praca w salonie z biżuterią W.Kruk

[evapo]

Witam, mam za kilka dni rozmowe o pracę w W.Kruku
Czy któraś z Was pracowała w tym salonie bądź innym jubilerskim typu yes, apart?
jakie są tam zarobki i czego mogę sie spodziewać na rozmowie?
W odzieżowym mi zaproponowano 1100 na reke to troche mało jak na Kraków :/
Czy w Kruku mogę liczyć na więcej?

[evapo]

Nikt nic nie wie na ten temat?

[misspsychobunny]

byłam na rozmowie w W.Kruk, rozmowa była bardzo stresująca, prowadzona przez 3 kierowników z różnych salonów - pod obstrzałem pytań.
Poproszono mnie o sprzedaż spinek do mankietu oraz pytano do jakiej grupy kapitałowej należy W.Kruk.
Pracuje od zawsze w bezpośredniej sprzedaży ale ta rozmowa kompletnie nie weryfikowała umiejętności sprzedażowych, raczej miała na celu sprawdzenie znajomości marki i sprzedawanych marek (co dla mnie oznacza że szkoleń nie będzie - raczej ucz się sam).
Weryfikowano także umiejętności pracy w zespole.
Do obowiązków sprzedawcy-doradcy klienta należy mycie witryn, układanie biżuterii, przyjmowanie dostaw w tym odpowiedzialność materialna i na samym końcu mówiono o obsłudze klienta..
System pracy po 12 godzin.
Pytano mnie jakie chciałabym uzyskać wynagrodzenie, odpowiedziałam 2000netto i że interesuje mnie jasno sprecyzowany system premiowy, żadne premie uznaniowe.
Prawie spadli z krzesła gdy to powiedziałam
Jestem osobą cały czas pracującą na wynikach, zarabiam 1200-1400 netto (umowa o pracę na pełen etat - nienormowany czas pracy) wypracowując 18-20 godzin tygodniowo bez weekendów i mam czas dla dziecka.
W.Kruk na pewno tyle nie płaci, na dobrym sprzedawcy raczej też mu nie zależy, uważam iż jest tam wyzysk, proponuje przed podpisaniem umowy doprecyzować wszelkie szczegóły zakresu obowiązków i wypłacanej premii.. bo podstawa pewnie marna.