Retinoidy doustnie: Roaccutane, Acnenormin, Isotrex i inne...

[Limonatka]

zamówione łącznie z hydrolatami moimi kochanymi

[azzis]

Napisane przez Limonatka

zamówione łącznie z hydrolatami moimi kochanymi

Tylko jak Ci nie podpasuje to mam nadzieję, że nie będziesz na mnie psów wieszała

A ja po raz kolejny byłam się zważyć (bo coś ostatnim razem za mała ta waga była), ale i dzisiaj waga była podobna, więc o pomyłce nie ma mowy. Z tego wynika, że kurację mogę zakończyć 15 czerwca Wówczas wybiorę dawkę 156mg/kg, czyli chyba wystarczającą. Boję się co będzie potem... Jak mi coś zacznie wyskakiwać (tfu tfu), to chyba się załamię Ale muszę odganiać takie myśli. Będzie OK i nie ma to tamto.

[Limonatka]

uh, ja sobie właśnie muszę policzyć ile już wyjadłam, ale aż się boję, bo będzie to nieco ponad połowę minimalnej dawki............ a derma przecież chce mi przerwać niedługo.. chciałabym wyjeść chociaż 120 mg...

[Gonia]

Napisane przez azzis

Tylko jak Ci nie podpasuje to mam nadzieję, że nie będziesz na mnie psów wieszała

A ja po raz kolejny byłam się zważyć (bo coś ostatnim razem za mała ta waga była), ale i dzisiaj waga była podobna, więc o pomyłce nie ma mowy. Z tego wynika, że kurację mogę zakończyć 15 czerwca Wówczas wybiorę dawkę 156mg/kg, czyli chyba wystarczającą. Boję się co będzie potem... Jak mi coś zacznie wyskakiwać (tfu tfu), to chyba się załamię Ale muszę odganiać takie myśli. Będzie OK i nie ma to tamto.

ale masz fajnie.... czyli jeszce troszkę ponad 2 tygodnie....
Ja jeszzce conajmniej do końca lipca....
Co do nawrtów, to ja nawet nie dopuszczam do siebie takiej myśli....
MUSI BYĆ OK!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!

[azzis]

Napisane przez Limonatka

uh, ja sobie właśnie muszę policzyć ile już wyjadłam, ale aż się boję, bo będzie to nieco ponad połowę minimalnej dawki............ a derma przecież chce mi przerwać niedługo.. chciałabym wyjeść chociaż 120 mg...

Ja tez się lekko pogubiłam pod koniec i troszkę mi się w obliczeniach pomieszało (ale na szczęście pisałam też ilość zakupionych opakować ). Najlepiej zapisywać sobie w kalendarzu codziennie ile się wyjadło, wtedy nie będzie problemów.
Policz sobie dokładnie, zważ się (bo a nóż schudłaś i będzie to te kilka mg więcej )
Idź do dermy i błagaj... cóż Ci zostało. A jak nie to spróbuj uderzyć do innego lekarza... Może jakiś inny się zgodzi? U mnie nie było problemu z kontynuacją leczenia u innej dermy.


P.S. Limonatko patrzyłam na to moje serum. W instrukcji nie ma podanych ilości poszczególnych skladników w ml, ale zaglądałam do mojego pudełka z zapasem i jest go połowa, a nalewałam już kilka razy do buteleczki z pipetką, więc tak jak pisalam, spokojnie jest tego ponad połowa (3/4) tego białego opakowania.

[urocza]

dziewczyny pomocy!jeśli ktoś zna jakiś sposób na obniżenie trójglicerydów to proszę o radę.po początkowym badaniu przed rozpoczęciem kuracji miałam 64, a po 3 miesiacach skoczyło mi na 260!poczatkowo brałam przez te 3 miesiące 30mg dziennie, ostatni miesiąc 20mg dziennie i wcale nie spadło wiele do 250.więc derma zmniejszyła mi teraz dawkę na 10mg dziennie-przy takim tempie to będę brała ten aknenormin jeszcze rok!załamka normalnie.ja tak naprawdę podejrzewam że mi bardziej podniosło te trójglicerydy branie pigułki (regulon).nie wiem normalnie co robić bo przerwać kuracji absolutnie nie chcę. POMOCY!

[azzis]

Napisane przez urocza

dziewczyny pomocy!jeśli ktoś zna jakiś sposób na obniżenie trójglicerydów to proszę o radę.po początkowym badaniu przed rozpoczęciem kuracji miałam 64, a po 3 miesiacach skoczyło mi na 260!poczatkowo brałam przez te 3 miesiące 30mg dziennie, ostatni miesiąc 20mg dziennie i wcale nie spadło wiele do 250.więc derma zmniejszyła mi teraz dawkę na 10mg dziennie-przy takim tempie to będę brała ten aknenormin jeszcze rok!załamka normalnie.ja tak naprawdę podejrzewam że mi bardziej podniosło te trójglicerydy branie pigułki (regulon).nie wiem normalnie co robić bo przerwać kuracji absolutnie nie chcę. POMOCY!

A lekarka nie powiedziała Ci jaki suplement diety możesz stosować w celu obniżenia trójglicerydów? Powinna Ci coś polecić, albo sama powinnaś ją zapytać.
Musisz zmniejszyć spożycie smażonych potraw. Jest pełno takich specyfików na rynku, np.
http://sklep.aptekapodsloncem.pl/def...&szablon=towar

http://sklep.aptekapodsloncem.pl/def...&szablon=towar

Poszukaj w necie, jest tego sporo

[an_a]

Za kilka dni rozpocznę kurację. Czy macie może jakieś doświadczenia jeśli chodzi o wszelkiego rodzaju zaskórniki, grudki podskórne, wszystko co "siedzi" głęboko pod skórą? Jest szansa, że również znikną?

[azzis]

Napisane przez an_a

Za kilka dni rozpocznę kurację. Czy macie może jakieś doświadczenia jeśli chodzi o wszelkiego rodzaju zaskórniki, grudki podskórne, wszystko co "siedzi" głęboko pod skórą? Jest szansa, że również znikną?

przeczytaj proszę cały wątek, pooglądaj zdjęcia, a na pewno znajdziesz odpowiedzi na swoje pytania.

[Makrela w kapeluszu]

Byłam przedwczoraj w dwóch klinikach we Wrocku- w tym jednej prywatnej.
Już nie mam wątpliwości, że muszę brać retinoidy.
W prywatnej klinice zalecili mi jednak najpierw podleczenie skóry laserem. Zastanawiam się czy to ma sens?? przed lekami?? Wydaje mi się że raczej jest to bardziej zasadne po kuracji.. Tym trudniej mi się zdecydować, że trzeba kilka sesji takim laserem a jedna kosztuje 500zł
Czy ktoś z Was słyszał o tej metodzie? Bardzo proszę o pomoc. Jestem wstępnie umówiona juz na ten laser, ale nie wiem czy się zdecydować. (tyle kasy.. masakra!)

[azzis]

Napisane przez Makrela w kapeluszu

Byłam przedwczoraj w dwóch klinikach we Wrocku- w tym jednej prywatnej.
Już nie mam wątpliwości, że muszę brać retinoidy.
W prywatnej klinice zalecili mi jednak najpierw podleczenie skóry laserem. Zastanawiam się czy to ma sens?? przed lekami?? Wydaje mi się że raczej jest to bardziej zasadne po kuracji.. Tym trudniej mi się zdecydować, że trzeba kilka sesji takim laserem a jedna kosztuje 500zł
Czy ktoś z Was słyszał o tej metodzie? Bardzo proszę o pomoc. Jestem wstępnie umówiona juz na ten laser, ale nie wiem czy się zdecydować. (tyle kasy.. masakra!)

Jeśli masz pewność, że musisz brać retinoidy, to wydaje mi się to bez sensu, żeby "podleczać" teraz buzię. A po co masz ją podleczać? Mówili? Przecież i tak nie będziesz robiła żadnych innych zabiegów w trakcie trwania kuracji, więc po co?
Uważam, że próbują wyciągnąć z Ciebie kasę... Lepiej zaczekaj z tym do zakonczenia kuracji.

A w jakich przychodniach byłaś?

[Makrela w kapeluszu]

Byłam w klinice dermatologicznej na Chałubińskiego, a ten laser zalecali mi w klinice derma-puls. Przed chwilą zadzwoniłam do tej prywatnej i udawałam że chcę się wstępnie dowiedzieć o leczenie laserem i babka mi powiedziała, że raczej się to stosuje po leczeniu farmakologicznym i przeciwskazaniem jest słońce- nawet do miesiąca po zabiegu. A lekarka która mnie namawiała na laser wiedziała że w lipcu jadę do Hiszpanii na tydzień ( i dlatego nie mogę od teraz zacząć retinoidów).
Widać więc że ewidentnie chcieli ze mnie zedrzeć kasę a niby klinika z taką renomą!! (w gabinecie tej lekarki naliczyłam 58 dyplomów i certyfikatów) Sama wizyta 200zł i jeszcze zrobili mi (niby konieczne) złuszczanie skóry kwasami za stówę. Zdziercy! Wywaliłabym tyle siana i bez większego efektu. Czasami nie wiadomo komu wierzyć , samemu trzeba być mądrzejszym od lekarzy....
Teraz do końca lipca będę na Unidoxie żeby choć ciut podleczyć te stany zapalne, a później roa lub izo. A w klinice 'normalnej' babka coś powiedziała że mnie położą na oddziale. Ciekawe dlaczego? Może na kilka pierwszych dni żeby zobaczyć jak reaguję na lek? Ale żadna z Was nie była brana do szpitala..

[azzis]

Napisane przez Makrela w kapeluszu

Byłam w klinice dermatologicznej na Chałubińskiego, a ten laser zalecali mi w klinice derma-puls. Przed chwilą zadzwoniłam do tej prywatnej i udawałam że chcę się wstępnie dowiedzieć o leczenie laserem i babka mi powiedziała, że raczej się to stosuje po leczeniu farmakologicznym i przeciwskazaniem jest słońce- nawet do miesiąca po zabiegu. A lekarka która mnie namawiała na laser wiedziała że w lipcu jadę do Hiszpanii na tydzień ( i dlatego nie mogę od teraz zacząć retinoidów).
Widać więc że ewidentnie chcieli ze mnie zedrzeć kasę a niby klinika z taką renomą!! (w gabinecie tej lekarki naliczyłam 58 dyplomów i certyfikatów) Sama wizyta 200zł i jeszcze zrobili mi (niby konieczne) złuszczanie skóry kwasami za stówę. Zdziercy! Wywaliłabym tyle siana i bez większego efektu. Czasami nie wiadomo komu wierzyć , samemu trzeba być mądrzejszym od lekarzy....
Teraz do końca lipca będę na Unidoxie żeby choć ciut podleczyć te stany zapalne, a później roa lub izo. A w klinice 'normalnej' babka coś powiedziała że mnie położą na oddziale. Ciekawe dlaczego? Może na kilka pierwszych dni żeby zobaczyć jak reaguję na lek? Ale żadna z Was nie była brana do szpitala..

Jeśli czytałaś wątek, to wiesz, że ja też chodzilam prywatnie do babki, która podczas kuracji robiła mi mikrodermabrazję Ewidentnie zdzierała ze mnie kasę. To, że klinika czy lekarz jest prywatna, wcale nie znaczy, że jest dobra (już się o tym przekonałam).

Mnie nie chcieli kłaś do szpitala, i nie słyszałam, żeby kogoś brali do szpitala ze względu na retinoidy. Chyba,że jakieś badania chcą robić w tym czasie

Wiesz, ja mogę polecić Ci moją obecną dermę. Fajna z niej babka. Nie robiła mi problemów gdy przyszłam do niej pod koniec kuracji (3 mies. przed koncem zrezygnowałam z tej prywatnej). Widać, że się babka zna. Możesz spróbować do niej pójść. Myślę, że nie będzie Ci wciskała wykonywania zabiegów, bo sama mi powiedziała, że do pół roku po kuracji i w trakcie jest to zabronione.

[_eLeKtroda_]

hej, dodaje wam moje zdjecia , mowcie co o tym myslicie
Czy izotec mi pomoze?
robia mi sie pojedyncze czerwone guliska ;( <moze dlatego,ze jest cieplo? byl czas kiedy byl spokoj!> i nie wiem czy izotec nie zniszczy mi wysypem twarzy ;((

[azzis]

_eLeKtroda_ Fajne fotki Nie żeby mnie cieszył Twój stan cery...

Nie widzę gul, gdzieniegdzie tylko syfek, widzę natomiast dużo przebarwień i trochę blizn. Nie wiem czy stan cery ma jakiś związek z porą roku... u mnie też nie było problemów z cerą a pojawiły się nagle i z dnia na dzień było co raz gorzej.
Czemu się boisz tego wysypu... Nawet jeśli będziesz go miała, to na początku kuracji i na pewno ustanie. Jak nie będziesz dusiła krost i gul, to nie powinnaś mieć blizn.

[_eLeKtroda_]

nie chce miec jeszcze wiecej przebarwien niz mam teraz ;(

dusiła tzn?

[azzis]

Napisane przez _eLeKtroda_

nie chce miec jeszcze wiecej przebarwien niz mam teraz ;(

dusiła tzn?

tzn. wyciskała.

[_eLeKtroda_]

ehh załamana jestem jednym słowem ;(((

[azzis]

Dziewczyny mały optymistyczny akcent._eLeKtroda_ może Cię to pocieszy...

Postanowiłam wkleić fotki, tym razem sprzed kuracji i te zrobione dzisiaj.
Widać masę przebarwień i blizn, ale w porównaniu do tego co było przed.... to jak niebo a ziemia

Prawa strona wygląda gorzej niż lewa (ogólnie miałam tam mniej syfóc - co można zobaczyć, i mniej cisnęłam ) W słońcu te blizny nie ciekawie wyglądają... co widać na zdjęciu 3.
Ale i tak jestem baaaaaaaardzo zadowolona z efektów. I oby one się utrzymały.

[dzastina000]

Elektrodo a ja Ci powiem tak:mysle ze warto.
Jak nie wezmiesz izo to moze bedziesz z tradzikiem walczyc jeszcze nie wiadomo ile...
Mnie wysyp nie ominal niestety,ale uwazam ze bylo warto wziac ten lek i jak bym jeszcze raz miała zdecydowac sie na kuracje i wiedziałbym,ze bede miała wysyp to mimo to bym sie zdecydowała
Wysyp miałam tak na przełomie listopada/grunia a w styczniu moja skora wygladała juz naprawde bardzo dobrze...
I twarz wczesniej rowniez miałam 'zaleczona' bo zanim wzielam Roa przeszłam ponad 30 abiegow złuszczania(wszystkie u dermatologa,wiec były dosyc głebokie).
A u mnie ten lek zniwelował blizny i przebarwienia i skora wydaje sie naprawde bardzo zdrowa

[Gonia]

Napisane przez _eLeKtroda_

hej, dodaje wam moje zdjecia , mowcie co o tym myslicie
Czy izotec mi pomoze?
robia mi sie pojedyncze czerwone guliska ;( <moze dlatego,ze jest cieplo? byl czas kiedy byl spokoj!> i nie wiem czy izotec nie zniszczy mi wysypem twarzy ;((

kurcze.... chyba najlepsze zdjęcia na forum

[Olinka23]

Napisane przez azzis

Dziewczyny mały optymistyczny akcent._eLeKtroda_ może Cię to pocieszy...

Postanowiłam wkleić fotki, tym razem sprzed kuracji i te zrobione dzisiaj.
Widać masę przebarwień i blizn, ale w porównaniu do tego co było przed.... to jak niebo a ziemia

Prawa strona wygląda gorzej niż lewa (ogólnie miałam tam mniej syfóc - co można zobaczyć, i mniej cisnęłam ) W słońcu te blizny nie ciekawie wyglądają... co widać na zdjęciu 3.
Ale i tak jestem baaaaaaaardzo zadowolona z efektów. I oby one się utrzymały.

azzis wyglądasz naprawdę super!!!! Pozazdrościć takiej buzi Gładziutka jak pupcia niemowlaczka Trzymam kciuki

Byłam dziś u dermy. Dobiłam do dawki 9000. Dostałam receptę na .... jeszcze jedno opakowanie 10 mg i ... koniec... Nie wiem czy mam się cieszyć? Prawdę mówiąc dopiero od jakiś 2,5 tyg nie mam ani jednego pryszcza , ale nie wiem czy to już tak naprawdę koniec leczenia. Derma powiedziała ze jestem jej najbardziej opornym przypadkiem jaki spotkałam w swojej karierze przy kuracji Akne Cóż - podobno taki mam metabolizm. Przy okazji spytała mnie czy stosuje filtry i dała mi kilka próbek 50+ Przydadzą się w podróży - w przyszłym tygodniu uciekam na południe - oczywiscie zero opalania

[martina@]

azzis po prostu pelen odlot! cera wyglada super!

[_eLeKtroda_]

dzastina000 Zniwelował ?? tzn?? troche nie za bardzo dzisiaj rozumna jestem ( mega dół.
ja mam pelno przebarwien i zreszta widac fotkach i jak maja mi jeszcze dojsc nowe to chyba bym sie zabiła ;(

ja azzis nic u ciebie nie widze jesli mam byc szczera... chcialabym tak miec

[dzastina000]

Napisane przez _eLeKtroda_

dzastina000 Zniwelował ?? tzn?? troche nie za bardzo dzisiaj rozumna jestem ( mega dół.
ja mam pelno przebarwien i zreszta widac fotkach i jak maja mi jeszcze dojsc nowe to chyba bym sie zabiła ;(

ja azzis nic u ciebie nie widze jesli mam byc szczera... chcialabym tak miec

Po pryszczach z tego wysypu nie został mi zaden slad(tylko nie wolno tego ruszac!)
bo skora podczas kuracji złuszcza sie duzo szybciej.
Ja uzywam na noc dodatkowo kremu z wit.C i stare blizny naprawde sie wygładziły a przebarwienia stały sie prawie niewidoczne,co na mojej prawie białej karnacji jest sukcesem.
Wiesz to jest tak ze jak od pol roku nic Ci nie wyskakuje,albo jakis tylko pojedynczy syfek ,to wiadomo ze skora sie regeneruje.
Ja dodatkowo tre ja pilingami,choc wiem ze niektore dziewczyny zle to znosza, ale na moja skore działaja super

[obłoczek]

Napisane przez urocza

dziewczyny pomocy!jeśli ktoś zna jakiś sposób na obniżenie trójglicerydów to proszę o radę.po początkowym badaniu przed rozpoczęciem kuracji miałam 64, a po 3 miesiacach skoczyło mi na 260!poczatkowo brałam przez te 3 miesiące 30mg dziennie, ostatni miesiąc 20mg dziennie i wcale nie spadło wiele do 250.więc derma zmniejszyła mi teraz dawkę na 10mg dziennie-przy takim tempie to będę brała ten aknenormin jeszcze rok!załamka normalnie.ja tak naprawdę podejrzewam że mi bardziej podniosło te trójglicerydy branie pigułki (regulon).nie wiem normalnie co robić bo przerwać kuracji absolutnie nie chcę. POMOCY!

Mnie lekarz zalecił dietę beztłuszczową. Gdyby to nie pomogło miałam mieć dołączony jakis lek, ale o przerwaniu kuracji nie było mowy. Na szczęście dieta pomogła z tym, że ja trójglicerydy miałam podwyższone "tylko" dwukrotnie.

[azzis]

Napisane przez Olinka23

azzis wyglądasz naprawdę super!!!! Pozazdrościć takiej buzi Gładziutka jak pupcia niemowlaczka Trzymam kciuki

Wielkie dzięki

Byłam dziś u dermy. Dobiłam do dawki 9000. Dostałam receptę na .... jeszcze jedno opakowanie 10 mg i ... koniec... Nie wiem czy mam się cieszyć? Prawdę mówiąc dopiero od jakiś 2,5 tyg nie mam ani jednego pryszcza , ale nie wiem czy to już tak naprawdę koniec leczenia. Derma powiedziała ze jestem jej najbardziej opornym przypadkiem jaki spotkałam w swojej karierze przy kuracji Akne Cóż - podobno taki mam metabolizm. Przy okazji spytała mnie czy stosuje filtry i dała mi kilka próbek 50+ Przydadzą się w podróży - w przyszłym tygodniu uciekam na południe - oczywiscie zero opalania

9000? to coś dużo Bo moja dawka wyniesie 7500... Jak wybrałaś odpowiedią dawkę na kg to chyba nie masz się co martwić Może potem derma przepisze Ci retinoidy zewnętrzne?

Napisane przez martina@

azzis po prostu pelen odlot! cera wyglada super!

dziękuję

Napisane przez _eLeKtroda_

dzastina000 Zniwelował ?? tzn?? troche nie za bardzo dzisiaj rozumna jestem ( mega dół.
ja mam pelno przebarwien i zreszta widac fotkach i jak maja mi jeszcze dojsc nowe to chyba bym sie zabiła ;(

ja azzis nic u ciebie nie widze jesli mam byc szczera... chcialabym tak miec

Nic ci nie dojdzie. Widzisz jak mi zniknęly krosty i przebarwienia też.

Olinka23 zapodaj jakieś fotki z kuracji

[Limonatka]

azzis, masz chyba najfajniejszą poprawę(razem z martina) na forum!!! gdzie Ty masz przebarwienia i blizny, prawie nic nie widać! zwłaszcza w porównaniu ze mną pięknie, pięknie!

[azzis]

Napisane przez Limonatka

azzis, masz chyba najfajniejszą poprawę(razem z martina) na forum!!! gdzie Ty masz przebarwienia i blizny, prawie nic nie widać! zwłaszcza w porównaniu ze mną pięknie, pięknie!

hehe, dzięki
Dzisiaj przeglądałam wszystkie moje zdjęcia sprzed kuracji, w trakcie i te najaktualniejsze (mam nawet taki specjalny katalog ) to normalnie sama nie mogę uwierzyć że miałam taką twarz (a jak zaczynałam kurację Akne, to myślałam, że ten lek nie jest dla mnie bo nie mam jeszcze takiego strasznego trądziku ).

Im bliżej końca kuracji, tym częsciej zastanawiam się nad tym, jak pielęgnować twarz po... czy może oprócz kwasów wprowadzić profilaktycznie maść z retinoidami
Jakie są Wasze plany po kuracji?

[*angel1710**]

azzis