Ploty,plotki,ploteczki ....filtromaniaczek i nie tylko:D czIII

[Hexxana]

Jest oparty rowniez na Tinosorbach Moim zdaniem jak masz Bootsa pod nosem to nie zastanawialabym sie

[201804200952]

Napisane przez alternatywa

cześć dziewczyny. mieszkam w uk (szkocja) i nie mogę nigdzie znaleźć apteki w której dostępne są filtry. próbowałam znaleźć aptekę on line, ale też bez rezultatów. może wy znacie jakąś aptekę internetową w uk? mój flitr avene, który przywiozłam z polski już mi się kończy i muszę szybko kupić nowy?
...

Alternatywo, filtry Avene są dostępne w Boots.

Widziałam dzieciaczka, emulsję, dwa rodzaje w spray'u... i na pewno coś jeszcze.

[Hexxana]

Witaj Myszi
Daaawno Cie nie widzialam,co slychac?

[Ella77]

Napisane przez AsikS

U mnie czuć w powietrzu wiosnę. A może ja ją tylko czuję, bo już czekam na nią z utęsknieniem?
Resztki śniegu tylko gdzieś leżą na polach, łąkach, świeci od rana piękne słonko.

Też czułam wiosnę idąc na zajęcia przez park, nie widząc krzty śniegu, a za to bijące jasne słonko, aż się zastanawiałam jak to możliwe że jest styczeń

No i dziękuję Wam Kochane, że mnie skusiłyście do testowania tego Kremu Avene jeśli mnie nie zapcha to będzie moim zimowym KWC wprost mnie zachwycił...

[AsikS]

No widzisz Ellu Nie ma tego złego...
Oby ten filtr przypadł Tobie i Twojej cerze do gustu.

[Ella77]

Napisane przez AsikS

No widzisz Ellu Nie ma tego złego...
Oby ten filtr przypadł Tobie i Twojej cerze do gustu.

Dokładnie tak i oby było tak jak mówisz

[alternatywa]

Napisane przez AsikS

Ze składu z KWC wynika, że tak:
Butyl methoxydibenzoylmethane

Do tego Tinosorb S = Bis-ethylhexyloxyphenol methoxyphenyl triazine i Tinosorb M = Methylene bis-benzotriazolyl tetramethylbutylphenol

szkoda chyba nie ma na świecie filtrów poza avene, które nie zawierają tego przeklętego () parsolu

Napisane przez Hexxana

Jest oparty rowniez na Tinosorbach Moim zdaniem jak masz Bootsa pod nosem to nie zastanawialabym sie

tzn. że nie muszę zmieniać kolorówki i podporządkowywać jej filtrowi?

Napisane przez Myszi

Alternatywo, filtry Avene są dostępne w Boots.

Widziałam dzieciaczka, emulsję, dwa rodzaje w spray'u... i na pewno coś jeszcze.

naprawdę?? jak tylko wyzdrowieję (jakaś grypka mnie chwyciła) to przejdę się do bootsa

[Hexxana]

Napisane przez alternatywa

szkoda chyba nie ma na świecie filtrów poza avene, które nie zawierają tego przeklętego () parsolu


tzn. że nie muszę zmieniać kolorówki i podporządkowywać jej filtrowi?



naprawdę?? jak tylko wyzdrowieję (jakaś grypka mnie chwyciła) to przejdę się do bootsa

Tak naprawde zbyt malo wiemy na temat destabilizacji Parsolu,osobiscie sie tym nie przejmuje Nie naleze do ortodoksyjnych filtromaniaczek,przede wszystkim filtr ma sluzyc mnie
To kwestia wyboru

Jezeli filtr jest oparty takze na Tinosorbach to nie musisz zmieniac kolorowki.

Wazne abys byla zadowolona a filtrowanie nie bylo meczacym obowiazkiem bo jaka wtedy z tego przyjemnosc?Zadna,jezeli mamy sie meczyc z pielegnacja i makijazem a tak naprawde zyjemy wsrod ludzi

[201804200952]

Napisane przez Hexxana

Witaj Myszi
Daaawno Cie nie widzialam,co slychac?

O kurczę, nie sądziłam, że ktoś tu jeszcze mnie pamięta!

Co słychać? Zamieniłam Land of Mordor na Hobbiton, także nie jest źle .

Niestety filtrowanie zaniedbałam zupełnie i źle mi z tym, ale jakoś nie mogę się zmobilizować, jak sobie przypomnę moją początkową determinację i wiarę w sens filtrowania to jeszcze bardziej mi głupio.
Chyba czas coś z tym zrobić!

Pozdrawiam serdecznie!

Napisane przez alternatywa

naprawdę?? jak tylko wyzdrowieję (jakaś grypka mnie chwyciła) to przejdę się do bootsa

Naprawdę!
Oczywiście nie gwarantuję, że w Twoim Bootsie będą .

[alternatywa]

Napisane przez Hexxana

Tak naprawde zbyt malo wiemy na temat destabilizacji Parsolu,osobiscie sie tym nie przejmuje Nie naleze do ortodoksyjnych filtromaniaczek,przede wszystkim filtr ma sluzyc mnie
To kwestia wyboru

Jezeli filtr jest oparty takze na Tinosorbach to nie musisz zmieniac kolorowki.

Wazne abys byla zadowolona a filtrowanie nie bylo meczacym obowiazkiem bo jaka wtedy z tego przyjemnosc?Zadna,jezeli mamy sie meczyc z pielegnacja i makijazem a tak naprawde zyjemy wsrod ludzi

ja też raczej do ortodoksów nie należę
kiedyś filtrowanie bardzo mnie męczyło, ale teraz jest zdecydowanie inaczej kiedy doszłam już do wprawy (metodą prób i błędów, oczywiście) filtrowanie stało się przyjemnością. a to dlatego, że makijaż na filtrze trzyma się o niebo lepiej niż na kremie. korektor lepiej kryje i wszystko wygląda bardzo naturalnie
i oczywiście cera stała się ładniejsza

[Hexxana]

Napisane przez Myszi

O kurczę, nie sądziłam, że ktoś tu jeszcze mnie pamięta!

Co słychać? Zamieniłam Land of Mordor na Hobbiton, także nie jest źle .

Niestety filtrowanie zaniedbałam zupełnie i źle mi z tym, ale jakoś nie mogę się zmobilizować, jak sobie przypomnę moją początkową determinację i wiarę w sens filtrowania to jeszcze bardziej mi głupio.
Chyba czas coś z tym zrobić!

Pozdrawiam serdecznie!


Naprawdę!
Oczywiście nie gwarantuję, że w Twoim Bootsie będą .

Myszi,jak moglas w to watpicm,ze ktos Cie moze nie pamietac?
Wlasnie zauwazylam,ze zmienilas miejsce zamieszkania

Glowa go gory z filtrowaniem wazne zebys czerparala z tego przyjemnosc a nie tylko mus maziania sie filtrem Moze najlepiej zaczac od powrotu do ulubionego filtra?

Napisane przez alternatywa

ja też raczej do ortodoksów nie należę
kiedyś filtrowanie bardzo mnie męczyło, ale teraz jest zdecydowanie inaczej kiedy doszłam już do wprawy (metodą prób i błędów, oczywiście) filtrowanie stało się przyjemnością. a to dlatego, że makijaż na filtrze trzyma się o niebo lepiej niż na kremie. korektor lepiej kryje i wszystko wygląda bardzo naturalnie
i oczywiście cera stała się ładniejsza

Masz racje,makijaz trzyma sie o wiele lepiej ale to te kwestia tego czy akurat znajdziemy pasujacy Nam filtr

[AsikS]

Dzień dobry

Dziś prawie zaspałam, wyrwana ze snu ledwo zdążyłam się nafiltrować (o śniadaniu już mowy nie było).

Myszi - ja Ciebie też pamiętam i zawsze na Twój widok się uśmiecham.

BK się zmieniła, wiele Dziewczyn coraz rzadziej tu zagląda. Ja też odkąd uzyskałam status "Rozeznanie" rozbrykałam się po innych podforumach Wizażu. Ostatnio ugrzęzłam w wątku Klinikowym i wyjść z niego nie mogę.
Już wiem, co to maczki, mleczaki, miśki.
Wpadłam jak śliwka w kompot, bo już się zakochałam w tych kosmetykach. Zresztą, nie ja jedna.

Miłego dnia Dziewczęta i Chłopcy.

[IlonaP]

Hej! ja jestem tu jeszcze nowa, ale też Cię kojarzę Myszi. I zawsze frapowała mnie ta Twoja lokalizacja. Ale fajnie, ze nie jest już tak źle.

A ja się dziś wyjątkowo zafiltrowałam SVR 50, wyjątkowo, bo zazwyczaj używam kremu Avene. Jak na razie nie jest źle. Kolor dla mnie idealny, z nałożeniem też problemu nie było [na olej z dzikiej róży + Substiane]

[201804200952]

Napisane przez Hexxana

Myszi,jak moglas w to watpicm,ze ktos Cie moze nie pamietac?
Wlasnie zauwazylam,ze zmienilas miejsce zamieszkania

Glowa go gory z filtrowaniem wazne zebys czerparala z tego przyjemnosc a nie tylko mus maziania sie filtrem Moze najlepiej zaczac od powrotu do ulubionego filtra?

Racja!

Ale wiecie co jest"najgorsze"? Moja raczej tłusta, problemowa i wypryskowa cera, którą dzięki BK udało mi się doprowadzić do w miarę zadowalającego stanu, pogorszyła się znacząco po odstawieniu (raczej zaniedbaniu) filtrów.
Tak naprawdę jedynym powodem jest po prostu lenistwo .

Napisane przez AsikS

Myszi - ja Ciebie też pamiętam i zawsze na Twój widok się uśmiecham.

BK się zmieniła, wiele Dziewczyn coraz rzadziej tu zagląda. Ja też odkąd uzyskałam status "Rozeznanie" rozbrykałam się po innych podforumach Wizażu. Ostatnio ugrzęzłam w wątku Klinikowym i wyjść z niego nie mogę.
Już wiem, co to maczki, mleczaki, miśki.
Wpadłam jak śliwka w kompot, bo już się zakochałam w tych kosmetykach. Zresztą, nie ja jedna.

Miłego dnia Dziewczęta i Chłopcy.

AsikS!

Ja z kolei ugrzęzłam czytająco na ... Perfumach!
(swoją drogą nigdy bym nie pomyślała! )
Wątek o Kliniku też podczytuję.

Napisane przez IlonaP

Hej! ja jestem tu jeszcze nowa, ale też Cię kojarzę Myszi. I zawsze frapowała mnie ta Twoja lokalizacja. Ale fajnie, ze nie jest już tak źle.

Nie no nie było aż tak źle, ale jest zdecydowanie lepiej! Co najważniejsze!


Idę się zafiltrować...

[AsikS]

Napisane przez Myszi

Idę się zafiltrować...

No nareszcie.

I z tego też Cię kojarzę -

Cała Myszi.

[alice']

Powiedzcie proszę, skąd macie tak szeroka wiedze na temat składu kosmetyków, filtrów, funkcji różnych skłądników?
Z czytania tego forum (zwróciłam uwage na "przyklejone" watki tam rzeczywiście jest sporo informacji) ??
Ile "czasu", że tak powiem, trzeba aby sie tak jak niektórzy z Was świetnie orientować?

[yeah]

ej dziewczyny, a jak jest tak naprawdę z używaniem Effaclaru K wiosną/latem? (oczywiście w nocy), bo nie chciałabym zaprzepaścić tego co już osiągnęłam, ale z drugiej strony zaszkodzić sobie też nie chcę.

[AsikS]

Yeah - są Dziewczyny, które używają Eff. również w okresie wiosenno / letnim. Przy rzetelnym filtrowaniu się wysokim, fotostabilnym fitrem nic nie będzie się złego działo z Twoją twarzą. Oczywiście, wyłączając opalanie w pełnym słońcu. No ale o tym na BK wiemy.

[agabil1]

dziś moim prywatnym absurdem było zafiltrowanie twarzy mimo że siedzę w domu na chorobowym

[anah]

Napisane przez agabil1

dziś moim prywatnym absurdem było zafiltrowanie twarzy mimo że siedzę w domu na chorobowym

To już chyba zahacza o filtromaniactwo

[agabil1]

Napisane przez anah

To już chyba zahacza o filtromaniactwo

nieeee zrobiłam to nieświadomie, odruchowo.
Tak myślisz?

[Hexxana]

Napisane przez agabil1

dziś moim prywatnym absurdem było zafiltrowanie twarzy mimo że siedzę w domu na chorobowym

A wiesz,ze u mnie to norma choc daleko mi do filtromaniaczki szczegolnie,ze caly tydzien jestem przymusowo w domu to i tak filtr caly czas w uzytku.
Zreszta traktuje go bardziej jak krem pielegnacyjny niz krem z filtrem

[AsikS]

Napisane przez agabil1

dziś moim prywatnym absurdem było zafiltrowanie twarzy mimo że siedzę w domu na chorobowym

Aguś - to nie absurd, a świadoma pielęgnacja.
Ja filtruję się zawsze (mam nadzieję, że mi to nie minie), nawet jak jestem w domu, bo podobnie jak Hexx traktuję krem z filtrem jak normalny krem pielęgnacyjny, a takie też zawsze i codziennie stosowałam, jak nie używałam jeszcze kwasów i retinoidów. Tak więc po prostu zamieniłam krem na dzień na krem z filtrem. I tyle.

[ania19733]

Na forum biochemi jestem/czytam od polowy listopada i... wpadlam w wasze sidla biochemiczki.
Zawsze mialam problemy z cera: tlusta ze swoimi obciazeniami- pory, wagry, pryszcze itp, itd. Bywaly czasy kiedy bylo 'fajnie' ale czesciej bylo co maskowac podkladem...
I tak bym w tym wszystkim trwala dalej, na szczescie zaczelam czytac biochemie!!! Zaczelam od maseczki aspirynowej (super hiper sprawa- kto to wymyslil???), nie mialam wtedy jeszcze filtra jak nalezy tylko Estee Lauder DayWear 15 ale lepszy rydz niz nic. Po kilku dniach wyruszylam na podboj Boots'a i za calych £9 nabylam 500ml filtra Soltan Once (tak, dobrze napisalam : 2 razy po 250ml w promocji kup jeden-drugi gratis!!!).
Filtr nie dosc, ze jest super tani to zawiera Optisol, nie pobiela jak wapno (jest nawet troche bezowy!!!) i co najwazniejsze NIE ZAPYCHA mnie. Do maseczki dolaczyly kwasy BHA Paula's Choice, tonik i plyn do mycia twarzy z kwasami AHA (tez z Bootsa- oslawiona seraia Botanics a potem jeszcze seria 'skin clear'). Sprobowalam tez Lysanelu na noc ale tak mnie niemilosiernie wyszczypal, popodkreslal naczynka przy nosie, ze temu panu juz dziekuje (na razie, kobieta zmienna jest).
I to tylko tyle, nie mam pojecia o Cosmelanie, o retinie i innych sprawach, o ktorych tu piszecie (ale na pewno to zglebie wkrotce) jedno chcialam Wam powiedziec: po wysypie (jasna d*** to bylo okropnie brzydkie i dlaczego to wlasnie najczesciej jest na lini szczeki?) moja cera wyglada juz tylko coraz lepiej i mlodziej- tak mlodziej bo taka zdrowa blado-rozowa cera wyglada mlodziej!!!
Dziewczyny- brak mi slow, zeby opisac moja radosc z odkrycia jakim jest biochemia i wiedza jaka dysponujecie i pewnie gdybym niejedna z was spotkala w realu to oczu nie moglabym oderwac od waszych zadbanych buz... szkoda, ze nie bylo was jak bylam w liceum. Pozdrawiam.

[mrs.doubtfire]

sięgnęłam po always, ale teraz już beda zawsze ze mna


Aniu, nie uzaleznij sie od tego forum tak jak ja, bo normalnie wciaga.
Ja tez zaluje, ze mi nikt w liceum nie powiedzial co ja mam ze soba robic, jak dorwalam kiedys krem Eris nawilzajacy to bylam w niebie, a teraz juz mnie nie wzrusza. Matko, o internecie i komputerze to ja nie mialam pojecia w liceum, moze teraz bym lepiej wygladala

[L_V]

Napisane przez ania19733

Na forum biochemi jestem/czytam od polowy listopada i... wpadlam w wasze sidla biochemiczki.
Zawsze mialam problemy z cera: tlusta ze swoimi obciazeniami- pory, wagry, pryszcze itp, itd. Bywaly czasy kiedy bylo 'fajnie' ale czesciej bylo co maskowac podkladem...
I tak bym w tym wszystkim trwala dalej, na szczescie zaczelam czytac biochemie!!! Zaczelam od maseczki aspirynowej (super hiper sprawa- kto to wymyslil???), nie mialam wtedy jeszcze filtra jak nalezy tylko Estee Lauder DayWear 15 ale lepszy rydz niz nic. Po kilku dniach wyruszylam na podboj Boots'a i za calych £9 nabylam 500ml filtra Soltan Once (tak, dobrze napisalam : 2 razy po 250ml w promocji kup jeden-drugi gratis!!!).
Filtr nie dosc, ze jest super tani to zawiera Optisol, nie pobiela jak wapno (jest nawet troche bezowy!!!) i co najwazniejsze NIE ZAPYCHA mnie. Do maseczki dolaczyly kwasy BHA Paula's Choice, tonik i plyn do mycia twarzy z kwasami AHA (tez z Bootsa- oslawiona seraia Botanics a potem jeszcze seria 'skin clear'). Sprobowalam tez Lysanelu na noc ale tak mnie niemilosiernie wyszczypal, popodkreslal naczynka przy nosie, ze temu panu juz dziekuje (na razie, kobieta zmienna jest).
I to tylko tyle, nie mam pojecia o Cosmelanie, o retinie i innych sprawach, o ktorych tu piszecie (ale na pewno to zglebie wkrotce) jedno chcialam Wam powiedziec: po wysypie (jasna d*** to bylo okropnie brzydkie i dlaczego to wlasnie najczesciej jest na lini szczeki?) moja cera wyglada juz tylko coraz lepiej i mlodziej- tak mlodziej bo taka zdrowa blado-rozowa cera wyglada mlodziej!!!
Dziewczyny- brak mi slow, zeby opisac moja radosc z odkrycia jakim jest biochemia i wiedza jaka dysponujecie i pewnie gdybym niejedna z was spotkala w realu to oczu nie moglabym oderwac od waszych zadbanych buz... szkoda, ze nie bylo was jak bylam w liceum. Pozdrawiam.

Witaj na forum Aniu! Cieszę się że wpadłas w nasze sidła, szybko Cie nie wypuscimy

A co do wyprysków na zuchwie - najpopularniejsze miejsce dla takich niespodzianek u kobiet ktore okres dojrzewania maja za soba: dotykanie rekami, golfy, szaliki.

[ania19733]

O kurcze,dzieki za powitanie, niespodziewalam sie az 3 razy))
No i smutna prawda wyszla na jaw: okres dojrzewania mam za soba, AAAAAAAAAAAA!
Na serio, chcialabym to jeszcze raz przezyc tylko z wiedza jaka mam teraz i z dostepem do netu i jego mozliwosciami- a kiedy ja konczylam liceum to sie to wszystko w Polsce dopiero rozkrecalo...
I czemu do jasnej ciasnej kremy EL nie robily mi tak dobrze jak tani filtr z Bootsa, kto by pomyslal... A taka bylam dumna, ze stac mnie na drozsze kosmetyki a tu taka porazka! Teraz naprawde jest lepiej, jak tak dalej pojdzie to wpadne w samozachwyt a to juz krok od narcyzmu...
Opowiem wam cos co przydazylo mi sie ok. 8 lat temu: jechalam sobie autobusem lini 12 do akademikow w Katowicach (moze ty to czytasz niewinna ofiaro moich spojrzen) i w tlumie ludzi zobaczylam piekna, co tam piekna- Helene Trojanska chyba- dziewczyne. Miala fantastyczne loki, ladna ale przede wszystkim jasna bez skazy cere, no po prostu ALABASTER! Nie moglam od niej oderac wzroku!!! Mam nadzieje, ze nie pomyslala niczego zdroznego o moich zamiarach ale ja na serio bylam jak sparalizowana! Oto tam stoi dziewczyna, ktora nie ma problemow z wlosami ani cera- cholera, czemu ja tak nie mam!!! Niby nic takiego, tyle razy zwracamy uwage na zdjecie jakiejs aktorki czy piosenkarki- o, jaka cera, jak z reklamy Channel czy cos w tym stylu (w glowie oczywiscie wyparcie-eeee, fotoszop)- ale ta dziewczyna byla na zywo i ja przy niej jak 'tredowata'.
Traumatyczne przezycie, muslicie, ze juz wtedy wiedziala o filtrach?]]]]]]

[alice']

A po filtrach (właśnie pod Waszym wpływem próbuje kupić pierwszy w życiu, ale cholerka w styczniu cięzko dostać....) tak cera ładnieje ??? Myśłałam że one tylko zapobiegaja powstawaniu większej ilości zmarszczek ???

[L_V]

Napisane przez alice'

A po filtrach (właśnie pod Waszym wpływem próbuje kupić pierwszy w życiu, ale cholerka w styczniu cięzko dostać....) tak cera ładnieje ??? Myśłałam że one tylko zapobiegaja powstawaniu większej ilości zmarszczek ???

Hmmmm....pPowiem Ci co ja zauważyłam. Stosuję teraz emulsje avene na zmiane z LV LRP. Jak dla mnie to rewelcyjnie nawilżające kremy, zwłaszcza Avene (ten jest supert odzywczy). Dzięi zawartosci wody termalne wygładza i uelastycznia skórę, a dzięki filtrom chroni DNA komórek. Dlatego skóra staje się piekniejsza.

Kwestia dobrania dobrego filtra - a to juz nie jest taka super-łatwa sprawa.

[ania19733]

Napisane przez alice'

A po filtrach (właśnie pod Waszym wpływem próbuje kupić pierwszy w życiu, ale cholerka w styczniu cięzko dostać....) tak cera ładnieje ??? Myśłałam że one tylko zapobiegaja powstawaniu większej ilości zmarszczek ???

Ja tam nie wiem ale dziala!!!
A tak najbardziej ta poprawa jest od kwasow (maseczka aspirynowa, AHA,BHA), a filtr tylko pewnie mowi skorze : 'No to teraz ja cie chronie a ty sie regeneruj'