Kokardy, latex i buty na koturnie...

[Balmain]

Witam

Jestem ciekawa co sadzicie o stylu Lady Gagi. Wiem, ze zapewne duzo nie przepada za jej muzyka, ale tu nie o tum . Mnie sie bowiem bardzo bodoba jej styl. Podobno sama sobie projektuje i szyje ubrania(zapewne nie wszystko).
oczywiscie nie mowie zeby tu juz wyskakiwac w niebieskim stroju kapielowym na ulice, ale np na impreze czy na miasto? oczywscie jest dosc specjalny styl, no ale "cos" w tym stylu. inspiracja lady gaga

[white_orchid]

W sumie czasami wygląda naprawdę fajnie chociaz jak dla mnie ogolnie jej styl jest troche dziwny i lekko przesadzony ale to tylko moje zdanie :P Jedyne co lubię to koturny ;]

[ghana]

jedynie co w niej lubię to kolor włosów, ktorego jej mega zazdroszcze.

a i czasem okulary ma niezłe

[KoalaFromCambodia]

Jestem bardzo na nie. Już sama nazwa tematu - połączenie kokardy+latex+koturny wieje dla mnie perwersją i wygląda dobrze jedynie na zdjęciach/zjazdach miłośników anime bądź na Castle Party w Bolkowie. A ta pani... cóż, moim zdaniem brak jej wyczucia, trochę za dużo kiczu a mało klasy.

[Balmain]

sorry...ale ja p-i-e-r-d-o-l-e. slyszalas pani kiedy o stroju scenicznym? bo chyba nie.

nie chce jej bronic, ale smieszy mnie czasem "otwartosc" ludzi.
dlaczego nie ma klasy? nie wszyscy musza chodzic tak samo ubierani.
no i tak czy nie jej stroj jest dobrany do muzyki jaka komponuje. oczywiscie pani tego nie zauwazyla, bo chopin chodzil w skate'owskich spodniach.

[IlOveMuffin]

jak sama Gaga podkreśla w jej stylu chodzi o to , żeby przyciągać a zarazem szokować i być rozpoznawaną i moim zdaniem wychodzi jej to,a jej niektóre dodatki bardzo mi się podobają(jak ktoś pisał wyżej okulary), przynajmniej stara się wyróżniać w tłumie i za to wielki + .

[SideBySide]

Ja nie mogłabym się tak ubierać, ale do Lady Gagi to pasuje

[tootsie]

Napisane przez Balmain

sorry...ale ja p-i-e-r-d-o-l-e. slyszalas pani kiedy o stroju scenicznym? bo chyba nie.

Zaraz, zaraz. W przypadku LG strój sceniczny nie różni się od stylu ulicznego, więc o co ci chodzi? Spuść z tonu

Nie podoba mi się jej styl (poza kilkoma parami okularów ). Wygląda, jakby chciała na siłę zwrócić na siebie uwagę. W połączeniu z jej wypowiedziami na niskim poziomie, Lady Gagę odbieram negatywnie

[Biała Dama]

mi się jej styl zvpełnie nie podoba

[Balmain]

Napisane przez tootsie

Zaraz, zaraz. W przypadku LG strój sceniczny nie różni się od stylu ulicznego, więc o co ci chodzi? Spuść z tonu

Nie podoba mi się jej styl (poza kilkoma parami okularów ). Wygląda, jakby chciała na siłę zwrócić na siebie uwagę. W połączeniu z jej wypowiedziami na niskim poziomie, Lady Gagę odbieram negatywnie

tak. napewno zauwazylas, ze w tych niby strojach kapielowych paraduje do spozywaczego, bo na koncertach ich napewno nie nosi. duzy + dla ciebie.

ojejejku jejku. nie mowie, zeby zaraz ubierac sie jak ona. ale chyba mozna( jesli takie cos obowiazuje w polsce) miec wlasne zdanie i gust. i o tym juz nie chce dyskutowac, bo o gustach sie nie dyskutuje .

ja np. lubie nosic takie okulary snoleczne do ramoneski, i legginsow z jakims fajnym oversize t-shirtem

co do wypowiedzi LG g. mnie obchodza. pytalam sie o jej styl(ubierania) a nie o iloraz inteligencji. jak dla mnie ona robi parodie samej siebie. anyway a co do tytulu to mial byc troche "na zarty". wiec nie trzeba go brac az tak na serio i nikt tu nie jest perwersyjny

[eyo]

Napisane przez Balmain

tak. napewno zauwazylas, ze w tych niby strojach kapielowych paraduje do spozywaczego, bo na koncertach ich napewno nie nosi. duzy + dla ciebie.

ojejejku jejku. nie mowie, zeby zaraz ubierac sie jak ona. ale chyba mozna( jesli takie cos obowiazuje w polsce) miec wlasne zdanie i gust. i o tym juz nie chce dyskutowac, bo o gustach sie nie dyskutuje .

ja np. lubie nosic takie okulary snoleczne do ramoneski, i legginsow z jakims fajnym oversize t-shirtem

co do wypowiedzi LG g. mnie obchodza. pytalam sie o jej styl(ubierania) a nie o iloraz inteligencji. jak dla mnie ona robi parodie samej siebie. anyway a co do tytulu to mial byc troche "na zarty". wiec nie trzeba go brac az tak na serio i nikt tu nie jest perwersyjny

cóż,

pytałaś co sądzimy o stylu Gagi więc masz odpowiedź

chcesz czy nie ale dla niektórych na styl składa się także zachowanie bo kim byłaby np. Madonna nawet ubrana jak na ogółe ( szokująco) gdyby wyszła na scenę, usiadła na stołku i nic więcej nie robiła.

jak chcesz komuś dyktować jego pojęcie stylu to powodzenia życzę ale dla mnie to raczej czepianie się krytyki jest braniem tego wątku zbyt serio




a co do samej Gagi : czasem jej się zdarzy wyglądać jak człowiek ale na ogół to dla mnie przerysowana dzidzia bez celu ot tyle - czasem styl może być równie niezrozumiały i bezcelowy i wg. mnie tak jest w jej przypadku. Nawet szokować trzeba z klasą.



ah i kropkowanie i kresownie bluźnierstwa nie sprawia że znikają więc polecam kubeł zimnej wody i powrót tutaj o ile moderatorzy na to pozwolą.

[a-sea-of-honey]

Lady GaGa to dla mnie ciekawe zjawisko przyrodnicze. Można się nią poinspirować, pod warunkiem, że w rozsądnych ilościach. Sama bym nie miała odwagi się w ten sposób ubierać, ale taka jedna LG na cały świat jeszcze nikomu nie zaszkodziła .