10 KG w tydzień , możliwe ?

[lekkozagubiona]

Witam

Mam pewną wątpliwość, która jest w temacie.

Jest możliwe zrzucenie ok. 8 kg w 8 dni ?

nie mam tu na myśli żadnej diety tylko skrajne środki.

Na wstępie chce zaznaczyć, że całkowicie zdaje sobie sprawe z przyszłych konsekwencji i jest to czysta spekulacja.

Gdyby przez tydzień nic nie jeść i pic wode niegazowaną - ubytek ok. 2 * 7000 kcal = 2kg

5 godzin intensywnego biegania dziennie = 5000 kcal

tydzień = 35 000 kcal

35 + 12 , 000 kcal = 47 000 kcal ujemnych

= ok. 7 kcal


Jest to wykonalne ?

[absta]

czy czytałaś może regulamin forum? Lepiej nie podsuwaj takich pomysłów, bo ktoś może pomyśleć, że skoro to tak matemetycznie ładnie wyliczone, to coś w tym może być. Niestety jedyne co w tym jest to jedna wielka ........ (zabrania mi regulamin, żeby to ładnie ująć).

[Malczi]

Napisane przez lekkozagubiona

Witam

Mam pewną wątpliwość, która jest w temacie.

Jest możliwe zrzucenie ok. 8 kg w 8 dni ?

nie mam tu na myśli żadnej diety tylko skrajne środki.

Na wstępie chce zaznaczyć, że całkowicie zdaje sobie sprawe z przyszłych konsekwencji i jest to czysta spekulacja.

Gdyby przez tydzień nic nie jeść i pic wode niegazowaną - ubytek ok. 2 * 7000 kcal = 2kg

5 godzin intensywnego biegania dziennie = 5000 kcal

tydzień = 35 000 kcal

35 + 12 , 000 kcal = 47 000 kcal ujemnych

= ok. 7 kcal


Jest to wykonalne ?

No jasne ze tak siostra mojej koleżanki zrobiła coś takiego ze nie jadła 7 dni i schudła 7kg, czy tam 10 dni nic nie jadła i schudła 10 kg (nie pamiętam dokładnie bo dawno o tym słyszałam). Pamietam za to ze miała"miała straszne zwisy"

Ale jesteś zdesperowana (jak ja kiedyś) tylko ze wytrzymałam 4 dni bez jedzenia. nawet jesli to jest wykonalne to co z tego, efekt sie za dlugo nie utrzyma

[Dekas]

wylicze ci za chwile pochodna logarytmiczna i rozniczke zupelna bledu ;]

haaaaaahaaaaaaahaaaaaaa ;]
kopara mi opadla

[iza_wiosenna]

przyslowiowa szczena opada, kiedy czytam jak bardzo daleko mozna przesuwac granice absurdu/
wiesz,z e organizm ludzki to nie maszyna? no i ,hm , wytrzymaj tyle.
nudziło Ci się ?

[lekkozagubiona]

Naprawde, ten pomysł tylko potwierdza moją skrajną sytuacje.
Po prostu musze - w jak najszybszym tempie powrócić do wyglądu z przed miesiąca...
WIEM ,że wiąze sie to z utratą zdrowia , bo nawet po dwu miesięcznym odchudzaniu takowe problemy miałam. teraz zależy mi na czasie...

i pytanie było takie : Jest to fizycznie wykonalne ?

[iza_wiosenna]

Napisane przez lekkozagubiona

Naprawde, ten pomysł tylko potwierdza moją skrajną sytuacje.
Po prostu musze - w jak najszybszym tempie powrócić do wyglądu z przed miesiąca...
WIEM ,że wiąze sie to z utratą zdrowia , bo nawet po dwu miesięcznym odchudzaniu takowe problemy miałam. teraz zależy mi na czasie...

i pytanie było takie : Jest to fizycznie wykonalne ?

nie wiem. organizm to nie maszyna...
na pewno nie warte zachodu, bo możesz nie schudnąć tyle i przy okazji się zamęczyć.
przy przetrenowaniu, którego zapewne sie nabawisz, z organizmem dzieja sie nieciekawe rzeczy w tym zatrzymanie wody i osiagniesz wyglad spuchnietej , wycisnietej gabki.
czemu zalezy Ci na czasie?

[lekkozagubiona]

mam sie spotkać z facetem na którym zależy mi przestrasznie. Ostatni raz widzieliśmy sie, jak mówiłam wyżej miesiąc temu..
Każda z nas wie, że facetom głównie zależy na wyglądzie. Nawet ostatnio rozmawiałam z nim o tym, i potwierdził moje spostrzeżenia..
Wiem, że napewno zaakceptowałby mnie taką jaka jestem, ale przez to jak teraz wyglądam nie jestem w stanie po prostu sie z nim spotkać..
Czuje ogromny wstyd i wiem, że sie nie przełamie.

jestem tak zdesperowana, że już nie wiem co począć

[Dekas]

powiedz mu, napisz o, ze cie przybylo i sie wstydzisz spotkac, szczerosc jest lepsza od bezplodnosci.

facet by nie chcial kobiety bez jaj, sero.

[lekkozagubiona]

nie potrafie okazywać słabości. mój wygląd to jest mania.. prędzej doprowadze do tego, że sie w ogóle nie spotkamy nizeli do sytuacji że ujrzy mnie taką. Mam tak mało czasu.... coraz więcej myśli w głowie, dlaczego nie potrafie znaleźć rozwiązania ?
;( boje się ..

[iza_wiosenna]

Napisane przez lekkozagubiona

mam sie spotkać z facetem na którym zależy mi przestrasznie. Ostatni raz widzieliśmy sie, jak mówiłam wyżej miesiąc temu..
Każda z nas wie, że facetom głównie zależy na wyglądzie. Nawet ostatnio rozmawiałam z nim o tym, i potwierdził moje spostrzeżenia..
Wiem, że napewno zaakceptowałby mnie taką jaka jestem, ale przez to jak teraz wyglądam nie jestem w stanie po prostu sie z nim spotkać..
Czuje ogromny wstyd i wiem, że sie nie przełamie.

jestem tak zdesperowana, że już nie wiem co począć

JEZU
co to za facet, któremu zależy głównie na wyglądzie?
wydaje mi się, że reakcja faceta (który by pewnie nie zauważył nawet...) nie jest tu problemem, tylko Twoja główka. wstydzisz się chyba bardziej przed sobą, nie przed facetem
Zresztą, sama to napisałaś.

[foltynka]

Wiesz co, lepiej nie ryzykuj. Podejrzewam,ze to jest wykonalne, ale.... mysle,ze 3,4 dnia juz nie bedziesz miala siły by wstać z łóżka, a co tu dopiero biegać !!

Moja przyjaciółka miala podobnie, poznala faceta ale przez internet, a gdy zaproponował spotkanie to wtedy nagle ona zrobiła sobie głodówke i mimo iż przez 12 dni piła tylko wode to schudla ok8-10 kg, ale koleś powiedział jej,ze jest fajna i w ogóle ale jest za gruba i musiałaby jeszcze dużo schudnąć :/ otwarcie jej to palant powiedział...

Jednak po głodówce pojawił sie wilczy głód, ktorego nie potrafiła juz opanowac ani też nie miala juz motywacji i w chwili obecnej juz tylko tyje i tak z wagi 62 kg waży prawie 90

[orzeszek01]

czemu 10kg w tydzien? nie lepiej odrazu 20? co sie bedziesz rozdrabniac:mur :

[Anula123]

Napisane przez lekkozagubiona

Witam

Mam pewną wątpliwość, która jest w temacie.

Jest możliwe zrzucenie ok. 8 kg w 8 dni ?

nie mam tu na myśli żadnej diety tylko skrajne środki.

Na wstępie chce zaznaczyć, że całkowicie zdaje sobie sprawe z przyszłych konsekwencji i jest to czysta spekulacja.

Gdyby przez tydzień nic nie jeść i pic wode niegazowaną - ubytek ok. 2 * 7000 kcal = 2kg

5 godzin intensywnego biegania dziennie = 5000 kcal

tydzień = 35 000 kcal

35 + 12 , 000 kcal = 47 000 kcal ujemnych

= ok. 7 kcal


Jest to wykonalne ?

Ja zjadam dziennie ok 2000 kcal. Jeżeli przyjdzie dzień , że zjem mniej np 1500 to nie jestem w stanie biegać 60 min.
A Ty chcesz biegać 5 h nie jedząc nic?

[Dziamma]

Dziewczyny, to istne szaleństwo!!! Nie da się tyle schudnąc w takim czasie!

[brosandi]

to jest niemożliwe, głupiei niebezpieczne!!!!
wyliczenia nie maja tu sensu, bo nie dasz rady biegac po 5 godzin dziennie NIC NIE JEDZAC! jedyne co mozesz osiagnać, to:
-zwiotczałe ciało
-kompletny brak sił
-efekt jojo i to duży
-zasłabnięcia, omdlenia
-problemy z sercem
-drastyczne spowolnienie metabolizmu
-zatrzymanie okresu
i jeszcze duzo, duzo wiecej

MYSLISZ, ZE WARTO?!!!!!
jesli facet nie potrafi Cię zaakceptowac taką jaką jesteś, to nie jest wart zachodu!

pozdrawiam

[foltynka]

Sama doskonale wiem,ze takie głupoty są głupie

ale pare lat temu sama poznałam fajnego faceta, on mnie pokochał z moimi 86kg ale ja nie potrafiłam patrzeć na siebie, a gdy juz rozmiar 46 był za mały wzięłam się za siebie...

I nie wiem czy dla niego czy dla siebie, ale schudłam do 50 kg katowałąm sie 3 miesiace, ale mialam pełną motywacje
jednak sukcesem nie jest schudnac, tylko utrzymać wagę!

I utrzymałam ja 3 lata, a pozniej ten facet został moim mężem i mnie tak bardzo pilnował z jedzeniem,ze doszłąm do 74 kg :/ a dzieci nie mamy jak narazie...

Dlatego znowu walcze o swoje dawne ciałko )

jednak jesli ktos od dziecka był 'grubszy' to nie ma szans,ze bedzie chudy na zawsze, a ja od zawsze bylam malaa grubaska ;(

nic tylko sie odchudzać ! ! ! ! !

[lwipyszczek]

5 godzin intensywnego biegania przy braku jedzenia?
Pierwszego dnia może i coś takiego zdziałasz, ale kolejnego trudno Ci będzie tyłek z łóżka ruszyć; nie tylko z powodu zakwasów, ale i wycieńczenia organizmu takim wysiłkiem. Na moje oko cały Twój pomysł jest po prostu fizycznie niemożliwy do wykonania. ;]

[karolinkaa77]

Napisane przez lekkozagubiona

Witam

Mam pewną wątpliwość, która jest w temacie.

Jest możliwe zrzucenie ok. 8 kg w 8 dni ?

nie mam tu na myśli żadnej diety tylko skrajne środki.

Na wstępie chce zaznaczyć, że całkowicie zdaje sobie sprawe z przyszłych konsekwencji i jest to czysta spekulacja.

Gdyby przez tydzień nic nie jeść i pic wode niegazowaną - ubytek ok. 2 * 7000 kcal = 2kg

5 godzin intensywnego biegania dziennie = 5000 kcal

tydzień = 35 000 kcal

35 + 12 , 000 kcal = 47 000 kcal ujemnych

= ok. 7 kcal


Jest to wykonalne ?

zrob sobie lewatywe....

i zgadzam sie z dieczynami ,ze to juz jeste kompletny brak przestrzegania norm