Cera tłusta, mieszana, odwodniona, problematyczna - ZBIORCZY

[climberka]

Dark01 zgadzam sie co do Purritinu, on jest niebezpieczny jesli sie go naduzywa, absolutnie odpada przy pielegnacji codziennej, mi pasuje uzywanie go 1xtydz i tylko zelu, ktorego biore doslownie odrobinke, najpierw masuje w palcach, i krem na noc - cienka warstwa tez 1xtydz, ma lekkie kwasy i jest super. Jak dla mnie odpada tonik, strasznie sie kleil i palil.

AsiaW dobierz szybko zestawik i jak juz nawilzych i napiosz skore, a przede wszystkim uspokoisz to po miesiacu mozesz wprowadzic kwasy, poczytaj watki o Acne Dermie, Glyco-A, Zoraku, Lysanelu Active, Diacnealu - jest w czym wybierac. Cera bdzie jak marzenie

[milkNhoney]

mnie i patrzeć czy równo puchnie

Zwróciłam baczniejszą uwagę na moją skórę dopiero gdy zaczęła krzyczeć i buntować się wypryskami. Ogólnie nie miałam z nią problemów. Jestem już po okresie dojrzewania a w strefie T mam wypryski. Byłam u dermatologa. Zakazał mi traktować buźki jak do tej pory Garnierem- 3in1, maseczka, peeling i żel. Na początku było super a teraz Dostałam próbkę Cetaphil' u - emulsja do mycia buzi i mam smarować się Isotrexin 'em na noc.
Chcę zacząć moją pielęgancję od nowa. Podczytuję wątek i mam kilka pytań. Czy wybrać produkty apteczne czy np. coś z Ziaji bez sls? Buzie mam nie suchą ani nie tłustą ale lekko wrażliwą i odwodnioną.Myślałam nad tym:

żel do mycia:
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...z-wapniem.html
lub https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...wa-wersja.html
tego kremu używam na dzień:
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...wilzajacy.html

Czy coś aptecznego?Na tym w ogóle się nie znamGłównie chodzi mi abyście doradziły mi w sprawie oczyszczania i nawilżenia.
Później chciałabym się zgłębić w tajemne dla mnie kwasy i filtry jeżeli miałyby mi pomóc.
Aha, odstawiłam latem podkład, moja buzia nabrała energii. Na jesień/zimę planuję używać kremu tonującego np. Ziaja Nuno i sypki puder np. Mineralny L'Oreal?
Kochane liczę na Waszą cenne rady.

[dark01]

Napisane przez milkNhoney

mnie i patrzeć czy równo puchnie

Zwróciłam baczniejszą uwagę na moją skórę dopiero gdy zaczęła krzyczeć i buntować się wypryskami. Ogólnie nie miałam z nią problemów. Jestem już po okresie dojrzewania a w strefie T mam wypryski. Byłam u dermatologa. Zakazał mi traktować buźki jak do tej pory Garnierem- 3in1, maseczka, peeling i żel. Na początku było super a teraz Dostałam próbkę Cetaphil' u - emulsja do mycia buzi i mam smarować się Isotrexin 'em na noc.
Chcę zacząć moją pielęgancję od nowa. Podczytuję wątek i mam kilka pytań. Czy wybrać produkty apteczne czy np. coś z Ziaji bez sls? Buzie mam nie suchą ani nie tłustą ale lekko wrażliwą i odwodnioną.Myślałam nad tym:

żel do mycia:
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...z-wapniem.html
lub https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...wa-wersja.html
tego kremu używam na dzień:
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...wilzajacy.html

Czy coś aptecznego?Na tym w ogóle się nie znamGłównie chodzi mi abyście doradziły mi w sprawie oczyszczania i nawilżenia.
Później chciałabym się zgłębić w tajemne dla mnie kwasy i filtry jeżeli miałyby mi pomóc.
Aha, odstawiłam latem podkład, moja buzia nabrała energii. Na jesień/zimę planuję używać kremu tonującego np. Ziaja Nuno i sypki puder np. Mineralny L'Oreal?
Kochane liczę na Waszą cenne rady.

........
ja bym zdecydowanie postawiła na kosmetyki apteczne,fakt,ze może sa i droższe..ale to inwesycja w nasze zdrowie w koncu
a tu to juz do wyboru do koloru....

PS. uważaj na ten Cetaphil.... potrafi niezle przesuszyć ! <i podraznić>

[WhiteCherry]

A co ze mną? Już sama nie wiem
Mam cerę mieszaną, miejscami nawet i przesuszoną/odwodnioną. Najwięcej wągrów + zaczerwienień, przebarwień i małe grudki w kolorze skóry na czole. Większe pryszcze tylko sporadycznie. Do tego parę popękanych naczynek.
Używam żelu do mycia twarzy Bioderma Sebium, na noc smaruję twarz na zmianę kremem AA nawilżającym lub samym Alantanem, na większe wypryski Tormentiol lub maść ichtiolowa, raz w tygodniu peeling enzymatyczny Dermiki i maseczki, również Dermika lub St.Ives.
Przebarwienia i zaczerwieniania to głównie zasługa mojego nałogu z którym walczę - wyciskania


i ?

[milkNhoney]

Napisane przez dark01

........
ja bym zdecydowanie postawiła na kosmetyki apteczne,fakt,ze może sa i droższe..ale to inwesycja w nasze zdrowie w koncu
a tu to juz do wyboru do koloru....

PS. uważaj na ten Cetaphil.... potrafi niezle przesuszyć ! <i podraznić>

to chyba dermatolog nie popisał się tym Cetaphilem. Powiedział, że mogę dalej używać 'zwykłych' kremów i żeli aby nie były zbyt agresywne.
A z aptecznych co by było w takim razie dobre? Czy po prostu iść do apteki spytać się i wybrać co mi pasuje?
dziękuję za odpowiedź

[dark01]

Napisane przez milkNhoney

to chyba dermatolog nie popisał się tym Cetaphilem. Powiedział, że mogę dalej używać 'zwykłych' kremów i żeli aby nie były zbyt agresywne.
A z aptecznych co by było w takim razie dobre? Czy po prostu iść do apteki spytać się i wybrać co mi pasuje?
dziękuję za odpowiedź

.......
niestety na dermatologów tez trzeba uważać..czasami dobra kosmetyczka potrafi lepiej pomóc oczywiście nie generalizujmy....
ja nie twierdzę,ze mamy być kosmetycznymi purytanami ,,ale przynajmniej w okresie pogorszenia stanu cery,lepiej jej nie stresowac i nie podrazniac dodatkowo... Generalnie jest kilka firm aptecznych z dosyć uniwersalnym i fajnym wyborem produktów,do tych najbardziej popularnych należą:
AVENE,LA ROCHE POSEY, BIODERMA,SVR ,DUCRAY, polski IWOSTIN i DERMEDIC no i VICHY <osobiscie nie przepadam> produkty tych firm maja cała masę recenzji na KWC... zachęcam do lektury...to jest prawdziwa skarbnica wiedzy.

PS. do pielęgnacji ciała moge zdecydowanie polecić serie kosmetyków dla dzieci HIPP

[berti]

Napisane przez milkNhoney

Jestem już po okresie dojrzewania a w strefie T mam wypryski. Byłam u dermatologa. Zakazał mi traktować buźki jak do tej pory Garnierem- 3in1, maseczka, peeling i żel. Na początku było super a teraz Dostałam próbkę Cetaphil' u - emulsja do mycia buzi i mam smarować się Isotrexin 'em na noc.
Chcę zacząć moją pielęgancję od nowa. Podczytuję wątek i mam kilka pytań. Czy wybrać produkty apteczne czy np. coś z Ziaji bez sls? Buzie mam nie suchą ani nie tłustą ale lekko wrażliwą i odwodnioną.Myślałam nad tym:

żel do mycia:
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...z-wapniem.html
lub https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...wa-wersja.html
tego kremu używam na dzień:
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,1...wilzajacy.html

Czy coś aptecznego?Na tym w ogóle się nie znamGłównie chodzi mi abyście doradziły mi w sprawie oczyszczania i nawilżenia.
Później chciałabym się zgłębić w tajemne dla mnie kwasy i filtry jeżeli miałyby mi pomóc.

Isotrexin to retinoid, prawda? W związku z tym czeka Cię rzeczywiście - nawilżanie i filtrowanie na maksa. Polecam

http://www.wizaz.pl/forum/showthread...189315&page=47

ja właśnie jestem na 1380 postcie zaczełam Diacneal

Wszystko zależy od tego jakie fundusze przeznaczasz na zmianę pielęgnacji, sporo fajnych produktów myjących wymieniono kilka i kilkanaście postów wcześniej (tam gdzie dziewczyny podają swoje plany pielęgnacyjne).

Z tych linków, co podałaś nie podoba mi się nr.2 żel ma SLS na 1 miejscu w składzie.
Krem nawilżający HLC był polecany wiele razy (więc skoro Ci służy to używaj) oprócz tego nawilżacze polecane tu to: Avene hydrance otimale (2 wersje są), LRP toleriane, hydraphase (2 wersje z filtrami lub bez). Z vichy, tak samo jak Dark, nie mogłabym nic dobrego polecić...

pozdrawiam

[berti]

Napisane przez WhiteCherry

A co ze mną? Już sama nie wiem
Mam cerę mieszaną, miejscami nawet i przesuszoną/odwodnioną. Najwięcej wągrów + zaczerwienień, przebarwień i małe grudki w kolorze skóry na czole. Większe pryszcze tylko sporadycznie. Do tego parę popękanych naczynek.

Och masz identyczna skórę jak ja, tylko ja mam o 10 lat starszą (ale Cie pocieszyłam) i męczą mnie głównie poliki
Proszę, nie wyciskaj!! Tobie skóra jeszcze szybko się regeneruje i można ją doprowadzić do dobrego wyglądu, im później - tym trudniej

[milkNhoney]

Napisane przez berti

Isotrexin to retinoid, prawda? W związku z tym czeka Cię rzeczywiście - nawilżanie i filtrowanie na maksa. Polecam

http://www.wizaz.pl/forum/showthread...189315&page=47

ja właśnie jestem na 1380 postcie zaczełam Diacneal

Wszystko zależy od tego jakie fundusze przeznaczasz na zmianę pielęgnacji, sporo fajnych produktów myjących wymieniono kilka i kilkanaście postów wcześniej (tam gdzie dziewczyny podają swoje plany pielęgnacyjne).

Z tych linków, co podałaś nie podoba mi się nr.2 żel ma SLS na 1 miejscu w składzie.
Krem nawilżający HLC był polecany wiele razy (więc skoro Ci służy to używaj) oprócz tego nawilżacze polecane tu to: Avene hydrance otimale (2 wersje są), LRP toleriane, hydraphase (2 wersje z filtrami lub bez). Z vichy, tak samo jak Dark, nie mogłabym nic dobrego polecić...

pozdrawiam

dziękuję bardzo. Trochę mnie przestraszyłaś z tym Isotrexinem. Narazie działa ok, wypryski zmiejszyły się a skóra nie wysuszona, ale to dopiero początek. Napewno coś więcej poczytam.
Teraz mam zamiar wydać więcej kasy na dobrą pielęgnację twarzy. Dzięki !

[berti]

Psze bardzo, trzymam kciuki - oby było coraz lepiej

[lalaith]

Napisane przez WhiteCherry

A co ze mną? Już sama nie wiem
Mam cerę mieszaną, miejscami nawet i przesuszoną/odwodnioną. Najwięcej wągrów + zaczerwienień, przebarwień i małe grudki w kolorze skóry na czole. Większe pryszcze tylko sporadycznie. Do tego parę popękanych naczynek.
Używam żelu do mycia twarzy Bioderma Sebium, na noc smaruję twarz na zmianę kremem AA nawilżającym lub samym Alantanem, na większe wypryski Tormentiol lub maść ichtiolowa, raz w tygodniu peeling enzymatyczny Dermiki i maseczki, również Dermika lub St.Ives.
Przebarwienia i zaczerwieniania to głównie zasługa mojego nałogu z którym walczę - wyciskania


i ?

Żel zmieniłabym na coś do cery wrażliwej np którąś z pianek Pharmaceris lub żel micelarny tej firmy albo LRP Rosaliac. Jeśli Bioderma to bardziej Sensibio niż Sebium.
Kremy polecam apteczne, bo te co masz mogą Cię zapychać np LRP Hydraphase Legere lub Toleriane, Avene Hydrance Optimale Legere, Humektan.
Nie używasz toniku?
Ani Tormentiol ani maść ichtiolowa nie są preparatami na pryszcze!
Peeling zastąpiłabym bromelinowym z BU, maseczka z glinki chyba biała jest do cery wrażliwej możesz stosować na zmianę z zieloną super działa na wypryski i wągry, długotrwale matuje skórę.
Od jesieni wprowadziłabym retinoidy i filtry na dzień. A pod filtr serum C z BU pięknie wyrównuje koloryt cery i leczy naczynka!

[lalaith]

Napisane przez milkNhoney

dziękuję bardzo. Trochę mnie przestraszyłaś z tym Isotrexinem. Narazie działa ok, wypryski zmiejszyły się a skóra nie wysuszona, ale to dopiero początek. Napewno coś więcej poczytam.
Teraz mam zamiar wydać więcej kasy na dobrą pielęgnację twarzy. Dzięki !

Ja używałam Isotrexinu ale nie zdziałał u mnie cudów.
A pasowały mi do niego filtry Iwostinu Solecrin (emulsja 40 lub 50+) widziałam je teraz na promocji z dużą wodą termalną Iwostinu i kosmetyczką za 32.80zł, myślę że warto spróbować na początek. Emulsja jest duża, ma 100ml.
Do mycia twarzy coś delikatnego, polecam np pianki i żel micelarny Pharmaceris, żel uniwersalny Babydream, żel micelarny LRP.. Koniecznie bez SLS.
Do nawilżania Humektan, Avene Hydrance Optimale Legere, LRP Hydraphase Legere albo Toleriane, Humektan, z tańszych krem szałwiowy Polleny Evy.

[Dau]

Napisane przez cloche

tak sobie pomyślałam, że wlepię tu skład tego capital soleil... ile tu silikonów? czego mu ewentualnie brak? podkreślę jeszcze raz, że alkoholu praktycznie nie czuć i w tych ilościach mi szkody nie robi. chyba tylko poprawia wchłanianie i odparowuje... oto skład 30tki żel-krem:
1. vichy capital soleil zel-krem (gel-creme) 30, INCI:
1 AQUA / WATER
2 OCTOCRYLENE
3 GLYCERIN
4 ALCOHOL DENAT.
5 PROPYLENE GLYCOL
6 CYCLOHEXASILOXANE
7 C12-15 ALKYL BENZOATE
8 DROMETRIZOLE TRISILOXANE
9 BUTYL METHOXYDIBENZOYLMETHANE
10 ETHYLHEXYL TRIAZONE
11 TALC
12 ACRYLATES/C10-30 ALKYL ACRYLATE CROSSPOLYMER
13 ALUMINUM HYDROXIDE
14 ALUMINUM STARCH OCTENYLSUCCINATE
15 ETHYLHEXYLGLYCERIN
16 METHYLSILANOL/SILICATE CROSSPOLYMER
17 PEG/PPG-18/18 DIMETHICONE
18 PENTASODIUM ETHYLENEDIAMINE TETRAMETHYLENE PHOSPHONATE
19 POLYSORBATE 60
20 SILICA
21 SODIUM HYALURONATE
22 STEARIC ACID
23 TEREPHTHALYLIDENE DICAMPHOR SULFONIC ACID
24 TITANIUM DIOXIDE
25 TOCOPHEROL
26 TRIETHANOLAMINE
27 PARFUM / FRAGRANCE

i tak na marginesie - ja przed mężem jeszcze nie musiałam żadnych rachunków ani metek ukrywać, w końcu to moje pieniądze... a buty najdroższe o dziwo kupowałam właśnie z nim...

to ten krem- zel. zalezy ile kupujesz. ja butow mam 40 par i dodam tutaj, ze oddaje, zeby nie wydawalo sie, ze jest ich za duzo

[milkNhoney]

Napisane przez lalaith

Ja używałam Isotrexinu ale nie zdziałał u mnie cudów.
A pasowały mi do niego filtry Iwostinu Solecrin (emulsja 40 lub 50+) widziałam je teraz na promocji z dużą wodą termalną Iwostinu i kosmetyczką za 32.80zł, myślę że warto spróbować na początek. Emulsja jest duża, ma 100ml.
Do mycia twarzy coś delikatnego, polecam np pianki i żel micelarny Pharmaceris, żel uniwersalny Babydream, żel micelarny LRP.. Koniecznie bez SLS.
Do nawilżania Humektan, Avene Hydrance Optimale Legere, LRP Hydraphase Legere albo Toleriane, Humektan, z tańszych krem szałwiowy Polleny Evy.

Jesteście wielkie !
Za 1,5 miesiąca idę na kontrolę. A ta promocja to dokładniej gdzie jest?
Dziękować

[climberka]

WhiteCherry i MilkNhoney rzeczywiscie dobrze byloby najpierw porzadnie nawilzyc i odzywic cere; Cetaphilu tez nie polecam - mnie wyzarl U mnie dobrze sie sprawuje LRP, przetestowalam i sa ok: Rosaliac Gel do dmakijazu i mycia (uzywam z woda, jak zel, ladnie sciaga filtry i zanieczyszczenia), potem tonik fizjologiczny badz woda termalna i kremik Hydraphae Legere. Rano albo Hydraphase XL albo Antheliose Creme Fodante. Dobry jest tez zel Toleriane, raz na kilka dni warto przejechac buzi tonikiem Effaclar i nalozyc krem Effaclar K.
Avene tez jest dobra, na pewno superdelikatna, ladnie nawilza ale znika w ekspresowym tempie, z niej lubie zima Hydrance OPtimale Riche jak wracam z mrozku. Vichy odradzam, tzn na pewno kremy, bo micel, mleczka, zele i pianki do mycia oraz toniki maja dobre.
Biodermy za bardzo nie trawie, moze oprocz micelu, ich kremy mnie zalepiaja.
Z SVR to roznie, zawsze mam butle balsamu Xerialine Fluid, czasem uzywam na buzke. Zachwycil mnie ich taki kremik na noc Hydracid Alfa Plus, ale teraz o kremie z takim skladem (retinol, kwasy,) moge sobie pomarzyc Jak skoncze karmic na pewno kupie, tubka schodzi wolno, a krem rewelacyjnie wygladza i nawilza
Tak wiec wybor aptecznych jest ogromy , najlepiej poprosic o probki takich podstaw: cos do mycia, tonizowania i nawilzania i ochrony przed sloncem a zarazem dzienny kremik. Przez miesiac traktowac cere superlagodnie a potem zabrac sie za kwasy - watkow tutaj w tej tematyce dostatek
Uwazam, ze apteczne dermokosmetyki szybko doprowadza cere do dobrego stanu, drogeryje niestety maja gorszy sklad, u mnie nie raz sprawdzilo sie, ze lepiej jak kupie jeden porzadny krem czy zel z apteki niz wydawac wiecej na testy drogeryjnych, ktore potrafia popsuc cere.

[WhiteCherry]

Jesteście cudowne
moja twarz faktycznie jest wrażliwa i nie lubi eksperymentów.
Wszystkie moje problemy z cerą są pozostałościami [a raczej jestem w trakcie zwalczania nałogu ] wyciskania, zresztą to widać. Mniej więcej od połowy policzków mam całkowicie gładziutką skórę bez jakiegokolwiek zaczerwienienia, nigdy nic tam nie wyskakuje. Natomiast miejsca najczęściej maltretowane :F czyli czoło, nos, broda = trwałe zaczerwienienia i zaskórniki.

aa, i jeśli coś się pojawiało, to po potraktowaniu Tormentiolem zwykle szybciej dojrzewało i znikało ;> więc ?

[cloche]

aleście się rozpisały, siostry!
do nowicjuszek - już zmiana żelu do mycia dużo daje, do tego dobry kremik i jest gicior. ja jestem baaardzo zadowolona z serii physiological la roche posay do mycia (żel, płyn micelarny i tonik). a z tańszych myjaczków to faktycznie warto coś dla dzieci, taka wielka butla babydream'u w rossmannie jest tania i nawet do całego ciała wystarczy na długo.

Dau, a to mnie zaskoczyłaś z tym filtrem... wprawdzie miałam tylko kilka próbek, ale nic a nic mnie nie przesuszył... w sumie to już nie wiem, jak z tymi filtrami. to był jedyny wyższy filtr, jaki próbowałam, ale naczytałam się tyle okropności o filtrach, że spodziewałam się równie okropnych efektów (jakieś smugi, pobielanie, smalec, zapychanie, świecenie jak latarnia - ale my akurat do tego to filtrów nie potrzebujemy, więc może dlatego mnie to nie ruszyło ) a tu taki zwyczajny krem nawilżający i dobra ochrona przed słońcem. nie wiem, czy dobrze trafiłam, czy po prostu dziewczyny przesadzają na wątkach filtrowych i mogę znaleźć nawet coś lepszego
patrzę sobie na INCI tego capital soleil i alkohol ignoruję, bo w tej ilości nic mi nie robi, a z silikonów widzę teraz nr 6, chyba nr 8 jakoś silikonowato wygląda, potem 16 i 17? no powiedzmy, że mogło być lepiej, ale tragedią to to nie jest... porównuję właśnie do innych... ech, silikony są wszędzie kurna chata, motyla noga, dlaczego nie ma w tych cholernych niemczech antka AC?! tego to bym sobie chętnie wypróbowała bez gdybania i wymyślania...

[climberka]

o, wpadl mi w oko ciekawy cytat Basi39 z watku Glyco-A z retinolem:

"Wg. Basi Kwiatkowskiej - naszego guru w sprawach pielęgnacji lista priorytetów, czyli na czym mogę oszczędzić, co jest ważniejsze od czego w skutecznej pielęgnacji skory w skali od 1-10 przedstawia się następująco:

*Produkty ze skutecznymi i stabilnymi filtrami - 100 - poza skalą
*Retinoidy - 10
*Produkty z antyoksydantami, witaminami, izoflawonami sojowymi, estrogenami - 5
*Peelingi na bazie kwasów - 2
*Reszta czyli produkty nawilżające, żele myjące, peelingi, maseczki itp. - poniżej 1"

tak wiec nie ma co przesadzac i skupic sie na najwazniejszym

[cloche]

Napisane przez WhiteCherry

aa, i jeśli coś się pojawiało, to po potraktowaniu Tormentiolem zwykle szybciej dojrzewało i znikało ;> więc ?

hmm, co do tormentiolu - to chodzi o tą maść, którą to już nasze mamy używały? bo miałam raz taką i miło wspominam punktowo, ale tylko punktowo właśnie. wyciągała pryszcza bez takiego masakrowania twarzy, jak to na przykład przez wyciskanie się robi albo przez ekstremalne wypalaczo-wysuszacze... co do gojenia - prawdopodobnie gojenie szybsze, bo skóra nie jest poraniona i podrapana a jak będzie odpowiednio nawilżona, to dopiero ekspresowo będzie się goić!!! ktoś zachwalał do stosowania punktowego effaclar A.I. ja już chyba nie spróbuję, czasem się coś pojawia, ale to drobiazgi

[cloche]

Napisane przez climberka

*Produkty ze skutecznymi i stabilnymi filtrami - 100 - poza skalą

czyli w naszym przypadku warto by znaleźć stabilny filtr, który dodatkowo nawilży i troszkę przymatuje... hmm... nosz kiedy ja zajdę do tej apteki??? muszę się za dnia z pracy urwać i wybłagać próbki, próbki i jeszcze raz próbki.

[climberka]

w koncu zdcydowalam sie - SVR 50 poczeka na zime i 'pojdzie' na Cold Creme Avene, mleczko LRP Dermo-Pediatric wlasnie sie skonczylo, kupilam LRP Creme Fondante 20 testy wypadly dobrze.

[kasjam25]

Napisane przez cloche

czyli w naszym przypadku warto by znaleźć stabilny filtr, który dodatkowo nawilży i troszkę przymatuje... hmm... nosz kiedy ja zajdę do tej apteki??? muszę się za dnia z pracy urwać i wybłagać próbki, próbki i jeszcze raz próbki.

ciao
ale z Ciebie marzycielka - filtr fotostabilny, nawilżający i matujący... ja też na taki czekam (i poluję)

a tak serio cloche, to może zakupisz w sieci tego antka ac? jest naprawdę fajny

a, climberka, fajne dane z artykułu - dzięki (skupmy się na najważniejszym)
pozdrawiam "łikendowo"

[cloche]

Napisane przez kasjam25

ciao

a tak serio cloche, to może zakupisz w sieci tego antka ac? jest naprawdę fajny

no ja tak czekam i marzę, że u mnie się pojawi. myślałam, że go wsadzają na stronę, jak ostatnio nie chodziła, ale wstawili jakąś kurację do włosów tylko w polsce jak kupię w sieci, to dojdzie przesyłka za granicę, a za to kasują od razu, jak by to na drugi koniec świata było. nic to... za dwa tygodnie wybieram się na weselicho do polski, może będę miała chwilkę przed ceremonią, żeby zajść do apteki ile ten AC kosztuje?

[bety2008]

Witajcie dziewczynki

Ostatnio Was tylko podczytuję, mam doła dostałam totalnego wysypu ale nie tylko na twarzy ( na szyi z tyłu i ramieniu) więc pocieszam się,że to nie chyba po HOL-u ani ROC-u. jak patrze na siebie nic mi sie już nie chce, straciłam moją motywację do nowej pielęgnacji. Ale oczywiście nic nie zmieniam, po 2 dniach już widzę,że wszystko po woli wraca do normy. Czekam na wasze hity w dziedzinie filtrów! Ostatnio zastanawiałam się nad pudrem:
L'Oreal, True Match Minerals (Sypki puder mineralny)

ma niezłe opinie i jest lekki, mam nadzieję , że odpowiedni jak na te upały. Próbowałyście go może dziewczyny, jak sie spisywał? Chodzi mi czy jest mało widoczny i czy choć minimalnie matuje?

Pozdrawiam was gorąco i czekam na jakąś poprawę mojego nastroju, bo jak na razie to totalna deprecha

[AsiaW**]

skompletowałam swój zestaw ( na podstawie Waszych propozycji):
rano: zel ZIAJA CALMA HLC ZEL MYJACY Z WAPNIEM 200 ML
pod makijaż : Oriflame Optimals Balance (matujący fluid z filtrem SPF 8)- chwilowo, dopóki nie zakupie innego
zamówiłam ochronny fluid z filtrem SPF 30 Oriflame Optimals,

w ciągu dnia (w razie potrzeby)Iwostin Woda termalna 150 ml

wieczorem: ZIAJA CALMA HLC ZEL MYJACY Z WAPNIEM 200 ML
ZIAJA CALMA HLC TONIK Z WAPNIEM 200 ML
ZIAJA CALMA HLC KREM BIONAWILZAJACY 50 ML

w razie potzreby ( na nagłe przypadkI): ERIS PHARMACERIS T BALSAM NA OBSZAR.TRŹDZ. 150ML

a od jesieni kuracja kwasami ( tylko jeszcze nie wiem jakimi) muszę poprosic o pomoc

[dark01]

Napisane przez bety2008

Witajcie dziewczynki

Ostatnio Was tylko podczytuję, mam doła dostałam totalnego wysypu ale nie tylko na twarzy ( na szyi z tyłu i ramieniu) więc pocieszam się,że to nie chyba po HOL-u ani ROC-u. jak patrze na siebie nic mi sie już nie chce, straciłam moją motywację do nowej pielęgnacji. Ale oczywiście nic nie zmieniam, po 2 dniach już widzę,że wszystko po woli wraca do normy. Czekam na wasze hity w dziedzinie filtrów! Ostatnio zastanawiałam się nad pudrem:
L'Oreal, True Match Minerals (Sypki puder mineralny)

ma niezłe opinie i jest lekki, mam nadzieję , że odpowiedni jak na te upały. Próbowałyście go może dziewczyny, jak sie spisywał? Chodzi mi czy jest mało widoczny i czy choć minimalnie matuje?

Pozdrawiam was gorąco i czekam na jakąś poprawę mojego nastroju, bo jak na razie to totalna deprecha

..............
po pierwsze to on jest mineralny tylko z nazwy ale częśc dziewczyn jest z niego zadowolona,proponuję poczytac recenzje na KWC jest tez osobny wątek na ''WIZAŻYSTCE''
A co do zniechęcenia pielęgnacyjnego to bądz dzielna,przetrwasz to....

[cloche]

Napisane przez bety2008

Witajcie dziewczynki

Ostatnio Was tylko podczytuję, mam doła dostałam totalnego wysypu ale nie tylko na twarzy ( na szyi z tyłu i ramieniu) więc pocieszam się,że to nie chyba po HOL-u ani ROC-u. jak patrze na siebie nic mi sie już nie chce, straciłam moją motywację do nowej pielęgnacji. Ale oczywiście nic nie zmieniam, po 2 dniach już widzę,że wszystko po woli wraca do normy. Czekam na wasze hity w dziedzinie filtrów! Ostatnio zastanawiałam się nad pudrem:
L'Oreal, True Match Minerals (Sypki puder mineralny)

ma niezłe opinie i jest lekki, mam nadzieję , że odpowiedni jak na te upały. Próbowałyście go może dziewczyny, jak sie spisywał? Chodzi mi czy jest mało widoczny i czy choć minimalnie matuje?

Pozdrawiam was gorąco i czekam na jakąś poprawę mojego nastroju, bo jak na razie to totalna deprecha

co do true match minerals, to mogę potwierdzić, co dark pisała. może nie ma konserwantów, to już coś, ale te minerały to po prostu barwniki różne. tyle że taki prawdziwie mineralny puder nie powinien mieć talku i olejków, parafin, a z tego co przeglądałam - niestety ale większość miała talk, wiele nawet konserwanty, ba, nawet i parafinę (no bo w końcu "mineral oil" hihi). miałam jeden sypki mineralny ze składem: mica i potem tylko te znaczki CI z numerkami, więc pewnie te minerały, które mają różne kolory i zmieszane tworzą odpowiednie odcienie. pozytywne było, że ten puder był taki miękki i się dobrze nakładał, twarz nie wyglądała jak obsypana pudrem. ale po paru minutach się świeciła, bo mica to składnik rozświetlający. i nic nie wchłaniało sebum, bo niby co...
czekam na pojawienie się wersji mineralnej z maybelline, ma być bez talku, chciałabym zobaczyć, czy mimo to sobie poradzi z błyszczeniem... ma też dobre oceny. w sumie mój piasek na twarz talku nie ma, a matuje i też jest 100% mineralny... ewentualnie skuszę się jeszcze kiedyś na puder jedwabny do ciała hauschki, ma super skład, tylko że jest biały. (ze skrobią miałam kilka podejść, wysypki dostawałam).

bety, i się nie załamuj! to, że odpowiednio nawilżasz skórę, na pewno pomoże jej szybciej zagoić wszystkie niespodzianki. może ci się hormony pokręciły? jeśli to bardzo często będzie wracać, to ginekolog-endokrynolog by się przydał. ale może to jednorazowy wybryk, traktuj skórę delikatnie, a ona ci się odwdzięczy. też w pierwszym miesiącu kombinatorstwa mi się jakieś krosty pojawiały. ale byłam konsekwentna. i - może to głupie - ale jestem ze swojej skóry coraz bardziej zadowolona, jest teraz taka mięciutka, że aż mi się chce ją głaskać (no ale nie wolno, żeby brudu nie roznosić hihi) głowa do góry, ciesz się, że najprawdopodobniej twój wysyp nic wspólnego z kremem nie ma!

[AsiaW**]

Dziewczyny co sądzicie o moim zestawie?, a po tej kuracji nawilżającej możecie polecić jakiś dobry tonik robiony lub gotowy? (coś mocniejszego, używany sporadycznie),

[cloche]

Napisane przez AsiaW**

skompletowałam swój zestaw ( na podstawie Waszych propozycji):
rano: zel ZIAJA CALMA HLC ZEL MYJACY Z WAPNIEM 200 ML
pod makijaż : Oriflame Optimals Balance (matujący fluid z filtrem SPF 8)- chwilowo, dopóki nie zakupie innego
zamówiłam ochronny fluid z filtrem SPF 30 Oriflame Optimals,

w ciągu dnia (w razie potrzeby)Iwostin Woda termalna 150 ml

wieczorem: ZIAJA CALMA HLC ZEL MYJACY Z WAPNIEM 200 ML
ZIAJA CALMA HLC TONIK Z WAPNIEM 200 ML
ZIAJA CALMA HLC KREM BIONAWILZAJACY 50 ML

w razie potzreby ( na nagłe przypadkI): ERIS PHARMACERIS T BALSAM NA OBSZAR.TRŹDZ. 150ML

a od jesieni kuracja kwasami ( tylko jeszcze nie wiem jakimi) muszę poprosic o pomoc

Asia, mi trudno powiedzieć, bo w zestawie masz tylko takie kosmetyki, których u mnie nie ma, więc nie mam z nimi żadnych doświadczeń ale żel chyba był chwalony... tonik ma ładny skład, nie bałabym się z nim zaryzykować a co do kremów: chodzi o nawilżający czy biolipidowy? bo te dwa widzę na KWC. w jednym jest pewien konserwant, który dla mnie go wyklucza, a drugi zdaje się być bardziej treściwy, z caprylic/capric triglyceride (niektórych zapycha). jednak warto spróbować za tą cenę. pharmaceris T - nie mam zielonego pojęcia... i co do kremów/filtrów oriflame się nie wypowiadam, bo nigdy żadnego nie miałam. ten fluid ma jednak dobre opinie na KWC. nie ma jednak wzmianki, jaką ochronę UVA daje.

jeśli chodzi o kwasy, to ja używałam tylko effaclar k. tego mogę polecić z czystym sumieniem, nie podrażnia i używam również latem co którąś noc. nie smażę się jednak potem na słońcu (ale kiedyś się tym nie przejmowałam i nic mi nie było, nawet jak się nim smarowałam na dzień). co do innych kwasów to może warto poszukać wątku o kwasach? jest ich kilka... może cię zainteresuje wątek "ocena pielęgnacji początkujących z kwasami, biochemią..." czy coś w tym stylu... czytać i notatki robić!

[bety2008]

Napisane przez cloche

co do true match minerals, to mogę potwierdzić, co dark pisała. może nie ma konserwantów, to już coś, ale te minerały to po prostu barwniki różne. tyle że taki prawdziwie mineralny puder nie powinien mieć talku i olejków, parafin, a z tego co przeglądałam - niestety ale większość miała talk, wiele nawet konserwanty, ba, nawet i parafinę (no bo w końcu "mineral oil" hihi). miałam jeden sypki mineralny ze składem: mica i potem tylko te znaczki CI z numerkami, więc pewnie te minerały, które mają różne kolory i zmieszane tworzą odpowiednie odcienie. pozytywne było, że ten puder był taki miękki i się dobrze nakładał, twarz nie wyglądała jak obsypana pudrem. ale po paru minutach się świeciła, bo mica to składnik rozświetlający. i nic nie wchłaniało sebum, bo niby co...
czekam na pojawienie się wersji mineralnej z maybelline, ma być bez talku, chciałabym zobaczyć, czy mimo to sobie poradzi z błyszczeniem... ma też dobre oceny. w sumie mój piasek na twarz talku nie ma, a matuje i też jest 100% mineralny... ewentualnie skuszę się jeszcze kiedyś na puder jedwabny do ciała hauschki, ma super skład, tylko że jest biały. (ze skrobią miałam kilka podejść, wysypki dostawałam).

bety, i się nie załamuj! to, że odpowiednio nawilżasz skórę, na pewno pomoże jej szybciej zagoić wszystkie niespodzianki. może ci się hormony pokręciły? jeśli to bardzo często będzie wracać, to ginekolog-endokrynolog by się przydał. ale może to jednorazowy wybryk, traktuj skórę delikatnie, a ona ci się odwdzięczy. też w pierwszym miesiącu kombinatorstwa mi się jakieś krosty pojawiały. ale byłam konsekwentna. i - może to głupie - ale jestem ze swojej skóry coraz bardziej zadowolona, jest teraz taka mięciutka, że aż mi się chce ją głaskać (no ale nie wolno, żeby brudu nie roznosić hihi) głowa do góry, ciesz się, że najprawdopodobniej twój wysyp nic wspólnego z kremem nie ma!

dziękuję za pocieszenie, kochane jesteście i ty cloche
chyba to jakaś burza hormonów bo i ostatnio coś mnie podbrzusze pobolewa, więc coś w tym może być. A co do pudru loreala to chyba odpuszczę, ciągle jakoś mi nie po drodze do apteki żeby dorwać tą glinkę leczniczą ( ona ma kolor piaskowy?) Na pewno jak tylko ją kupię spróbuje jako maseczki i naturalny puderek
W pielegnacji nic nie zmieniam, buźka poza tymi ostatnimi wybrykami bardzo gładziutka, mięciutka jak pupcia niemowlaczka, jak nie moja, gdyby jeszcze te niespodzianki poznikały a wraz z nimi te nowe zaczerwienienia

jak myślicie czy przy tym moim wysypie mogę nadal na noc stosować swój RoC ?
ściskam