Złap coś nowego i niedrogiego, lumpeksy - nasze łowy i zdobycze część XI

[enviee]

Mój ostatni - zielona, lekko ocieplana parka za 15 zeta Dokładnie takiej szukałam, teraz poluję na nieocieplaną na cieplejsze dni

(troszkę ją stuningowałam, bo miała jeszcze takie duże śmieszne guziki, ale wyprułam, bo trochę za dużo się działo jak na mój gust )

[ciastecek]

Ja ostatnio w tydzień wydałam na dwóch dostawach 130 złotych, to już jest choroba

[reniferrudolf]

Fajna ta parka !

W moim jutro dostawa ale po pracy mam lekarza i chyba mnie ominie :/

[Natuś-77]

Napisane przez enviee

Mój ostatni - zielona, lekko ocieplana parka za 15 zeta Dokładnie takiej szukałam, teraz poluję na nieocieplaną na cieplejsze dni

(troszkę ją stuningowałam, bo miała jeszcze takie duże śmieszne guziki, ale wyprułam, bo trochę za dużo się działo jak na mój gust )

ooo tak by mi się przydała...na teraz..

Jutro idę polować za 2 zł

---------- Dopisano o 12:43 ---------- Poprzedni post napisano o 12:42 ----------

Napisane przez ANDZIA7359

Żakiet damski Next 2zł
Spódnico-spodenki TopShop 2zł (nowe z metką)

za 2 zł to żal nie brać

[niemanicka]

hej polecicie jakiś sh w Poznaniu?

[chabrymakiistokrotki]

Napisane przez niemanicka

hej polecicie jakiś sh w Poznaniu?

Hej Mnie od roku nie było w Poznaniu, więc nie wiem na ile mam aktualne dane, ale z tego co pamiętam żaden mnie nie zachwycił. To było raczej na takiej zasadzie, że często chodziłam po różnych i czasem zdarzał mi się szczęśliwy traf.
Na Św. Marcinie jest duży lump nad Biedronką, w którym często coś znajdowałam dla siebie.
Taki sam jest na Dąbrowskiego za Rynkiem Jeżyckim (jeśli jedziesz od Teatralki). W ogóle jest cały ciąg fajnych lumpeksów na Dąbrowskiego, więc możesz się przejść piechotą
Gdzieś na Św Marcinie też jest taka brama, ale nie pamiętam w którym miejscu. Zawsze musiałam jej szukać Wchodzisz w podwórko i tam jest dużo różnych sklepów. Jeszcze rok temu prowadziła tam lumpa dziewczyna z pasją modową i można było u niej kupować ciuchy również przez internet.
Na Półwiejskiej był dosyć drogi second hand, ale mieli tam głównie ciuchy z sieciówek, do tego sporo butów i torebek w dobrym stanie. Generalnie jak szukałam czegoś konkretnego np. sukienki albo czarnych rurek, to szłam najpierw do tego sh i jeśli coś znalazłam np. za 20-30zł, to zawsze lepiej, niż 80 albo więcej w normalnym sklepie. Na łowy tam nie chodziłam, bo jednak trochę za drogo.
Te wszystkie second handy w centrum, to najlepiej odwiedzać jak najszybciej po dostawie, bo dużo ludzi tam chodzi i sprząta ciuchy sprzed nosa, ale jest jeszcze taki ciupeks przy przystanku autobusowym na Ściegiennego. Tam chodzi mniej ludzi, więc czasem coś można niezłego znaleźć i na przecenie. Ja tam kupiłam kiedyś fajną kurtkę z Next, koleżanka kilka bluzek z sieciówek, a kolega prawie nowe conversy.
Najbardziej polecałabym Ci ten na Półwiejskiej i ten w bramie na Św. Marcinie, którego lokalizacji niestety Ci nie podam.

[imy]

To moje łowy z wczoraj poluje w łodzi

[niemanicka]

Napisane przez chabrymakiistokrotki

Hej Mnie od roku nie było w Poznaniu, więc nie wiem na ile mam aktualne dane

Hej,
bardzo dziękuję! w nowym miesiącu będę musiała pozwiedzać je

[ANDZIA7359]

Sweterek z pandą Internacionale 2zł
Sweterek Bm 2zł (dla siostry bo dla mnie za duży)

[klotylda14]

listonoszka skórzana, w pieknym kolorze złocistego brązu i nowa kosmetyczka Estee Lauder

[maniaczkakolorowania]

- trencz, chyba oryginalny monnari (zalaczylam zdjecie) - 5 zł, jakas przecena była na pół , jak widac sa plamy, zobaczymy czy zejda
- parka - 21 zł, na wycenie z 30% znizka, kolor taki pudrowy/brudny róz
- kurtka -trencz, na wage 6 zl/kg - ok 4 zł, wymieniłam guziki bo byly cieniowane bezowo-braz

[ciemnowlosa]

Dziewczyny a zdarza się Wam kupowac w lumpie kosmetyki?

ja od jakiegoś czasu zaglądam do koszy z kosmetykami. zwykle jest tam mnostwo g*wna ale czasem mozna natrafić na perełki.

Wiadomo, ważna jest data ważności takiego kosmetyku.

i tak np. ostatnio udało mi sie znaleźć dwa słynne produktu po 3,50zł każdy:

1. Lush Dream Cream (wersja w mniejszym opakowaniu), wyprodukowany 07/09/16, zużycie do listopada 2017. Świetny krem, ale ponieważ nie miał żadnego zabezpieczenia i ktoś przede mną mógł go odkręcić używam głównie do rąk. W sklepie kosztuje ok. 35zł, ale w Polsce jest niedostępny

2. Krem różany Korres nowy, miał zabezpieczenie pod wieczkiem, termin ważności do stycznia 2018 Jest suuper, świetnie nawilża skórę i pięknie pachnie. Cena w Sephorze - 119zł (edit: jednak 155zł:P)

[imy]

Ja rzadko trafiam na coś fajnego z kosmetyków

[Gumisiek007]

W moim ulubionym wcale nie ma kosmetyków, a jeśli by były, chyba bym nie wzięła

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Dorotti666]

moje wczorajsze:

2zł


1,5zł


5zł - kombinezon boohoo

[ciastecek]

Ja kupuję kosmetyki, ale jak są nowe i zabezpieczone. Niestety, za duże ryzyko kupować otwarte i używane kosmetyki.

[kamila249]

Ale dawno nic nie dodawałam, wyszukałam ostatni swój post z początku lutego
Zaniedbałam trochę robienie zdjęć, część rzeczy z tego posta już posłałam dalej w świat - odsprzedałam lub wymieniłam, bo zazwyczaj przymierzam dopiero w domu i nie wszystko pasuje Mam nadzieje, że niedługo uda mi się porobić zdjęcia pozostałych rzeczy

[chabrymakiistokrotki]

Napisane przez ciemnowlosa

Dziewczyny a zdarza się Wam kupowac w lumpie kosmetyki?

ja od jakiegoś czasu zaglądam do koszy z kosmetykami. zwykle jest tam mnostwo g*wna ale czasem mozna natrafić na perełki.

Wiadomo, ważna jest data ważności takiego kosmetyku.

i tak np. ostatnio udało mi sie znaleźć dwa słynne produktu po 3,50zł każdy:

1. Lush Dream Cream (wersja w mniejszym opakowaniu), wyprodukowany 07/09/16, zużycie do listopada 2017. Świetny krem, ale ponieważ nie miał żadnego zabezpieczenia i ktoś przede mną mógł go odkręcić używam głównie do rąk. W sklepie kosztuje ok. 35zł, ale w Polsce jest niedostępny

2. Krem różany Korres nowy, miał zabezpieczenie pod wieczkiem, termin ważności do stycznia 2018 Jest suuper, świetnie nawilża skórę i pięknie pachnie. Cena w Sephorze - 119zł

W UK w lumpach jest mnóstwo kosmetyków, nawet do połowy zużytych. Często są to jakieś gifty albo promocyjne sety dość drogich firm. W teorii nie miałabym problemu, żeby kupić coś z oryginalną "plombą", w praktyce szukam kosmetyków o jak największej ilości naturalnych składników, a na takie jeszcze nie trafiłam. Nie wiadomo jak z ich przechowywaniem - czy się przypadkiem nie zepsuły, bo leżały w nieodpowiednich warunkach.
Zdarza mi się za to kupować kosmetyki w TK Maxx, w lutym udało mi się tam nawet dorwać podkład BareMinerals

[theMonique]

ja czesto trafiam na kosmetyki w sh, ale kupuje jedynie zele pod prysznic i inne produkty do oczyszczania ciala (Soap&Glory, The Body Shop, Lush)

[thewerka27]

Ja też bardzo często trafiam na kosmetyki w lumpeksach. Jak już jedna z Was wspomniała są to Soap&Glory, The Body Shop, Benefit, The Sanctuary Spa, itp. Zazdroszczę Wam Lush'a Kiedyś udało mi się również dorwać dwa balsamy: Victoria's Secret oraz perfumowany Paco Rabbane Lady Million

[ciemnowlosa]

Napisane przez chabrymakiistokrotki

W UK w lumpach jest mnóstwo kosmetyków, nawet do połowy zużytych. Często są to jakieś gifty albo promocyjne sety dość drogich firm. W teorii nie miałabym problemu, żeby kupić coś z oryginalną "plombą", w praktyce szukam kosmetyków o jak największej ilości naturalnych składników, a na takie jeszcze nie trafiłam. Nie wiadomo jak z ich przechowywaniem - czy się przypadkiem nie zepsuły, bo leżały w nieodpowiednich warunkach.
Zdarza mi się za to kupować kosmetyki w TK Maxx, w lutym udało mi się tam nawet dorwać podkład BareMinerals

No tak, jeśli chodzi o przechowywanie to jest troche kiepsko bo nie ma jak tego sprawdzić...

Ja w lumpie znalazłam parę kosmetyków od Bare Minerals - róż do policzków, dwa pudry Mineral Veil (jeden z drobinkami, drugi mat) i podkład, ale jest dla mnie za ciemny. Ale w sumie rzadko ich używam, wole tradycyjną formułe kosmetków

Napisane przez theMonique

ja czesto trafiam na kosmetyki w sh, ale kupuje jedynie zele pod prysznic i inne produkty do oczyszczania ciala (Soap&Glory, The Body Shop, Lush)

Taak, też często widuję te marki A Soap&Glory ciezko nie zauważyć, maja takie piekne opakowania

Napisane przez thewerka27

Ja też bardzo często trafiam na kosmetyki w lumpeksach. Jak już jedna z Was wspomniała są to Soap&Glory, The Body Shop, Benefit, The Sanctuary Spa, itp. Zazdroszczę Wam Lush'a Kiedyś udało mi się również dorwać dwa balsamy: Victoria's Secret oraz perfumowany Paco Rabbane Lady Million

Z Benefitu mam błyszczyki, ale w ogóle sie nimi nie maluję;p A Lusha też rzadko widuję, raz udało mi sie ustrzelić cały świąteczny zestaw z dwoma kulami do kąpieli, balsamem do ciała, serum do twarzy i maścią relaksacyjną - wszystko za 8 zeta!!! Możecie soie wyobrazić moje szczescie

[smerfetk_a]

Napisane przez ciemnowlosa

Dziewczyny a zdarza się Wam kupowac w lumpie kosmetyki?

ja od jakiegoś czasu zaglądam do koszy z kosmetykami. zwykle jest tam mnostwo g*wna ale czasem mozna natrafić na perełki.

Wiadomo, ważna jest data ważności takiego kosmetyku.

i tak np. ostatnio udało mi sie znaleźć dwa słynne produktu po 3,50zł każdy:

1. Lush Dream Cream (wersja w mniejszym opakowaniu), wyprodukowany 07/09/16, zużycie do listopada 2017. Świetny krem, ale ponieważ nie miał żadnego zabezpieczenia i ktoś przede mną mógł go odkręcić używam głównie do rąk. W sklepie kosztuje ok. 35zł, ale w Polsce jest niedostępny

2. Krem różany Korres nowy, miał zabezpieczenie pod wieczkiem, termin ważności do stycznia 2018 Jest suuper, świetnie nawilża skórę i pięknie pachnie. Cena w Sephorze - 119zł (edit: jednak 155zł:P)

nie widuje kosmetyków ale jakby były zabezpieczone to jasne że bym brała

[chabrymakiistokrotki]

Napisane przez ciemnowlosa

Ja w lumpie znalazłam parę kosmetyków od Bare Minerals - róż do policzków, dwa pudry Mineral Veil (jeden z drobinkami, drugi mat) i podkład, ale jest dla mnie za ciemny. Ale w sumie rzadko ich używam, wole tradycyjną formułe kosmetków

Z Benefitu mam błyszczyki, ale w ogóle sie nimi nie maluję;p A Lusha też rzadko widuję, raz udało mi sie ustrzelić cały świąteczny zestaw z dwoma kulami do kąpieli, balsamem do ciała, serum do twarzy i maścią relaksacyjną - wszystko za 8 zeta!!! Możecie soie wyobrazić moje szczescie

Oj, wyobrażam sobie Twoje szczęście
No właśnie, w TK w lutym rzucili ogromną ilość BareMinerals: podkłady, cienie, pudry, róże, szminki... Przypuszczam, ze gdybym się teraz wybrała, to jeszcze bym je znalazła, ale cena nie była aż taka super, żeby się fatygować. Tego veila z drobinkami też kupiłam i używam jako rozświetlacza. Ja używam minerałów ze względów praktycznych (zapychająca się cera, która potrzebuje oddychania przez cały czas), ale ograniczam się do podkładów i ewentualnego pudru/rozświetlacza, reszta może być "normalna".
I znowu wstawiłam mineralną dygresję, za którą przepraszam, ale po prostu jestem zakochana

A tak poza tym, to niedawno byłam na imprezie sprzedaży ciuchów vintage. Tydzień przed tym wydarzeniem mi się odwidziało,ale ostatecznie pojechałam i nie żałuję! Spodziewałam się, że to będzie po prostu wyprzedaż starych szmat, a naprawdę były super ubrania z lat 80 i 90. Fajna muzyka, mnóstwo ciekawie ubranych ludzi i ogólnie super klimat. Najbardziej podobała mi się drobniutka Japonka na oko ledwo po 20, która była śliczna, nosiła jeansowe chinosy i dobrała sobie mnóstwo satynowych wzorzystych bluzek, które wiązała w talii. Ja kupiłam fajnych rzeczy, ale niestety kilka musiałam sobie z żalem odpuścić, bo rozmiar nie pasował. Miałam napisać o tym wcześniej, ale nie chciało mi się robić zdjęć ubrań... Wstawię w okolicach weekendu moje zdobycze i dokładną nazwę imprezy, bo jest objazdowa na terenie UK

[marzanna95]

U mnie w mieście nie ma lumpeksów są tylko drogie outlety ale ostatnio w internetowym lumpeksie upolowalam fajne rzeczy:
Sukienka IZABEL 5,97 1491424786179.jpg

Takie spodnie za tyle samo firma CULT EDITION 1491424965849.jpg

Taka sukienka nie znam firmy jest w praniu teraz,cenowo też coś koło tego 1491425022565.jpg
Spódnica George za 5 zł i 7 groszy 1491425095215.jpg
Z czasem pokaże wam inne rzeczy z lumpów tego online i ze stacjonarnych ale to jak znajdę ich zdjęcia czy tam porobię


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[klotylda14]

kolejna torebka skórzana Fossil za 12 zł, duża i pakowna ( dł. 31 cm, wys. 26 cm)

[navioe]

Ja dorwałam z per uny, za 3zł. Była jeszcze kosmetyczka ale mama dostała. Na żywo dużo ladniejszy kolor 1491595182050.jpg

[navioe]

Napisane przez niemanicka

hej polecicie jakiś sh w Poznaniu?

Jeżyce- od Rossmanna w stronę Polnej co 3 sklep to lump. Tak samo święty Marcin, ale dużo na wycene i mocno przeryte. Oczywiście największy nad Sphinxem ale tam w pierwszy dzień kolejki straszne. Na Wildzie się pootwierało trochę- obok Biedronki i za rynkiem w stronę Dębca. W poniedziałki za 10zl. Ostatnio otwarli nowy kolo galeri mm, ale nie wiem czy będzie otwarty jeszcze bo ostatnio przechodzilam i byly puste wieszaki a to nie byl dzien dostawy.
Tego na Polwiejskiej nie ma już z dobre pół roku, został przeniesiony właśnie na Wilde koło Biedronki.

[Czarna2000]

Obok mnie otworzyli nowy, duży sh. Ja mam problem z kupowaniem ubrań nawet w zwykłym sklepie. Jakoś ciężko mi to idzie.
W tym nowym sh byłam tylko raz na chwilę i niestety zauważyłam brak lustra czy przymierzalni 😿
Mimo to chcę spróbować, bo mam kilka fajnych rzeczy z lumpka (w wolnej chwili zrobię zdjęcia).
Chciałam się was poradzić odnośnie cen. Widziałam, że rzeczy tam wcale nie są jakieś szczególnie tanie. Macie jakieś swoje granice ile możecie zapłacić za daną rzecz?
Wybieram się na dostawę towaru, mogę być dość wcześnie, więc liczę na fajnie łowy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[chabrymakiistokrotki]

U mnie taka granica zależy od tego, po co idę na łowy.
Jeśli idę po prostu pooglądać i może dorwać coś ładnego, to nie wydam więcej, niż kilka złotych za ciuch. Powiedzmy, że za elegancką koszulę 10zł, za t-shirt albo top z 5zł, to samo z jakimiś szortami i sweterkami. Tu dopuszczam odciętą metkę, albo konieczność poprawek, jeśli te poprawki są łatwe do zrobienia i nie zniszczą/nie zmienią fasonu ubrania.
Jeśli potrzebuję jakiegoś konkretnego ciucha i trafię na niego w sh, to np. za spodnie byłabym w stanie zapłacić ze 25zł. Za klasyczną skórzaną, idealną dla mnie torebkę dobrej firmy do 50zł (bo zawsze mam tylko jedną - jak się niszczy, to kupuję następną,a za nową dałabym dużo więcej). Obecnie marzy mi się zamszowa kurtka w kolorze taupe albo jakimś chłodnym kremowym. Gdybym taką znalazła w polskim sh, to też z 50zł mogłabym zapłacić.
Jeśli mam kupić rzeczy, których naprawdę potrzebuję i szukam, to zastanawiam się kilka razy nad zakupem. Takie rzeczy muszą na mnie idealnie leżeć i być w idealnym stanie.
W angielskich lumpach zapłaciłam najwięcej 8 funtów za jeden ciuch, najczęściej wychodzi 2-4 funty za sztukę.

[kaja1981]

Napisane przez kamila249

Ale dawno nic nie dodawałam, wyszukałam ostatni swój post z początku lutego
Zaniedbałam trochę robienie zdjęć, część rzeczy z tego posta już posłałam dalej w świat - odsprzedałam lub wymieniłam, bo zazwyczaj przymierzam dopiero w domu i nie wszystko pasuje Mam nadzieje, że niedługo uda mi się porobić zdjęcia pozostałych rzeczy

bosz, jaka piękna koszulka Ramones jakbyś tak się chciała pozbyć, to ten tego, czekam w kolejce