|
Notka |
|
Ceremonia i tradycja ślubna, weselna W tym miejscu możesz podzielić się widzą, jak zaplanować ceremonię ślubną. Na co zwrócić uwagę przy szukaniu sali weselnej. Przypomnieć tradycje weselne. |
|
Narzędzia |
2010-03-22, 18:03 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: okolice Żywca
Wiadomości: 455
|
Problem z Panem Młodym i przyszłymi TEŚCIAMI~!!!!
Witam
Dawno mnie nie było, ale nic się nie zmieniło prócz miliona nowych wątków. Mam pytanie. Kiedy najlepiej przyjechać Panu Młodemu do miejscowości Panny Młodej. Mieszkamy od siebie około 250 km. Jego rodzice chcą przyjechać na 2 godziny przed ślubem. Jak slub jest o 16 oni chcą przyjechać około 13 i upierają się przy tym. Ja mam stracha że nie zdążą, że coś po drodze się wydarzy, korki, objazdy, samochód się zepsuje, policja ich zatrzyma cokolwiek i sie spóźnia na ślub. Jestem zdania, że powinni przyjechać dzień wcześniej. Albo ja jestem nienormalna i panikuje albo mam rację. Zresztą według mnie rodzice weselni powinni przyjechać dzień wcześniej zwłaszcza że nie kiwnęli palcem w organizacji wesela a ciągle mieli wąty o wszystko i wiecznie coś im się nie podobało. Bo to ma być tak a nie inaczej. Całe te przygotowania mnie wykańczają psychicznie już nie mam ochoty ani na wesele ani na ślub (najlepiej wyjechać do innego kraju i wziąć go we dwójkę). Chciałabym prosić o opinie i rady.
__________________
|
2010-03-22, 18:21 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 16 346
|
Dot.: Problem z Panem Młodym i przyszłymi TEŚCIAMI~!!!!
mieszkamy od siebie 100 km, i jakieś kilka dni wczesniej tz bedzie juz u mnie a Tescie dojada z drugim synem
|
2010-03-22, 18:27 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: W-wa
Wiadomości: 131
|
Dot.: Problem z Panem Młodym i przyszłymi TEŚCIAMI~!!!!
My mieszkamy od siebie 125 km. Ja z TŻ jedziemy w czwartek wieczorem albo w piątek rano do mnie, a jego rodzice przyjeżdzają w sobotę. Ale ślub jest na 16, a oni mają sobie rano wyjechać do nas, tak żeby najpóźniej na 12 dojechać.
__________________
|
2010-03-22, 18:28 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 6 465
|
Dot.: Problem z Panem Młodym i przyszłymi TEŚCIAMI~!!!!
wydaje mi się że masz racje. Porozmawiaj z Tz i niech on namówi swoich rodzicow na wczesniejszy przyjazd, skoro ciebie nie słuchają.
__________________
|
2010-03-22, 18:32 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 277
|
Dot.: Problem z Panem Młodym i przyszłymi TEŚCIAMI~!!!!
Nie jesteś nienormalna - jestes odpowiedzialna. Ja równiez nie rozumiem Twoich teściów. Tak jak piszesz może sie zdarzyc dosłownie wszystko. Spróbujcie ich przekonać. W końcu ślub to piękne aczkolwiek stresujące przeżycie i nie potrzebujesz kolejnego powodu do zmartwien.
Może niech Twoi rodzice zadzwonią do nich i porozmawiają o tym. A Ty się nie denerwuj tyle, bo ślub to cudowna rzecz i nie pozwól nikomu popsuć sobie tego pięknego dnia
__________________
"Kiedy z serca płyną słowa, uderzają z wielką mocą, krążą blisko w śród nas ot tak, dają chętnym szczere złoto."
|
2010-03-22, 19:19 | #6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: okolice Żywca
Wiadomości: 455
|
Dot.: Problem z Panem Młodym i przyszłymi TEŚCIAMI~!!!!
Dziękuję wam. Czuje się trochę lepiej.
Wiem, że to nasz piękny dzień. Ale to wszystko mnie wykańcza psychicznie
__________________
|
2010-03-22, 20:45 | #7 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 11 126
|
Dot.: Problem z Panem Młodym i przyszłymi TEŚCIAMI~!!!!
Porąbało ich i to nieźle ;/ Moze niech od razu p[od kosciół podjadą na 1,5 minuty przed, bo po co AŻ 2-3 godziny
Nie martw się, co nas nie pozabija, to nas wzmocni! podobno...
__________________
|
2010-03-22, 22:44 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 13 955
|
Dot.: Problem z Panem Młodym i przyszłymi TEŚCIAMI~!!!!
My mamy 70 km więc wyjedzie tak z 2 godziny przed ślubem, ale gdyby było wiecej to pewnie chciasłabym żeby przyjechał wcześniej. Poza tym dlaczego jego rodzice decyduję o tym jak i kiedy ma sięzacząć ceremonia? to wy o tym powinniście decydować
__________________
Pozdro
Zapraszam na mojego BLOGA KOSMETYCZNEGO http://carlacosmetics.blogspot.com/ 22.08.2015 - Nasza Jagodzianka Wspólnie zamawiamy buty https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=778031 |
2010-03-23, 06:46 | #9 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Kraina Szczęścia :D
Wiadomości: 2 567
|
Dot.: Problem z Panem Młodym i przyszłymi TEŚCIAMI~!!!!
Również się zgadzam z tobą powinni przyjechać albo dzień wcześniej albo jak już np być na 9 rano ale to na pewno ich bardziej wykończy.
Ogólnie co to za pomysł jechać taką trasę w dzień ślubu ?? szybko będą padnięci na całej imprezie trzymam kciuki za pomyśle potoczenie się sprawy
__________________
|
2010-03-23, 08:16 | #10 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 9 030
|
Dot.: Problem z Panem Młodym i przyszłymi TEŚCIAMI~!!!!
Mi też się wydaje, ze rodzice narzeczonego trochę przesadzają.
Mój wtedy jeszcze narzeczony mieszkał ode mnie 200 km. My we dwójkę przyjechaliśmy do mnie tydzień przed ślubem, żeby pozapinać wszystko na ostatni guzik a rodzice męża i jego siostra przyjechali w piątek - dzień przed ślubem.
__________________
nie ma mnie |
2010-03-23, 17:09 | #11 |
Raczkowanie
|
Dot.: Problem z Panem Młodym i przyszłymi TEŚCIAMI~!!!!
Masz racje w 100% powinni byc dzien wczesniej!!! Mnie i TZa dzieli 600km rodzice jada z nami naszym autem na miejsce juz 10 dni wczesniej by pomoc w ostatnich przygotowaniach, ale gdyby mieli jechac sami autem/pociagiem takze byliby wczesniej. My nawet gosci przywozimy na miejsce juz w piatek bo kto sobie wyobraza zabawe po takiej trasie?? 250km to takze b. duzo i beda szybko zmeczeni, umordowani podroza....
|
2010-03-23, 18:41 | #12 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 005
|
Dot.: Problem z Panem Młodym i przyszłymi TEŚCIAMI~!!!!
Hej
Nasze rodzinne domy dzieli 600 km- Pomorze i Śląsk.. Sami mieszkamy w Irlandii.. Ja do Polski lecę w sob. tydzień przed ślubem, mój TŻ dojeżdża do mnie we wtorek wieczorem lub w nocy Jego rodzice na pewno nie później niż dzień przed ślubem.. Ja to w ogóle bym chciała wszystkich wcześniej przed weselem zintegrować |
2010-03-24, 09:54 | #13 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 332
|
Dot.: Problem z Panem Młodym i przyszłymi TEŚCIAMI~!!!!
Zdecydowanie wypada przyjechać i TŻ i teściom wczesniej - sobotni poranek to jest ostateczność. 2 godziny wczesniej przy 250 km moze rzeczywisćie okazac sie za poźno, w koncu nigdy nie wiadomo co bedzie na drodze....a do tego trzeba troche odpoczać, w koncu 250 km - to jakies 3,5 godziny jazdy....
Po za tym - i o to chyba powinnas zapytać teściów, moze im to coś da do myslenia - jak oni sobie to wyobrazają, ze przyjada juz ubrani w stroje ślubne, czy ze beda sie u Was ubierac - jeśli pierwsza opcja no to gratuluje im bezmyslnosci - po 3 godzianch siedzenia w aucie beda wymietoleni, a chyba nie wypada zeby PM tak wygladał do slubu, jesli druga opcja to trzeba miec przeciez na to czas, zeby kazdy mogł po kolei i na spokojnie skorzystać z łazienki, poprawić fryzurę, makijaz itp. Co do pomocy przy organizacji ślubu i wesela to uważam, ze ani od naszych rodziców, ani od tesciównei powinnismy tego wymagać - dojrzały, dorosły czlowiek sam powiniem zalatwiac swoje sprawy tj PM - mozna rodziców poprosic o pomoc ale tego od nich nie wymagać, jednoczesnei rodzice PM, nawet jeśli finansują wesele to nie powinni sie wtracac i narzucac własnego zdania, co najwyzej doradzić. |
2010-03-24, 13:33 | #14 |
Zadomowienie
|
Dot.: Problem z Panem Młodym i przyszłymi TEŚCIAMI~!!!!
Masz absolutna racje co do rodzicow, a do TZ to juz w ogole Twoi tesciowe zachwouja sie kompletnie nieodpowiedzielnie, bo przeciez podczas takiej drogi moze zdazyc sie wszystko...korek,roboty drogowe, objazd i co Pana Mlodego nie bedzie na slubie, bo rodzice wymyslili ze 2h przed slubem wysraczy??? U nas jest podobna sytuacja tyle, ze oboje mieszkamy w Warszawie a slub organizujemy ponad 400km od nas. Tam tez mieszkaja rodzice TZ. Poniewaz TZ ma jeszcze w czwratek przed slubem egzamin, bedziemy jechac na miejsce w piatek. Moi rodzice rowniez jada z nami w piatek. Co wiecej wszysckich gosci nie mieszkajacych na miejscu tak samo przywozimy w piatek. Slub mamy na 15.30 i po prostu balabym sie, ze ktos moze nie dojechac a nie chcialabym zebys kogos zabraklo na naszym slubie
gosi5 masz racje, ze rodzcie nie powinni sie wtracac i ich obowiazkiem nie jest pomaganie przy organizacji, ale uwazam, ze jako rodzice powinni sie tym interesowac. Jesli nie chca pomagac ok, ich prawo ale powinni wykazac choc troche zainteresowana chociazby co udalo nam sie juz zalatwic, czego jeszcze nie...przygotowania sa bardzo fajnym momentem i osobiscie nie wyobrarzam sobie nie dzielic sie z rodzciami ta radoscia i opowiadaniem im o wszystkim Oczywiscie moi rodzicie bardzo chetnie sluchaja i ciesza sie razem z nami
__________________
|
2010-03-24, 13:41 | #15 |
Zadomowienie
|
Dot.: Problem z Panem Młodym i przyszłymi TEŚCIAMI~!!!!
a po jakiego diabła teściowa kilka dni wcześniejJeżeli jest w porzadku,nie jest dyktatorką to nie ma prolemu,zeby byłaJeżeli macie dylematy 200km to chyba raczej tą kwestie trzeba obgadać.Ja bym przyjęła przyszłego męża dzień szybciej,nawet do hotelu.Po co mi stres i patrzenie na zegarek
__________________
w miłości i w marzeniach wszystko jest możliwe |
2010-03-24, 14:03 | #16 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Problem z Panem Młodym i przyszłymi TEŚCIAMI~!!!!
Cytat:
__________________
|
|
2010-03-24, 16:53 | #17 |
Raczkowanie
|
Dot.: Problem z Panem Młodym i przyszłymi TEŚCIAMI~!!!!
anagat- to jestesmy w identycznej sytuacji my takze mieszkamy w Irlandii i w Polsce dzieli nas 600km ja takze jestem ze slaska a moj TZ z Augustowa
|
2010-03-24, 17:54 | #18 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 005
|
Dot.: Problem z Panem Młodym i przyszłymi TEŚCIAMI~!!!!
Cytat:
Jak masz ochotę napisz na priva swoje gg, możemy się doświadczeniami wymienić |
|
2010-03-25, 07:47 | #19 |
Zadomowienie
|
Dot.: Problem z Panem Młodym i przyszłymi TEŚCIAMI~!!!!
My robimy tak.Pochodzę z Mazur,obecnie mieszkam z mężem (3 lata po cywilnym) i do domu mam prawie 500km.Zawsze chciałam wziąść ślub w moim pięknym Kościele w swoim rejonie itp.No,ale jeżeli mieszkam już tutaj,mój ślubny jest strasznie uparty i też chce tutaj no i większość rodziny jest w tych stronach to ślub jest tutaj.Ekonomia itp.
Moi rodzice na pewno kilka dni wczesniej przyjadą,nie pozwoliłabym na ostatnią chwilę.Goście z daleka też chciałabym,żeby w miare możliwości byli już w piatek.Zaklimatyzowali sie no i jest polter przedweselne bicie szkła na szczęscie i popijawka mała.
__________________
w miłości i w marzeniach wszystko jest możliwe |
2010-03-28, 10:12 | #20 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: okolice Żywca
Wiadomości: 455
|
Dot.: Problem z Panem Młodym i przyszłymi TEŚCIAMI~!!!!
Dzięki. Zostało na tym, że TŻ przyjedzie wcześniej a oni dojadą w sobotę. Niech i tak będzie. Ciekawie się zapowiada, zwłaszcza jak się spóźnią.
__________________
|
2010-03-30, 09:40 | #21 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 15
|
Dot.: Problem z Panem Młodym i przyszłymi TEŚCIAMI~!!!!
nie no jasne ze dzień przed ślubem , jakąś integracyjną kolacje odstawić czy coś
|
2010-03-30, 21:00 | #22 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 4 494
|
Dot.: Problem z Panem Młodym i przyszłymi TEŚCIAMI~!!!!
A co powiedziałybyście o sytuacji kiedy rodzice na ślub własnego syna pojadą, ale nie wcześniej niż 2,5 godziny przed, no bo muszą nakarmić zwierzaki..... no i ślub oczywiście nie za wcześnie bo oni w południe normalnie wszystko koło domu robią..... Czujecie to? A- żeby było jaśniej to te 2,5 godziny przed oni chcą z domu wyjechać dopiero.... a sama droga ponad 1,5 godziny im zajmie. W dodatku myślą czy jechać na poprawiny bo mają daleko a domem trzeba się zająć. Nie tyle domem co gospodarstwem, ot takie myslenie "lekko niedzisiejsze". Skutek jest taki że państwo młodzi musieli godzinę ślubu dopasować właśnie do tych w/w przyczyn..... no ręce opadają. Jak do takich dotrzeć?
__________________
"...Ale miłość - kiedy jedno spada w dół,
drugie ciągnie je ku górze... " Edytowane przez aania_20 Czas edycji: 2010-03-30 o 21:02 |
2010-03-31, 17:15 | #23 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: okolice Żywca
Wiadomości: 455
|
Dot.: Problem z Panem Młodym i przyszłymi TEŚCIAMI~!!!!
O to masakra. A nie mają kogoś, kto zajął by się gospodarstwem podczas ich nieobecności ? Zawsze można obejść takie rzeczy.
Masakra! U nas stałego, że TŻ przyjedzie kilka dni wcześniej i zostanie. A oni niech jadą kiedy chcą. Ich sprawa. Jak się spóźnią to im TŻ nie wybaczy. Ale to już niestety ja nie mam wpływu ani też nic TŻtowi nie będę mówiła. Masakra. Jeszcze 9 dni zostało.
__________________
Edytowane przez Marina123 Czas edycji: 2010-03-31 o 17:17 |
2010-03-31, 21:10 | #24 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 4 494
|
Dot.: Problem z Panem Młodym i przyszłymi TEŚCIAMI~!!!!
Na pewno mają, zawsze się jakiś sąsiad znajdzie, cudów nie ma.... ale widzisz jakie myślenie. Chyba w nim jest największy problem.....
__________________
"...Ale miłość - kiedy jedno spada w dół,
drugie ciągnie je ku górze... " |
2010-04-02, 09:04 | #25 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Problem z Panem Młodym i przyszłymi TEŚCIAMI~!!!!
u mnei na wesele babcia zostawila gospodarstwo pod opieką sąsiadów na 3 dni i powiedział ze nie wyobarazała by sobie inaczej tego rozwiązać
tak z drogi prosto na wesele...... bzdura, ani odpocząć ani sie odświeżyć ani przygotować..
__________________
----------------------------------- Razem: 13.01.2003 --- 27.09.2008 --- 19.09.2009 "tylko spokój nas uratuje..piiiiip...
|
2010-04-02, 15:00 | #26 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 1 005
|
Dot.: Problem z Panem Młodym i przyszłymi TEŚCIAMI~!!!!
Cytat:
A ja ich rozumiem, jeśli mają spore gospodarstwo z np. nowoczesnym sprzętem.. A ich syn ich nei bronił?? Nie kazdy ma sąsiadów, którym może zaufać. Wszyscy się tacy miastowi porobili, że nikt specyfiki pracy na gospodarstwie nie rozumie? A że syn się trochę dostosował z godziną do swoich pracujących ciężko i codziennie rodziców, to dla mnie powinna być oczywistość. A to zdanie z 'myśleniem niedzisiejszym' to mi się w ogóle nie podoba. Nie wiem jakoś pejoratywnie mi to zabrzmiało. |
|
2010-04-03, 07:37 | #27 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 4 494
|
Dot.: Problem z Panem Młodym i przyszłymi TEŚCIAMI~!!!!
Cytat:
Żeby było wiadomo - to ja też na wsi mieszkam i wiem jak taka praca wygląda. Ale to nie jest duże gospodarstwo, żadnych specjalistycznych maszyn....tu chodzi po prostu o 3 zwierzaki .... Do tego sąsiadów dookoła trochę jest, a nie są proszeni na wesele... Ja dobrze rozumiem specyfikę takiej pracy, i akurat w tym przypadku problem to właśnie chyba myślenie - przekonanie że jak zostawią raz dom na trochę dłużej to świat się nie zawali.... Syn troszkę jest między młotem a kowadłem...
__________________
"...Ale miłość - kiedy jedno spada w dół,
drugie ciągnie je ku górze... " |
|
2010-04-03, 10:38 | #28 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 15
|
Dot.: Problem z Panem Młodym i przyszłymi TEŚCIAMI~!!!!
ktoś kto się urodził na roli i całe życie na roli żył , zrozumie ich , zrozumie ich myślenie , co prawda mogliby zrobić ustępstwo ale ja ich rozumiem.
|
2010-04-05, 22:38 | #29 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 16 184
|
Dot.: Problem z Panem Młodym i przyszłymi TEŚCIAMI~!!!!
Cytat:
To jest ślub ich syna, jedyna taka chwila w ich i jego życiu. Powinni okazać trochę wyrozumiałości i ten jeden raz poprosić kogoś o pomoc, zwłaszcza że byli informowani o tym, że ta późna godzina jest kłopotem dla państwa młodych. |
|
Nowe wątki na forum Ceremonia i tradycja ślubna, weselna |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:33.