Szatynki ?? Blee

[bąbelek_82]

Lubię takie wątki toż to jest takie zabawne...

[rozmarynek]

Pewna Wizazanka słusznie okresliła aktywnosc na takich wątkach jako "karmienie troli"

[kas!a]

No i nie pozostaje mi nic innego jak iść i sie powiesić, bo jestem szatynką.
Rzeczywiście, koszmar nie do zniesienia.

[benito_mruffkolini]

Napisane przez blekitneoczy

Nie musisz byc taka zgryzliwa. Nie szadze ze ta dziewczyna miala na celu rozpoczecie wojny miedzy blondynkami i brunetkami, czytaj ze zrozumieniem i minimum tolerancji...ona poprostu uwaza ze jasny braz jest taki troche pozbawiony charakteru, w jakims stopniu nijaki i nieokreslony i ja sie z nia zgadzam, jasny blond rzuca sie w oczy...nie oszukujmy sie, jasny blond przyciaga wzrok tak samo z kolorem czarnym bo sa to kolory intensywne, charakterystyczne.

heh
rozumiem, że dla Ciebie słowo BLE = "troche pozbawiony charakteru, w jakims stopniu nijaki i nieokreslony"
to ja chyba z innego słownika korzystam

nie chcę być złośliwa, naprawdę, każdemu podoba się coś innego, co konsument to preferencje tylko, że Ty swoje potrafisz wyrazić w sposób jasny i klarowny nie obrażając nikogo, a autorka wątku ma z tym chyba mały problem
osobiście jako szatynka (mimo iż nie zachwycona swoim kolorem) nie uważam, że mam w sobie "to wewnętrzne fuj, to ukryte bzie"

i nadal nie rozumiem - o co ten apel?

Napisane przez grinajs

Niech ktoś założy watek-SEKSAPIL w oczach-sparwdz czy go masz(jak nie masz to kup sobie kontakty w kolorze,który da ci seksapil)
ja mam zielonkawe-takie moro nawet ośmiele stwierdzić-z pewnością to nie jest atrakcyjny kolor jak np.niebieskie oczy powalajace na kolana.

też mam zielone i to taką czystą zieleń polskiego Bałtyku (element poezji ) i seksapil to aż z nich buzuje, normalnie Renia Begger to ma przy mnie kurczaki w oczach a nie co innego

[Ala...]

"mój TŻ kiedys powiedział: "blondynki sa co najwyzej sexy i sweet a kobiety ciemnowłose-szatyneczki,bruneteczki,c zarnulki-zmysłowe,kobiece,piekne i mają w sobie ten urok,ten czar czego nie mają pozostałe""

Grinajs oświecę Cię - Twój TŻ Cię okłamuje.

[londa]

sorryy zabieram głos ,załozyłam ten wątek i pisze co myśle ale może już skończmy z tym bo rzeczywiście dojdzie do wojny !!!

[*Justynka*]

Nie mogę znieść tego jak ten wątek jest zatytułowany, jakie blee

[*Justynka*]

No i przez ten wątek żyję w stresie, bo nie wiem czy mam w oczach seksapil

[89summer]

wstępuje i ja do grona "blee" ..

londa wiesz co .. ja to sie ciesze, że jestem taka "blee", a Ty widze jakiś kompleks chyba masz. No nic trzeba by zmienić kolorek-pomyśl o tym, bo po co się męczyć ?
Według mnie ( i z raczej nie tylko mnie ) szatynki są pięnke, każda na swój sposób !

[grinajs]

madziunia80,benito_mruffk olini i *Justynka*- postanowiłam ogłosić się Nadwornym Czarodziejem Irydologiem na wizażu i mam pomysła-wklejajcie foty swoich oczu a ja wam powiem kto ma a kto jest pozbawiony seksapilu
(to widzę iż jedziom na tym samym wózku eh...życie)


Ala...wybacz,muszę Cie rozczarować-nie tylko moj TZ tak twierdzi
A tak na poważnie zamknijcie już ten wątek oki?

[malice_]

dziewczyny wy naprawdę nie zrozumiałyście o co chodziło z tym "seksapilem w oczach"? to przeczytajcie to zdanie jeszcze raz i się nad nim zastanówcie. i to takie ha ha śmieszne pośmiejmy się jeszcze kto ma seksapil w oczach a we włosach...

grinajs współczuję TŻta bo strasznie uogólnia i ocenia ludzi po kolorze włosów, chociaż widzę, że ty też, więc w sumie nie mam czego współczuć.

pozdrawiam wszystkie szatynki, blondynki, brunetki i rude które są ponad głupie kłótnie pt. "jaki kolor jest najfajniejszy i najseksowniejszy".

[Ala...]

Napisane przez grinajs

Ala...wybacz,muszę Cie rozczarować-nie tylko moj TZ tak twierdzi

Tak tak, pocieszaj sie...

[kiniaczeq]

a mi się ten kolor też nie podoba dlatego przefarbowałam się na czarno..

no ale wątku o tym nie założę

[eMPi]

ja mam naturalnie jasny brąz, przefarbowałam na ciemny bo w takim mi lepiej.
Ale setki razy słyszalam,ze mam piękny kolor włosów

PS. Radze nie wychodzić w południe z domu, bo widze,ze słoneczko jednak swój slad zostawiło

[eMPi]

Napisane przez Ala...

Tak tak, pocieszaj sie...

Proponuje zamknąc wątek, bo widze,ze dziewczyny, nie mogą pojąć, iz faceci mają rózne gusta i gotowe są w tej "słusznej sprawie" sie pozabijać.
Wyluzujcie!

[grinajs]

Ala...nie zna sie na żartach...Smutne to.Wątek po to by sprowokować wszystkie kobity z włosami na łbie.najlepiej na tym wychodza łyse

A powiem ci coś Alu,ze ja się "nie pocieszam" tylko stwierdzam fakt.Wiem,ze jsteś blondynka i pewnie Cie to dotknęło.Faceci dzielą sie na takich co to ubustwiaja wyłącznie ciemnowłose badz tylko jasnowłose albo i takie i takie jednoczesnie.A śmieszy mnie to,ze sugerujesz mi,że mój tż mnie okłamuje.Kobieto-znasz go???Raczej nie.I na 110% mówi prawde.

dobranoc szatyneczki i (bez)seksapilowe kobitki też hehe

Londa zamknij już ten swój głupi watek-to taka prosba for you.

[blekitneoczy]

[quote=eMPi;4821836]Proponuje zamknąc wątek, bo widze,ze dziewczyny, nie mogą pojąć, iz faceci mają rózne gusta i gotowe są w tej "słusznej sprawie" sie pozabijać.
Wyluzujcie!

Dokladnie, podejrzewam ze ze maz ktory twierdzi ze brunetki sa ' ladniejsze" pewnie sam jest blondynem i pociagaja go wlasnie brunetki, w ogole duzo Polakow lubie 'ciemne' dziewczyny bo typ slowianski to blond wlosy, ale wystarczy ze blondynka pojedzie do Wloszech i tam to wlasnie ona jest standartem piekna, wiec jeszcze raz nie rozumie po co obrazac blondynki, szatynki i brunetki skoro i te sa ladne i te, przeciez i tak wszystko zalezy od rysow twarzy a nie wlosow, pozdrawiam...

[blekitneoczy]

A powiem ci coś Alu,ze ja się "nie pocieszam" tylko stwierdzam fakt.Wiem,ze jsteś blondynka i pewnie Cie to dotknęło.Faceci dzielą sie na takich co to ubustwiaja wyłącznie ciemnowłose badz tylko jasnowłose albo i takie i takie jednoczesnie.A śmieszy mnie to,ze sugerujesz mi,że mój tż mnie okłamuje.Kobieto-znasz go???Raczej nie.I na 110% mówi prawde.

Czyli co sugerujesz ze twoj maze widzac atrakcyjna blondynke i niezbyt atrakcyjna o nieciekawej twarzy brunetke to wybral by ta druga tylko dlatego ze ma czarne wlosy?

I przypominam to ty zaczelas dyskusje ze twoj maz uwaza ze brunetki sa bardziej seksowne od blondynek. Czyli chcialas sie dowartosciowac bo sama jestes pewnie z tych ' ciemnowlosych"

Jesli nie rozumiesz co to znaczy seksapil w oczach to nie wiem co mam na to odpowiedziec

[nadka1200]

Napisane przez winner

a ja wlasnie zamierzam wrocic do mojego naturalnego kolorku z blondynki na szatynke juz sie nie moge doczekac hehehe :

Ja tez

[Agatin-K]

Może trzeba raz na zawsze zakończyć dyskusję, kto ładniejszy - brunetki, czy blondynki? Wiem, że każdy może mieć swój gust, ale dziwi mnie, jak można lubić WYŁĄCZNIE brunetki albo WYŁ.ĄCZNIE blondynki... kolor włosów to akurat chyba najmniej istotna sprawa. A kto jest ładniejszy - z ręką na sercu przyznam, że ładnych brunetek (naturalnych) jest więcej, bo są one bardziej wyraziste, często nie muszą się malować. Ale naturalna ładna blondynka o wyraźnej oprawie to prawdziwy okaz. Tak jak Miss Świata - u nas na reprezentantkę Polski wybiera się zawsze brunetkę, ale często nawet najpiękniejsza brunetka z dalekiej Północy (czyli Polski) nie może się równać z południowymi pięknościami. Co innego jakby wybrano charakterystyczną dla naszego kraju blondynkę, wtedy wyróżniałaby się na tle śniadych latynosek.

Ja osobiście nie jestem jasną blondynką, tylko ciemną, w zimę to już można nazwać mnie tylko szatynką, a jeszcze teraz jestem farbowana na brąz (bo za wszelką cenę chciałam być brunetką, teraz widzę, że nie ma sensu zmieniać siebie na siłę, lepiej podkreślić to, co jest najładniejsze w sobie) jednak mimo wszystko, chociaż sama często zaprzeczałam, jestem bardziej blondynką niż brunetką. I jak słyszę, że ktoś mówi, że blondynki są puste, tandetne, nijakie, pozbawione seksapilu, Barbiowate, giną na tle czarnowłosych, to aż łezka do oka napływa, bo przecież sama jestem taka "tandetna i nijaka"...

No a właściwie to szatynką jestem. Blee. Idę skakać z okna na beton (7 piętro).

A może czas zamknąć ten temat, zanim jedni się pozabijają nawzajem, a reszta pójdzie się wieszać albo skakać z mostu?

[Ala...]

Napisane przez grinajs

Ala...nie zna sie na żartach...Smutne to.Wątek po to by sprowokować wszystkie kobity z włosami na łbie.najlepiej na tym wychodza łyse

A powiem ci coś Alu,ze ja się "nie pocieszam" tylko stwierdzam fakt..

Czy nie uważasz, że pisząc takie rzeczy sama sobie zaprzeczasz? Najpierw mi mówisz, że nie znam sie na żartach a potem, że stwierdzasz tylko fakt. Więc to są Twoim zdaniem żarty czy fakty? Jeżeli kobieta ma śliczną buzię to nie istotny jest kolor włosow. A to czy jest sexowna, namiętna czy słodka wynika głównie z jej zachowania, ruchów a także spojrzenia a nie koloru włosów.Bo spalona na solarce czrnowlosa dziewczyna z wielka tapetą na twarzy nie kojarzy mi się jakoś ze zmysłowością tylko z tandetą. Więc nie gadaj mi tu oklepanych stereotypów.

[*Justynka*]

świetny wątek. Trzeba się uspokoić i nie wychodzić na słonko Wg mnie nie ma sensu prowadzić sporów o to który kolor włosów jest ładnieszy, czyt. seksowniejszy, bo w tej sprawie nigdy nie znajdzie się wspólnego zdania, poglądów jest tyle ile ludzi na świecie. Każdy co innego uważa za piękne. No

[syntagma]

Napisane przez grinajs

Londa zamknij już ten swój głupi watek-to taka prosba for you.

watki moze zamykac tylko moderator.


grinajs - powiedz prosze, ze zartujesz z tym, ze wiekszosc facetow woli brunetki

[grey daze]

Hmm, tak sobie czytam ten wątek i się zastanawiam, czy niektóre naprawdę są tak głupie, czy tylko udają? Nie rozumiecie, że ilu ludzi, tyle gustów i to się tyczy zarówno samych dziewczyn, które decydują co mają na głowie jak i mężczyzn, którzy wybierają te dziewczyny?

Zabawne jest to, że niektórzy uważają jeden kolor za lepszy, a inny za gorszy. Człowiek, który ma jasny brąz, a nie ciemny jest dla Was gorszy? Żałosne. Kolor włosów dziedziczymy w genach, nie wybieramy go z wieszaka w sklepie.

I proszę, nie wmawiajcie sobie, że mężczyźni wolą brunetki lub blondynki, bo to pachnie przedszkolem.

[benito_mruffkolini]

na wstępię pragnę gorąco podziękować londzie - kocham ten wątek

Napisane przez *Justynka*

No i przez ten wątek żyję w stresie, bo nie wiem czy mam w oczach seksapil

no uważaj kochana, bo jeszcze osiwiejesz, i wtedy już nawet nie będziesz bleee a resztki seksapilu kaput

Napisane przez grinajs

madziunia80,benito_mruffk olini i *Justynka*- postanowiłam ogłosić się Nadwornym Czarodziejem Irydologiem na wizażu i mam pomysła-wklejajcie foty swoich oczu a ja wam powiem kto ma a kto jest pozbawiony seksapilu
(to widzę iż jedziom na tym samym wózku eh...życie)

to ja się zgłaszam na badanie o Nadworna Czarodziejko Irydolożko
oczy mam jak już wspomniałam zielonoburo (ale nasze polskie bajorko zwane Bałtykiem) szarawe w żółte plamy
<--- o takie, mniej więcej

Napisane przez malice_

dziewczyny wy naprawdę nie zrozumiałyście o co chodziło z tym "seksapilem w oczach"? to przeczytajcie to zdanie jeszcze raz i się nad nim zastanówcie. i to takie ha ha śmieszne pośmiejmy się jeszcze kto ma seksapil w oczach a we włosach...

grinajs współczuję TŻta bo strasznie uogólnia i ocenia ludzi po kolorze włosów, chociaż widzę, że ty też, więc w sumie nie mam czego współczuć.

pozdrawiam wszystkie szatynki, blondynki, brunetki i rude które są ponad głupie kłótnie pt. "jaki kolor jest najfajniejszy i najseksowniejszy".

no zrozum nas, skoro już wiemy, że jesteśmy bleee i mamy "okropne" włosy to pozostała nam ino nadzieja na ten seksapil w oczach

a swoją drogą ocenianie TŻta grinajs na podstawie jednego zdania (bez kontekstu, bez intonacji) nie jest według Ciebie uogólnianiem?

Napisane przez *Justynka*

świetny wątek. Trzeba się uspokoić i nie wychodzić na słonko Wg mnie nie ma sensu prowadzić sporów o to który kolor włosów jest ładnieszy, czyt. seksowniejszy, bo w tej sprawie nigdy nie znajdzie się wspólnego zdania, poglądów jest tyle ile ludzi na świecie. Każdy co innego uważa za piękne. No

Napisane przez syntagma

grinajs - powiedz prosze, ze zartujesz z tym, ze wiekszosc facetow woli brunetki

zacznijmy w ogóle od tego, że większość facetów gada coś innego, myśli co innego, a robi jeszcze coś innego
więc kij ich tam wie co oni wolą

[blekitneoczy]

Napisane przez Agatin-K

Może trzeba raz na zawsze zakończyć dyskusję, kto ładniejszy - brunetki, czy blondynki? Wiem, że każdy może mieć swój gust, ale dziwi mnie, jak można lubić WYŁĄCZNIE brunetki albo WYŁ.ĄCZNIE blondynki... kolor włosów to akurat chyba najmniej istotna sprawa. A kto jest ładniejszy - z ręką na sercu przyznam, że ładnych brunetek (naturalnych) jest więcej, bo są one bardziej wyraziste, często nie muszą się malować. Ale naturalna ładna blondynka o wyraźnej oprawie to prawdziwy okaz. Tak jak Miss Świata - u nas na reprezentantkę Polski wybiera się zawsze brunetkę, ale często nawet najpiękniejsza brunetka z dalekiej Północy (czyli Polski) nie może się równać z południowymi pięknościami. Co innego jakby wybrano charakterystyczną dla naszego kraju blondynkę, wtedy wyróżniałaby się na tle śniadych latynosek.

Ja osobiście nie jestem jasną blondynką, tylko ciemną, w zimę to już można nazwać mnie tylko szatynką, a jeszcze teraz jestem farbowana na brąz (bo za wszelką cenę chciałam być brunetką, teraz widzę, że nie ma sensu zmieniać siebie na siłę, lepiej podkreślić to, co jest najładniejsze w sobie) jednak mimo wszystko, chociaż sama często zaprzeczałam, jestem bardziej blondynką niż brunetką. I jak słyszę, że ktoś mówi, że blondynki są puste, tandetne, nijakie, pozbawione seksapilu, Barbiowate, giną na tle czarnowłosych, to aż łezka do oka napływa, bo przecież sama jestem taka "tandetna i nijaka"...

No a właściwie to szatynką jestem. Blee. Idę skakać z okna na beton (7 piętro).

A może czas zamknąć ten temat, zanim jedni się pozabijają nawzajem, a reszta pójdzie się wieszać albo skakać z mostu?

Jestem raczej jasna szatynka lub ciemna blondynka ale mam kilka zastrzezen do twojej wypowiedzi nie majac na celu oczywisci wywolac klotni z toba. Z niektorymi punktami twojej wypowiedzi sie nie zgadzam.
Piszesz ze brunetki przebijaja inne pod wzledem urody. Musze zaznaczyc ze ostatnia Miss Swiata byla Czeska Blondynka...Napisalas ze brunetki sa najpiekniejsze ale moze dlatego ze jest ich wiecej na swiecie niz blondynek??? Prawie cala Azja, Afryka i Ameryka poludniowa jest zamieszkiwana przez same brunetki. Moge ci podac na skinienie reki 10 nazwisk blondynek ktore maja bardzo wyrazista urode i sa rownie piekne jak Brunetki. Teraz przyszla moda na brunetki to fakt ale jeszcze kilka lat temu tytul Miss swiata zdobywaly blondynki. No dobra teraz podam ci przyklad kilku 'pieknych blondynek i jak najbardziej wyrazistych: Daniela Pestova (super modelka, chyba nie ma bardziej wyrazistej modelki niz ona), Sharon stone (sexapil w oczach), Jessica Simpson, Britney Spears (staly sie sex bombami wlasnie ze wzgledu na blond wlosy), Magdalena Mielcarz (naturalna blondynka o wyrazistej urodzie, Vahina Giocante (francuska aktorka mlodego pokolenia porownywana do nowej Marlin Monroe) I lista ciagnie sie dalej...naprawde istnieje wiele pieknych blondynek jak i brunetek.

[winner]

niektore te gwiazdki sa specjalnie kreowane na takie laleczki no ale wiadomo faceci maja rozne gusta. jednemu moze sie podobac blondynka ("podobac")_ no ale z nia nie bedzie bo bedzie z charakteru do kitu i odwrotnie to samo z brunetkami nie tylko kolor wlosow sie liczy,zlitujcie sie ;p

[gusia_gugusia]

wg mnie brąz to wspaniały kolor włosów:P Sama takie mam z natury.
Może źle o nie dbasz i dlatego ci się nie podobają? Spróbuj je jakoś nabłyszczyć, albo nadać refleksów np. szamponetką czy specjalnym szamponem. Każdy kolor włosów ma wewnętrzne ukryte piękno, tzreba tylko pomóc mu 'wyjść na zewnątrz' za pomocą odpowiedniej pielęgnacji:P
Co do tych waszych sporów - powtórzę to, do już parę dziewczyn tu napisało - ile ludzi, tyle gustów.
Ale trzeba już być naprawdę niemądrym, aby oceniać dziewczyne po kolorze jej włosów, np. "Ona jest blondynką, to napewno jest sztuczna i tandetna", lub "Brunetki mają większy temperament niż blondynki" - każda może mieć temperament i ten 'seksapil' nie ważne czy w oczach czy włosach

Każda też może być tandenta - sztuczna opalenizna, niezbyt trafnie dobrane kolory makijażu etc.
Tak więc zamknijmy już ten temat, naprawde nie ma co oceniać ludzi po kolorze włosów!!! Przestańmy wierzyć w stereotypy!

[Agatin-K]

Napisane przez blekitneoczy

Jestem raczej jasna szatynka lub ciemna blondynka ale mam kilka zastrzezen do twojej wypowiedzi nie majac na celu oczywisci wywolac klotni z toba. Z niektorymi punktami twojej wypowiedzi sie nie zgadzam.
Piszesz ze brunetki przebijaja inne pod wzledem urody. Musze zaznaczyc ze ostatnia Miss Swiata byla Czeska Blondynka...Napisalas ze brunetki sa najpiekniejsze ale moze dlatego ze jest ich wiecej na swiecie niz blondynek??? Prawie cala Azja, Afryka i Ameryka poludniowa jest zamieszkiwana przez same brunetki. Moge ci podac na skinienie reki 10 nazwisk blondynek ktore maja bardzo wyrazista urode i sa rownie piekne jak Brunetki. Teraz przyszla moda na brunetki to fakt ale jeszcze kilka lat temu tytul Miss swiata zdobywaly blondynki. No dobra teraz podam ci przyklad kilku 'pieknych blondynek i jak najbardziej wyrazistych: Daniela Pestova (super modelka, chyba nie ma bardziej wyrazistej modelki niz ona), Sharon stone (sexapil w oczach), Jessica Simpson, Britney Spears (staly sie sex bombami wlasnie ze wzgledu na blond wlosy), Magdalena Mielcarz (naturalna blondynka o wyrazistej urodzie, Vahina Giocante (francuska aktorka mlodego pokolenia porownywana do nowej Marlin Monroe) I lista ciagnie sie dalej...naprawde istnieje wiele pieknych blondynek jak i brunetek.

Ja napisałam, że brunetki są najpiękniejsze? pomyliłaś moją wypowiedź z z wypowiedzią kogoś innego albo nie przeczytałaś dokładnie, wyraźnie napisałam, że ładnych brunetek jest więcej (bo ogólnie jest ich więcej) i są z natury bardziej wyraziste, nie wszytskie blondynki takie są, ale jak taka jest - to prawdziwy okaz, czyli skłaniam się w stronę blondynek, sama przeceż jestem ciemną blondynką naprawdę musiałaś się pomylić... pozdrawiam

[..::LoLi::..]

.