coś dziwnego na plecach

[iniemamocny]

ostatnio po kąpileach w rzece wyskoczyly mi jakies dziwne krostki czerwone, ktore strasznie swędzą... wiecie moze cos na ten temat? piszcie plz

[Momo]

Być może jest to jakieś uczulenie

[Laura2112]

To witam w klubie, ja to miałam po ostatnich upałach - też wlazłam do wody. Wyglądało jak zwykłe potówki, ale dużo tego było w takich grupkach, na ramionach i szyi.
Dziewczyny mi poleciły Sudocrem (w aptece, na wszelkie podrażnienia). Od siebie dodam, że możesz spróbować z jakąś maścią na uczulenie (np. Fenistil).
Ja się posmarowałam jakąś maścią teściowej, ale to na receptę, poza tym niewiele pomogło. Samo się wygoiło po paru dniach, ale jeśli Ci nie zejdzie, to już zostaje dermatolog.

[konfitura]

Najpewniej uczulenie, pokrzywka. Małe czerwone krostki gęsto usiane. Mój facet to ma gdy pływa w danych jeziorach (zanieczyszczenia, glony) dlatego unika pływania w nich. Samo przejdzie (a ja nie to marsz do dermatologa).

[diamelen]

wydaje mi sie ze to od ego ze woda jeszcze nie przekwitla, te tak kiedys mialam jak sie kapalam w maju.... niestety musialam zajsc do dermatologa po masc bo te syfki nie chcialy zejsc

[Laura2112]

Diamelen, też właśnie się zastanawiałam, czy to już kwitło, czy nie, ale taki był upał... Pewnie to jest przyczyną, ale fakt też jest taki, że coraz bardziej wszystko jest zatrute Chyba będę jeździć nad jezioro z własną wodą w jakimś spryskiwaczu