Styczniowo - lutowe mamusie 2013 cz VII

[hje]

Naiwjko, Kubuś wygląda na 5 lat minimum!

[Krowa1989]

Hope, tworząc osobną rodzinę TŻ nie może być brany pod uwagę we wniosku swojej matki. Pomijam fakt, że skoro z nią nie mieszkał, to i wcześniej nie powinien być wykazywany.

Pracuję w ops, więc jakby co to pw.

[treselle0]

odkryłyśmy właśnie, że Kruszyna ma łaskotki, tak jej się podoba, że sama podnosi rączkę, żeby ją pod paszką połaskotać

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

A propos małp. Niedawno obok nas otworzyli sklep Małpka Express. Agatka bardzo zafascynowana i ubzdurała sobie, że tam małpy sprzedają bo logo to małpka oczywiście. No i wchodzi z tatą ostatnio i pyta: a czy tu są małpy? a dwie sprzedawczynie, takie młode dziewczyny, siedziały przy stoliku do kawy (bo tam też jest), i jedna niewiele myśląc: tak! tu jedna, a tu druga siedzi - i na siebie pokazuje a potem dały jej piłkę dmuchana

[nafiyqa]

hje
A jak mowilam, ze niedlugo mi sie z domu wyprowadzi to sie smialyscie

[hje]

Ja się nie śmiałam.

[sylwietta1988]

o bosze, znowu mam Bartoszowe jeczydło
dlatego nie cytuje, tylko z pamieci, coby szybciej

no to:
Illusion- bawcie sie dobrze i odpoczywaj, wrocisz do pracy to bedziesz miała energie na nadrabianie nas

Lenowa, dawaj foty bo bedą baty

Lady, moze Pietraszko przekona sie w koncu do innych rzeczy niz pomidor, trzymam kciuki

Szaja, ja od początku w butli tylko picku daje, kaszke w to od początku dawałam łyzeczką bo gęstą robię- ma sobie dziec pojesc Agatka rządzi

Nawijko, Kubulek mnie o mało nie zabił, bo spadłam pod biurko z wrazenia mina jego mówi "jestem przegosc i dobrze o tym wiem"

Hje, dobrze, że Polcia nie odczuwa skutków wczorajszego zdarzenia

Marsi, u nas tez przy ząbku, który sie przebił wczesniej a teraz rosnie jest podbiegniecie krwią

Treselleo, mój ma łaskotki po bokach, jak go smeram to taki ma zaciesz, ze prawie te dwa zeby ze smiechu gubi

co do zdjecia na rowerze- masakra

byłam na zakupach jedzeniowych, piodjechałam zwazyc małego w przychodni no i jest 8,700, takze w ciągu 1,5 mies tylko 60 dag. POwiedziała pielęgniarka, ze mogłoby byc wiecej ale przeciez zabiedzony nie jest, ładnie wygląda i pewnie apetyt nie dopisywał w czasie upałów. No, niby tak, ale od razu mam mysli, ze widocznie za mało mu daje jesc skoro tak wazy...... Co wy na to?

---------- Dopisano o 16:25 ---------- Poprzedni post napisano o 16:24 ----------

sprawdziłam wlasnie na siatkach, wychodzi mi troszenke ponad 50 centyl

[0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b]

Sylwia, bardzo fajna waga idealnie pośrodku nie jojcz, od syna się jęczydłowatością zaraziłaś czy co?

[hje]

Właśnie jadłyśmy z Polą barszczyk z ziemniakami. Kurde, ale jej smakowało! Cała się trzęsła i tylko "mmmmm", żeby dać jeszcze.

---------- Dopisano o 17:00 ---------- Poprzedni post napisano o 16:59 ----------

Ciekawe, czy Bartek zaraził Sylwię jojczeniem, czy może ona jego?

[sylwietta1988]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;42293996]Sylwia, bardzo fajna waga idealnie pośrodku nie jojcz, od syna się jęczydłowatością zaraziłaś czy co? [/QUOTE]

Napisane przez hje

Właśnie jadłyśmy z Polą barszczyk z ziemniakami. Kurde, ale jej smakowało! Cała się trzęsła i tylko "mmmmm", żeby dać jeszcze.

---------- Dopisano o 17:00 ---------- Poprzedni post napisano o 16:59 ----------

Ciekawe, czy Bartek zaraził Sylwię jojczeniem, czy może ona jego?

no prosze, znalazły sie małpy co ich Agatka szukala
dzięki Szaja, kom u jak komu, ale Tobie uwierze zawsze i we wszystko

kupiłam małemu fotelik Caretero 9-25 , mam nadzieje, ze dobrze zrobiłam zachwalały go dwie moje kolezanki z małymi dziecmi

---------- Dopisano o 17:06 ---------- Poprzedni post napisano o 17:04 ----------

Hje taki barszczyk-barszczyk na żurku dawałas? smakowało bo kwasne, dzieci podobno lubią- takie skrzywienie mają

---------- Dopisano o 17:11 ---------- Poprzedni post napisano o 17:06 ----------

znalazłam pare chłopaczkwych ogłoszen, ponieważ ja skąpiradło jestem to godne zaintereswania
http://tablica.pl/oferta/super-bluzy...m-ID2E69f.html
http://tablica.pl/oferta/zestaw-ubra...0-ID2iU2w.html
http://tablica.pl/oferta/bluza-chlop...c-ID2uklf.html

---------- Dopisano o 17:12 ---------- Poprzedni post napisano o 17:11 ----------

gadam sama do siebie to spadam

[Delicjanka]

Hej kochane, mam nadzieje ze nie zapomniałyscie o Delicjance;>>
smutno by mi było, tym bardziej ze wazne dla mnie jestescie ;] ;p

tzta z Amelcią odstawiłam do tesciowej, a ja sprzątam chatke, jak dobrze pójdzie to na przyszłą zimę będziemy mieszkać już w swoim domku )

[hje]

Sylwia, nie nie, normalnie na buraczkach i zabielany. Ale kwaśny faktycznie był.

Apropo małpek, przedtem widziałam na liście podglądających nick... "Małpka".

Deli, już za rok? Rany, to super! Obyście się jak najszybciej doczekali!

[Delicjanka]

Napisane przez hje

Sylwia, nie nie, normalnie na buraczkach i zabielany. Ale kwaśny faktycznie był.

Apropo małpek, przedtem widziałam na liście podglądających nick... "Małpka".

Deli, już za rok? Rany, to super! Obyście się jak najszybciej doczekali!

w październiku chcemy wylać fundamenty;> a w styczniu bierzemy kredyt i jak pójdzie po naszej myśli to damy radę, trzymajcie kciuki hehe ;p ech, juz tzt dzwonil zeby przyjechać po nich, ach jadę po moich kochanych

[hje]

Ekspresowa budowa. Pamiętam, ale nie chce mi się szukać, że wrzucałaś projekt domu. Mogłabyś jeszcze raz?

[mala_19kw]

A więc... Nadrobiłam ale cytować nie będę bo sporo tego.

W każdym razie witam "starą-nową" mamę

Co to ja jeszcze chciałam? Aaaa u mnie ostatnio nocki koszmarne,jak Oskar zaczął ładnie spać to mi nogi nie dają
Mam takie rwanie w nich że ostatnio 1,5 godziny się męczyłam zanim usnęłam,za jakiś czas obudził się Oskar na jedzenie i znowu godzinę się męczyłam.
Biorę magnez ale nic nie pomaga

Ania,Magnoliss,Nawijka-śliczne wasze robaczki

[e_vel]

to co, odliczamy do nowego wątku?
5

[ezzo]

4

[hje]

Cy!

---------- Dopisano o 18:24 ---------- Poprzedni post napisano o 18:24 ----------

Teraz 2.

[e_vel]

Laski, te nasze choróbsko to chyba nie tylko ząbkowanie ale na moje oko, jak porównałam ze zdjęciami Hope TRZYDNIÓWKA Gorączka dziś już całkiem spadła a na jej miejsce pojawiła się wysypka na pleckach, brzuszku, szyjce... no a dziecię się rozbrykało i rozgadało

---------- Dopisano o 18:27 ---------- Poprzedni post napisano o 18:25 ----------

Amen

[hje]

KONIEC!

Zapraszam na nowy wątek: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=711480 !

[ninagg]

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;42288631]Moja żółtko ależ owszem, za to mamina zupka wczoraj fuj

A chrupki to takie: http://hipp.pl/produkty-hipp-sa-idea...lki-ryzowe-36/ uprzedzam, pierońsko twarde :/[/QUOTE]

Co do wafelków ryżowych to my jadłyśmy zwykłe BD i Hipp jabłkowe. Ola je uwielbia i w sumie to przy nich nauczyła się jeść i ładnie przeżuwać grudkowate pokarmy.

[sublime]

Jak dałam małej te ryżowe hippa, to za pierwszym razem pluła, za drugim miała zaczerwienione dziąsła, bo chrupki jabłkowe tej firmy są ostre i twarde, a ona woli dziamgać niż rozmiękczać śliną.

Nawet tatuś małej nie chciał po niej dojeść pozostałych 90% paczki

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 10:14 ---------- Poprzedni post napisano o 10:11 ----------

Napisane przez mala_19kw

Co to ja jeszcze chciałam? Aaaa u mnie ostatnio nocki koszmarne,jak Oskar zaczął ładnie spać to mi nogi nie dają
Mam takie rwanie w nich że ostatnio 1,5 godziny się męczyłam zanim usnęłam,za jakiś czas obudził się Oskar na jedzenie i znowu godzinę się męczyłam.
Biorę magnez ale nic nie pomaga

Zależy jakie to rwanie jest.
Smarowałaś Amolem?
Mi pomaga. Rozgrzewa i rozluźnia.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[neti1]

Witam się z Wami.....zostało mu jeszcze kilka stron do nadrobienia..aż tak jak myślałam..nie szalałyscie
jeju jak ciężko wrócić do rzeczywistości...
mika..nie wiem o co chodzi...bo do k. Nie mam wejścia...ale się domyślam ..więc w związku z dobrymi wieściami serdecznie gratuluję...
Wszystkim też dzieciaczkom zdrówencja z okazji kolejnych "rocznic"...
My dziś kończyny połóweczkę.....
Wczoraj byl drugi dzień bez kupy o ale 2bobki byly)...dziś zbite 2 bobki..a teraz kupa..choc taka twardsza...czyli ewidentnie cos zatwardza...czy to mleko bebilon comfort może?.czy możemy kupić mu juz 2? Co dawać na obiadki? Jemu prawie nic nie smakuje z samych warzywnych(wcale się nie dziwię)...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 19:22 ---------- Poprzedni post napisano o 19:16 ----------

Chcialam powiedzieć że kupiłam chusteczki mokre z lidla toujours z aloesem... są bardzo fajne...mokre i ladnie pachną

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Aga8484]

Napisane przez neti1

Witam się z Wami.....zostało mu jeszcze kilka stron do nadrobienia..aż tak jak myślałam..nie szalałyscie
jeju jak ciężko wrócić do rzeczywistości...
mika..nie wiem o co chodzi...bo do k. Nie mam wejścia...ale się domyślam ..więc w związku z dobrymi wieściami serdecznie gratuluję...
Wszystkim też dzieciaczkom zdrówencja z okazji kolejnych "rocznic"...
My dziś kończyny połóweczkę.....
Wczoraj byl drugi dzień bez kupy o ale 2bobki byly)...dziś zbite 2 bobki..a teraz kupa..choc taka twardsza...czyli ewidentnie cos zatwardza...czy to mleko bebilon comfort może?.czy możemy kupić mu juz 2? Co dawać na obiadki? Jemu prawie nic nie smakuje z samych warzywnych(wcale się nie dziwię)...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 19:22 ---------- Poprzedni post napisano o 19:16 ----------

Chcialam powiedzieć że kupiłam chusteczki mokre z lidla toujours z aloesem... są bardzo fajne...mokre i ladnie pachną

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Jest już kolejna nowa cześć

Wysłane z mojego GT-I8160 za pomocą Tapatalk 2

[blogerka]

hej, piszę do Was z wakacji jeszcze tydzien mnie na pewno nie bedzie, chociaz kupilam sobie internet b z rodzicami samej mi sie troszke nudzi wieczorami ;P no i mze jutro Was troszke poczytam.
Na miejscu jest cudownie i Borys swietnie sie zaklimatyzował, za to podróż była tragiczna. o ile w dzien byl grzeczniutki w samochodzie tak jednak o 19 jst na tyle przyzwyczajony do spania na plasko w lozeczku ze po 2 godzinach snu nocnego sie obudzil i krzyczal jak zazynany, myslalam ze z fotelika wyskoczy, i tak spal 30 min plakal ze 30, ratowaly nas tylko postoje ale ilez mozna bylo sie zatrzymywac?> myslalam ze nigdy nie dojedziemy.
Raczkowanie mamy juz w pelni opanowane, siadania ciagle nie generalnie stal sie dzieckiem niedokladalnym bo jednak nie ma go tutaj gdzie odlozyc bo zaraz zbiera garsciami kamyczki, szyszki, igly i inne duperele. Na szczescie moi rodzice bardzo mi pomagaja i mam czas zeby plywac sobie z pletwami, biegac. A wieczorami spi juz o 19 i pijemy sobie winko. Tak wiec zyc nie umierac.
Z TZ zapowiadalo sie idealnie, ale pozniej zlapal strasznego dola! chyba w koncu do niego dotarlo ze z dzieckiem nie da sie juz robic wszytskiego tego co wczesniej i mimo ze mielismy tesciow to nawet nie chcial ich wykorzystac i spedzilismy raptem jeden dzien razem! a pozniej gore wziela depresja ze nie udalo sie lodki zarezerwowac i ze jego 5dniowy pobyt bedzie kompletnie do dupy. Ale ten czas ktry udalo nam sie spedzic we dwojke byl naprawde swietny.
Szkoda, ze bardziej nie chcial "wykorzystac" tesciow ale rozumiem, ze tez ma swoje problemy, zly humor, tez sie doluje.

---------- Dopisano o 19:42 ---------- Poprzedni post napisano o 19:39 ----------

Napisane przez s i l v e r

A co z Blogerką?? Gdzie ona się podziewa???

na wakacjach jestem w koncu!

---------- Dopisano o 19:42 ---------- Poprzedni post napisano o 19:42 ----------

Napisane przez mala_19kw

Przyłączam się również

Blogerka nam zginęła jak zaczęłyśmy ją nękać o namiary na blog'a

Silver-jest was więcej bezzębnych
Jak patrzę na Oskara to w sumie nie ma się po co do tego spieszyć

Właśnie gotuje obiadek mojemu guciowi. Wczoraj miał warzywka z mięskiem i koperkiem,dziś jarzynowa...
Mamy które gotują same: podrzućcie kilka pomysłów na obiadki. Jakieś urozmaicenie by się przydało.

ja na wakacjach jestem od maja sie zbieralam i sie udalo w koncu

---------- Dopisano o 19:44 ---------- Poprzedni post napisano o 19:42 ----------

a i wiecie co zrobilam? dalam Boryskowi troszke lodow, na takiej szczoteczce do zebow mu podawalam ktora mu kupilam w zamysle zeby myc dwa zabki, ktore ma ale okazala sie najlepsza zabawka ever non stop sie nia bawi. No i nocka wyjeta z zycia. Jak zaczal robic kupe o 4 nad ranem tak skonczyl o 5tej, na szczescie grzeczniutki byl, slyszalam ze sie meczy i skakal po lozeczku calym ale nie zaplakal. Natomiast jak juz skonczyl to sie rozbudzil i po spaniu bylo. No i mowie mamie ze koniec! Ze nie daje mu juz wiecej, a mama na to ze wlasnie powinnam niech sie przyzwyczaja

---------- Dopisano o 19:49 ---------- Poprzedni post napisano o 19:44 ----------

a i co mi sie jeszcze przypomnialo, co jakis czas ktos sie oczkami Boryska zachwyca, w tej niebieskiej czapce, odbijajace Adriatyk sa jeszcze bardziej blekitne. Niestety dzisiaj zauwazylam ze w okol zrenic lapia juz troszke inny kolor, moj .. i bo sie ze zbliza sie koniec blekitu.

[fewcia]

Super że odpoczywasz! Należy Ci się. Kochana mamy już nowy wątek więc może tam czytaj Buziaki

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[blogerka]

Napisane przez fewcia

Super że odpoczywasz! Należy Ci się. Kochana mamy już nowy wątek więc może tam czytaj Buziaki

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

o, dziękuję w zyćiu bym się nie domyśliła