Uczulenie na kwas hialuronowy! Co dalej?

[GrażynaF]

Dziewczyny założyłam ten wątek bo szczerze mówiąc licze na pomoc i dobre rady. Używałam diroseal i diacneal ze wzgędu na retinaldehyd i nie bardzo mi sie podobało> Diroseal mnie zapychał a diacneal podrażniał ( mam cerę naczynkową i kwas mi chyba nie służył), różną częstotliwość stosowałam i tak walczyłam od lutego i niestety nie udało się tego oswoić. No i wymyśliłam , że dobrym rozwiązaniem będzie dla mnie eluage. Wcześniej raz z próbki użyłam redermicu i masakra, okazało się, że moja skóra zaregowała natychmiastowym uczuleniem ale nie wiedziałam na jaki składnik. To samo dokładnie stało się po użyciu eluage. Nie ma w tych kremach składników, których wcześniej nie było w innych produktach i jedynym składnikiem którego do tej pory nie używałam jest kwas hialuronowy. I niestety to on jest chyba odpowiedzialny za masakrę na mojej twarzy. Muszę dodać, że nie jestem jakimś uczuleniowcem a tu taka porażka. Poradźcie co zrobić w tej sytuacji, nie chcę zrezygnować z retinaldehydu i został mi teraz tylko ysteal ale jakoś nie wiem czy ten się u mnie przyjmie. W jak nie avene to jaki krem regenerujący na noc? Taki miałam świetny plan z tym eluage i teraz zgłupiałam co dalej. Może jakieś pomysły i propozycje z własnego doświadczenia )

[Contax]

W Diacnealu podrażniały Cię kwasy AHA. Ja miałam to samo, ostre podrażnienie nastąpiło po 3 aplikacji. Koszmar.
Jak nie chcesz rezygnować z retinaldehydu, co jest dla mnie zrozumiałe, postaraj się o próbki Ystealu i to w wersji do cery tłustej i mieszanej, bo do cery suchej może Cię pozapychać jak Diroseal. Użyj kilka razy, może w odstępach 2 - 3 dniowych, i obserwuj co będzie działo się z Twoją skórą.

[Emilia1]

przy cerze naczynkowej nie należy używać kwasów AHA ze wzgledu na to że podrażniają naczynka.Contax dobrze radzi, postaraj się o Ystheal gdyż on nie jest wzbogacony o frakcje kwasu hialuronowego. pamietaj o częstotliwosci i obserwuj cere

[vilandra]

Nie możliwe, żeby uczulił Cie kwas hialuronowy gdyż jest on jest naturalną substancją znajdującą się we wszystkich organizmach żywych. Jest to polisacharyd ,który ma identyczną postać we wszystkich tkankach u wszystkich gatunków. Unikatowe właściwości tego kwasu powodują ,że stanowi on jeden z głównych składników w produkcji ekskluzywnych środków farmaceutycznych takich jak roztwory o właściwościach elastycznych stosowane w chirurgii oczu i elastyczne uzupełnienia użyteczne w leczeniu schorzeń ortopedycznych.
Ja Uzywam Eluage i mimo, że jestm strasznym wrażliwcem nie uczulił mnie, chociaż po miesiącu stosowania nie zauważyłam, zeby cos rewelacyjnego zrobił z moja paszczą Bruzd nie spłycił

[GrażynaF]

Dzięki za zainteresowanie Ja też byłam przekonana, że kwas hialuronowy nie może uczulić a jednak. Chyba, że jest jakiś składnik w eluage i redermicu, którego nie zauważyłam i to przez to. Jednak ewidentnie to uczulenie nie podrażnienie - w ciągu kilku minut na twarzy i szyi pojawiła się czerwona wysypka. Wyglądam jak potwór. Teraz się odczulam. Musi byc tam jakiś wspólny składnik na który tak reaguję bo nigdy wcześniej nie miałam na żadem krem takiej reakcji. A jak nie kwas to co ?? A co jest ciekawe reakcja na te dwa kremy jest identyczna więc coś jest w jednym i drugim co na mnie zdecydowanie neatywnie działa. Teraz odczulam się fenistylem ( maść i krople) może znacie coś skuteczniejszego bo nie mam doświadczenia w tej materii bo do tej pory nie miałam takich problemów.

[Noor]

Napisane przez GrażynaF

Chyba, że jest jakiś składnik w eluage i redermicu, którego nie zauważyłam i to przez to. Jednak ewidentnie to uczulenie nie podrażnienie - w ciągu kilku minut na twarzy i szyi pojawiła się czerwona wysypka.

O, tam jest całe mnóstwo składników, które mogą wywołać alergię, począwszy od mieszanki ukrytej pod "parfum" .
A jeśli chodzi o odczulanie, to skuteczniejsze będzie chyba rano węglan wapnia, na noc któryś z bezreceptowych preparatów np. loratadyny (w aptece coś znajdą, a jak nie, to masz spis: http://new.jestemchory.pl/inter.via?...1a7ac23a9d7b33)

[vilandra]

Napisane przez Noor

O, tam jest całe mnóstwo składników, które mogą wywołać alergię, począwszy od mieszanki wkrytej pod "parfum" .
A jeśli chodzi o odczulanie, to skuteczniejsze będzie chyba rano węglan wapnia, na noc któryś z bezreceptowych preparatów np. loratadyny (w aptece coś znajdą, a jak nie, to masz spis: http://new.jestemchory.pl/inter.via?id=668&VSID=3ec 0847b7c84cc2fcf1a7ac23
a9d7b33)

też mi sie ta wiedzaprzyda
Kacha, dostałaś moje PW, bo nie odpisujesz

[Noor]

Napisane przez vilandra

Kacha, dostałaś moje PW, bo nie odpisujesz

Dobrze, że mi przypomniałaś, żeby zajrzeć do PW, bo coś u mnie powiadomienia nie działaja, jak trzeba.

[GrażynaF]

Dzięki Noor za radę. Tak zrobiłam i jest już lepiej. Jednak w tej sytuacji muszę sprawdzać każdy nowy krem czy mnie nie uczuli i mam problem. Dzisiaj dostałam próbkę ystheal i posmarowałam sobie na dłoni i super nic sie nie działo. Jednak coś mnie tknęło i wzięłam eluage ( który na pewno mnie uczulił) i tez posmarowałam rękę w dwóch miejscach i wiecie co - też nic się nie dzieje. No to teraz już nie wiem co to znaczy przecież jeżeli mnie coś uczula na twarzy to powinno to być widoczne również gdy posmaruję chociażby dłoń bo to chyba niemożliwe żeby uczulało mi twarz i szyję a reszta ciała sobie spokojnie znosi te składniki. Czy jest jakiś sposób żeby sprawdzić kosmetyk ale niekoniecznie masakrując sobie twarz?

[agnieska]

a test za uchem?

[Noor]

Napisane przez GrażynaF

Czy jest jakiś sposób żeby sprawdzić kosmetyk ale niekoniecznie masakrując sobie twarz?

Kosmetyki, które mogą uczulać sprawdza się zwykle w okolicy ucha (jak napisała juz Agnieska) lub na wewnętrznej stronie zgięcia łokcia. Dłoń, na której skóra jest grubsza, mniej wrazliwa i bardziej zrogowaciała nie jest najlepszym miejscem.
A kosmetyki, które moga dawać podrażnienia, niestety najlepiej sprawdzać tam, gdzie te podraznienia się pokazują.

[*Cafe Latte*]

No niestety może uczulić. Wczoraj nałożyłam 1,5% kwas hialuronowy na twarz i zareagowałam natychmiastowym pieczeniem. Twarz zrobiła się bordowa i paliła jak od poparzenia. Miałam już jechać na pogotowie ale pomogła mi śmietana i wapno. To było straszne! jest już drugi dzien po zdarzeniu a mnie nadal boli twarz.

[Lorri]

Napisane przez *Cafe Latte*

No niestety może uczulić. Wczoraj nałożyłam 1,5% kwas hialuronowy na twarz i zareagowałam natychmiastowym pieczeniem. Twarz zrobiła się bordowa i paliła jak od poparzenia. Miałam już jechać na pogotowie ale pomogła mi śmietana i wapno. To było straszne! jest już drugi dzien po zdarzeniu a mnie nadal boli twarz.

W pierwszej kolejności podejrzewałabym konserwanty, nie kwas hialuronowy. Żele HA zawierają często maksymalne dopuszczalne stężenia układów konserwujących. Gdzie kupowałaś?

[*Cafe Latte*]

W sklepie z półproduktami kosmetycznymi. Sprzedająca zapewniła mnie, że nie ma tam konserwantów.

[Lorri]

Napisane przez *Cafe Latte*

W sklepie z półproduktami kosmetycznymi. Sprzedająca zapewniła mnie, że nie ma tam konserwantów.

Bez konserwantów jest tylko HA w postaci proszku. Kwas rozpuszczony w wodzie (żel) jest konserwowany. Który to sklep?

[*Cafe Latte*]

Nie chce robić antyreklamy

[Lorri]

Napisane przez *Cafe Latte*

Nie chce robić antyreklamy

Jeśli ktoś ze sprzedających wprowadza klientów w błąd albo sprzedaje niezakonserwowany roztwór wodny, to warto o tym napisać na forum.

[McChaos]

Kwas hialuronowy uczula, oj uczula :/ Wystarczy, że pojawia się w pierwszej dziesiątce składników kremu, od razu mam zaczerwienioną, opuchniętą, piekącą twarz:/ Gdy pojawia się w pierwszej piątce, dostaję mega wysypki, która schodzi kilka dni :/
Obawiam się, że na to jest tylko jedna rada: unikać go.

[pestycyda]

Matko kochana, ja chyba też mam uczulenie na HA. Mam zel 1,5 z ZSK. Nigdy problemu nie bylo az do dzis. Nalozylam kwas, potem krem nawilzajacy cetaphil i filtr wodoodporny z misshy. Buzia mi sie zrobila baaardzo czerwona, bylo widac dokladnie gdzie pokremowane a gdzie " niedojechalam". Obstawialam cetaphil bo jednak duzo tam w skladzie i nie uzywam go czesto. Zmylam buzie i nalozylam po uspokojeniu cery sam cetaphil- NIC. Po paru godzinach zmylam, nalozylam sam filtr- NIC. Teraz nalozylam kwas HA- buzia niby tak czerwona sie nie zrobila ale czuje ze jest ciepla, mrowienie?

No nie wierze:/ chyba ze faktycznie konserwanty w zelu... Wczesniej tak nie bylo, a uzywam kwasu ktorys raz juz

[IIIBE]

Ja też reaguję na kwas hialuronowy - to nieprawda, że nie jest uczulający. Ten podawany zewnętrznie nie jest taki sam jak ten wewnętrzny, bo przecież nie wytwarza go nasz organizm, a bakterie. Wystarczy złe oczyszczenie i możemy zareagować np na minimalne ilości ścian komórkowych tych bakteri, organizm może też zareagować źle na nadmiar kwasu hialuronowego jak za długo używamy. Powoli ta wiedza się przedziera, że tak jest - ale wystarczy wpisać kwas hialuronowy wysusza lub uczula i informacji jest coraz więcej...

[Organa]

Każdy może być uczulony na cokolwiek. Są składniki, które są częściej a mniej uczulające, ale w zasadzie ludzie mogą być uczuleni na praktycznie wszystko.