bajka o królewnie

moniska · 2006-10-29, 12:22

Pewnego razu, dawno, dawno temu żył sobie Król. Król miał piekną córkę, księżniczkę. Ale mieli jeden duży problem. Wszystko, czego dotknęła się księżniczka, stawało się miękkie. Wszystko jedno co: metal, drewno, plastik, czegokolwiek dotknęła, rozpuszczało się.
Z tego powodu Król martwił się okrutnie. Nikt nie chciał poslubić księżniczki. Zmartwiony Król zastanawiał się, kto chciałby pomóc jego córce? Wezwał więc najtęższych czarowników i magików. Stary czarnoksiężnik poradził Królowi:
"Jeżeli Twoja córka dotknie czegoś, co nie stopi się w jej rękach, będzie uleczona."
Król, słysząc te słowa, bardzo się ucieszył. Nastepnego dnia ogłosił orędzie. Każdy mężczyzna, który przyniesie jakiś przedmiot, który w rekach księżniczki się nie rozpuści, będzie mógł ją poślubić i zostanie następcą tronu. Trzech młodych książąt podjęło wyzwanie.
Pierwszy przyniósł kawałek twardego tytanu.Ale, kiedy tylko księżniczka wzięła metal w swoje ręce, ten rozpuścił się jak podgrzany wosk. Książę odszedł zmartwiony.
Drugi książę przyniósł ogromny diament, wiedział bowiem, że diament jest najtwardszy na świecie. Ale, kiedy tylko księżniczka wzięła diament w swoje ręce, ten rozpuścił się jak sopel na wiosnę. Ten książe też poszedł jak niepyszny.
Wtedy zjawił się trzeci książę. Powiedział do księżniczki: "Włóż rączkę do mojej kieszeni i zgadnij, co tam jest." Księżniczka zrobiła, co powiedział, i zaczerwieniła się. Poczuła coś bardzo twardego. Trzymała to w ręku. I to coś się nie rozpuściło!!!
Ucieszył się stary Król. Ucieszyli się także wszyscy mieszkańcy królestwa. A trzeci książę ożenił się z księżniczką, a potem żyli długo i szczęśliwie.

Pytanie:

Co książę trzymał w kieszeni?

(przesuń w dół po odpowiedź) -
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
Oczywiście pastylki M&M.
Przecież to one rozpuszczają się w ustach, a nie w dłoni...

ona1981 · 2006-10-29, 13:28

:d

aneecia · 2006-10-29, 13:43

hehe:P

myShaczeQ · 2006-10-29, 17:01

hehehheh

a ja tu brzydkie mysli mialam

agabe81 · 2006-10-29, 17:12

hahaha

Sweet_21 · 2006-10-29, 17:51

Cytat:

Napisane przez myShaczeQ

hehehheh

a ja tu brzydkie mysli mialam

Ja też

malutka88 · 2006-10-29, 18:37

ja też miała brzydkie myśli...

Fafix · 2006-10-29, 18:58

Hehe, okazuje się, że panowie oprócz węża w kieszeni mogą nosić jeszcze coś

.

Wisienki · 2006-10-29, 19:12

Aż sie zaczerwieniłam

maswerka · 2006-10-29, 20:17

Super

Daenerys · 2006-10-29, 20:51

Haha

Takiej odpowiedzi się nie spodziewałam

kroofk@ · 2006-10-29, 21:51

:d

anabellla · 2006-10-29, 22:04

cośik też appropos księżniczki

:
Za górami, za lasami żyła sobie piękna, niezależna, pewna siebie księżniczka. Pewnego razu natrafiła na żabę siedzącą na kamieniu i przyglądającą się brzegom nieskazitelnie czystego stawu w pobliżu jej zamku.
Żaba wskoczyła księżniczce na kolana i powiedziała:
- Piękna Pani, byłem przystojnym księciem, aż pewnego razu zła wiedźma rzuciła na mnie urok. Jednakże jeden Twój pocałunek wystarczy abym znów stał się młodym, żwawym księciem, jakim byłem przedtem. Wtedy, moja słodka, weźmiemy ślub i będziemy razem z moją matką gospodarować w tym zamku. Tam będziesz przygotowywać mi posiłki, prać moje ubranie, rodzić mi dzieci, i będziemy żyli długo i szczęśliwie...
Tego wieczoru, przygotowując kolację, przyprawiając ją białym winem i sosem śmietanowo-cebulowym, księżniczka chichocząc cichutko pomyślała:
- No ****a, nie sądzę...
I dalej przewracała skwierczące na patelni żabie udka w panierce...

sylwia18 · 2006-10-30, 07:16

Cytat:

Napisane przez anabellla

cośik też appropos księżniczki

:
Za górami, za lasami żyła sobie piękna, niezależna, pewna siebie księżniczka. Pewnego razu natrafiła na żabę siedzącą na kamieniu i przyglądającą się brzegom nieskazitelnie czystego stawu w pobliżu jej zamku.
Żaba wskoczyła księżniczce na kolana i powiedziała:
- Piękna Pani, byłem przystojnym księciem, aż pewnego razu zła wiedźma rzuciła na mnie urok. Jednakże jeden Twój pocałunek wystarczy abym znów stał się młodym, żwawym księciem, jakim byłem przedtem. Wtedy, moja słodka, weźmiemy ślub i będziemy razem z moją matką gospodarować w tym zamku. Tam będziesz przygotowywać mi posiłki, prać moje ubranie, rodzić mi dzieci, i będziemy żyli długo i szczęśliwie...
Tego wieczoru, przygotowując kolację, przyprawiając ją białym winem i sosem śmietanowo-cebulowym, księżniczka chichocząc cichutko pomyślała:
- No ****a, nie sądzę...
I dalej przewracała skwierczące na patelni żabie udka w panierce...

znam to ale jest świetne

Flofferek · 2006-10-30, 12:35

czytalam czytalam i fajne

**atka83** · 2006-10-30, 13:19

Rewelacyjne opowiadanie

A ja o czymś innym pomyślałam,ożesz jaki ze mnie zboczuś

kaczorka · 2006-10-30, 13:48

Cytat:

Napisane przez myShaczeQ

hehehheh

a ja tu brzydkie mysli mialam

ja też

asica_aa · 2006-10-30, 15:50

suuuper, ale się uśmiałam

Fafix · 2006-10-30, 16:14

Dobre

, naprawdę dobre

. Proszę o więcej takich, zrobiłam się wredna ostatnio

.

adatka · 2006-10-30, 16:16

świetne to opowiadanie hahahahahha

Angel@ · 2006-10-30, 17:24

lady goddess · 2006-10-31, 08:14

niezłe <Lol2>

pa-ti · 2006-10-31, 13:27

infante · 2006-10-31, 13:46

widze ,ze nie tylko ja miałam nie do konca łade mysli

izzi · 2006-10-31, 14:01

Boskie!!!

2006-10-29, 12:22	#1
moniska Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-05 Lokalizacja: kielce/łódź Wiadomości: 4 828	bajka o królewnie Pewnego razu, dawno, dawno temu żył sobie Król. Król miał piekną córkę, księżniczkę. Ale mieli jeden duży problem. Wszystko, czego dotknęła się księżniczka, stawało się miękkie. Wszystko jedno co: metal, drewno, plastik, czegokolwiek dotknęła, rozpuszczało się. Z tego powodu Król martwił się okrutnie. Nikt nie chciał poslubić księżniczki. Zmartwiony Król zastanawiał się, kto chciałby pomóc jego córce? Wezwał więc najtęższych czarowników i magików. Stary czarnoksiężnik poradził Królowi: "Jeżeli Twoja córka dotknie czegoś, co nie stopi się w jej rękach, będzie uleczona." Król, słysząc te słowa, bardzo się ucieszył. Nastepnego dnia ogłosił orędzie. Każdy mężczyzna, który przyniesie jakiś przedmiot, który w rekach księżniczki się nie rozpuści, będzie mógł ją poślubić i zostanie następcą tronu. Trzech młodych książąt podjęło wyzwanie. Pierwszy przyniósł kawałek twardego tytanu.Ale, kiedy tylko księżniczka wzięła metal w swoje ręce, ten rozpuścił się jak podgrzany wosk. Książę odszedł zmartwiony. Drugi książę przyniósł ogromny diament, wiedział bowiem, że diament jest najtwardszy na świecie. Ale, kiedy tylko księżniczka wzięła diament w swoje ręce, ten rozpuścił się jak sopel na wiosnę. Ten książe też poszedł jak niepyszny. Wtedy zjawił się trzeci książę. Powiedział do księżniczki: "Włóż rączkę do mojej kieszeni i zgadnij, co tam jest." Księżniczka zrobiła, co powiedział, i zaczerwieniła się. Poczuła coś bardzo twardego. Trzymała to w ręku. I to coś się nie rozpuściło!!! Ucieszył się stary Król. Ucieszyli się także wszyscy mieszkańcy królestwa. A trzeci książę ożenił się z księżniczką, a potem żyli długo i szczęśliwie. Pytanie: Co książę trzymał w kieszeni? (przesuń w dół po odpowiedź) - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - Oczywiście pastylki M&M. Przecież to one rozpuszczają się w ustach, a nie w dłoni... __________________ "Sto wiorst nie droga, sto rubli nie pieniądz, sto gram nie wódka." To, jak ja widzę świat i jak go opisuję, niekoniecznie pokrywa się z tym, jak go widzą inni Biorę życie na wesoło i biegam po ścianie jak zające po polanie

2006-10-29, 13:28	#2
ona1981 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-11 Wiadomości: 6 055	Dot.: bajka o królewnie :d __________________ 60 59 58 57 56 55 54 53

2006-10-29, 13:43	#3
aneecia Rozeznanie Zarejestrowany: 2006-05 Wiadomości: 937	Dot.: bajka o królewnie hehe:P

2006-10-29, 17:01	#4
myShaczeQ Zadomowienie Zarejestrowany: 2005-06 Wiadomości: 1 767	Dot.: bajka o królewnie hehehheh a ja tu brzydkie mysli mialam __________________

2006-10-29, 17:12	#5
agabe81 Rozeznanie Zarejestrowany: 2006-05 Lokalizacja: Wrocław Wiadomości: 990	Dot.: bajka o królewnie hahaha

2006-10-29, 18:37	#7
malutka88 Raczkowanie Zarejestrowany: 2006-08 Lokalizacja: Słupsk Wiadomości: 131	Dot.: bajka o królewnie ja też miała brzydkie myśli...

2006-10-29, 18:58	#8
Fafix Rozeznanie Zarejestrowany: 2006-09 Lokalizacja: piękne okolice Wrocławia Wiadomości: 630	Dot.: bajka o królewnie Hehe, okazuje się, że panowie oprócz węża w kieszeni mogą nosić jeszcze coś . __________________ "więcej rób, albo mniej chciej"

2006-10-29, 19:12	#9
Wisienki Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-01 Lokalizacja: raz stąd, raz stamtąd ;) Wiadomości: 3 944	Dot.: bajka o królewnie Aż sie zaczerwieniłam __________________

2006-10-29, 20:17	#10
maswerka Zadomowienie Zarejestrowany: 2006-04 Wiadomości: 1 506	Dot.: bajka o królewnie Super __________________

2006-10-29, 20:51	#11
Daenerys Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2006-04 Lokalizacja: Kiedys Wlkp teraz Eng Wiadomości: 2 898	Dot.: bajka o królewnie Haha Takiej odpowiedzi się nie spodziewałam __________________

2006-10-29, 21:51	#12
kroofk@ Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2005-09 Lokalizacja: południe Wiadomości: 2 870	Dot.: bajka o królewnie :d __________________ Przegrałam swój najlepszy czas... MARZENIA I MIŁOŚĆ BOLĄ...

2006-10-29, 22:04	#13
anabellla Raczkowanie Zarejestrowany: 2006-04 Lokalizacja: Wrocław Wiadomości: 329	Dot.: bajka o królewnie cośik też appropos księżniczki : Za górami, za lasami żyła sobie piękna, niezależna, pewna siebie księżniczka. Pewnego razu natrafiła na żabę siedzącą na kamieniu i przyglądającą się brzegom nieskazitelnie czystego stawu w pobliżu jej zamku. Żaba wskoczyła księżniczce na kolana i powiedziała: - Piękna Pani, byłem przystojnym księciem, aż pewnego razu zła wiedźma rzuciła na mnie urok. Jednakże jeden Twój pocałunek wystarczy abym znów stał się młodym, żwawym księciem, jakim byłem przedtem. Wtedy, moja słodka, weźmiemy ślub i będziemy razem z moją matką gospodarować w tym zamku. Tam będziesz przygotowywać mi posiłki, prać moje ubranie, rodzić mi dzieci, i będziemy żyli długo i szczęśliwie... Tego wieczoru, przygotowując kolację, przyprawiając ją białym winem i sosem śmietanowo-cebulowym, księżniczka chichocząc cichutko pomyślała: - No ***a, nie sądzę... I dalej przewracała skwierczące na patelni żabie udka w panierce... __________________ Wróbelek to mała ptaszyna,* Wrobelek istota niewielka, On brzydką stonogę pochłania, Lecz nikt nie pokochał wróbelka, Więc wołam: Dlaczego nikt nie pamięta, Że wróbelek do druh nasz szczery Kochajcie wróbelka dziewczęta, Kochajcie do jasnej cholery...

2006-10-30, 12:35	#15
Flofferek Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-11 Lokalizacja: kosmos Wiadomości: 13 670	Dot.: bajka o królewnie czytalam czytalam i fajne

2006-10-30, 13:19	#16
atka83 BAN stały Zarejestrowany: 2006-06 Wiadomości: 10 022	Dot.: bajka o królewnie Rewelacyjne opowiadanie A ja o czymś innym pomyślałam,ożesz jaki ze mnie zboczuś

2006-10-30, 15:50	#18
asica_aa Rozeznanie Zarejestrowany: 2005-02 Lokalizacja: Będzin Wiadomości: 620	Dot.: bajka o królewnie suuuper, ale się uśmiałam

2006-10-30, 16:14	#19
Fafix Rozeznanie Zarejestrowany: 2006-09 Lokalizacja: piękne okolice Wrocławia Wiadomości: 630	Dot.: bajka o królewnie Dobre , naprawdę dobre . Proszę o więcej takich, zrobiłam się wredna ostatnio . __________________ "więcej rób, albo mniej chciej"

2006-10-30, 16:16	#20
adatka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-01 Lokalizacja: za górami za lasami za dolinami... :) Wiadomości: 4 641	Dot.: bajka o królewnie świetne to opowiadanie hahahahahha __________________ moje skarby

2006-10-30, 17:24	#21
Angel@ Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-02 Lokalizacja: @ Wiadomości: 6 790	Dot.: bajka o królewnie

2006-10-31, 08:14	#22
lady goddess Rozeznanie Zarejestrowany: 2006-09 Lokalizacja: z lapka ;) Wiadomości: 508	Dot.: bajka o królewnie niezłe <Lol2> __________________ . . . A w oczach odbija się strach . . . Bo od miłości nie ma odwrotu jest tylko zapomnienie . . .

2006-10-31, 13:27	#23
pa-ti Raczkowanie Zarejestrowany: 2005-10 Wiadomości: 396	Dot.: bajka o królewnie

2006-10-31, 13:46	#24
infante Zadomowienie Zarejestrowany: 2006-02 Lokalizacja: śląsk Wiadomości: 1 659	Dot.: bajka o królewnie widze ,ze nie tylko ja miałam nie do konca łade mysli __________________ zrzucić oponkę troska o włosy rozwój intelektualny mniej narzekania

2006-10-31, 14:01	#25
izzi Zadomowienie Zarejestrowany: 2002-03 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 1 370	Dot.: bajka o królewnie Boskie!!!

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)