcześniej często używałam. Dużo lepszy jest MUFE (który dopiero kupiłam ) , a nawet puder bambusowy z BU.
Kryolan mnie matowi tylko na Colorstayu i tez słabiej właśnie od bambuska (nadmienię, że colorstay nie powoduje u mnie wzmożonego błysku). Na wszystkich innych podkładach, po których się świecę bez pudru, z Kryolanem również się świeciłam. Byłam załamana, bo niby jeden z najlepszych, a efektu brak... nie wiedziałam co kupić już potem

za to MUFE dopiero drugi dzień testuję, ale muszę powiedzieć, że jest niezły Matuje mi Lauder na cały dzień (wczoraj) i dziś na jakieś 14 godzinek, a potem był leciutki błysk, ale taki "zdrowy". A normalnie po Lauder z bambuskiem albo Kryolanem mam jakby powłoczkę czegoś tłustego na twarzy na oko się tak bardzo nie błyszczę (choć coś tam widać), ale czuję pod palcami. A tu koniec z tym ale nie chcę zapeszać, bo dopiero jestem w fazie testów




Dziewczyny, a nie uważacie,że jest szansa, że będą dostawy zestawów Jimmy'ego? kurdę głupia byłam,że go nie kupiłam jak miałam okazję... ale na stronie jest, że to promocja, więc chyba nie wyprzedaż pojedynczych zastałych egzemplarzy...?

a ta bombka z wstążką to klasyk czy jakiś mix? widziałam gdzies kiedyś rozmowę na ten temat, ale nikt chyba konkretnie nie odpowiedział... i nie pamiętam już gdzie to było



ps. jeszcze odnośnie kryolana - wg mnie nie nadaje się do poprawek. Potem cera wygląda gorzej. I w zasadzie u mnie większej różnicy nie ma czy go użyję czy nie. Bez znaczenia chyba.
Ale dodaję, ze tak reaguje moja cera. Bo widziałam po KWC, że u innych recenzentek jest lepiej...



edit; Wy dziewczyny macie problem z konsultantkami wpychającymi za ciemne podkłady, a mi z kolei za jasne. A jak próbuję mówić swoje, to patrzą jak na idiotkę... Naprawdę. Ale już się kłócę po tym jak wcisnęły mi Lancome za 190 zł za jasny i parę innych, ale Lancome jakoś najbardziej mnie bolał, również z innych czynników
nie jestem mulatką, ale wciskanie mi najjaśniejszego odcienia, podczas gdy jestem ciemniejsza od wielu moich znajomych oraz w wakacje naprawdę brązowa... to nieporozumienie. A jak powiedziałam pani, żeby nie dobierała mi koloru, bo aktualnie mam za jasny podkład na sobie, to powiedziała, że jest świetnie dobrany! Mówię dalej... "w tym słabiutkim i sztucznym świetle może tak, ale proszę mi wierzyć, że w dziennym widać różnicę". Dalej się ze mną kłóciła :O

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Napisane przez Corii

No ja własnie nie rozumiem takiego zachowania - za wszelką cenę pokazać coś mimo protestów. To jest nagminne, ze one dobierają za ciemne podkłady, ale po co, w jakim celu to robią

Mnie zawsze na sile probuja przekonac, ze znajde dziesiatki podkladow . Fresco to ponoc moj kolor .

Ja czasami mysle, ze moglyby sie zajac upiekszaniem siebie. W jednej z wroclawskich S. jedna pani nosi taki mejkap, ze nawet ja sie kiedys przestraszylam.

Napisane przez elizabarbara

kurcze, ja nawet nie mialam jak pomacac, bo testerów nie mieli

a moglabys przypomniec sposob sprawdzania daty waznosci kosmetykow? pamietalam adres strony, ale jakos mi wylecialo..
dzieki

http://checkcosmetic.net/

---------- Dopisano o 22:14 ---------- Poprzedni post napisano o 22:13 ----------

Napisane przez Dinulka

a ta bombka z wstążką to klasyk czy jakiś mix? widziałam gdzies kiedyś rozmowę na ten temat, ale nikt chyba konkretnie nie odpowiedział... i nie pamiętam już gdzie to było

Klasyk.

Inna wersja zapachowa jest tylko latem (La Vie En Rose).

[elizabarbara]

Napisane przez Dinulka

ja mam ten puder. Rzadko go teraz używam, bo mnie słabo matowi. Ale wcześniej często używałam. Dużo lepszy jest MUFE (który dopiero kupiłam ) , a nawet puder bambusowy z BU.
Kryolan mnie matowi tylko na Colorstayu i tez słabiej właśnie od bambuska (nadmienię, że colorstay nie powoduje u mnie wzmożonego błysku). Na wszystkich innych podkładach, po których się świecę bez pudru, z Kryolanem również się świeciłam. Byłam załamana, bo niby jeden z najlepszych, a efektu brak... nie wiedziałam co kupić już potem

za to MUFE dopiero drugi dzień testuję, ale muszę powiedzieć, że jest niezły Matuje mi Lauder na cały dzień (wczoraj) i dziś na jakieś 14 godzinek, a potem był leciutki błysk, ale taki "zdrowy". A normalnie po Lauder z bambuskiem albo Kryolanem mam jakby powłoczkę czegoś tłustego na twarzy na oko się tak bardzo nie błyszczę (choć coś tam widać), ale czuję pod palcami. A tu koniec z tym ale nie chcę zapeszać, bo dopiero jestem w fazie testów




Dziewczyny, a nie uważacie,że jest szansa, że będą dostawy zestawów Jimmy'ego? kurdę głupia byłam,że go nie kupiłam jak miałam okazję... ale na stronie jest, że to promocja, więc chyba nie wyprzedaż pojedynczych zastałych egzemplarzy...?

a ta bombka z wstążką to klasyk czy jakiś mix? widziałam gdzies kiedyś rozmowę na ten temat, ale nikt chyba konkretnie nie odpowiedział... i nie pamiętam już gdzie to było

dzieki za wyczerpujaca informacje,,

szukam teraz pudru sypkiego i nie mam pomyslu wlasciwie..
juz prawie bylam zdecydowana na la prairie, ale dzis sie okazalo ze koloru nie ma.. na innych sie nie znam...
moj ostatni sypaniec to Calvin Klein, o wlasnie ten https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...se-powder.html i przez niego mam traume.. nic mi tak nie sciagalo i nie wysuszalo twarzy jak ten oto wyzej wymieniony .. cos takiego mi sie po nim stalo, ze wrecz boje sie polozyc na twarz cokolwiek sypkiego, bo mam wrazenie ze zaraz mi sciagnie buzke jak po liftingu i podkresli suche skorki no i oczywiscie zrobi masko-tapete...
jednak bede musiala cos kupic, bo ilez mozna uzywac pudru w kamieniu albo kulek G??

co do zestawow jimmiego to raczej nie domowia..ostatnio konsultantka z S w moim miescie dzwonila po S w kilku miastach, zeby sobie sciagnac ten zestaw dla siebie.. czy jej sie udalo? nie wiem.
ale pozwolilo to wyciagnac wniosek ze dokladek raczej nie przewiduja



James, dzieki

[Organzza]

Napisane przez Dinulka

a ta bombka z wstążką to klasyk czy jakiś mix? widziałam gdzies kiedyś rozmowę na ten temat, ale nikt chyba konkretnie nie odpowiedział... i nie pamiętam już gdzie to było

klasyk, tylko flakon inny

co do podkładów, oj lubią wciskać na siłę.. swego czasu miałam w planach Vitalumiere Aqua B20, ale pani uparła się, że dla mnie, to BR (czyli z różowymi tonami), powiedziałam, że najlepiej czuję się w żółtych, ale ona nadal swoje.. koniec końców miała mnie umalować B20, nałożyła podkład i zadowolona z siebie mówi, że nałożyła BR20 i że na pewno podoba mi się bardziej niż podobałby się B.. ręce mi opadły na szczęście nie mieli już tych podkładów w produktach, bo pewnie przy kasie podmieniłaby B na BR

[Corii]

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;31323290]
Ja czasami mysle, ze moglyby sie zajac upiekszaniem siebie. W jednej z wroclawskich S. jedna pani nosi taki mejkap, ze nawet ja sie kiedys przestraszylam. [/QUOTE]

W ktw tez parę Pań nosi niezłą tapetę, którą co i rusz poprawiają testerami kosmetyków

[Dinulka]

Napisane przez Organzza

klasyk, tylko flakon inny

co do podkładów, oj lubią wciskać na siłę.. swego czasu miałam w planach Vitalumiere Aqua B20, ale pani uparła się, że dla mnie, to BR (czyli z różowymi tonami), powiedziałam, że najlepiej czuję się w żółtych, ale ona nadal swoje.. koniec końców miała mnie umalować B20, nałożyła podkład i zadowolona z siebie mówi, że nałożyła BR20 i że na pewno podoba mi się bardziej niż podobałby się B.. ręce mi opadły na szczęście nie mieli już tych podkładów w produktach, bo pewnie przy kasie podmieniłaby B na BR

:conf used: :cojest :


a ja jeszcze zauważyłam jedną rzecz- prawie zawsze konsultantka mówi "tego sama używam" aby raz się pani przyznała, że nie zna w ogóle pudru. Tak to podkłady/pudry to chyba te panie miały wszystkie chociaż pewnie też bym testowała na ich miejscu. W sumie fajnie byłoby pracować w S.

[zochawks]

Napisane przez Corii

W ktw tez parę Pań nosi niezłą tapetę, którą co i rusz poprawiają testerami kosmetyków

Morał z tego taki że nie warto słuchać porad od pani która sama siebie nie potrafi umalować W bydgoszczy też są takie szpetne babiszony

[milili]

Napisane przez Organzza

klasyk, tylko flakon inny

co do podkładów, oj lubią wciskać na siłę.. swego czasu miałam w planach Vitalumiere Aqua B20, ale pani uparła się, że dla mnie, to BR (czyli z różowymi tonami), powiedziałam, że najlepiej czuję się w żółtych, ale ona nadal swoje.. koniec końców miała mnie umalować B20, nałożyła podkład i zadowolona z siebie mówi, że nałożyła BR20 i że na pewno podoba mi się bardziej niż podobałby się B.. ręce mi opadły na szczęście nie mieli już tych podkładów w produktach, bo pewnie przy kasie podmieniłaby B na BR

To mi dzisiaj Pani konsultantka w S. wmawiała że mój kolor ze Smashboxa to L3 podczas gdy ja jestem bladzioch pomiędzy F0-F1 zwłaszcza teraz po kuracji kwasami, chcąc udowodnić swoje racje zaczęła mnie i siebie samą malować ta 3, zrobiła mi mega maskę i tak bardzo jej się podobałam w tej tonacji - SZOK!!! normalnie nawet nie chciało by mi się z nią dyskutować ale dziś miałam dobry humor więc ze stoickim spokojem jej słuchałam
Czy zwracacie uwagę na makijaże Pań konsultantek? Ja tak i jestem przerażona że robią z siebie takie straszydła nakładając co się da i bardzo ciemne kolory, posklejane rzęsy itp. Uważam że w dziedzinie w jakiej pracują co jak co ale makijaż powinny mieć profesjonalny. Oczywiście zdarzają się wyjątki zwłaszcza w D. Panie pięknie są umalowane że chcę od razu wszystko co ma na twarzy

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Napisane przez Corii

W ktw tez parę Pań nosi niezłą tapetę, którą co i rusz poprawiają testerami kosmetyków

Oszczedzaja na swoich kosmetykach .

------------------------------------

Sie pozale . Od tygodnia obzeram sie straszliwie i ledwo sie ruszam. Akutalne zastanawiam sie nad tym, co by lakieru z paznokci nie zmyc. Jak mysle jednak o tym, ze po zmyciu paznokci mam wedrowac do kuchni waciki wyrzucic to na sama mysl z sil opadam.
Plus tego taki, ze moge w S. bez kolejki do kasy sie pchac, bo brzuch mam jak odpowiednia poze przybiore iscie ciazowy .

[zzzielona]

Słuchajcie, mam takie pytanie i nie mogę znaleźć na nie nigdzie odpowiedzi .
W Sephorach teraz jest promocja na kosmetyki do makijażu 30%. Ja generalnie nie kupuję w tym sklepie i za bardzo się nie znam... :P Ale do rzeczy. Czy ta cena, która widnieje pod produktami to jest ta cena normalna i od niej należy odjąć sobie te 30% zniżki? Czy to już po zniżce?

[Dinulka]

Napisane przez zzzielona

Słuchajcie, mam takie pytanie i nie mogę znaleźć na nie nigdzie odpowiedzi .
W Sephorach teraz jest promocja na kosmetyki do makijażu 30%. Ja generalnie nie kupuję w tym sklepie i za bardzo się nie znam... :P Ale do rzeczy. Czy ta cena, która widnieje pod produktami to jest ta cena normalna i od niej należy odjąć sobie te 30% zniżki? Czy to już po zniżce?

od tej ceny odejmujesz 3o%

[Corii]

Napisane przez zochawks

Morał z tego taki że nie warto słuchać porad od pani która sama siebie nie potrafi umalować W bydgoszczy też są takie szpetne babiszony

Od czasu, kiedy mi jedna próbowała dobrać podkłąd o 2 tony ciemniejszy, to zdecydowanie unikam ich "konsultacji" i zawsze dobitnie mówie, co chcę
[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;31324118]Oszczedzaja na swoich kosmetykach .
[/QUOTE]
Ano. Ale piękniejsze przez to nie są

[zzzielona]

Napisane przez Dinulka

od tej ceny odejmujesz 3o%

Ok, super! Bardzo dziękuję za odpowiedź .

[Organzza]

Napisane przez Dinulka

:conf used: :cojest :


a ja jeszcze zauważyłam jedną rzecz- prawie zawsze konsultantka mówi "tego sama używam" aby raz się pani przyznała, że nie zna w ogóle pudru. Tak to podkłady/pudry to chyba te panie miały wszystkie chociaż pewnie też bym testowała na ich miejscu. W sumie fajnie byłoby pracować w S.

brzmi znajomo

Napisane przez milili

To mi dzisiaj Pani konsultantka w S. wmawiała że mój kolor ze Smashboxa to L3 podczas gdy ja jestem bladzioch pomiędzy F0-F1 zwłaszcza teraz po kuracji kwasami, chcąc udowodnić swoje racje zaczęła mnie i siebie samą malować ta 3, zrobiła mi mega maskę i tak bardzo jej się podobałam w tej tonacji - SZOK!!! normalnie nawet nie chciało by mi się z nią dyskutować ale dziś miałam dobry humor więc ze stoickim spokojem jej słuchałam
Czy zwracacie uwagę na makijaże Pań konsultantek? Ja tak i jestem przerażona że robią z siebie takie straszydła nakładając co się da i bardzo ciemne kolory, posklejane rzęsy itp. Uważam że w dziedzinie w jakiej pracują co jak co ale makijaż powinny mieć profesjonalny. Oczywiście zdarzają się wyjątki zwłaszcza w D. Panie pięknie są umalowane że chcę od razu wszystko co ma na twarzy

czyli to nagminne nie wiem co im za różnica jaki odcień sprzedadzą.. chyba że czują taką misję powołane do "opalania" klientek

ja zauważyłam, że wszystkie Sephorianki mają usta pomalowane czerwoną szminką, to chyba jakiś odgórny wymóg, bo w aż taki zbieg okoliczności do umiłowania czerwieni nie uwierzę dosłownie każda ma krwistoczerwone usta

[raz2trzy]

w Lublinie w Plazie widzialam domki jimmy choo , przegladajac ostatnie strony watku zauwazylam ze to chyba towar poszukiwany witam, bo pisze tu po raz pierwszy

[kasiaj85]

Napisane przez Dinulka

a ja jeszcze zauważyłam jedną rzecz- prawie zawsze konsultantka mówi "tego sama używam" aby raz się pani przyznała, że nie zna w ogóle pudru. Tak to podkłady/pudry to chyba te panie miały wszystkie chociaż pewnie też bym testowała na ich miejscu. W sumie fajnie byłoby pracować w S.

o - a to dziwne, bo mi się właśnie kilka razy zdarzyła zaskakująco miła chwila szczerości - Pani pytana o produkt powiedziała po prostu szczerze - "wie Pani co, tego akurat nie testowałam/używałam, więc nie chcę sie wypowiadać ale może koleżanka coś będzie wiedziała...?" - ja to doceniam - wolę tak, niż by miała mi wciskać kity...

[e8568007f733d5544c729bc90367d4fe20d6da38_65540b4a0b460]

a ja mam takie pytanie czy po zeskanowaniu mojej sephorowej karty konsultantka widzi mój wiek? nie zależy mi jakoś specjalnie na próbkach, ale jak po raz setny dostaję serum na zmarszczki, to nie za fajnie a mam 20lat

[milili]

Napisane przez Organzza

brzmi znajomo
czyli to nagminne nie wiem co im za różnica jaki odcień sprzedadzą.. chyba że czują taką misję powołane do "opalania" klientek

ja zauważyłam, że wszystkie Sephorianki mają usta pomalowane czerwoną szminką, to chyba jakiś odgórny wymóg, bo w aż taki zbieg okoliczności do umiłowania czerwieni nie uwierzę dosłownie każda ma krwistoczerwone usta

Też to zauważyłam ale ten wymóg dość dziwny bo nie każdej ta czerwień pasuje

---------- Dopisano o 23:45 ---------- Poprzedni post napisano o 23:41 ----------

[1=e8568007f733d5544c729bc 90367d4fe20d6da38_65540b4 a0b460;31325533]a ja mam takie pytanie czy po zeskanowaniu mojej sephorowej karty konsultantka widzi mój wiek? nie zależy mi jakoś specjalnie na próbkach, ale jak po raz setny dostaję serum na zmarszczki, to nie za fajnie a mam 20lat[/QUOTE]

Raczej nie ale nawet jak widzi to ma to w nosie i jak już pisałyśmy radość wielka jak człowiek cokolwiek dostanie

[Zwies]

Napisane przez milili

Raczej nie ale nawet jak widzi to ma to w nosie i jak już pisałyśmy radość wielka jak człowiek cokolwiek dostanie

Mi się udało dzisiaj upolować zestaw z instant moistuzer (ostatni) w Złotych i dostałam aż 2 próbki
A już dawno nic nie dawali
Dostałam próbkę szamponu jakiegoś polskiego i clinique różową galaretkę

[Lenka87]

Zakupiłam podkład EL Light, kredkę Bad Gal Benefita i bazę Sephory. Dostałam próbkę perfum, bazy pod podkład i pod cienie Smaxbox.

[gagaton89]

co do ust to jest obowiązkowe...muszą być wyraźne...
co do dobierania podkładów to jest tak,ze zalezy to od osoby...ja zawsze wybieram dla Pań jaśniejsze odcienie... ale wiadomo konsultantki też ludzie i każda jest inna...
co do próbek to zawsze jak mamy to dajemy..jak nie mamy to się pytamy czy zrobić z czegoś konkretnego-z jakiegoś wybranego zapachu czy pielęgnacji...chyba,ze jest tłum ludzi,którzy warczą,ze tyle w kolejce do kasy czekają...
jak czegoś nie testowałam to mówię Paniom,ze producent obiecuje to i to ale jak będzie to różnie i często robię Paniom próbki z danej rzeczy,zeby przetestowały czy kolor podkładu w świetle dziennym jest dobry czy krem np.nie uczula...
toteż naprawdę nie nalezy nas tak surowo oceniać.

[mikam121]

A mam pytanko .. czy w sephorze tez moga dac probke wybranego przeze mnie zapachu? bo nie wiem jak to jest w tych sprawach pojde zapytam a tu babka sie na mnie jeszcze spojrzy jak na kosmite i sie spale ze wstydu

[e8568007f733d5544c729bc90367d4fe20d6da38_65540b4a0b460]

a co do próbek to ja miałam kiedyś taką sytuację w Douglasie
kupowałam fluid Bourjois, nie pamiętam ile dokładnie kosztował, ale pewnie 50-60 złotych. podchodzę do kasy i zaraz przybiega wyjątkowo roześmiana pani douglasanka, miła, uprzejma. płacę, ona pakuje fluid do reklamóweczki i otwiera swoją wielką szufladę pełną najrozmaitszych próbek. patrzy w nią i patrzy, coś tam przerzuca. bierze jedną próbkę w dłoń i odkłada, znowy patrzy i patrzy, bierze drugą i znowu odkłada. w końcu zamyka szufladę, wręcza mi reklamóweczkę i mówi pięknie się uśmiechając: 'dziękuję. do widzenia. zapraszam ponownie' chyba próbki z max factora się skończyły i miała dylemat czy dać mi jakąś lepszą

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Napisane przez gagaton89

co do dobierania podkładów to jest tak,ze zalezy to od osoby...ja zawsze wybieram dla Pań jaśniejsze odcienie...

To zle robisz. Podklad dobiera sie do skory a nie uogolnia wybierajac "jasniejsze odcienie".

Napisane przez gagaton89

co do próbek to zawsze jak mamy to dajemy..

Kilkukrotnie spotkalam sie z sytuacja, ze osoba kupujaca przede mna nie dostala nic a ja dostalam garsc probek.

Napisane przez gagaton89

jak nie mamy to się pytamy czy zrobić z czegoś konkretnego-z jakiegoś wybranego zapachu czy pielęgnacji...

To pytanie pada rzadko.

Napisane przez gagaton89

chyba,ze jest tłum ludzi,którzy warczą,ze tyle w kolejce do kasy czekają...

Mnie tam czesto nie dziwi, ze warcza. Ilez to razy byla sytuacja, ze na sklepie kilka pan sobie spaceruje bez ladu i skladu bo nikt nie potrzebuje ich pomocy a przed jedyna otwarta kasa kilka osob. Dopiero po interwencji klienta pani spacerujaca otwiera kase.

Napisane przez gagaton89

toteż naprawdę nie nalezy nas tak surowo oceniać.

Alez oblugiwanie klienta na najwyzszym poziomie to Wasza praca. Skoro jej nie wykonujecie jak nalezy to ludzie sa niezadowoleni. Takie jest ich prawo. Sa zadowoleni jesli zostana obsluzeni nalezycie.
Zdania, ktore wypisalas brzmia bardziej jak slogany z ksiazek dla pracownikow niz jak opisy adekwatne do realnych sytuacji.

---------- Dopisano o 01:20 ---------- Poprzedni post napisano o 01:17 ----------

Napisane przez mikam121

A mam pytanko .. czy w sephorze tez moga dac probke wybranego przeze mnie zapachu? bo nie wiem jak to jest w tych sprawach pojde zapytam a tu babka sie na mnie jeszcze spojrzy jak na kosmite i sie spale ze wstydu

Oczywiscie, ze robia probki . Moga Ci "odpsikac" do fiolki dowolny zapach.

Jak na Ciebie dziwacznie spojrzy to usmiechnij sie, powiedz, ze pochlebia Ci jej zainteresowanie, ale nie kreca Cie kobiety .

[milka-pilka]

Ja dzisiaj obkupiłam się w kolorówkę w Sephorze w Arkadii. Muszę przyznać, że pomimo tłumów zostałam bardzo miło i solidnie obsłużona. Dzisiaj Panie miały na prawdę dużo pracy. Ja w sumie wiedziałam co chcę, ale mnóstwo było ludzi, którzy potrzebowali porad konsultantek.

Kupiłam sypańca La Prairie 2 (wzięłam ostatnie opakowanie z półki) - jest bosko zapakowany i wygląda na prawdę jak luksusowy kosmetyk , pomadkę Chanel Coco Rouge # Perle 02 - w Arkadii jest fajne miejsce do testowania pomadek Chanel - taka specjalna chanelowska toaletka z taboretem. Bardzo mi to odpowiada, mogłam wygodnie potestować interesujące mnie kolory (byłam rzecz jasna z pełną listą) i spokojnie wybrać odpowiedni kolor.
Skorzystałam z pomocy konsultantki i kupiłam puder rozświetlający Smashbox Soft Lights Baked Stardust oraz rozświetlacz do oczu Smashbox Photo OP, niwelujący zmęczenie (będę go używać na korektor).
Dostałam kilak próbek w tym pielęgnację Guerlain i Shisaido, więc jestem zadowolona

Byłam też w Sephorze w Klifie (najpierw), ale jest już słabo zaopatrzona, wielu rzeczy nie ma. Wyprzedali. Więc nie polecam. Były tylko dwie konsultantki, które były totalnie zalatane, ponieważ klientów było sporo.



Zastanawiam się jeszcze nad jakąś bazą Smashbox lub MUFE HD Możecie coś polecić? (testowałam tylko tę nawilżającą Smashbox)

[gosica]

Napisane przez raz2trzy

w Lublinie w Plazie widzialam domki jimmy choo , przegladajac ostatnie strony watku zauwazylam ze to chyba towar poszukiwany witam, bo pisze tu po raz pierwszy

a udałoby Ci się kupić zestaw Jimmiego dla mnie? oczywiście przeleję pieniążki na konto...

[pingwin2]

ja sobie kupiłam ta bazę diora do rzęs i mam takie rzęsy, że aż za dużo
dzisiaj jeszcze jadę pooglądać resztki
James boski tekst

[mhm0808]

Napisane przez marcelinka12

dzis kupilam Korresa na Targówku i mieli duzo zestawów ten rozany za 45 i drugi za 60 chyba...
a w ktorej S. w W-wie kupie YES TO CARROTS albo TOMATOES ???

W Reducie widziałam zielone zestawy,ale to przedwczoraj Także teraz już nie wiadomo...

[damon]

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;31326722]
Sie pozale . Od tygodnia obzeram sie straszliwie i ledwo sie ruszam. Akutalne zastanawiam sie nad tym, co by lakieru z paznokci nie zmyc. Jak mysle jednak o tym, ze po zmyciu paznokci mam wedrowac do kuchni waciki wyrzucic to na sama mysl z sil opadam.
Plus tego taki, ze moge w S. bez kolejki do kasy sie pchac, bo brzuch mam jak odpowiednia poze przybiore iscie ciazowy .[/QUOTE]

U mnie świąteczne obżarstwo przeciągnęłam do Sylwka Toć bym tego wszystkiego w dwa dni nie zjadła. A czuję się z tym rewelacyjnie

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;31326722]

To pytanie pada rzadko.[/QUOTE]

Ja je usłyszałam raz. Aż zaniemówiłam, bo w najśmielszych snach nie przewidywałam, że taka opcja jest możliwa.

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;31326722]

Mnie tam czesto nie dziwi, ze warcza. Ilez to razy byla sytuacja, ze na sklepie kilka pan sobie spaceruje bez ladu i skladu bo nikt nie potrzebuje ich pomocy a przed jedyna otwarta kasa kilka osob. Dopiero po interwencji klienta pani spacerujaca otwiera kase.[/QUOTE]


W gdyńskim Klifie nagminnie kasy im padają. Zazwyczaj tylko jedna działą, a na pytanie czemu innych nie otworzą usłyszałam, że zablokowały się.

[1=4e9f92519f0a2c998a884c2 af4c543da9bfeb435_5ffce6a 84e16b;31326722]
Jak na Ciebie dziwacznie spojrzy to usmiechnij sie, powiedz, ze pochlebia Ci jej zainteresowanie, ale nie kreca Cie kobiety .[/QUOTE]

Muszę ten patent wprowadzić w życie

milka-pilka Fajne zakupki