Język chinski,studia

[Cailla]

Witam,

Już wiem,że chce studiowac ekonomie.Tylko nie wiem teraz z jakim jezykiem ( moja uczelnia oferuje nauke jezyka angielskiego na wysokim poziomie,nie zwyklym uczelnianym).Mam do wyboru ekonomie z j.wloskim ,niemieckim i chinskim.
Czy nauka jezyka chinskiego jest bardzo trudna? uczylam sie go 1 lo,ale nie pamietam zbytnio.
Sa tu osoby ,ktore umieja ? znacie kogos ?

[MissChievousTess]

dla Europejczyka chiński jest bardzo trudny bo jego ucho i mózg nie rozróżnia chińskich tonów (dźwięków). Na Twoim miejscu wybrałabym jednak niemiecki- większe szanse na dobre opanowanie języka i możliwość realnego wykorzystania jego znajomości w przyszłej pracy.

[Cailla]

Napisane przez MissChievousTess

dla Europejczyka chiński jest bardzo trudny bo jego ucho i mózg nie rozróżnia chińskich tonów (dźwięków). Na Twoim miejscu wybrałabym jednak niemiecki- większe szanse na dobre opanowanie języka i możliwość realnego wykorzystania jego znajomości w przyszłej pracy.

No ja pamietam,ze pewne trudnosci mialam z tonacja.
Ale kurcze o dziwo na z niemieckim jest wiecej punktow,to samo wloski boje sie,ze sie nie dostane.A ekonomia to jest cos co chce robic.

[Flai]

A jeśli się dostaniesz i wylecisz przez chiński? Tego języka możesz uczyć się poza uczelnią, po co pakować się w coś trudnego od początku?

[Cailla]

Napisane przez Flai

A jeśli się dostaniesz i wylecisz przez chiński? Tego języka możesz uczyć się poza uczelnią, po co pakować się w coś trudnego od początku?

Tego też sie boje,ze przez chinski moge wyleciec ;/ bo nie ukrywajmy trudny jezyk.Moje marzenie to ten wloski,ale kurcze,boje sie,ze punktowo nie dam rady

[MissChievousTess]

Zepnij pośladki i staraj się jakimś przedmiotem zebrać tyle punktów by się dostać na ten włoski jeśli o nim marzysz. Chiński Cię raczej przerośnie.
Miałam Chińczyka na studiach, w grupie osób uzdolnionych językowo próbował nas uczyć tonów chińskiego i nikt tak naprawdę ich nie rozróżniał poprawnie. Potem czytałam badania neurolingwistów na ten temat- Europejski mózg chińskiemu raczej nie podoła. Jeszcze małe dziecko można próbować uczyć, ale osoba dorosła będzie mieć bardzo duże problemy.

[8c5e47fe6e48fd89bc9c227f1239fe5b9f79e095_5edd71729ccf0]

Napisane przez Cailla

Witam,

Już wiem,że chce studiowac ekonomie.Tylko nie wiem teraz z jakim jezykiem ( moja uczelnia oferuje nauke jezyka angielskiego na wysokim poziomie,nie zwyklym uczelnianym).Mam do wyboru ekonomie z j.wloskim ,niemieckim i chinskim.
Czy nauka jezyka chinskiego jest bardzo trudna? uczylam sie go 1 lo,ale nie pamietam zbytnio.
Sa tu osoby ,ktore umieja ? znacie kogos ?

Wybrałabym włoski z uwagi iż niemiecki jest popularny w Polsce, a włoski mniej powszechny.

[Endegeneska]

Podziubać w chińskim (nawet jeżeli to nie jest lektorat tylko coś naprawdę większego) to sobie możesz, ale po takich 3 latach będziesz umiała na takie HSK 3 (przy dobrym założeniu). Nic z tym praktycznie nie zrobisz, chyba, że na stypendium do Chin (tam się liczą często właśnie te egzaminy). Bez OGROMNEJ ilości nauki własnej w chińskim nic nie osiągniesz, a co Ci da umiejętność luźnej konwersacji po chińsku, skoro w pracy to wypadałoby więcej? Chiński to ćwiczenie tonów, konwersacje, struktury, no i znaki. To każdy dzień z nim (bądź większość). Łatwiej jest wykorzystać podstawy popularniejszego w Europie języka, więcej materiałów do późniejszej samodzielnej nauki itd. A i do tego na niskim poziomie naprawdę ciężko zrozumieć prawdziwego Chińczyka. Zresztą, to nigdy nie jest łatwe. No i nie wiadomo, z którego rejonu będzie... (Będzie inaczej mówił. Czasami nie do zrozumienia)