nie chce mi sie zyc - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Kobieta 30+

Notka

Kobieta 30+ Forum dla trzydziestolatek, czterdziestolatek i innych -latek. Tutaj możesz podzielić się swoimi problemami, poradami i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2008-11-06, 09:02   #61
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
Dot.: nie chce mi sie zyc

Oj, ostro poleciało wyżej. Ale niestety sama prawda.

Cytat:
Napisane przez dora23 Pokaż wiadomość
do fryzjera ide po 10. kochanka nie chce rozmawiac z moim mezem a ja jej pisałam ze jak tego nie skączy to powiem jej córce jaką ma mamusie puszczalska czyli poskutkowało a on sie pyta co ja zrobiłam w tej sprawie ale ona mu nie powie ze ja sie wtrąciłam
Żebyś się czasem nie zdziwiła. Ona nie jest Twoim sprzymierzeńcem ani koleżanką, nie zakładaj co ona zrobi albo czego nie zrobi, bo się przejedziesz.
__________________

"Masz świra to go hoduj."




Edytowane przez kropka75
Czas edycji: 2008-11-06 o 09:04
kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-06, 09:04   #62
karolinaciosaniec
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 9
Dot.: nie chce mi sie zyc

Myślę, że powinnaś teraz pomyślec wyłącznie o sobie. Zmień koniecznie diete zapisz się na jakiś aerobik, wychodź z domu częściej ze swoimi koleżankami. Zrzuc za wszelką cenę kilka kilogramów, kup sobie parę nowych seksownych ciuchów, ale takich w których będziesz się dobrze czuła, kup też sobie fajną bieliznę. Nie zwracaj za dużo uwagi na mężą pomimo ,że go nadal kochasz. Musisz byc teraz trochę egoistką. Wierzymy w Ciebie nie załamuj się, walcz przede wszystkim o siebie. Powodzenia!
karolinaciosaniec jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-06, 09:20   #63
beata mama amelki
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: cala Polska
Wiadomości: 124
Dot.: nie chce mi sie zyc

Cytat:
Napisane przez Sabbath Pokaż wiadomość
A po co Ci ta wiedza?

Jak to było? Od zawsze marzyłaś o tym, żeby mieć męża i dom i dzieci, a kiedy to się stało uznałaś, że oto marzenie się spełniło i koniec starań?
Co robisz na co dzień, żeby być nie tylko atrakcyjną kobietą, ale i atrakcyjnym partnerem, interesującym człowiekiem?
Bo to jest klucz do szczęśliwego związku. Nie obrączka.

Związek to taka konstrukcja, która jest ciągle w budowie. Każdego poranka, każdego wieczora, w każdy wspólny weekend, każdej wspólnej godziny. I nie, nie chodzi o usługiwanie, ale o to, by wciąż być dla partnera kimś wyjątkowym, wartym starań. Obustronnie, oczywiście.
związek buduje się codziennie we dwoje. Co zrobił jej mąż żeby ich życie było ciekwsze i bardziej urozmaicone - wskoczyl innej babce do łóżka.
__________________
Bóg obdarza niezwykłych rodziców wyjątkowymi dziećmi
beata mama amelki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-06, 09:28   #64
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
Dot.: nie chce mi sie zyc

Cytat:
Napisane przez beata mama amelki Pokaż wiadomość
związek buduje się codziennie we dwoje. Co zrobił jej mąż żeby ich życie było ciekwsze i bardziej urozmaicone - wskoczyl innej babce do łóżka.
Nikt nie mówi, że było inaczej.

Ale zauważ, że mimo to ona chce o niego walczyć. W dodatku obwiniając tę trzecią, nie męża.
__________________

"Masz świra to go hoduj."



kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-06, 09:38   #65
beata mama amelki
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: cala Polska
Wiadomości: 124
Dot.: nie chce mi sie zyc

Wiem Kropeczko Dora chce być z nim (o wyborach się nie dyskutuje), ale Sabbath moim zdaniem sprowadziła to do postaci - jakbyś byla zadbana i zabiegala o niego to byloby dobrze. Dla mnie to zbytnie uogólnienie
Może po prostu królewicz na pięknym koniu okazala się frajerem na chabecie.
__________________
Bóg obdarza niezwykłych rodziców wyjątkowymi dziećmi
beata mama amelki jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-06, 09:47   #66
Sabbath
Wiedźma
 
Avatar Sabbath
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 12 013
Dot.: nie chce mi sie zyc

Cytat:
Napisane przez kropka75 Pokaż wiadomość
Oj, ostro poleciało wyżej. Ale niestety sama prawda.
Oj, to łagodnie było.
Cytat:
Napisane przez beata mama amelki Pokaż wiadomość
związek buduje się codziennie we dwoje. Co zrobił jej mąż żeby ich życie było ciekwsze i bardziej urozmaicone - wskoczyl innej babce do łóżka.
Owszem.
Ale to świadczy o tym, że ich związek nie działał.
Co więcej - nie działał na tyle, że on szukał spełnienia poza związkiem, a ona uważała, że wszystko jest ok. To dowód braku komunikacji.
I nie bronię tu wcale jego - jak najbardziej dopuszczam możliwość, że jest on... no... uwodzicielem, tak, jak napisała Założycielka wątku. Ale to, co napisała świadczy przy okazji o tym, że wiedziała z kim się wiąże.

Cytat:
Napisane przez beata mama amelki Pokaż wiadomość
Wiem Kropeczko Dora chce być z nim (o wyborach się nie dyskutuje), ale Sabbath moim zdaniem sprowadziła to do postaci - jakbyś byla zadbana i zabiegala o niego to byloby dobrze. Dla mnie to zbytnie uogólnienie
Może po prostu królewicz na pięknym koniu okazala się frajerem na chabecie.
Beato, a gdzie ja zachęcałam do zabiegania?
Napisałam, że dobrze jest się samorealizować, rozwijać.
Nie tylko dlatego, że człowiek wtedy sam się szanuje, ale też dlatego, że trudniej jest opuścić fascynującego, niezwykłego człowieka, niż kogoś, kto spoczął na laurach i z człowieka przeobraził się w (cytując określenie Założycielki tego wątku) kurę.


a jeszcze sobie "editnę" i idę spać:
Otóż, żeby nie było: uważam, że ten kto zdradza źle czyni. I tu dyskusji nie ma.
Jednak zwykle jest tak, że za rozpad związku odpowiada nie jedna tylko strona.

I jeszcze jedna kwestia - oczywiście, mąż powinien tu był pracować nad związkiem, albo honorowo odejść, ale jednak... z wypowiedzi Dory wynika jasno, że dzieci są dla niego ważne i że z nimi chce zostać, nawet w małżeństwie, w którym nie jest szczęśliwy. Jakie miałby szanse na opiekę nad dziećmi, gdyby odszedł? Jakie miałby widoki na spokojny, kulturalny rozwód bez ciągania dzieci po sądach? Jakie miałby gwarancje, że żona mu kontaktów z dziećmi utrudniać nie będzie?

To tylko pytania.
Założycielkę wątku znamy jedynie z kilku wypowiedzi. Na podstawie tych wypowiedzi możemy próbować sobie na te pytania odpowiedzieć.

Edytowane przez Sabbath
Czas edycji: 2008-11-06 o 10:14 Powód: a, bo niewyspana jestem...
Sabbath jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-06, 10:24   #67
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
Dot.: nie chce mi sie zyc

Cytat:
Napisane przez Sabbath Pokaż wiadomość
Oj, to łagodnie było.
Jak na Ciebie owszem. Ja to raczej w kontekście innych, powyższych odp. napisałam.

__________________

"Masz świra to go hoduj."



kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-11-06, 10:36   #68
gosienkita
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 55
Dot.: nie chce mi sie zyc

Ja zgadzam sie z Sabbath, Dora niestety swoim zachowaniem pokazuje, ze moze nie do konca jest bez winy? Nie znaczy, ze facet nie jest draniem ale Sama napisala, ze juz wczesniej byl "babiarzem" Czyms jednak go ujela i zostala jego zona.
Pozdrawiam
gosienkita jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-06, 10:57   #69
carolinascotties
Zakorzenienie
 
Avatar carolinascotties
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 8 447
Dot.: nie chce mi sie zyc

I ja zgadzam sie z Sabbath.

Bez względu na to, gdzie leży błąd - Dora powinna zająć się sobą i zacząć budować swój świat dookoła siebie, a nie dookoła chęci zemsty...czy zabiegania o nielojalnego partnera

Dora- mam nadzieję, że przeczytałaś PW ode mnie
__________________
USZKO {*}

Toksyczny związek? https://youtu.be/5bw4jeTxHGA
carolinascotties jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-06, 12:58   #70
szugarbejb
Zakorzenienie
 
Avatar szugarbejb
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 10 550
Dot.: nie chce mi sie zyc

Cytat:
Napisane przez beata mama amelki Pokaż wiadomość
Może po prostu królewicz na pięknym koniu okazala się frajerem na chabecie.
A założycielka wątku to co, Księżniczka ?

Przecież Ona nawet nie rozumie, co Wy do Niej piszecie - Jej strategia to pisanie z anonimowego profilu na n-k do kochanki swojego męża, aby usunęła męża z "kątaktów", bo inaczej powie jej córce, że matka jest puszczalską; a teraz szuka strategii jak odkryć "chasło" męża.

Przecież to poziom wczesnego gimnazjum. Dajcie Jej żyć, tak jak lubi, a nie karmcie radami życiowymi dorosłych kobiet, bo Ona i tak nie wie o co chodzi.
__________________

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
(...)
i oczywiście ma mieć ładnego penisa, jasnego i zadbanego a nie jakieś ogóra nabrzmiałego w fuj kolorach.
szugarbejb jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-06, 13:00   #71
dorinka30
Zakorzenienie
 
Avatar dorinka30
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 459
Dot.: nie chce mi sie zyc

Cytat:
Napisane przez carolinascotties Pokaż wiadomość
I ja zgadzam sie z Sabbath.

Bez względu na to, gdzie leży błąd - Dora powinna zająć się sobą i zacząć budować swój świat dookoła siebie, a nie dookoła chęci zemsty...czy zabiegania o nielojalnego partnera

Dora- mam nadzieję, że przeczytałaś PW ode mnie
I ja się zgadzam z Sabbath, z Wami ale ...

No właśnie zachowanie Dory jest oznaką paniki, straciła panowanie nad sytuacją stąd ten atak na kochankę i co juz najgorsze na jej bogu duch winne dziecko.
I nie wiem dlaczego w 99% przypadków niezależnie od tego czy osoby, które to spotkało to osoby zakompleksione czy pewne siebie, swojej wartości to jednak niestety mechanizm ten sam bądź podobny

Mój znajomy jak tylko dowiedział sie o zdradzie natychmiast zadzwonił do żony tego kochanka, żeby ją poinformowac o odkryciu. Wprawdzie trochę inaczej, bo nie do bezpośrednio zainteresowanego co do osoby pokrzywdzonej jak on, co o tym sądzicie ?
Ja oceniam, że to takie zachowanie "tonący brzytwy się chwyta" , próbował poprzez tą żonę wpłynąć na kochanka, chciał by dał jego żonie spokój, by usunął się z ich życia.....Uznał, że jesli ON zniknie, wszystko będzie jak dawniej ? Łudził się bo wiadomo, że nie jest to realne ....
Póżniej telefon do jej rodziców, poinformował co zrobiła, co robi....

Narobił paniki w całej okolicy, poruszył rodzinę tego niewiernego jak i niewiernej ale jak na razie efektu nie osiągnął, mimo że tak strasznie chce ją zatrzymać przy sobie ........

Sorki, że nie bardzo w temacie ale liczę, że autorce wątku każde doświadczenia w temacie mogą pomóc

Edytowane przez dorinka30
Czas edycji: 2008-11-06 o 13:01
dorinka30 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-11-06, 14:34   #72
ruda 100
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 1
Dot.: nie chce mi sie zyc

Doro, popełniasz podstawowy błąd. Żyjesz dla siebie i za siebie, to Twoje życie. Nie zmarnuj go. To co piszesz jest przykre, ale chyba najbardziej tym stwierdzeniem ranisz dzieci. Czy naprawdę wolisz umrzeć dla drania męża niż żyć dla dzieci? Zastanów się! Zadbaj o siebie, to poprawi Ci samopoczucie. Jeśli go kochasz i chcesz dać mu szansę porozmawiaj z nim. Nie będzie łatwo, może potrzebujesz specjalisty - psychologa. Może ważny jest dla Ciebie kościół i tam znajdziesz wsparcie. Uświadom mężowi, że tracąc Ciebie straci i dzieci. To on zostanie z ręką w nocniku. Może sprzymierzeńca znajdziesz w zdradzanym mężu? Ważne jest to, abyś żyła dla siebie. Jeśli potrzebujesz metamorfozy, to teraz "Super Express" takie robi. Napisz do nich, zadzwoń, robią to za free i pewnie zechcą pomóc. A Ty troszkę się rozerwiesz, zabawisz i poczujesz ważna. Może Twoje zdjęcie w gazecie, pokazanie urody i chęci do życia, odwagi, może właśnie taka zwariowana i szalona rzecz zaszokuje Twojego męża. Może zacznie się zastanawiać na co też jeszcze Ciebie stać? Może znów odkryje Twój urok. Może wasz związek popadł w rutynę, niczym go nie zaskakujesz. Może jesteś zbyt idealna i przewidywalna... Zmień swoje życie, zaszalej, zadbaj o siebie. Codziennie sprawiaj sobie jakąś małą przyjemność. Nowy ciuch, wanna pełna pachnącej piany, zamiast sprzątania ulubiona książka lub film. Jeśli film, to może babski wieczór. Nie bądź z tym sama, powiedz przyjaciółce. Nie wstydź się tego, Ty nic złego nie zrobiłaś. Niech on się wstydzi. Musi wiedzieć, że robi źle!
Trzymam za Ciebie kciuki i jestem pewna, że dasz radę.
ruda 100 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-06, 17:03   #73
gosienkita
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 55
Dot.: nie chce mi sie zyc

"Uświadom mężowi, że tracąc Ciebie straci i dzieci. To on zostanie z ręką w nocniku. Może sprzymierzeńca znajdziesz w zdradzanym mężu?"- Ruda jak mozesz radzic takie rzeczy? Co dzieci winne i maz tej kobiety, po trupach do czego? Myslisz, ze maz nabierze szacunku i bedzie z Dora z milosci?
gosienkita jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-06, 21:52   #74
kropka75
Zakorzenienie
 
Avatar kropka75
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Ślunsk :)
Wiadomości: 27 535
Dot.: nie chce mi sie zyc

Cytat:
Napisane przez szugarbejb Pokaż wiadomość
A założycielka wątku to co, Księżniczka ?

Przecież Ona nawet nie rozumie, co Wy do Niej piszecie - Jej strategia to pisanie z anonimowego profilu na n-k do kochanki swojego męża, aby usunęła męża z "kątaktów", bo inaczej powie jej córce, że matka jest puszczalską; a teraz szuka strategii jak odkryć "chasło" męża.

Przecież to poziom wczesnego gimnazjum. Dajcie Jej żyć, tak jak lubi, a nie karmcie radami życiowymi dorosłych kobiet, bo Ona i tak nie wie o co chodzi.
Można by się było śmiać z tego co napisałaś albo oburzać, wedle uznania, gdyby nie to, że jest w tym sporo prawdy. Smutnej, ale jednak.

Cytat:
Napisane przez dorinka30 Pokaż wiadomość
I nie wiem dlaczego w 99% przypadków niezależnie od tego czy osoby, które to spotkało to osoby zakompleksione czy pewne siebie, swojej wartości to jednak niestety mechanizm ten sam bądź podobny
Dlaczego? Bo to szok jest.
Jednego dnia wkurzają Cię skarpetki męża na podłodze, drugiego masz go ochotę udusić za fochy, za nie umyte gary, za uwalenie smarem połowy łazienki, trzeciego myślisz: co ja robią tym dupkiem, a czwartego dowiadujesz się... i nagle wszystko się wywraca. To jest jak zaćmienie umysłu, jak obłęd jakiś. Potem sama nie wiesz o co walczyłaś, czemu brałaś na siebie winę, czemu poniżałaś się w jakichś staraniach, w próbie zatrzymania go... Tego się nie da zrozumieć, póki się nie przeżyje. Bo to kosmos jest.

Cytat:
Napisane przez dorinka30 Pokaż wiadomość
Mój znajomy jak tylko dowiedział sie o zdradzie natychmiast zadzwonił do żony tego kochanka, żeby ją poinformowac o odkryciu. Wprawdzie trochę inaczej, bo nie do bezpośrednio zainteresowanego co do osoby pokrzywdzonej jak on, co o tym sądzicie ?
Szczerze? Idiota.

Cytat:
Napisane przez dorinka30 Pokaż wiadomość
Ja oceniam, że to takie zachowanie "tonący brzytwy się chwyta" , próbował poprzez tą żonę wpłynąć na kochanka, chciał by dał jego żonie spokój, by usunął się z ich życia.....Uznał, że jesli ON zniknie, wszystko będzie jak dawniej ? Łudził się bo wiadomo, że nie jest to realne ....
Póżniej telefon do jej rodziców, poinformował co zrobiła, co robi....
Po takiej akcji to ta zdradzająca nie ma do niego już nawet ociupinki szacunku. Zrobił z siebie debila po prostu. A to dzwonienie do rodziny i skarżenie się jakby go ktoś nabił na podwórku... to już jest masakra.

Cytat:
Napisane przez dorinka30 Pokaż wiadomość
Narobił paniki w całej okolicy, poruszył rodzinę tego niewiernego jak i niewiernej ale jak na razie efektu nie osiągnął, mimo że tak strasznie chce ją zatrzymać przy sobie ........
Czym, zemstą? Oczerniając ją przed rodziną? Skarżąc na nią? Jak dziecko się zachowuje. Teraz ta baba pewnie jeszcze mniej chce z nim być, niż gdyby siedział i nie robił nic.

Cytat:
Napisane przez ruda 100 Pokaż wiadomość
Uświadom mężowi, że tracąc Ciebie straci i dzieci. To on zostanie z ręką w nocniku. Może sprzymierzeńca znajdziesz w zdradzanym mężu?
Ale sprzymierzeńca w czym? Co zrobi, rozdwoi się, stanie po jej stronie i wytłucze to swoje drugie ja, tego wrednego męża po ryju?
__________________

"Masz świra to go hoduj."



kropka75 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-08, 20:11   #75
Prymulka55
Raczkowanie
 
Avatar Prymulka55
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 120
Dot.: nie chce mi sie zyc

A wedlug mnie on powinien poniesc konsekwencje takiego zachowania.Przekaz mu wiecej obowiazkow.Skoncz z cieplymi obiadkami,upranymi koszulkami.Nie nadskakuj mu.Niech sobie nie mysli,ze jedna jest od roboty a druga od pieszczoty.Zajmij sie soba.Rob to na co masz ochote a on niech dba sam o siebie.I niech zajmuje sie dziecmi,kiedy ty wychodzisz.Miej wiecej dumy dziewczyno.Przeprowadz z nim konkretna rozmowe.Albo ty albo ona.Nie ma tak,jak on opowiada.To sa bzdury.Nie daj sie w to wrobic.To jest zupelna paranoja.Jak dlugo tak wytrzymasz psychicznie.?Nie daj sie.
__________________
Kazdemu Jego Raj - Christine Arnothy
Prymulka55 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-09, 21:09   #76
sanabell
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 1
Dot.: nie chce mi sie zyc

Hej !
a ja polecam Ci bardzo ciekawą ksiązkę, którą naprawdę warto kupić i się do niej zastosować Piotra Marta "mężczyzna od A do Z , czyli jak zrozumieć mężczyznę i stworzyć związek w którym bedziesz szczęśliwa i kochana" jest fajnie napisana, autorem jest facet więc wie co pisze
http://martpiotr.blog.onet.pl/4,AU5282331,index.html
naprawdę bardzo gorąco polecam i nie rozpatrzaj tylko zacznij działać, dopóki z tobą jest masz szansę go odzyskać i jeśli uważasz że jest tego wart by z Tobą być to walcz !! powodzenia
sanabell jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-11, 15:18   #77
morelle
Zakorzenienie
 
Avatar morelle
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: stary gród słowiański
Wiadomości: 4 111
Dot.: nie chce mi sie zyc

[quote=gonieczka_o;9568834]jak tak czytam różne wątki na forum, to po prostu wyobrażenie romantycznej miłości aż po grób pryska jak bańka mydlana... Czemu kobieta kocha, poświęca się, żyje dla drugiego człowieka, a facet tak po prostu idzie na łatwizne???!!! czy w życiu naprawdę trzeba być wielkim egoistą, to wtedy prościej i bez bólu?
Nie wielkim egoistą, tylko takim trochę Gonieczko - na tyle, żeby oprócz życia dla męża i życia wspólnego mieć i własny świat. To oczywiście nie jest takie proste, bo nas wychowuje się w kulcie poświęcania siebie. Oczekujemy za to nagrody w postaci przywiązania i miłości oraz szacunku otoczenia, a to nie jest takie proste. Nawet jeśli mamy kochającego i wiernego męża, to on może przecież umrzeć. Dzieci dorosną i pódą w świat, i co wtedy? Z kim zostajemy sam na sam? Myślę, że często brakuje nam rady, jak pozostać osobowością w związku, przy zachowaniu troski o bliskich.
__________________
„Człowiek myśli, że ważne jest by mieć i nie wie, że ważniejsze jest by być”.
Oscar Wilde

"Prawdziwe szczęście niewiele kosztuje; jeśli jest drogie, niedobrego jest rodzaju".
F.-R. Chateaubriand
morelle jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-11-11, 15:29   #78
morelle
Zakorzenienie
 
Avatar morelle
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: stary gród słowiański
Wiadomości: 4 111
Dot.: nie chce mi sie zyc

Cytat:
Napisane przez dora23 Pokaż wiadomość
kupiłam na alegro feromony zeby ładnie pachniec
Pachnieć możesz i ładnie wyglądać ale spróbuj może pokazac mu, że nie zależy ci na nim aż tak bardzo. Zobacz jak zareaguje. Meżczyźni kochają niepewność. Bo nie bądź też taka pewna, gdy on mówi, ze ta pani jest tylko do seksu. Mężczyźni to kłamczuchy - więc walcz inaczej. Pamiętam, dawno temu miałam koleżankę śmiertelnie zakochaną we wspólnym znajomym. Moja psiapsiuła postanowiła zapoznaćc z nim inną znajomą, zonę i matkę niezadowoloną ze swojego dotychczasowego życia. I jak myślicie, co powiedział, gdy doszło do spotkania z tą panią? Ukochany mojej przyjaciółki powiedział, że mus ię ona nie podoba i nie chciałby być jej mężem. A jak myślicie, do czego doszło pół roku później - został jej mężem! Piszę to nie po to, aby cię straszyć, pomyśl tylko w czym tkwi przyczyna jego płochości. Spróbuj pokazać mu się z bardziej NIEZALEŻNEJ strony. Poobserwuj go trochę. To lepsze niż rozpacz i pragnienie zemsty - rzecz jasna w takich sytuajcach i tak różne rzeczy przychodzą do głowy - ty jednak spróbuj się od tego uniezależnić. To będzie dobry pierwszy krok do sukcesu.
__________________
„Człowiek myśli, że ważne jest by mieć i nie wie, że ważniejsze jest by być”.
Oscar Wilde

"Prawdziwe szczęście niewiele kosztuje; jeśli jest drogie, niedobrego jest rodzaju".
F.-R. Chateaubriand
morelle jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Kobieta 30+


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:02.