pielęgnacyny krem koloryzujący- zmywalne??

garta · 2006-11-29, 08:36

wizażanki,

mam ciemne wlosy, kiedys byly bardziej czarne, obecnie to ciemny brąz (naturany). wczoraj uzylam pielęgnacyjny krem koloryzujący z aloesem" Palette, kolor średni braz (w czerwcu mialam robiona stylizacje i troche mi pojasnialy, chcialam wiec aby sie zrobil kolo bliski mojemu naturalnemu).

wyszly kruuuczooo czarne

nieciekawie to wyglada. chcialabym to jakos 'cofnac'

albo pojasnic zebym nie miala na glowie mocnej czerni - nie az takiej.

szamponetka podobno nic nie da, ciepla woda z cytryną - pewnie lekko wymyła,
pisze ze produkt dziala do 24 zmyc?

Czy jedyna radą jest siedzenie w domu i mycie w nieskonczenie wlosow? kilka razy dziennie? (wiem ze sie okropnie niszczą. wyzrowieją. wazne zeby zniknal ten kolor).

prosze o rady moje drogie.

a. mam nadzieje ze sie nie powtarzam z watkie- szukalam i niczego nei znalazlam/

SABRINKA · 2006-11-30, 21:01

Ja raz tak tez zrobilam. Mial byc brąz a wyszedła czarny

mialam taki sam szmpon jak ty. Po zmyciu, wysuszylam wloski i zobaczylam wlasnie tą czern. I poprostu umylam drugi raz włosy odrazu szamponem rumiankowym i wyszedl brąz taki jak chcialam

krowa_bez_mleka · 2007-01-16, 15:43

Też uzyłam szamponu Palette na 24 mycia, kolor- kasztan...

Po nałożeniu był czarny, potem zjaśniał, ale chciałabym powrócić juz do naturalnego koloru swoich włosów.
Dla tego właśnie uzyłam szmponu a nie farby!!

Od tej pory myłam głowe, juz chyba 60 razy, a kolor zszedł tylko troche...Tzn. mam odrosty

Nie wiem teraz co mam zrobić.... Nałozyć znowu tamten kolor( w którym sie nie najlepiej czuje bo jest zbyt ciemny), chodzic ze szpecacymi odrostami, czy próbowac jakoś go zlikwidować??

2006-11-29, 08:36	#1
garta Przyczajenie Zarejestrowany: 2006-06 Wiadomości: 5	pielęgnacyny krem koloryzujący- zmywalne?? wizażanki, mam ciemne wlosy, kiedys byly bardziej czarne, obecnie to ciemny brąz (naturany). wczoraj uzylam pielęgnacyjny krem koloryzujący z aloesem" Palette, kolor średni braz (w czerwcu mialam robiona stylizacje i troche mi pojasnialy, chcialam wiec aby sie zrobil kolo bliski mojemu naturalnemu). wyszly kruuuczooo czarne nieciekawie to wyglada. chcialabym to jakos 'cofnac' albo pojasnic zebym nie miala na glowie mocnej czerni - nie az takiej. szamponetka podobno nic nie da, ciepla woda z cytryną - pewnie lekko wymyła, pisze ze produkt dziala do 24 zmyc? Czy jedyna radą jest siedzenie w domu i mycie w nieskonczenie wlosow? kilka razy dziennie? (wiem ze sie okropnie niszczą. wyzrowieją. wazne zeby zniknal ten kolor). prosze o rady moje drogie. a. mam nadzieje ze sie nie powtarzam z watkie- szukalam i niczego nei znalazlam/

2006-11-30, 21:01	#2
SABRINKA Raczkowanie Zarejestrowany: 2006-10 Lokalizacja: Durów Wiadomości: 292	Dot.: pielęgnacyny krem koloryzujący- zmywalne?? Ja raz tak tez zrobilam. Mial byc brąz a wyszedła czarny mialam taki sam szmpon jak ty. Po zmyciu, wysuszylam wloski i zobaczylam wlasnie tą czern. I poprostu umylam drugi raz włosy odrazu szamponem rumiankowym i wyszedl brąz taki jak chcialam

2007-01-16, 15:43	#3
krowa_bez_mleka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-06 Wiadomości: 3 085	Dot.: pielęgnacyny krem koloryzujący- zmywalne?? Też uzyłam szamponu Palette na 24 mycia, kolor- kasztan... Po nałożeniu był czarny, potem zjaśniał, ale chciałabym powrócić juz do naturalnego koloru swoich włosów. Dla tego właśnie uzyłam szmponu a nie farby!! Od tej pory myłam głowe, juz chyba 60 razy, a kolor zszedł tylko troche...Tzn. mam odrosty Nie wiem teraz co mam zrobić.... Nałozyć znowu tamten kolor( w którym sie nie najlepiej czuje bo jest zbyt ciemny), chodzic ze szpecacymi odrostami, czy próbowac jakoś go zlikwidować?? __________________ gdy chcę się napić to piję a kiedy senna to leżę świętem radości jest życie kiedy chcę grzeszyć to grzeszę

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)