ZWĄTPIENIE FILTROWE... Wątek lekko prowokacyjny ;-)

[rocki]

Myślałam jakiś czas temu o założeniu takiego właśnie wątku... wchodzę na biochemię... a tu proszę, nie jestem smutnym wyjątkiem, który jako jedyny ma dosyć filtrów Na razie miałam Antka, ale miałam wrażenie, że alkohol w składzie mi absolutnie nie służył (cera tłusta, ale wrażliwa). Poza tym nie mogłam używać normalnego podkładu, pudru, itd., a kiedyś miałam najjaśniejszy Translucide i był za ciemny. I chyba to przeważyło czarę goryczy. Po prostu kiedyś nie mogłam patrzeć na swoją twarz ze zważoną skrobią i następnego dnia rano użyłam zwykłego nawilżającego kremu, korektora na syfki i pudru... i wyglądałam jak człowiek

Ale teraz sama nie wiem, co robić... Bo mam paskudne, trwałe zaczerwienienie po Roaccutanie na nosie i wchodzące aż pod oczy. I jak nie filtr, to co? Nie chcę się kleić, chcę natomiast mieć normalny makijaż (niezbędny w moim przypadku). I tak kombinuję, że tylko Avene mi w związku z tym zostaje. Ale jaki? Tłusta 50? Widziałam ostatnio spray 200ml, ale 40. Może któraś z was miała? Może on nie jest tak tłusty?

[justa79]

rocki, z Avene emulsja SPF 50+ i mleczko dla dzieci SPF 40 nie są takie tłuste.

[AsikS]

Używam spray z SPF40 Avene i mogę powiedzieć, że nie jest taki tłusty i wbrew pozorom, dobrze wchłania się na mojej buźce. No ale wiadomo - to też sprawa indywidualna (niestety).
Do cery normalnej i mieszanej fajna jest emulsja SPF50+. Ładny zapach, do tego dobrze się wchłania (u mnie prawie do matu).

[justa79]

AsikS, napisz o nim coś więcej - czy zawiera alkohol, jaką ma konsystencję, czy bieli? właśnie jestem w trakcie używania Avenek, ale sprayu jeszcze nie miałam.

[AsikS]

Justa - spray nie zawiera alkoholu. Oto jego skład:

Skład: Avene thermal spring water, ethylhexyl methoxycinnamate, octocrylene, glycerin, water, methylene bis-benzotriazolyl tetramethybutylphenol, bis-ethylhexyloxyphenol methoxyphenyl triazine,polydecete, cyclomethicone, dimethicone, lauryl glucoside, polyglyceryl-2 dipolyhydroxystearate, butylparaben, caprylic/capric triglyceride, decyl glucoside, disodium edta, ethylparaben, isobutylparaben, magnezium aluminum silicate, methylparaben, o-cymen-5-ol, phenoxyethanol, propylparaben, sodium hydroxide, sorbic acid, titanum dioxine, tocopheryl glucoside, triethoxycaprylylsilane, trimethoxycaprylylsilane, xanthan gum, zinc oxide.

Nie ma jakichś za specjalnych opinii na KWC:

http://www.wizaz.pl/produkty/baza/pr...?produkt=14609

Spray ma konsystencję śmietany, ale bardzo rzadkiej. Trzeba uważać, żeby w czasie nakładania nie "paćnąć" np. na podłogę. Zapaszek przypomina jakąś kwaszonkę (kiedyś przyrównała go tak Basia39 i z tym się zgadzam). Choć to akurat jest do przeżycia, więc nie zaliczam tego do wad.

Cóż mogę powiedzieć na jego obronę:
- dobrze się rozsmarowuje i ładnie wchłania,
- spray jest wydajny (200 ml),
- mnie nie bieli (ale mnie nic z Avenek nie pobieliło jeszcze),
- po zaskrobiowaniu trzyma się bardzo dobrze przez cały dzień,
- nie tworzy smug,
- nie zapycha.

Minusy:
- zbyt rzadka śmietanka,
- lepiszcze,
- twarz świeci się po nałożeniu filtra (ale z tym można sobie szybko i bezboleśnie poradzić).

Ogólnie podsumowując: porządny filtr - jak widać zalety przewyższają wady.

Jak na razie mój "numer one" to emulsja 50 SPF.
(oprócz zalet napisanych wyżej, nie posiada minusów które tu wypisałam - konsystencja idealna, nie lepi się i bardzo ładnie pachnie).
Wrócę do niego wiosną.
Na lato filtr 40-tka to jednak byłoby za mało (dlatego stosuję go przez zimę).

[isa666]

Napisane przez fuksjaa

może

tylko, że ja nie bardzo mogę czekać aż Antek się pojawi, dajmy na to, w kwietniu. mojego Vichy mam jeszcze może na tydzień, góra dwa, a filtr muszę mieć - leczę się dermatologicznie.

no cóż, poszukam innych filtrów, a Antka kupię jak go kiedyś spotkam

na ile wystarczał Ci Antek? wsmarowujesz przepisową dawkę, czy tak jak zwykły krem? no i czym się matujesz?

Nie nakładam przepisowej dawki, lecz tyle aby się spokojnie wchłonął i żebym mogła go przypudrować skrobią dla zmatowienia

[Madziorka]

Napisane przez fuksjaa

no cóż, poszukam innych filtrów, a Antka kupię jak go kiedyś spotkam

na ile wystarczał Ci Antek? wsmarowujesz przepisową dawkę, czy tak jak zwykły krem? no i czym się matujesz?

fuksjo, ja Antka nakładam przepisową ilość czyli około 2ml , opakowanie starcza mi na niecałe 2 miesiące, jako że Antek trochę bieli matowie się LU wtedy kolor jest naturalny

[arba]

Napisane przez rocki

Myślałam jakiś czas temu o założeniu takiego właśnie wątku... wchodzę na biochemię... a tu proszę, nie jestem smutnym wyjątkiem, który jako jedyny ma dosyć filtrów Na razie miałam Antka, ale miałam wrażenie, że alkohol w składzie mi absolutnie nie służył (cera tłusta, ale wrażliwa). Poza tym nie mogłam używać normalnego podkładu, pudru, itd., a kiedyś miałam najjaśniejszy Translucide i był za ciemny. I chyba to przeważyło czarę goryczy. Po prostu kiedyś nie mogłam patrzeć na swoją twarz ze zważoną skrobią i następnego dnia rano użyłam zwykłego nawilżającego kremu, korektora na syfki i pudru... i wyglądałam jak człowiek

Ale teraz sama nie wiem, co robić... Bo mam paskudne, trwałe zaczerwienienie po Roaccutanie na nosie i wchodzące aż pod oczy. I jak nie filtr, to co? Nie chcę się kleić, chcę natomiast mieć normalny makijaż (niezbędny w moim przypadku). I tak kombinuję, że tylko Avene mi w związku z tym zostaje. Ale jaki? Tłusta 50? Widziałam ostatnio spray 200ml, ale 40. Może któraś z was miała? Może on nie jest tak tłusty?

Rocki ja właśnie ostatnio używam sprayu Avene 40, i jestem b zadowolona. Użyłam do tej pory wszystkich Avenek i spray jest bezapelacyjnie najlepszy. Mnie nie bieli, nie robi smug, świeci się jak każdy , ale klei się mniej niż inne, no i trzyma się fajnie skóry, czego niestety nie mogę powiedzieć o emulsji. Ja nawet mam nadzieję że nada się na cieplejsze dni ale to trzeba będzie potestować jak wiosna przyjdzie.

[CzarnyElf]

Dziewczyny zamecze Was
ktory z tych filtrow bedzie najlepszy do suchej i wrazliwej skory?Jak sie Wam chce to zerknijcie.dzieki za odpowiedzOsobiscie zastanawiam sie nad 1-chyba jakos najbardziej mnie przekonuje.

http://www.skin-etc.com/tiunspf45.html

http://www.skin-etc.com/ddforsuspf30.html

http://www.skin-etc.com/afenprotcrea.html

http://www.skin-etc.com/toblclspf65.html

[fuksjaa]

Napisane przez isa666

Nie nakładam przepisowej dawki, lecz tyle aby się spokojnie wchłonął i żebym mogła go przypudrować skrobią dla zmatowienia

Napisane przez Madziorka

fuksjo, ja Antka nakładam przepisową ilość czyli około 2ml , opakowanie starcza mi na niecałe 2 miesiące, jako że Antek trochę bieli matowie się LU wtedy kolor jest naturalny

Dziękuję

[beoneself]

A ja już ze dwa miesiące temu rzuciłam to wszystko w cholerę i się nie filtruję... A twarz jak burak

[Suri]

Napisane przez beoneself

A ja już ze dwa miesiące temu rzuciłam to wszystko w cholerę i się nie filtruję... A twarz jak burak

Bardzo dobrze Cię rozumiem . Ja się nie poddaję - zaciskam zęby () i filtruję się codziennie . Od ponad 4 miesięcy stosuję Diroseal, w najbliższych dniach wprowadzę do pielęgnacji Ampułki Vitacon z 10% Wit. K, stosuję filtry (bez alkoholu), twarz oczyszczam łagodnymi preparatami - mam nadzieję, że po roku stosowania takiej kuracji pozytywne efekty będą widoczne .

[Contax]

Suri będą na pewno U mnie widoczne były po jakiśm pół roku. Już nie pamiętam co to burak na twarzy, no chyba, że przedobrzę z mazidłami

[Suri]

Napisane przez Contax

Suri będą na pewno U mnie widoczne były po jakiśm pół roku. Już nie pamiętam co to burak na twarzy, no chyba, że przedobrzę z mazidłami

Głęboko w to wierzę .

[foxina]

Napisane przez Suri

Głęboko w to wierzę .

Mi rumień towarzyszył juz od wielu lat - na stałe miałam lekko zaczerwienioną skórę na policzkach i nosie i pod wpływem emocji, alkoholu, zmian tempertury pojawiała się czerwień mocniejsza - purpurowa a zimą to juz notorycznie praktycznie codziennie, nie wyobrażałam sobie o tej porze roku pokazac się komuś wieczorem po zmyciu makijażu... byłam purpurowo-sina! brrrr
Teraz rumień pojawia się rzadziej, nie jest już tak purpurowy, a to stałe lekkie zaczerwienienie zniknęło praktycznie całkiem. Jestem blada! Na dodatek zimą! Nie jest idealnie wiem, ale pamietam moje meczarnie przez ostatnie lata i jest o niebo lepiej, a filtry i biochemiczną pielegnację stosuje dopiero od września!

[AsikS]

Pamiętam to bardzo dobrze. Zaczynałam kurację kwasami i przygodę z filtrami, kremami na naczynka etc. w tym samym czasie, co Ty Foxina. I teraz jak czytam, co napisałaś to mogę powiedzieć to samo.
U mnie też rumień pojawia się rzadziej, nie jestem stale czerwona na twarzy. Czuję się przez to o niebo lepiej bo nawet jak czuję ciepło na twarzy to automatycznie zerkam od razu w lustro i ze zdziwieniem stwierdzam, że nie mam buraka na twarzy jakiego zawsze miewałam.
Lubię filtry, lubię kwasy, lubię robić własne mazidełka. Uwielbiam spędzać każdą wolną chwilę na biochemii, by stale się czegoś nowego uczyć.
Oby tak dalej!

Zwątpienie filtrowe mnie nie tyczy.

[hathayoga]

Ja co prawda kwasić i filtrować zaczęłam dopiero parę dni temu, ale jakoś (jeszcze) ani się nie łuszczę po kwasach, ani nie świecę jak bombka po filtrach (po paru minutach od wklepania -> odrobina true match + muśnięcie pudrem Lancome i prawie nie widać różnicy czy jest filtr czy go nie ma).
Choć nastraszyłyście mnie, nie powiem
Antka +40 przejęłam od Rocki (cześć Rocki ) i jestem z niego zadowolona, tak samo zresztą jak i z +50.
Jak tylko "zwątpię" - dam znać

[justyce]

Już dwa razy zdarzyło mi się, że TŻ z zachwytem patrzył na moją wyfiltrowaną i zasypaną hauschką twarz z podziwem, pytając, czy ja mam na twarzy jakiś podkład, że wyglądam tak ślicznie Koniec filtrowego wątpienia, skoro nawet mój TŻ woli mnie bez podkładu, a z filtrem :P

[Weronisia]

Od paru dni tak mocno świeci słońce, że mnie zwątpienie filtrowe też minęło.
Strasznie się boję nowych plam na twarzy, więc się filtruję

[bogoss]

Znalazlem chyba cos ciekawego, filtr do skory tlustej, po ktorym sie nie swieci twarz:

MINESOL®
EMULSION ANTI-BRILLANCE IP30

Efficacité
Ce soin innovant IP30 offre une haute protection solaire contre le photo-vieillissement et les méfaits du soleil, tout en évitant la brillance excessive de la peau pour les peaux à problème: 3 actions : protection contre le photo-vieillissement, réduction de la brillance excessive, stimulation de processus naturels de défense de la peau pour aider à maintenir l’intégrité des cellules*
6 heures de résistance des filtres UV
0 compromis entre plaisir d’utilisation et efficacité, dans une texture fondante, veloutée et légèrement parfumée.
* Test in vitro
Actifs
Ce soin utilise la technologie solaire RoC® avec des actifs innovants:
Filtres Tinosorb M+S (UVA, UVB)
Filtres Uvinul A Plus et Parsol 1789 (UVA)
Feverfew PFE™
Polypeptides de blé
Actifs anti-brillance: Sepicontrol A5 (agent séborégulateur) et poudres matifiantes
Standards de qualité RoC®
Formulé pour minimiser les risques d’allergies
Non comédogène
Parfum
Extra résistance à l’eau
Utilisation
Appliquer avant l’exposition.
Eviter le soleil de milieu de journée.
Renouveler fréquemment l’application.
Ne pas exposer les bébés et jeunes enfants en plein soleil, leur appliquer une très haute protection solaire (supérieure à IP 25) et une protection vestimentaire.
Contenant
Tube 50ml

Co Wy na to? podaje link do strony:
www.roc.fr

[truheart]

bogoss, mój francuski nie jest jakiś wspaniały, ale z tego co zrozumiałam to kremik zapowiada się fajnie Tylko gdzie go kupić i ile by u nas kosztował

[Erato]

Filtrów RoCa chyba w Polsce nie ma? Ten wygląda b. dobrze, stabilne Tinosorby plus jeden z nowszych filtrowych wynalazków, czyli Uvinul. Warto byłoby mieć dane o wysokości PPD.

[Hexxana]

Napisane przez beoneself

A ja już ze dwa miesiące temu rzuciłam to wszystko w cholerę i się nie filtruję... A twarz jak burak

Napisane przez Suri

Bardzo dobrze Cię rozumiem . Ja się nie poddaję - zaciskam zęby () i filtruję się codziennie . Od ponad 4 miesięcy stosuję Diroseal, w najbliższych dniach wprowadzę do pielęgnacji Ampułki Vitacon z 10% Wit. K, stosuję filtry (bez alkoholu), twarz oczyszczam łagodnymi preparatami - mam nadzieję, że po roku stosowania takiej kuracji pozytywne efekty będą widoczne .

Doskonale Was rozumiem i pomimo,ze mam swoje ulubione filtry,ktore sa niczym krem pielegnacyjny to uwielbiam nieskazitelny makijaz,kiedy moge cieszyc sie i nie stresowac.
Filtruje sie,jednak bardzo nieortodoksyjnie a co! mam w nosie czy wyjda mi zmarszczki,plamy...moze to niezbyt madre podejscie ale to moj wybor,moja decyzja.Zycie jest zbyt krotkie abym caly czas starala sie za wszelka cene byc zadowolona kiedy nie zawsze jest to realne.
Buntuje sie,tak!ale mam z tego daleko idaca przyjemnosc czego i Wam zycze

[Erato]

Ja miałam dziś rano nie tyle zwątpienie, co wkurzenie filtrowe Nie wiem co mi do łba strzeliło, żeby zamiast ukochanego antka fondante nałożyć emulsję Avene. I jeszcze do niej kropnęłam trochę tonującej, żeby biało nie było. Wszystko fajnie, nawet sie na Redermicu wchłonęło niby, błysku nie było. Ale jak zapudrowałam, to łojezusie Istne paskudztwo, kluchy i ciapy. Zmyłam wszystko w cholerę, klnąc na czym świat stoi, bo zapudrowanie Avene w stopniu pozwalajacym nie przyklejać się do wszystkiego zabiera mi chyba z pół godziny I cała ta praca na marne Maznęłam byle jak cieniutką warstwą fondante, szybko trochę pudru i do pracy. I tak się spóźniłam No nie mogę z tym Avene i już

[bieta]

Mam nadzieję, że się nie obrazicie Mnie ten obrazek mocno rozśmieszył, a myślę, że do wątku wątpiącego się nadaje Znaleziony na jednym z innych portali

[Angi74]

Genialne !

[Erato]

Napisane przez bieta

Mam nadzieję, że się nie obrazicie Mnie ten obrazek mocno rozśmieszył, a myślę, że do wątku wątpiącego się nadaje Znaleziony na jednym z innych portali

powinien stać się obowiązującym logo biochemii A my pod spodem mamy jeszcze serum z vit. C, a na wierzchu skrobię

[Akszeinga]

Obrazek genialny

[beoneself]

Mi totalnie to już wisi wszystko, jak myślę o tłustej Avenie to aż mi niedobrze A jako wrażliwy naczynkowiec miałam baaardzo ograniczony wybór filtrów, przestestowałam chyba wszystkie możliwie i tylko ta jedna Avene mi podeszła
Teraz już nawet Dirosealu nie stosuję. Filtrowałam się i dirosealowałam około 7 miesięcy, BEZ ŻADNYCH REZULTATÓW. Nie dziwię się sobie, że zwątpiłam. Teraz zamiast w drogie apteczne kosmetyki zainwestowałam w lepszy korektor i jakoś sobie radzę z naczynkami na policzkach (a trochę ich mam, wierzcie mi, wyglądam chwilami jak burak).
A na naczynka stosuję... tylko maseczkę z daxa I mam wrażenie, że pomaga mi lepiej niż Diroseal i filtry....
Mam niezły mętlik w głowie.

[Hexxana]

Napisane przez Erato

powinien stać się obowiązującym logo biochemii A my pod spodem mamy jeszcze serum z vit. C, a na wierzchu skrobię

Racja,logo byloby swietne