Pożegnanie pracownika

[mw86]

Witam Dziewczyny

Nie wiem czy w dobrym dziale piszę ale proszę w razie konieczności o przeniesienie.

Piszę właściwie nie z problemem ale pytaniem (ciekawość). Pod koniec miesiąca odchodzi od nas jedna z pracownic, która pracowała w firmie wiele lat. Moje pytanie brzmi, jak powinno wyglądać pożegnanie i kto powinien je zorganizować.
Czy ona powinna przynieść ciasto itp. czy to pracownicy powinni się złożyć na jakiś prezent??

[L_V]

Napisane przez mw86

Witam Dziewczyny

Nie wiem czy w dobrym dziale piszę ale proszę w razie konieczności o przeniesienie.

Piszę właściwie nie z problemem ale pytaniem (ciekawość). Pod koniec miesiąca odchodzi od nas jedna z pracownic, która pracowała w firmie wiele lat. Moje pytanie brzmi, jak powinno wyglądać pożegnanie i kto powinien je zorganizować.
Czy ona powinna przynieść ciasto itp. czy to pracownicy powinni się złożyć na jakiś prezent??

U mne jest tak, ze osoba odchodząca robi pożegnalna impreze (kupuje ciacho, ewenualnie %), a my zrzucamy się na prezent.
Zanaczam jednak, ze w mojej firmie jest bardzo rodzinna atmosfera, ludzie odbrze się nają i niejako nikt nie odczuwa przymusu robienia imprez. Świętujemy także swoje urodziny czy imieniny.

[Asienka187]

Napisane przez mw86

Witam Dziewczyny

Nie wiem czy w dobrym dziale piszę ale proszę w razie konieczności o przeniesienie.

Piszę właściwie nie z problemem ale pytaniem (ciekawość). Pod koniec miesiąca odchodzi od nas jedna z pracownic, która pracowała w firmie wiele lat. Moje pytanie brzmi, jak powinno wyglądać pożegnanie i kto powinien je zorganizować.
Czy ona powinna przynieść ciasto itp. czy to pracownicy powinni się złożyć na jakiś prezent??

Jak byłam na praktykach to dwie osoby odchodziły po wielu latach pracy. Obydwie dostały kwiaty i jakiś upominek od współpracowników. Jedna z nich przyniosła ciasto na pożegnanie.

[201803290936]

Mnie się podoba model zachodni: czyli inni pracownicy robią zrzutkę na tort, jakieś przekąski oraz drobny prezent i żegnają odchodzącego współpracownika, a nie obciążanie go kosztami ciasta etc. (wcale nie małymi, jeżeli dział, czy firma liczy sporo osób). Ale w Polsce często funkcjonuje to tak, jak napisała wyżej L_V - czyli osoba odchodząca kupuje / robi jakieś jedzenie, a reszta zrzuca się na prezent. Najlepiej delikatnie wybadać teren.

[BioIvO]

Napisane przez Doris1981

Mnie się podoba model zachodni: czyli inni pracownicy robią zrzutkę na tort, jakieś przekąski oraz drobny prezent i żegnają odchodzącego współpracownika, a nie obciążanie go kosztami ciasta etc. (wcale nie małymi, jeżeli dział, czy firma liczy sporo osób). Ale w Polsce często funkcjonuje to tak, jak napisała wyżej L_V - czyli osoba odchodząca kupuje / robi jakieś jedzenie, a reszta zrzuca się na prezent. Najlepiej delikatnie wybadać teren.

Też bardziej podoba mi się wersja, że współpracownicy szykują mały poczęstunek. Sama szczerze mówiąc nie przepadam a zwyczajem kupowania prezentów i ciagłymi składkami, bo z prezentami mozna różnie trafić. W każdym razie kwiaty są zawsze na miejscu.

[mw86]

Dziękuję za odpowiedzi.

Mi też się wydaje, że najlepszym rozwiązaniem byłaby zrzuta na jakieś kwiaty i ewentualny poczęstunek.

[201803290936]

Napisane przez BioIvO

Też bardziej podoba mi się wersja, że współpracownicy szykują mały poczęstunek. Sama szczerze mówiąc nie przepadam a zwyczajem kupowania prezentów i ciagłymi składkami, bo z prezentami mozna różnie trafić. W każdym razie kwiaty są zawsze na miejscu.

Mnie również. Prezentu nie musi być wcale, albo mega symboliczny. Dla mnie bardziej liczy się to, że ludzie się zorganizowali, coś załatwili dla tej osoby i szkoda, że u mnie w pracy funkcjonuje model "składamy się, a Ty kupuj, częstuj, organizuj" (przez taki poczęstunek w podziękowaniu za prezent - wszyscy tego oczekiwali, zostało mi to niejako narzucone - wyszło na to, że ten prezent to sobie praktycznie cały ja sama sfinansowałam - ciasto dla kilkudziesięciu osób kosztowało 200 zł, a i tak zdaniem niektórych - doszły mnie słuchy - za mało się postarałam, bo powinna być jeszcze kawa dodatkowo kupiona i inne takie, więc jestem uprzedzona do tej formy, nic nie poradzę).

[Rena]

Napisane przez mw86

Witam Dziewczyny

Nie wiem czy w dobrym dziale piszę ale proszę w razie konieczności o przeniesienie.

Piszę właściwie nie z problemem ale pytaniem (ciekawość). Pod koniec miesiąca odchodzi od nas jedna z pracownic, która pracowała w firmie wiele lat. Moje pytanie brzmi, jak powinno wyglądać pożegnanie i kto powinien je zorganizować.
Czy ona powinna przynieść ciasto itp. czy to pracownicy powinni się złożyć na jakiś prezent??

Mysle, ze jedno drugiego nie wyklucza - obie strony moga cos przygotowac. Fajnie jak takie imprezy sa naturalne, bo widzialam i takie imprezy, ze docinki na pozegnanie lecialy, ale ciacha i torty byly.

[eyo]

Napisane przez Doris1981

Mnie również. Prezentu nie musi być wcale, albo mega symboliczny. Dla mnie bardziej liczy się to, że ludzie się zorganizowali, coś załatwili dla tej osoby i szkoda, że u mnie w pracy funkcjonuje model "składamy się, a Ty kupuj, częstuj, organizuj" (przez taki poczęstunek w podziękowaniu za prezent - wszyscy tego oczekiwali, zostało mi to niejako narzucone - wyszło na to, że ten prezent to sobie praktycznie cały ja sama sfinansowałam - ciasto dla kilkudziesięciu osób kosztowało 200 zł, a i tak zdaniem niektórych - doszły mnie słuchy - za mało się postarałam, bo powinna być jeszcze kawa dodatkowo kupiona i inne takie, więc jestem uprzedzona do tej formy, nic nie poradzę).

no cóż.. gdyby nie to wszystko to mogłabyś sobie całą kasę przeznaczyć na coś pożytecznego a tak? Bezsensowna sytuacja i dlatego w pełni się zgadzam z Twoim poglądem w tym temacie.
Swoją drogą to takie nie wiadomo co - czy to może pracownicy chcą kogoś pożegnać czy to może ty się masz z nimi pożegnać (no bo jednak skoro osoba odchodząca organizuje sprawę to chyba ona się żegna a nie ktoś ją żegna).
Inna sprawa, że pół biedy jak ktoś zmienia jedną pracę na druga, gorzej jak ktoś traci pracę i jeszcze się na niego inni patrzą żeby przed przejściem na bezrobocie zafundował reszcie poczęstunek i miał w nagrodę zbyteczny prezent.

==
Co do tematu - myślę, że najpierw warto wybadać jak się sprawa ma w danej firmie bo wiadomo każda firma ma swoje zwyczaje, ludzie są różni - jedni lubią świętować, są blisko a inni wręcz odwrotnie, pozostają w stosunkach wyłącznie zawodowych. Myślę jednak, że w takich sytuacjach odpowiedni jest niewielki poczęstunek (kawa, ciastka a nie przyjęcie z ciastami, torami, napojami i %) i symboliczny prezent typu kwiaty.

[201604250941]

Jesli ta osoba bedzie chciala przygotowac cos to fajnie, aczkolwiek skoro odchodzi z pracy to pewnie nie ma kasy jak lodu a taka impreza rzeczywiscie moze kosztowac, nie wiem ile Was tam jest.

Ale z Waszej strony jak najbardziej kwiatki i jakas pamiatka, cos symbolicznego, zdjecie albo mozecie taki medal zamowic czy puchar, 'zloty pracownik' albo cos takiego. Symboliczne, zeby sobie zatrzymala na pamiatke, nie zadne % czy cos nietrwalego co sie zje/wypije i zapomni.