Wytaczamy wojnę solarium! Kto nie bedzie nigdy już chodził ?

[ariva]

Ja nigdy nie byłam w solarium i nie mam zamiaru tam się wybrać...
Może zrobić więcej złego niż dobrego....

[marcelisia]

Ja też nigdy nie byłam na solarium i nie żałuję. Mam jasną skórę i dobrze mi z tym. Owszem niektóre osoby znają umiar w korzystaniu z solarium, ale coraz wiecej spotyka się osób, które są przesadnie opalone i wygladaja okropnie, bardzo nienaturalnie. Dużo też osób uzależnia się od solarium. Czy po solarium wyglada się lepiej?- to pewnie zalezy od gustu, dla mnie osoby często korzystajace z solarium wyglądają o wiele gorzej, a u osób korzystających umiarkowanie nie widać róznicy(więc po co przepłacać). Chciałabym tylko zobaczyć te paniusie, teraz młode i niby piękne za kilkanaście lat

[ariva]

Ha...właśnie tak myślałam od rana o tym wątku...I w sklepie spotkałam właśnie wilką fankę solarium...no...po prostu "barbie"...zaczęła coś do mnie mówić... aż w końcu zapytała się mnie,gdzie chodzę do solarium,bo jeszcze tak ładnego i "słitowego" efektu nie widziała...Nie byłam akurat sama tylko z koleżanką,która nienawidzi solarium i nie przepada za hmm...sztucznością...i "grzecznie"odpowiedzi ała jej,że ja cenię naturalność i nie chodzę do solarium...tylko po prostu mam taką karnację..Dziewczyna powiedziała,że nie wszystko co naturalne jest ładne-hmmm...czyżby mnie obrażała? hehe i,że jednak taki odcień skóry jej nie odpowiada...
Hmmm dziewczyna była po prostu różowa...;p do tego doszła jeszcze złośćTaka głupia historia... Cieszę się,że Bóg nie pokarał mnie manią na solarium...

[Asiaczek1985]

Solarium to diabelski wynalazek. Od zawsze miałam kompleks bladej skóry, pełno piegów i pieprzyki Na słońce mam alergie, każdy kontakt z promykami bez wysokiego filtra kończy się wysypką. Dwa lata temu sądziłam, że solarium to dla mnie wybawienie. Chodziłam przez trzy miesiące raz w tygodniu. Mimo używania kosmetyków solaryjnych i ogromnych ilosci balsamów moja skóra była coraz bardziej w opłakanym stanie, a co gorsze to moja "opalenizna" zatrzymała się na delikatnym ozłoceniu skóry bo to nawet nie było zbrązowienie. Moje koleżanki miały dużo ładniejszą opalenizne i skóre po słoneczku niż ja po trzech miesiącach "rozsądnego" chodzenia na solarium. A to ile straciłam kasy to nawet szkoda mówić... Do solarium już nigdy nie pójdę nic i nikt nie jest w stanie mnie do tego zmusić. Znalazłam ostatnio swoje zdjęcie z czasów solarium i wygladam na nim na 10 lat starszą!
Rok temu męczyłam się z balsamem Johnson'a Holiday Skin. Skóra miała ładny odcień tylko musiałam pilnować robienia przerw, żeby nie zżółknąć. Dobijały mnie jednak wiecznie brudne ubrania a jasne to po prostu koszmar zwłaszcza jak słonko przygrzało, o pościeli nie wspomnę...
Kolejne wakacje a ja nadal blada nie potrafię wyleczyć się z tego kompleksu...

[nati0510]

a ja już się wyleczyłam i nawet wbiłam mojemu M. do tej jego główki, że już NIGDY WIĘCEJ NIE PÓJDĘ NA SOLARIUM I MA TO SOBIE ZAPAMIĘTAĆ... bo jak sie poznaliśmy, to byłam stała bywalczynią... i on ma mnie taką w pamięci, mimo że jesteśmy razem ponad dwa lata, a ja od 1,5 roku sobie solarkę odpuściłam... i w końcu mnie zrozumiał i dał mi już spokój i wiem, że doceni to za kilka, kilkanaście lat jak ja będę miała lepszą cerę niż wszytskie moje mocno opalone kumpele

ASIACZEK1985 zadnych kompleksów!! jesteś błękitna krew i tyle... popatrz na aktorki, piosenkarki... one są dumne ze swoich jasnych buziek i ciałek... i tak trzymać...
zawsze jest jeszcze balsam brązujący

solariom mówimy NIE!!!

[mojito]

hmmm, ja od dluzszego czasu juz nie chodze, nienawidzilam mojej przesuszonej skory po solarce no i nzaczytalam sie zbyt duzo artykulow o jej szkodliwosci. teraz sposobem na szybko opalenizne, jest balsam bronz dove, no i naturalne sloneczko, ale to tylko latem niestety

[Asiaczek1985]

nati0510 caly czas powtarzam sobie ze taka juz moja uroda i jasna skora znowu jest modna. Moj narzeczony tez twierdzi ze lubi moja jasna skore i podoba mu sie duzo bardziej niz frytki pomarszczone po solarium. Jednak jak zakladam krotka spodniczke to zawsze mam moment zawachania i mam ochote wyrzucic wszystkie letnie spodniczki. Uwielbiam nosic mini w zimie bo zawsze mam rajstopy latem bladosc moich zgrabnych nozek zawsze mnie doluje...

[sabbatha]

ale przeciez wystarczy balsam :P

[nati0510]

Napisane przez Asiaczek1985

latem bladosc moich zgrabnych nozek zawsze mnie doluje...

też tak miałam, nie jesteś w tym odczuciu sama ale jakoś mi z wiekiem przeszlo... na starość się nieraz mądrzeje... ale tylko nieraz i tylko w niektórych przypadkach ( bo nadal marudzę na inne aspekty mojego ciała, wg. mnie niedoskonałe)

i chodzę w mini!!! bo też uwielbiam... i to nawet w białych i nic sobie z tego nie robię... lepiej mieć białe i zgrabne, niż zjarane na czekoladę i krzywe jak iksy

[Emilcia_1616]

a ja powiem tak:

* wszystko jest dla ludzi ale z umiarem.

* nigdy nie mow nigdy.

*sa gusta i gusciki.

ja chodzilam i bede chodzic na solarium, bo nie moge patrzec na nierownosci po opalaniu na sloncu.

a skad wiecie czy ktos chodzi na solarium czy sie opala na plazy. ja duzo lece na sloncu a wiele osob mysli ze chodze na solarium.....nie lubie czegos takiego.

[marcelisia]

Napisane przez Emilcia_1616

a ja powiem tak:

a skad wiecie czy ktos chodzi na solarium czy sie opala na plazy. ja duzo lece na sloncu a wiele osob mysli ze chodze na solarium.....nie lubie czegos takiego.

częste opalanie na słońcu też nie jest takie znowu zdrowe

[bess]

tu nie chodzi o gusta a raczej o zdrowie.Slonce jest tak samo szkodliwe

[ewunia2]

Otóż to nie należy nigdy mówić NIGDY.
Przyznam się, że kiedyś naginałam na solarium , fakt wyglądałam ładnie i zdrowo , po prostu nie przesadzałam, ale kiedyś jak spojrzałam w lusterko jakie mam zmarszczki mimiczne (oczywiście mimika i genetyka tu przede wszystkim ma znaczenie) to dałam sobie spokój.
Nie całkowicie , ale chodzę naprawdę w ekstremalnych wypadkach np wesele gdy ubieram sukienkę z gołymi plecami.
Słońca nie trawię, dla mnie to męka się opalać więc tego nie robię, ponadto na twarzy mam nasakrę po słońcu - mnóstwo syfów więc do twarzy kupiłam krem brązujący i wyglądam naprawdę ok.
Teraz tylko jeszcze coś do nóg muszę zakupić, ale wiem, też że w moim mieście jest opalanie natryskowe to jak mnie przypili to pójdę. Wszystko z umiarem poprostu.

[Mysia_]

Ach...Przyłączyłabym się, ale nie chcę się sama oszukiwać, że juz nigdy nie skorzystam z tego cholernego wynalazku. Na solarium nie chodzę przeszło pół roku, nigdy nie miałam problemów z trądzikiem, do czasu...do czasu kiedy zafundowałam sobie dość częste wizyty w solarium [oczywiście opalenizna była piękna, a jakie miałam samopoczucie, oj...] W każdym razie kiedy postanowiłam przystopować z wizytami na twarzy wyskoczyły mi wypryski i po półrocznej przerwie z solarium i ogólnie ze słoneczkiem, trądzik nadal jest. Brak problemów z cerą [nawet w okresie dojrzewania] zostaje tylko wspomnieniem...

[moren]

Ja moge się przyłączyć,bo na solarium byłam może ze 2 razy w życiu i wiem,że więcej nie pójdę Nawet przed studniówką nie byłam.Jestem zimą,ciężko jest mi się opalić,a z 2 strony łatwo przesadzić.Musiałabym więc chodzić często i na krótko.A mi się nie chce :P Szkoda mi kasy i własnej skóry.Pozatym lubię swoją bladość I nie lubię odcienia solaryjnej opalenizny-to po prostu widać,kiedy ktoś jest sztucznie opalony.Więc opalam się w wakacje na prawdziwym słoneczku

[CzarnyElf]

Ja na solarium bylam raz w zyciu(chyba z 6 lat temu) byl to pierwszy i ostatni raz-dostalam jakiejs wysypki i wygladalam jak poparzona.
Nie cierpie zapachu solarium.
Mam kolezanke ktora ma ciemna karnacje naturalna(pochodzi z Dominican Republic) a ciagle mysli ze jest za blada-wybrala sie ostatnio na solarium na 10 min(oczywiscie odradzalam jej to przez caly dzien ale ona uparla sie i poszla).Nasmarowala sie balsamem uwrazliwiajacym skore i wytrzymala tylko 6 min-po wyjsciu byla cala czerwona przez kilka godzin.Probuje ja przekonac zeby sprobowala balsamow brazujacych-mam nadzieje ze ja do tego przekonam.

[emurulez77]

Czarny Elf, ja tutaj tez widzialam takie zdarzenia - mulata biegnacego na solarium... Hmm tylko po co...?

[iziaczek]

Napisane przez Mysia_

Ach...Przyłączyłabym się, ale nie chcę się sama oszukiwać, że juz nigdy nie skorzystam z tego cholernego wynalazku. Na solarium nie chodzę przeszło pół roku, nigdy nie miałam problemów z trądzikiem, do czasu...do czasu kiedy zafundowałam sobie dość częste wizyty w solarium [oczywiście opalenizna była piękna, a jakie miałam samopoczucie, oj...] W każdym razie kiedy postanowiłam przystopować z wizytami na twarzy wyskoczyły mi wypryski i po półrocznej przerwie z solarium i ogólnie ze słoneczkiem, trądzik nadal jest. Brak problemów z cerą [nawet w okresie dojrzewania] zostaje tylko wspomnieniem...

Czasami kusi mnie zeby isc na solarium,ale własnie jak sobie pomysle co ono robi z cerą to ochota mi przechodzi.
Powoli akceptuje swoja bladość


A Twój post powinny przeczytac sobie osoby które jeszcz, o zgrozo, uparcie twierdzą,ze na trądzik pomaga solarium

[CzarnyElf]

Napisane przez emurulez77

Czarny Elf, ja tutaj tez widzialam takie zdarzenia - mulata biegnacego na solarium... Hmm tylko po co...?

No sama niewiem dlaczego ?Chyba taka moda?Ja zdebialam jak zobaczylam ceny tutaj w solarium-$28 za 10 minut smazenia

[Ludowa]

Solarium? Solarium to złoooooooo

W życiu nie byłam, w życiu nie pójdę, dla mnie szczyt głupoty, kiczu i bezguścia. W mojej grupie wiekowej wśród znajomych jestem najbardziej wojującą przeciwniczką solarisów.

http://zdrowie.onet.pl/1421439,2041,...ychologia.html - czytały Panie?

[emurulez77]

Napisane przez CzarnyElf

No sama niewiem dlaczego ?Chyba taka moda?Ja zdebialam jak zobaczylam ceny tutaj w solarium-$28 za 10 minut smazenia

OMG! Wszyscy co tam laza wygrali w toto-lotka czy jak??? kooooooooszmar.. No tutaj tak drogo nie jest, najczesciej ceny sa od 5 do 8 euro za seans /czyli do 15min/. U mnie na pasazu, idac do centrum mojej dzielnicy, jest chyba z 5 solariow...
Hahahaha... mam taka sasiadke, ona wiecznie czarna jest a fuj!, pamietam jak wracalam kiedys do domu, byla zima, okolo 18, wiec juz ciemno, ulica malo oswietlona a nagle w uszach mi dzwieczy "hallo" w ogole jej nie zauwazylam (nie bylo bata by ja w tych czelusciach odroznic bo jeszcze na czarno byla ubrana), malo zawalu nie dostalam hahahah

[CzarnyElf]

Napisane przez emurulez77

OMG! Wszyscy co tam laza wygrali w toto-lotka czy jak??? kooooooooszmar.. No tutaj tak drogo nie jest, najczesciej ceny sa od 5 do 8 euro za seans /czyli do 15min/. U mnie na pasazu, idac do centrum mojej dzielnicy, jest chyba z 5 solariow...
Hahahaha... mam taka sasiadke, ona wiecznie czarna jest a fuj!, pamietam jak wracalam kiedys do domu, byla zima, okolo 18, wiec juz ciemno, ulica malo oswietlona a nagle w uszach mi dzwieczy "hallo" w ogole jej nie zauwazylam (nie bylo bata by ja w tych czelusciach odroznic bo jeszcze na czarno byla ubrana), malo zawalu nie dostalam hahahah

Niezle

[isa666]

Napisane przez Ludowa

Solarium? Solarium to złoooooooo

W życiu nie byłam, w życiu nie pójdę, dla mnie szczyt głupoty, kiczu i bezguścia. W mojej grupie wiekowej wśród znajomych jestem najbardziej wojującą przeciwniczką solarisów.

http://zdrowie.onet.pl/1421439,2041,...ychologia.html - czytały Panie?

Witam w klubie Ja też nigdy nie byłam i nie zamierzam iść do solarium, choć koleżanki nie raz mnie ciągły i namawiały
Jak im mówię, że to niezdrowe to mają mnie gdzieś, ale ja swoich racji nie zmienię

[antos44]

Wolę wydać nawet 200- 150 zł raz na 3-4 miesiące na mój ulubiony samoopalacz terracottę niż niszczyć sobie skórę wylegując się w solarium .
Latem uzywam tylko samoopalacza i obowiązkowo na plaży spf na ciało 20 , na twarz spf 50 vichy - mam przynajmniej czyste syumienie że nie robię sobie krzywdy , tylko dbram o siebie

[Emilcia_1616]

a co jest zdrowe????? wszystko zagraza naszemu zdrowiu! wiec nie rozumiem.

[iziaczek]

Napisane przez Emilcia_1616

a co jest zdrowe????? wszystko zagraza naszemu zdrowiu! wiec nie rozumiem.

Tylko ,ze solarium jest zagrożeniem ,które swiadomie wybierasz,wiedząc jak negatywny wpływ ma na skóre.

[Mysia_]

[Celebre]

Dokładnie Emilcia! Wszystko jest dla ludzi, w rozsądnych dawkach Ja bardzo żałuję, że nie mogę się opalać ani korzystać z solarium, chciałabym choć jedno lato przeżyć jako opalona No ale jak ktoś jest juz brązowy to nie rozumiem po co jeszcze wystawia sie na słońce?To przecież strasznie brzydko wygląda, rzekłabym nieestetycznie, czy Ci nadmiernie korzystający z uroków promieni nie mają luster? A może to jakieś uzależnienie już

[asiulka123]

Ja dzisiaj widziałam dziewczynę, która była dosłownie pomarańczowa
Ze swoją bladością również budzę zgorszenie wśród ludzi, niektórzy bardzo krzywo się na mnie patrzą, ale szczerze mówiąc mam to gdzieś Balsam brązujący to dla mnie względnie dobre rozwiązanie, z tym że drobinki w moim balsamie zatykają mi pory na dekolcie i pojawiają się wypryski Dlatego teraz chodzę blada

[novinexa]

Naturalnie jestem blada jak ściana, więc na codzień stosuję samoopalacze. Nie lubię solariów/solaryczek.. fuj, może dlatego że moja siostra wygląda jak pomieszanie murzyna z indianką [plus blond włosy :O ], codzienna jej obserwacja daje mi dokładny opis ofiary solarium.

Nie rozumiem niektórych solaryczek, które twierdzą, że ich opalenizna wygląda naturalnie. Nie, nie wygląda!!! może i są wyjatki, ale ktoś pomarańczowy na całym ciele nie wmówi mi że opalał się na słońcu. Może mam jakis dar i to wyłapuję, ale solaryczki na ogół biją swą sztuczną opalenizną na kilometr.